Cudna jest, tylko pozazdrościć

Volkswagen Passat b6 sedan 2006r 1.9 tdi z viruskiem...mimo wszystko nie polecam(trzeszczace plastiki i duza awaryjnosc-zmora sa dwumasy i pompy paliwowe)...a pomyslec ze zamiast tego moglem wybrac E-klase z 2005r...

Volkswagen Passat b6 sedan 2006r 1.9 tdi z viruskiem...mimo wszystko nie polecam(trzeszczace plastiki i duza awaryjnosc-zmora sa dwumasy i pompy paliwowe)...a pomyslec ze zamiast tego moglem wybrac E-klase z 2005r...

tdi zawirusowac latwo jednak z dostaniem bardziej wyczynowego sprzegla sa problemy. seryjna 2-masa to niezle badziewie jak sie podkreci sprezarke.

 

Volkswagen Passat b6 sedan 2006r 1.9 tdi z viruskiem...mimo wszystko nie polecam(trzeszczace plastiki i duza awaryjnosc-zmora sa dwumasy i pompy paliwowe)...a pomyslec ze zamiast tego moglem wybrac E-klase z 2005r...

tdi zawirusowac latwo jednak z dostaniem bardziej wyczynowego sprzegla sa problemy. seryjna 2-masa to niezle badziewie jak sie podkreci sprezarke.

W niedziele stuknal nam roczek - moja Volvinka i ja...

Jako ze chetnie jezdze na wycieczki z noclegiem w terenie - V50 kombi

Jako ze nie lubie zbytnio klekotow - tylko bezolowiowa

Jako ze nie lubie jak mnie wyprzedzaja Corsy,Polo i inne ping-pongi - 2.5T 220PS

 

Oto moj polykacz autostrad, w galerii.

G A L E R I A

 

ps. na przyszly (pierwszy) sezon przymierzam sie do XJ6/CBF600

zmiana na CBR 600 F4i. Zaczynam myśleć o 600 rr

Oto moj polykacz autostrad, w galerii.

G A L E R I A

 

trzeba sie zalogowac zeby zobaczyc galerie

Oto moj polykacz autostrad, w galerii.

G A L E R I A

 

trzeba sie zalogowac zeby zobaczyc galerie

 

Uups, nie pomyslalem.

 

Zdj. ponizej

 

 

Po zmianie grilla...

 

 

 

Jako ze nie lubie zbytnio klekotow - tylko bezolowiowa

nie wiem kiedy ostatnio jeździłeś dieslem z common rail, ale ja po przejechaniu się Citroenem C4 1.6 HDI to raczej jestem pewny że przy zmianie samochodu benzyny nie będę brał pod uwagę. ani nie klekocze, kulturą pracy niczym nie ustępuje benzynowym, a rozwijanie mocy to czysta przyjemność o spalaniu nie wspominając.

 

no chyba że by to była benzyna z turbo jak w Twoim (dodam - za(pipi)istym) samochodziku z tym że niewiele jest tego typu rozwiązań w moim targecie samochodowym...

 

ps. ja wożę się prywatnym Fiatem Marea Weekend 1.6, a na dojazdy do pracy mam służbowego Hyundai Getz'a (chyba 1.1) Marysia jest spoko, odziedziczona po ojcu który jeździł nim tylko po włoskich autostradach, z niewielkim przebiegiem. jedynie co mi strasznie przeszkadza to za krótkie przełożenie ostatniego biegu (3000rpm na przy 100km/h, 4000rpm przy 140km/h) i praca niefirmowego wydechu - po wymianie na niefabryczny zamiennik jest masakrycznie głośno - przy prędkości podróżnej poza miastem (90-100km/h) jest znośnie, można rozmawiać i słuchać radia, ale jeżdżąc autostradą z prędkością ok. 140-150km/h to nie da się rozmawiać nie krzycząc. no i spalanie - w zimie na krótkich dystansach (do 3km) spokojnie spalał 14 litrów (!), a ciężkiej nogi nie mam. na autostradzie spokojnie bierze 10l, za to poza miastem przy średnich prędkościach ok. 80-90 km/h jest już do 7 litrów.

Edytowane 6 maja 200915 l przez pawel_k

W niedziele stuknal nam roczek - moja Volvinka i ja...

Jako ze chetnie jezdze na wycieczki z noclegiem w terenie - V50 kombi

Jako ze nie lubie zbytnio klekotow - tylko bezolowiowa

Jako ze nie lubie jak mnie wyprzedzaja Corsy,Polo i inne ping-pongi - 2.5T 220PS

 

Oto moj polykacz autostrad, w galerii.

G A L E R I A

 

ps. na przyszly (pierwszy) sezon przymierzam sie do XJ6/CBF600

mogłbym sie pod tym podpisać , jak powiedział ktoś mądry :" nawet dobre zapalniczki są na benzynę" 8)

jakas foteczka z wypaduy do wisly ^_^

 

 

 

Ladna , jaki motor ;>

sliczna bawarka, mnie moj ping pong w(pipi)ia

 

A oto czym się bujam ( zdjęcie nie moje, każdy chyba dobrze zna to auto ). Kolor taki sam, 126 ELX, 1996r. 55 tyś.

Kopa ma gromnego, 24 koniki robią swoje 0-100km/h w jakieś 50s. Schowek na parasolkę i puszkę coli z przodu, napęd na tył, teoretycznie cztero - praktycznie dwu osobowy. Mało pali i co najważniejsze - po nim każde inne autko to będzie dla mnie nieziemski luksus i moc.

 

No i oczywiście ciasne ale własne.

