W niemieckim Netto znalazłem jakieś Lay's Sensations Premium Potato Chips, o smaku Thai Sweet Chilli. Chipsy te są trochę twardsze od standardowych lay'sów i całkiem pikantne. Od czasu do czasu można pochrupać.

Z Lidla tylko te bekonowe .

Pociskam paczkę sunbites pomidory z bazylią. Propsy.

Zgrzeszyłem wczoraj i zjadłem trochę czipsów Przysnacków - w Almie była promocja bodajże 2,99 za 135g (różne smaki).

Zgodnie z duchem narodowym, wziąłem cebulowe i były za(pipi)iste. Może dlatego, że dawno nie jadłem czipsów, a może dlatego, że były delikatne, mało oleiste, chrupkie, wyraźnie cebulkowe. Dieta to penis

 

Spróbuj następnym razem lays z pieca paprykowych - poezja, a w chipsie choćby posmaku oleju nie ma. Geniusz.

Próbowałem kiedyś - z serii "z pieca" żadne niestety mi nie smakowały z racji tego, ze są chyba z mączki a nie z całych ziemniaków. Takie słodkawe, mdlące jak na mój gust. Firmy dwoją się i troją jaką wartość dodaną zamieścić w swoich chrupkach, a te Przysnacki chwalą się, że pyry są krojone razem ze skórką (tylko nie zauważyłem tego faktu w samych chipsach).

Obczaj przysnaki czosnkowe. Świetnie oddany smak

duze pringles w polo marketach 5,99zł jesli ktos lubi

Ostatnio zjadłem piekielne wasabi i czuć, że znacząco obniżyli ostrość, więc z moich ulubionych chipsów poleciały gdzieś daleko w dół. Szkoda, wcześniej mogłem się delektować każdym osobnym chipsem czując jego wspaniały smak, a teraz są jakieś mdłe. Żeby poczuć choć namiastkę przyjemności z dawnego smaku pojedynczego chipsa trzeba włożyć sobie do ust całą garść. Zawód po całości

W biedronce nowe smaki laysów: bekon i pomidorki cherry. Szukać przy kasie. Nie kupiłem bo limit kalorii na dziś byłby przekroczony, ale jeśli to ten smak bekonu co jakieś kilkanaście lat temu to GOTY.

 

O takie były kiedyś, nie mogę wrzucić obrazka http://www.starwars.pl/stuff/frito/selb28.jpg

Edytowane 27 października 201410 l przez Cosmos

Potwierdzam bekon bardzo dobry

Wiejskie ziemniaczki - kiełbasa z ogniska.

Nie polecam, jadłem grając i po 3 dniach paluchy po graniu na padzie śmierdzą kostką rosołową.

W smaku gorsze od tych "z szynki"

jadłem grając

  jak tak można

Jedzenie chipsów grając to jak higiena na festiwalach, niby wszystko w porządku tylko później coś śmierdzi
Pad i tłuszcz wraz przyprawami z chipsów powinny trzymać się z dala od siebie.

Jak pomyślę, że ktoś ufajdanymi łapskami bierze mój kontroler to tylko:

ja też bym urwał jaja jak by ktoś paluchami od chipsów chciał grać na moim padzie

 

bez przesady to przecież jest obleśne, potem wszystkie sie ślizga, nie dziwie sie że niektórzy marudzą że im sie palce na gałkach ślizgają, mi sie nigdy nie ślizgały bo nie gram obtłuszczonymi paluchami

Są owe Crunchipsy "Zuch Chłopaki i Zuch Dziewczyny".  Jadłem tylko Zuch chłopaki, które są o smaku pikantnej wołowiny. Były bardzo dobre, ale jadłem je na głodnego a to też zmienia wrażenia smakowe. Nie są to zwykłe chipsy mięsne, bo smakiem bardzo przypominają dobrego Strogonowa. Polecam, tym bardziej że Chrunchipsy to ogólnie bardzo dobre chipsy. Warto dodać, że zuch chłopaki są grubokrojone a zuch dziewczyny cienkie, o smaku grzanek czosnkowych. Te drugie mam zamiar spróbować przy  najbliższej okazji. 

'Poproszę Crunchipsy o smaku Zuch Chłopaków'...

 

 

 

W Biedrze są Top Chips faliste o smaku fromage. Najlepsze na świecie.

hajdłem wczoraj czosnkowe cud dziewczyny (jak to brzmi), były ok ale bez szału, te czonskowe przysnacki którymi sie ostatnio zachwycałem były znacznie lepsze jak dla mnie

w tym wypadku to była niby grzanka czosnkowa, ale grzanki raczej tam nie czułem, czosnek też niewiele, bardziej jako posmak a nie w trakcie gryzienia, być może mylnie ale główny smak jak czułem to był smak maślany podobny do maślanych "wiejskich ziemniaczków"

 

w dodatku ogólnie smak był dosyć delikatny (w znaczeniu że było go mało poprostu)

jednak złe nie były ale drugi raz raczej nie kupie, pierwszy raz to spoko bo zaspokoiłem ciekawość co zwykle robie w przypadku nowego smaku chipsów

Niezłe te "Zuch Chłopaki", tylko obiecywałem sobie, że ograniczę jedzenie chipsów...

Wlasnie jem te cud chlopaki, nie wiem dlaczego tam jest napisane pikantna wolowina, nic nie czuc, nawet lekkiego szczypania w jezyk.

Dopiero potem może piec...

Dziewczyny smakuja jak swietej pamieci lays fromage z odrobina czosnku

To chvjowe miałeś dziewczyny.

 

 

hehehehe

 

jadlem przed chwila te zuch chlopaki i w ogole nie jest to smaczne. zjadlem, ale nie poczulem zadnej rewelacji, nie polecam, bo juz w zyciu jadlem 500 tego typu smakow chipsow, wiec nic nowego nie odkryjecie. przygarnalem tez dzis wiejskie ziemniaczki o smaku malinowego pomidora. rowniez bez rewelacji, zwykle chipsy z delikatnym posmakiem ketchupu (jak w cheetosach), tez nie polece, bo szkoda troszke pieniedzy. posmakowalem za to ostatnio te przysnacki czosnkowe, co polecil yano i stwierdzam, ze sa bardzo w porzadku, naprawde warto wziac, jesli ktos lubi czosnek. nie wiem, czy  o tym wczesniej pisalem, ale stwierdzilem, ze warto jeszcze raz skrobnac. pozdrawiam, jan wezyk