Skocz do zawartości

Killzone 2


filipekcipek

Rekomendowane odpowiedzi

marketing tylko i wyłącznie.

 

Z perspektywy czasu widzę,że o Killzone2 było głośno chyba tylko na forach internetowych gdzie przegadywano się głównie o oprawę graficzną.Niestety większość graczy nie śledzi różnych forum,nie jest zarejestrowanych,nie mają na to czasu.

 

Sony za mało zrobiło by trafić z K2 to odbiorcy casualowego oraz nie zaczynającego dnia od przeglądania stron internetowych poświęconych grom.Do tego Killzone to nie jest wyrobiona marka,pierwsza część przecież miała bardzo chłodne przyjęcie na świecie.

 

I przy okazji poruszę sprawę Polski-dalej obowiązujący obraz konsola=playstation oraz sukces samego K1(wg mnie spowodowany szybko zaniżoną ceną itp),gdzie nawet GG się chwaliło,że pod względem sprzedaży kopii/ilość konsoli Polska osiągnęła jeden z najlepszych wyników na świecie co chyba już 3 lata temu zaowocowało decyzją o polonizacji K2(wtedy mówiło się tylko o kinowej) i ostatecznie SCEP może świętować sprzedaż na poziomie 30tyś sztuk co jest rewelacyjnym wynikiem jak na polskie realia.

 

Szanse na jego powtórzenie w Polsce- Heavy Rain,Infamous i wg mnie nawet GoW3 odpada,typuje Gran Turismo 5 i nowy Ratchet and Clank o ile w tym drugim postarają się o dobrą reklamę i kozacką polską wersję językową(jak wiemy w podkładać głosy pod bajki to potrafimy)

Edytowane przez Ficuś
Odnośnik do komentarza

Strzelam: wina leży po stronie "genialnej" kampanii promocyjno - reklamowej? Jakieś 6-8 tygodni przed premierą coś skrobnąłem na ten temat i "parę" głosów besztających się pojawiło.

Sam hype na forach to za mało...

Edytowane przez Kyo
Odnośnik do komentarza

Według mnie główna wina leży w multimedialności, PS3 za dużo potrafi, przez co ludzie zamiast grać i kupować kolejne gry wolą oglądać filmy, przeglądać fotki czy www, albo słuchać muzy. Tak samo jest z PSP. Na X360 niby też to można, ale gry na X0 jest głównym czynnikiem no i kijowo się tam to wszystko robi w porównaniu do pleyaka. Na PS3 granie to wygląda jak tylko kolejna opcja do muzyki filmów i video. Nie wspominając już o kiepsim marketingu i o tym, że PS3 dużo ludzi kupuje dla samych filmów.

Odnośnik do komentarza

Po pierwsze zrodlo nie jest wiarygodne. Poczekajmy na dane oficjalne.

 

Po drugie o "marketingu" Sony pisalem juz wielokrotnie. Pare osob twierdzilo, ze to Sony wie lepiej (bo jakos chyba nie zrozumieli "sukcesu" marketingu Sony w przypadku LBP) i pisali, ze marketing jest swietny i ze sie nie znam i wielki hype jest i rozne takie brednie tu pisano. Przewidywalem sprzedaz na poziomie max 2 milionow (chyba mozna sie dokopac do moich postow) patrzac na kampanie w Polsce juz myslalem, ze sie pomylilem - zobaczymy jak beda dane oficjalne - dalej mam nadzieje ze sie mylilem i sprzedaz jest znacznie lepsza.

Obawiam sie jednak ze Polska jest wyjatkiem jesli chodzi o akcje w sklepach i wspaniale promocje, a wszedzie indziej jest smutno jak w du.pie i Sony pochowane jest dalej po katach i dziwi sie dlaczego beznadziejne czerwone oczy w magazynach, ktore nikomu nic nie mowia i filmiki reklamowe wyswietlane po wydaniu gry (zamiast dlugie miesiace przed) jakos nie dzialaja...