Edytowane 23 czerwca 200915 l przez Smiti

Moje pierwsze, nowe auto - FORD Mondeo Titanium-S 2,5 l. Turbo R5 benzynka 220 kucy

 

No i dziś dostałęm rano telefon "Panie Kacprze, potwór stoi juz na placu. Mozna wpaść z małżonką i odpalimy go, aby posłuchać silniczka". Wcześniej tylko skoczyłem jeszcze podpisać umowę leasingu i byłem w Auto-Bossie. Pierwsze zdziwko, kiedy Titanium-S podjechał z gościem od serwisu pod drzwi, a ja uradowany do żony powiedziałem "to nasze auteczko", ale po chwili zobaczyłem znaczek TDCi - przeciez my dizla nie braliśmy. Uspokoił mnie sprzedawca, bo okazało się, że tę specyfikację zmaówił ktoś inny w dizlu, a nasza banzynka stoi na parkingu za salonem. Auto będzie zarejestrowane jutro lub w piątek, czyli w poniedziałek powinienem już móc je odebrać - najdalej we wtorek jak sprawa się przeciągnie.

 

No ale pooglądaliśmy dokładnie, niestety ulewa wielka przyszła i nie mozna było kilku patentów sprawdzić (np. jak gra radio Sony). w kazdym razie porobilismy trochę zdjęc i powiem, że autkiem jestem z zoną zachwycony, ale tez kilka wad wyszukalismy na siłę. Oto one:

 

- Koła 18" przy takich gabarytach wozu nie robia takiego wrażenia jak myślałem, że zrobią.

- Brzydkie felgi, niestety nie da się wybrac innych, bo to jedyne 18-tki dostępne w Fordzie

- Skóra i alkantara w folderze wydawała się czarna, tutaj wydaje się niestety szara

- Brak napisu titanium-S jak to było w katalogu

- Brzydka czcionka na znaczku 2.5T i tylko z 1 strony (lepiej gdyby jej nie było)

- Odbijaja się w szybie chromowane osłonki nawiewów

- Silnik wraz z turbo i chłodzeniem turbo nie robi kompletnie wrażenia wizualnego

- Podgrzewanie przednich szyb jest zrobione tak, że widac cienką jak nic pajęcza drucianą siatkę

- Brak podstawek pod kubeczki z tyłu i córeczka będzie miała lipę

 

Innych wad nie stwierdzono. Silnik jest tak wytłumiony, że siedząc w środku zaczyna być go słychać dopiero jak wkręci się na 5 tysięcy obortów. Kręcilismy go do około 7 i nawet przy otwartej masce bardzo cicho chodził.

 

No i pod spodem nieco fotek naszego umiłowanego auteczka. Jutro wplacam 15% wartości i juz od początku przyszłego tygodnia spełni się jedno z moich marzeń. Za około miesiąc czy dwa pojadę do V-Techa w Krakowie i podręcimy go chipem na około 260 koników.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Moje pierwsze, nowe auto - FORD Mondeo Titanium-S 2,5 l. Turbo R5 benzynka 220 kucy

 

- Podgrzewanie przednich szyb jest zrobione tak, że widac cienką jak nic pajęcza drucianą siatkę

 

 

A czego sie spodziewales ?

Nie spodziewałem się w ogóle tego bajerku, ale fakt jest taki, że strasznie wkurza to podczas jazdy, bo ciągle się na tę siatkę gapię

 

EDIT: No i dziś autko zostało zarejestrowane, w poniedziałek odbieram, więc zdam relację z jazdy próbnej z salonu do domu Normalnie ciary naplecach ...

Edytowane 26 czerwca 200915 l przez Katanka

Moja gablota, jako pierwsze auto jest idealny jak dla mnie

 

http://img18.imageshack.us/i/dsc00047hmn.jpg/

http://img198.imageshack.us/i/dsc00048bqe.jpg/

http://img32.imageshack.us/i/dsc00049j.jpg/

Czemu felgi stalowe jeśli już jest lekki tuning z przodu i z tyłu?

Tak kupilem i nie chce tego zmianiac poki co , tak samo jak nie chce obnizac bo lubie sie zapuscic w lekkie tereny jak i lubie tez wjezdzac bez obaw pod wysokie krawezniki

A ja się pochwalę że dzisiaj kupiłem Gilerę Typhoon, używana, więc oczywiście import, z Włoch, ojczyzny m. in. skuterów. Na razie wrażenia b. pozytywne, zwłaszcza w porównaniu z chińszczyzną kolegi, która (nówka) kosztowała dokładnie tyle samo co moja używana suszara, a ma wyraźnie gorsze przyspieszenie i właściwości jezdne. No i to chińczyk

Edytowane 18 lipca 200915 l przez Swiechu

Jak ktoś nie czyta kącika to wklejam też tu. enjoy

Rover 620si z silnikiem hondy 2.0 16v

 

Zrobiłem mała sesję foto. Zapraszam do oglądnięcia. w sumie za kilka dni temat będzie mozna zamknąć.

 

 

 

 

 

 

 

 

sesja na żarze?

tak

Katanka, fajny wóz jednakże mając do dyspozycji określoną sumę pieniędzy rozglądał bym się za Imprezą WRX, Legacy bądź starszym STI tudzież EVO biorąc pod uwagę sam fakt że zamierzasz podnosić moc do 260KM no i dźwięk silnika typu boxer to jest coś pięknego .

 

A z tym oznaczeniem na lewym przednim błotniku to masz rację, dziwnie to wygląda. Felgi są całkiem ok

Edytowane 27 lipca 200915 l przez rydziu87