Skocz do zawartości

inFamous


Hela

Rekomendowane odpowiedzi

Można gdzieś sprawdzić ile się ma shardów/anten/sztuczek zrobionych? I czy potem można wrócić do poprzednich dzielnic?

 

E: Generalnie jestem po pierwszej wyspie i powiem tyle: gra to megakozak. Grafika dobra(jak na sandbox super), AI wrogów daje radę, fabularnie spoko. Głównym jej atutem jest jednak IMO Cole. Nie dość że to całkiem fajny protagonista, to jeszcze w grze po prostu czuć, że gramy superbohaterem, a nie jakąś ciotą. Kilometrowe skoki, napierdzielanie prądem, wysysanie energii z budek telefonicznych - no miód.

 

jak robisz save game to widzisz ile masz shardow zebranych, jak masz menu z ktorego mozesz przejsc do powers/save game etc to na dole masz ilosc sztuczek i jaka aktualnie masz zrobic

Odnośnik do komentarza
Mi zostal ostatni odlamek do znalezienia i...damn znalesc go nigdzie nie moge :P

Hm, a zebrałeś ten na pomoście w Neonie, na północnym-wschodzie? Dla ułatwienia daję fragment mapki z zaznaczonym odłamkiem. Jest on pomijany przez wiele osób, ponieważ L3 go nie wykrywa, bo odłamek jest zbyt daleko brzegu.

 

Tu link do mapki ze wspomnianym odłamkiem: http://img199.imageshack.us/my.php?image=neonq.jpg

Odnośnik do komentarza
Hm, a zebrałeś ten na pomoście w Neonie, na północnym-wschodzie? Dla ułatwienia daję fragment mapki z zaznaczonym odłamkiem. Jest on pomijany przez wiele osób, ponieważ L3 go nie wykrywa, bo odłamek jest zbyt daleko brzegu.

 

Tu link do mapki ze wspomnianym odłamkiem: http://img199.imageshack.us/my.php?image=neonq.jpg

 

Dzieki za rade, ale ten odlamek juz dawno zabrany ;) Na zniszczonym moscie gdzie walczylismy z Aldenem takze, w dokach to samo. Normalnie pogubilem sie juz :P

 

Platynka wpadła :P Megawypas gierka. Szkoda jeno, że nie ma New Game +. Chętnie bym przeszedł jeszcze raz wszystkie misje z maksymalnie wypakowanym Cole'm.

 

Mam jeszcze takie pytanko: wie ktoś jak nazywa się ta piosenka co leci podczas napisów końcowych?

 

Gratulacje ^_^ Ja tez chce ;) Tak ten kawalek calkiem fajny.

Odnośnik do komentarza
I co oznaczaja kolory tych roznych misji pobocznych bo nie ma wyjasnione? I jeszcze czy jest jakis bobry sposob no zbieranie odłamkow?? wprawdzie zebralem juz dzo i nie mam jakiegos wielkiego z tym problemu ale wydaje mi sie ze pozniej jak juz zostanie kilka to moze byc... Mozna jakos podejzec skad sie je zebralo albo gdzie jesczez zostaly a nie tak na czuja na radarze??

Ale tu przecież nie ma nic na czuja - klikasz L3 w dowolnym momencie, idziesz we wskazane miejsce i patrzysz góra/dół szukając odłamka. Wolę takie rozwiązanie, niż mapkę z odłamkami i wszystko na tacy. To właśnie sandbox - trzeba się nachodzić i naszukać :)

W ogóle podoba mi się to, że w drodze do punktu misji tyle rzeczy jest nas w stanie oderwać do głównego nurtu fabularnego. Klikasz radar i juz zaczynasz węszyć za pobliską anteną albo odłamkiem. Co chwilę ktoś nas atakuje, a od drugiej wyspy to już w ogóle wypas z ilością wrogów, ich respawnami znikąd, kamikaze, izolatory,

mech-pająki

, itp.

Człowiek z czystą przyjemnością wdaje się w bójki - bo w końcu jesteśmy największym madafaką w tej mrocznej dolinie :D

Nie ma to jak grzmotnąć z wysokości o ziemię w środku ekipy wroga, rozrzucając ich dopasioną falą uderzeniową... :rolleyes:

 

Odnośnik do komentarza
czt po przejsciu gry i zaliczeniu wszystkich misji dodatkowych(chodzi o odblokowywanie dzielnic) beda sie pojawiali jacys pzeciwnicy?? Czy moze po prostu mozemy chodzic bez celu po miescie??