Po trzecie PS3 faktycznie jest maszyna multimedialna, jednak umowmy sie - dobrze przeprowadzona akcja promocyjna i audio/filmofila przekona by kupic te jedna jedyna gre.

 

O tym jak kiepski jest marketing Sony swiadczy wysoka sprzedaz tytulow multiplatformowych dorownujaca czy nawet przewyzszajaca konkurencje i czesto tutuly ekskluzywne.

Odnośnik do komentarza

Oczywiście, że marketing. Nic nowego. Debatujemy już nad o tym od jakiś dwóch lat i nic się w tej kwestii nie zmieniło. Nawet wyrobiona marka, super hiper duper MGS4 to tylko 4 miliony.

 

Nie mówiąc o jakiś panach w czerwonych goglach, o których nikt tak na prawdę nie słyszał. Fora to tylko mały ułamek. Ludzie muszą przede wszystkim od razu grę kojarzyć. Tak jak GTA czy Halo.

 

Heavy Rain, z małym targetem, to ja nawet nie wróżę miliona.

 

Czy warto się podniecać wynikami sprzedaży? Zaczynam dochodzić do wniosku, że tak. Komu będzie się chciało pakować kasę w gry na PS3, skoro nawet wielkie hity sprzedają się marnie. A co dopiero nieznane gry? My, gracze, na tym oczywiście cierpimy.

 

Prawda jest taka (nie ma się co oszukiwać), że PS3 mało ludzi kupiło do grania. Tak naprawdę, to większość użytkowników kupiło konsolę tylko dla BD. Skoro PS3 ma 22 miliony użytkowników, a hity nie schodzą powyżej dwóch (jedyny wyjątek - MGS4 i multiplatformowe GTA IV) to to świadczy o tym, jak mało ludzi kupiło ten sprzęt do grania.

 

Edit: Proponuję ciągnąć tą "rozmowę" w temacie "Marketing Sony".

 

http://www.psxextreme.info/index.php?showt...0&start=100

Edytowane przez Jacobss
Odnośnik do komentarza

O ile pamiętam, żeby mieć zero zgonów przy danym chapterze trzeba po prostu przejść każdą jego sekcję bez zgonu. Czyli np. powiedzmy, że zginąłeś 5 razy na plaży na samym początku, a potem przeszedłeś już do końca rozdziału bez zgonu. Więc twój najlepszy rezultat to 5 zgonów. Żeby go poprawić wystarczy, że zaliczysz bez gryzienia gleby jeszcze raz plażę.

Odnośnik do komentarza

mała sprzedaż tej gry to według mnie nic nadzwyczajnego. Przecież oprócz ładnej grafiki w tej grze po 2 godzinach grania robi się nudno. A multi dla wielu ludzi tak jak dla mnie to nic ciekawego, nie interesuje mnie wogóle ta forma rozgrywki. Ciągłe strzelanie do odradzających się klonów, to rozrywka rodem z pierwszych shooterów 3D. Moim zdaniem na konsolach tej generacji, nawet shootery powinny być lepiej wyposażone w pozastrzelaninkowe działania.

Edytowane przez przema
Odnośnik do komentarza

Ho Ho faktycznie kolega przema nieźle pojechał. 

 

Dla kogoś kto dużo w tego typu gry nie grał (multi), wszystkie pozycje mogą fraktycznie podobnie wyglądać gdy ledwo co musnęło się rozgrywkę wieloosobową zaiwaniając caly czas solo i waląc do wszystkiego co się rusza.

 

Zresztą co ja będę tłumaczył, wszyscy w tym temecie wiemy (prócz przema :) ) że siła KZ2 to właśnie współdziałanie w multi. Podobne odczucia miałem jedynie przy grze w BF 2142, tam również dobrze dobrana i wyposażona drużyna potrafiła nieźle pokozaczyć.

