Ostatnio widziałem/widziałam...

[Kazub 4 583]

też tak uważam i mnie nawet wyśmiewali za takie opinie na forum. Dobry horror ma dla mnie wzbudzać niepokój, konfrontować z własnymi lękami czy fobiami. nie zaszkodzi jak wzbudzi u mnie obrzydzenie. straszyć to mogą tanie jump scare'y no i spoko wystraszę się raz i tyle. trwałego wrażenia to nie pozostawi.

 

tak jak piszesz

 

 

 

ja oceniam dobry horror po tym czy boję się wyjść z pokoju bo seansie

 

 to są kryteria do lat 15

[szejdj 2 804]

mad max bije rekordy popularnosci w tym temacie, chyba zaden inny watek o filmie nie byl tak dlugo ciagniety

[blantman 5 778]

Woman in Gold - Polecam jeżeli obejrzeliście Tajemnice Filomeny i wam się podobało to prawie identyczny film z taka samą konstrukcją tym samym morałem tylko inną historią. Cała sprawa na faktach. Jak jedna żydówka pozwała Rząd Austrii. Tylko w USA takie dziwy   Bardzo fajny film na letni wieczór do obejrzenia z drugą połówką.

 

 

7/10

[tommi 345]

"What we do in the shadows" - ehehehe, zarabiste    Moze nie smialem sie jak glupi, ale jednak banan z geby nie schodzil praktycznie przez caly seans. Pare motywow bylo naprawde niezlych.

[Sylvan Wielki 4 417]

Ted był całkiem udaną komedią z przekąsem, ale kontynuacja kruszy system brawurowo. Jako przedstawiciel gatunku spełnia swoją rolę na platynowy dzban. Dawno już się tak nie ubawiłem, zasadniczo śmiałem się praktycznie co scenę. Lekki, łatwy, niezwykle przyjemny w odbiorze film. Edycja na blu ray gdy tylko się ukaże, wzbogaci moja kolekcję. Gorąco polecam. Mocne, w pełni zasłużone 9/10.

[tk___tk 4 795]

właśnie trochę się boję tego filmu po tym co seth odje.bał w tym westernie ...

[blantman 5 778]

Ted 2 na pewno lepsze od tego westernu. Wiesz zależy na co się nastawisz. Niektóre motywy naprawdę fajne ja po prostu miałem już pewnego rodzaju zmęczenie materiału. Niestety dla fanatyka family guya nie ma ani jednego dow(nene)u który by mnie zaskoczył. Byłem z narzeczoną na filmie i jej się strasznie podobała ale ona family guya nie ogląda to ten humor był świeży.

 

 

Niektóre motywy jak z Jurrasic Park, Liamem czy BeatleJuice kozak ale nie wszyscy wyłapią aluzje. Ty akurat będziesz się dobrze bawił bo wątpię aby jakikolwiek dow(nene) ci umknął. W końcu z popkulturą jest za pan brat.

 

Swoją drogą śmieszne było jak w kinie przy scenie z beatlejuice nikt się nie zaśmiał. No ale ci ludzie jeżeli nawet znali film to jako sok z żuka i nie kojarzyli faktów. Najsmutniej mi się jednak zrobiło jak w pewnym momencie był dow(nene) z pewnym polem i kurczę piękny tekst teda a ludzie nie skumali. 0 śmiechów a sala pełna. Ja z kobietą może jedyni na sali co śmiechli.

[Kymel 786]

Najlepszy fragment to i tak ten z przedstawieniem nowego Supermana. "The new Superman is... Jonah Hill. FUCK!".

[blantman 5 778]

Dobry jeszcze jest trolling występu komikow. Proszą publike o wybranie miejsca czasu akcji i znanej osoby do skeczu. No to ted z whalbergiem na publice schowani troluja.

 

Wybierzcie date : 9/11

Wybierzcie miejsce: redakcja charlie hebdo

wybierzcie osobe: robin williams

Edytowane 15 Lipca 2015 przez blantman

[REZOK 996]

Bogowie- jeden z lepszych Polskich filmów ostatnich lat, śmiało 8/10. Dobrze, że nie dołujący jak większość Polskich dramatów.

[Masorz 13 062]

The Theory of Everything [2014] - film o życiu wybitnego fizyka teoretycznego, Stephena Hawkinga.

Zrealizowany perfekcyjnie, chociaż ja to bym chciał aby bardziej skupili się na jego odkryciach naukowych a poszli głównie w relację z Jane Hawking.

Wszystkiego mieć nie można.

Eddie Redmayne idealny do roli.