To zależy ile procent miasta wyzwoliłeś z pod wpływów poszczególnych gangów. Najlepiej przejść gł. wątek fabularny, misje poboczne zostawiając na sam koniec. Choć ja po skończeniu gry zacząłem grać od nowa i chyba po skończeniu gry drugi raz zrobię to jeszcze raz.

Odnośnik do komentarza
OK, dzieki wiec ide dalej szukać ich zostało mi jescze tylko 7... chyba najtrudniejsze trofeum w całej grze;/

Upierdliwe są jeszcze te całe sztuczki. Poza tym ogólnie gra ma łatwe trofea.

 

Jak na razie jestem mile zaskoczony także długością gry. Naprawdę - główny wątek trzyma poziom, a i w przerwach między kolejnymi misjami jest co robić. Poza tym, jak już pisałem, power wypływający z mocy Cole'a jest naprawdę pierwszorzędny. Jestem na drugiej wyspie, maksymalna zła karma i niektóre akcje Cole'a są po prostu jak żywcem wyjęte z komiksu. Rajd po linii wysokiego napięcia, chwila szybowania nad miastem, parę błyskawic i Thunder Clap w gąszcz wrogów - takie akcje są na porządku dziennym. No poezja po prostu.

Odnośnik do komentarza

Być może, przejście gry 'dobrym' jeszcze przede mną, na razie czyszczę przy pierwszym przejściu wszystkie śmieci(sztuczki, misje poboczne, shardy, anteny), żeby lajtową grę pozytywnym herosem zostawić sobie na koniec. Ale złe moce też dają radę - niesławny Cole wygląda naprawdę zacnie. Poza tym, mimo że jako bad guy nie gwałcimy na ulicach i nie palimy dzieci, to czuć, że gramy prawdziwym madafaką, a nie jakimś pierdem. Właśnie nijakości głównego bohatera przed premierą bałem się najbardziej, a na tym polu inFamous broni się w 100%. Fabuła, nasza twarz na telebimach, reakcje ludzi, wybory - miód. Jeden z najmocniejszych exów Sony - póki co w moim osobistym rankingu w tym roku na pierwszym miejscu. Przebija nawet Killzone'a.

Odnośnik do komentarza

Otóż mam problem : nie zebrałem sharda ktory znajduje sie podczas misji gdzie musimy przejsc tunelem na 2 wyspe(jest on tuz przed bosem). Z tego co zauwazylem nie ma mozliwosci zebrania go przy 2 podejsciu bo tamto przejscie jest calkowicie zamkniete, czy mam racje?? i czy rzeczywiscie w tunelu jest tylko 1 shard czy moze wiecej?

Edytowane przez QTF
Odnośnik do komentarza

Satelity odkrywają przed nami kolejne części historii - nie pamiętam czy jest trofeum za to...

 

a btw: niezły paradoks jest z tym inFamous.

Typowy sandbox: wielkie miasto, wolność, misje zwykłe i poboczne, przypadkowe potyczki, wróg za każdym rogiem, śmieci do zbierania - czyli dokładnie jak w GTAIV.

A jednak z Cole'm bawię się 100% lepiej, po prostu codziennie z przyjemnością odpalam konsolę, podczas gdy GTA męczyłem pół roku i w końcu nie skończyłem. Czyżby poczucie mocy, komiksowe klimaty, efektowność i świetny pomysł developera na rozgrywkę lepiej przemawiały do graczy?

Jak jest z Wami? Myślę, że bez bólu można porównać te gry, bo zawierają dokładnie te same elementy, tylko inaczej przedstawione. Powiedziałbym nawet, że dzięki możliwej "dualności charakteru" inFamous oferuje więcej niż GTAIV...

Odnośnik do komentarza

Widocznie bycie bandziorem znudzilo sie bo wielkich zmian nie wprowadza juz a gry typu jak Infamous/Prototype/Crackdown/Spider Man WoS/itd sprawiaja ze wciaz fajnie sie gra heroem niz kolesiem z pistoletem. Czuc ze ma sie moc - lighting, pajecz siec, rzucanie autami, skoki miedzi budynkami, itp daje wieksza frajde niz jezdzenie autem od A do B. Ale zgadam sie z Rzeznikiem - do gier typu Infamous/Prototype/Crackdown/Spider Man WoS/itd ciagnie mnie bardziej niz do GF2/True Crime/Mafia/GTA.

Moze pozostalosci z dziecinstwa - fajnie bybylo zostac kolesiem ktory ma szpony jak Wolvi czy latac na pajeczynach ;):D

Edytowane przez Scorp1on
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...