 

 

Odnośnik do komentarza
Gość donsterydo

przemo ma moim zdaniem rację, w końcu patrząc na te różne zestawienia ilu jest aktywnych użytkowników usług multiplayer i nie chodzi tu tylko o PS3 ale także o X360 to można powiedzieć, że z multi korzysta jakieś 60% użytkowników konsol, a co z pozostałymi 40% ? Oni (w tym i ja) mają w dup*e, że multi jest w jakiejś tam grze super ekstra.

Odnośnik do komentarza

kiedy zostanie Ci w pałacu już sam Radec, bedzie ciagle pojawial sie za toba i staral strzelic ci w plecy. staraj sie biegac, krecac w kolko, zebys zdazyl go zobaczyc i zadac mu serie z karabinu. kiedy opadnie troche z sil, zajmie sie naparzaniem w ciebie ze stacjonarnego karabinu, z ktorego strzelal do ciebie wczesniej. wtedy wystarczy znalezc zaslone i pakowac w niego jak tylko nadarzy sie do tego okazja. akurat sam Radec byl prosty, najgorsze bylo odparcie jego armii ;)

 

 

mam pytanie odnosnie wersji jezykowej gry. chce teraz przejsc gre na najwyzszym poziomie trudnosci, lecz nie chce juz tego robic na jezyku polskim tylko angielskim. u tu pojawiaja sie pytania. czy jest mozliwosc grac na jezyku angielskim z polskimi napisami i czy konieczne jest skopiowanie dotychczasowych save'ow z gry i ich usuniecie by rozpoczac nowa kampanie? co bedzie z trofeami?

Edytowane przez VoytecCFC
Odnośnik do komentarza
kiedy zostanie Ci w pałacu już sam Radec, bedzie ciagle pojawial sie za toba i staral strzelic ci w plecy. staraj sie biegac, krecac w kolko, zebys zdazyl go zobaczyc i zadac mu serie z karabinu. kiedy opadnie troche z sil, zajmie sie naparzaniem w ciebie ze stacjonarnego karabinu, z ktorego strzelal do ciebie wczesniej. wtedy wystarczy znalezc zaslone i pakowac w niego jak tylko nadarzy sie do tego okazja. akurat sam Radec byl prosty, najgorsze bylo odparcie jego armii ;)

 

 

mam pytanie odnosnie wersji jezykowej gry. chce teraz przejsc gre na najwyzszym poziomie trudnosci, lecz nie chce juz tego robic na jezyku polskim tylko angielskim. u tu pojawiaja sie pytania. czy jest mozliwosc grac na jezyku angielskim z polskimi napisami i czy konieczne jest skopiowanie dotychczasowych save'ow z gry i ich usuniecie by rozpoczac nowa kampanie? co bedzie z trofeami?

Nie da się grać po angielsku z polskimi napisami.

Możesz zagrać poprostu pełną angielską wersje.

Trofeów to nie rusza. To całkiem inna bajka.

Save za to musisz usunąć, czyli bys musiał jeszcze przejść raz gra by odblokować elite i dopiero zagrać docelowo w to co chcesz zagrać.:)

Odnośnik do komentarza

Witam

Orientujecie się może czy wszystkie wersje PAL Killzona 2 zawierają język polski? Czy może w Polsce sprzedają jaką specjalną wersję.

Gry przeważnie kupuję na ebay żeby zaoszczędzić parę złotych w stosunku do empikowej ceny i zastanawia mnie czy jak zaopatrzę się w grę np. z Anglii to będę mógł włączyć polski język.

 

Odnośnik do komentarza
Witam

Orientujecie się może czy wszystkie wersje PAL Killzona 2 zawierają język polski? Czy może w Polsce sprzedają jaką specjalną wersję.

Gry przeważnie kupuję na ebay żeby zaoszczędzić parę złotych w stosunku do empikowej ceny i zastanawia mnie czy jak zaopatrzę się w grę np. z Anglii to będę mógł włączyć polski język.

Tak wszystkie wersje PAL mają język polski, nawet te kupione w Anglii.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...