 

8+/10

[Hubert249 4 122]

Sin City 2 - Niestety film o wiele gorszy od części pierwszej. Wizualnie jest dobrze ( co prawda  już bez takiego strzała w pysk, jak poprzednio) ale trochę nudno i bez ikry. Wątek z Evą Green wypada najlepiej, no i te cycuszki <3

6/10

 

 

Frank dawaj teraz Ronina  

[Koleś88 335]

Jurassic World - Dobrze sie oglada ale to juz nie to samo. Momentami naprawde przesadzili... Kompletnie zatracili klimat, mimo wszystko dla fanow pozycja obowiazkowa 6/10

 

Kung Fury - Ja (pipi)e, co za rzeź ! Hahhahaha nie potrafie ocenic.

 

Cienki Bolek - Srednio, nawet bardzo. Komedia jakich wiele, bez polotu, bez swiezosci ale tragedii nie ma. 5/10

Edytowane 15 Lipca 2015 przez Koleś88

[ogicool 43]

Po kilku latach znów obejrzałam Big Lebowski, żeby sprawdzić czy nadal śmieszy.

 

1.Nie ma drugiego podobnego filmu.

2.Świetna obsada.

3.Nadal śmieszy.

 

9/10 

Edytowane 15 Lipca 2015 przez ogicool

[Gość]

Fury- średniak udający, że aspiruje do czegoś więcej niż bycie średniakiem przez co czasami drażni. Dużo taniej symboliki, próby przedstawienia wszystkich kolorów wojny i abstrakcyjne sceny batalistyczne. Nie mam nic przeciwko, ale bez kija od szczotki wsadzonej bardzo, bardzo głęboko 2+/5

[Bjały 2 951]

Po kilku latach znów obejrzałam Big Lebowski, żeby sprawdzić czy nadal śmieszy.

 

1.Nie ma drugiego podobnego filmu.

2.Świetna obsada.

3.Nadal śmieszy.

 

9/10 

Pytam zupełnie poważnie i proszę bez hejtów. Co jest zabawnego w tym filmie? Nie rozumiem po prostu kultowości tego tytułu. Bardzo proszę żeby mi ktoś to rozrysował bo może coś do mnie nie dociera. Co prawda oglądałem go dawno dawno nie pamiętam kiedy ale nie pamiętam żeby cokolwiek mnie rozbawiło w tym filmie czy zaciekawiło. Dziś idę na noc do pracy i wezmę ze sobą ten film bo mam na dvd i ocenie jeszcze raz bo już 2 raz trafiam na tak wysoką ocenę w tym temacie ostatnimi czasy i nie pojmuję skąd te zachwyty. Arek może Ty mi wytłumaczysz ?

[Koleś88 335]

Dzikie historie - Po wszystkich opiniach lekki zawod, choc film jest calkiem przyzwoity. Niezbyt rowny poziom poszczegolnych historii.

 

Ps. Nie zycze nikomu takiego wesela 6.5/10

Edytowane 16 Lipca 2015 przez Koleś88

[Kazub 4 583]

mad max - ale czad, dawno tak podjarany z kina nie wyszedłem. jestem fanem starych maxów, fanem borderlands i fanem zayebistych filmów, dlatego jestem zachwycony, chce znowu do kina na to iść. miałem lekkie obawy, że nie sprosta hajpowi. taka sytuacja, że 70 latek nakręcił tak wyku,rwistego blockbustera. witness him...

 

ziomek z gitarą rozyebał system i nie był to wcale tak absurdalny motyw, jak się niektórym wydaje

 

ej hejterzy, gardze wami, zapiszcie się na korepetycje z gustu

 

że też nie grali tego w imax z tym ich wyj,ebnym nagłośnieniem

 

JARAM SIĘ, WHAT A LOVELY DAY

 

ktoś pisał, że nie ma fabuły. głupolki, fabuła jest, rewelacyjnie sprzężona z wysokooktanową akcją. wasze mózgi nie ogarnęły, bo nie było zbędnych pauz na zbędne dialogi bijące łopatą

 

daje 10/10 i badass seal of approval !!!

 

ide czytać recki, ciekawostki, ściągam OST, wszystko. wpiszcie mnie do fanklubu 

[Masorz 13 062]

Kazub, zacznij od tego.

Od CHUJA ciekawostek:

 

http://www.imdb.com/title/tt1392190/trivia?ref_=tt_trv_trv

[tk___tk 4 795]

 

Po kilku latach znów obejrzałam Big Lebowski, żeby sprawdzić czy nadal śmieszy.

 

1.Nie ma drugiego podobnego filmu.

2.Świetna obsada.

3.Nadal śmieszy.

 

9/10

Pytam zupełnie poważnie i proszę bez hejtów. Co jest zabawnego w tym filmie? Nie rozumiem po prostu kultowości tego tytułu. Bardzo proszę żeby mi ktoś to rozrysował bo może coś do mnie nie dociera. Co prawda oglądałem go dawno dawno nie pamiętam kiedy ale nie pamiętam żeby cokolwiek mnie rozbawiło w tym filmie czy zaciekawiło. Dziś idę na noc do pracy i wezmę ze sobą ten film bo mam na dvd i ocenie jeszcze raz bo już 2 raz trafiam na tak wysoką ocenę w tym temacie ostatnimi czasy i nie pojmuję skąd te zachwyty. Arek może Ty mi wytłumaczysz ?

THAT'S LAJK JOR OPINION MEEEEEN...

[Ölschmitz 1 481]

this will not stand. this aggression will not stand, maaaan.

[Gość]

 

Po kilku latach znów obejrzałam Big Lebowski, żeby sprawdzić czy nadal śmieszy.

 

1.Nie ma drugiego podobnego filmu.

2.Świetna obsada.

3.Nadal śmieszy.

 

9/10 

Pytam zupełnie poważnie i proszę bez hejtów. Co jest zabawnego w tym filmie? Nie rozumiem po prostu kultowości tego tytułu. Bardzo proszę żeby mi ktoś to rozrysował bo może coś do mnie nie dociera. Co prawda oglądałem go dawno dawno nie pamiętam kiedy ale nie pamiętam żeby cokolwiek mnie rozbawiło w tym filmie czy zaciekawiło. Dziś idę na noc do pracy i wezmę ze sobą ten film bo mam na dvd i ocenie jeszcze raz bo już 2 raz trafiam na tak wysoką ocenę w tym temacie ostatnimi czasy i nie pojmuję skąd te zachwyty. Arek może Ty mi wytłumaczysz ?

 

Ale nie wiesz kiedy ma być śmiesznie czy wiesz kiedy, ale cię to kompletnie nie śmieszy? Z tym pierwszym jest trochę tak, jak z tłumaczeniem komuś dow(nene)u (oczywiście humor w filmie można przekazać na więcej sposobów i w bardziej złożonej formie, przez co sprawa się jeszcze komplikuje), a z tym drugim jak z oglądaniem polskich kabaretów, rozumiesz dokładnie w którym momencie chcą żebyś się śmiał, ale to jest tak suche, że zmieniasz kanał. Jest jeszcze problem z tłumaczeniem pewnych typów humoru, bo jak wytłumaczyć coś abstrakcyjnego?

 

co do tematu

 

Pride- typowo zrealizowany komediodramat brytyjski opowiadający prawdziwą historię wsparcia przez grupę LGBT .... górników brytyjskich podczas strajków w latach 80. Opowiadana historia w ogólnym rozrachunku jest słodko pierdząca i człowieka, aż korci, żeby dowiedzieć się jak to wyglądało naprawdę (przynajmniej w kwestii rzeczywistych relacji, bo trudno przeczyć podanym faktom ze świata polityki). Nie żeby przeszkadzało to w oglądaniu, bo Pride jest po prostu bardzo dobry, może i banalnie podany, ale ja lubię ciepłe (he, he...) filmy, które (względnie) dobrze się kończą. 4-/5

[yaczes 14 204]

PRZESTRZEGAM PRZED TED 2!

Takiej spyerdoliny dawno nie widzialem, myslalem ze nie wytrzymam do konca seansu.

Film bez fabuly, sklecony z randomowych scen, piosenek, jakichs (pipi)a jego mac tancow, itp.

2/10 za niektore gagi.

[Gość]

Czyli Seth postanowił ostatecznie robić pełny metraż według schematu Family Guy'a, który ogólnie wygląda tak

 

 

bez fabuly, sklecony z randomowych scen, piosenek, jakichs (pipi)a jego mac tancow

[ogicool 43]

 

Po kilku latach znów obejrzałam Big Lebowski, żeby sprawdzić czy nadal śmieszy.

 

1.Nie ma drugiego podobnego filmu.

2.Świetna obsada.

3.Nadal śmieszy.

 

9/10 

Pytam zupełnie poważnie i proszę bez hejtów. Co jest zabawnego w tym filmie? Nie rozumiem po prostu kultowości tego tytułu. Bardzo proszę żeby mi ktoś to rozrysował bo może coś do mnie nie dociera. Co prawda oglądałem go dawno dawno nie pamiętam kiedy ale nie pamiętam żeby cokolwiek mnie rozbawiło w tym filmie czy zaciekawiło. Dziś idę na noc do pracy i wezmę ze sobą ten film bo mam na dvd i ocenie jeszcze raz bo już 2 raz trafiam na tak wysoką ocenę w tym temacie ostatnimi czasy i nie pojmuję skąd te zachwyty. Arek może Ty mi wytłumaczysz ?