Skocz do zawartości

Diablo III - something is coming!


Sephi

Rekomendowane odpowiedzi

Po pierwsze to diablo 2 chyba jest najbardziej graną grą w Polsce. Cała masa ludzi przecież gra w tę grę do dziś, więc nie ma co się dziwić, że z czystego sentymentu wszyscy chcą mieć w swojej kolekcji diablo 3. A tak co do tego, że to ta sama gra co wcześniej, to przecież blizzard całą masę rzeczy pozmieniał. Szczerze powiedziawszy, to to w ogole inna gra jak dla mnie. Udogodnienia typu szybsze odzyskiwanie many, brak możliwości samodzielnego rozdania punktów, czy (nie jestem pewien) brak ciągłego uniku ataków u wrogów (co w d2 było ciągłe i dosyć mocno dręczyło... gra opierała się na ciągłym naparzaniu z magii). Mi to wszystko kojarzy się z dosyć świeżym i udanym torchlightem, który jednak nie miał tego kliamtu i tego uczucia, że grasz w taką wielką grę. Mi się torchlight bardzo podobał, ale serio nie czułem jakiejś dzikiej satysfakcji jak przy nawet tej becie d3. Nowe udogodnienia poprawiają przyjemność z gry przy czym z tego co wiem gra dalej jest trudna. Jak dla mnie to blizzard zrobił sporo ciekawych, nowych pomysłów, ale tym, że się tak sprzedaje to po prostu chodzi o renomę.

Odnośnik do komentarza

Suavek ja Ci odpowiem wg mnie co takiego jest w tej grze- hype i magia nazwy Diablo. Mnóstwo osób (w tym ja) serię Diablo po prostu pokochali a w momencie wydania trzeciej części każdy podchodzi do gierki nostalgicznie patrząc przez pryzmat spędzonych godzin na poprzednich częściach. Nie mam D3 (grałem tylko w betę), gram w PoE i grałem w Torchlighta ale to właśnie diabełek mnie do siebie najbardziej przyciąga mimo tych uproszczeń, wysokiej ceny oraz debilnego DRMa. Sam od początku tygodnia próbuję się powstrzymać przed kupnem D3 ale pewnie jak zobaczę ją gdzieś w sklepie to emocje wezmą górę :)

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
Gość szpic

troche offtop chyba troche przegieli poziom trudnosci.

4 gosci max lvl walcza na inferno z 6 grubasami ( tymi co rodza wije ) kazdy unikat.

grubasy cofnely ich az to tristram i teraz bija sie przed cainem obok kowala z nimi xD

 

i goscie padaja non stop

Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek87

pierwsza rzecz: cena- 179zł w ogarniętych sklepach, zobacz ile kosztowały gry 10-15 lat temu, za diablo 2 na premierze dałem też 179zł więc cena nadal ta sama. za heroes of might and magic 3 w duzym boxie dałem chyba 189zł w 1999roku. a to że inni developerzy dają teraz pudełeczko z płytką nawet bez instrukcji tylko z karteczką za 119zł to juz nowy trend.

 

druga sprawa: wiek gracza- według badań średnik wiek gracza to 25-28 lat (kupującego gry, nie ściągającego z torrentów) taki gracz pamięta jak z nostalgią grał w diablo 1 na swoim pierwszym komputerze i zarywał noce na lanie ze znajomymi. nostalgia. będzie chcial wrócić do tamtych czasów, wystarczy ze ma znajomych z młodych lat na facebooku i konta na battlenecie, jednym przyciskiem moze zrobić sobie liste znajomych grajacych w diablo 3.

 

trzecia sprawa hype: reklamy w tv, długi czas oczekiwania na gre jaka to ona nie będzie, bo ją robi blizzard a oni gier nie robią nawet średnich.

 

czwarta sprawa: brak konkurencji na rynku w podobnym gatunku, torchlight/sacred/titanquesty/ nie mają takiego funu (dla mnie ) podobnie jest z mmo, wszyscy narzekają na world of warcraft i nikt narazie nic ciekawszego nie zrobił, padł aion do free2play, dc universe tak samo, rift, swotor, padają śmiercią naturalną nie wiem jak terra i gw2 ale myśle ze będzie ta sama tendencja.

 

piąta sprawa: jakość: zawsze w grze jest cos grzebane i zmieniane w statystykach, bugi są likwidowane na bierząco.

 

szósta sprawa: gra chodzi na mac-ach i chodzi na starym sprzęcie nie trzeba wymieniać bebechów kompa/zmieniać lapka

Odnośnik do komentarza

@Suavek

 

Sam jestem zaskoczony problemami z dostępnością D3 w sklepach. Tego też nie rozumiem do końca.

Diablo 3 to zdecydowanie nie jest gra wybitna, not even close to it, ale spróbuję Ci wymienić kilka powodów którymi mogą się kierować ludzie:

 

 

1) Gra Blizzarda. Można nie lubić ich gier, ale jednak jakości im nie odmówisz, a dla wielu to ważne by kupować produkty od firmy która ma już wyrobioną renomę.

2) Niewielka konkurencja na rynku h&s: poza Torchlight i Path of Exile nie znam innego konkurenta, a jestem zainteresowany rynkiem gier bardziej niż przeciętny Kowalski, który kupuje gry po okładce etc.

3) Jeżeli mam do wyboru grę F2P, semi-indie oraz triple 'A' title, gdzie każda daje mi te same wrażenia (gatunek gry: FPS, logiczna, slasher etc) to JA zawsze wybiorę tytuł 'AAA'.

4) Kontynuacja serii którą wielu lubi, kocha oraz się wychowała na niej.

5) Swego rodzaju posucha na polu gier oferujących co-op w grach z rodzaju 'AAA' na kilka osób.

6) Bardziej poważna i realistyczna grafika od tej jaką prezentuje Torchlight. Kwestia gustu ofc, ale to jest jednak argument.

 

 

 

Jeżeli chcesz znać moje powody dla kupna D3, to:

Ja sam kupiłem D3 głównie dla aspektu co-op. Solo ta gra znudziła mi się po jednym playthrogh. Gdybym nie miał z kim grac, to bym nawet nie myślał o kupnie, bo fanem serii w żadnym stopniu nie jestem. Nie grywam też co-op'ów z randomami - jedynie ze znajomymi i to tylko tymi najlepszymi.

Kolejnym argumentem dla mnie, było to, że jest to jednak gra Blizza. Nie jestem człowiekiem, który mówi "Kupuję każdą grę Blizza na premierę", ale jeżeli mam wahania co do danego tytułu (nad D3 myślałem, aż do piątku, 11 maja), to marka Blizzard stojąca za grą zdecydowanie przechyla mnie na szalę "TAK". Nigdy nie grałem w ich grę, która by mnie zawiodła, więc z racji tego mają u mnie kredyt zaufania z miejsca. Kredyt którego nie dam grze F2P (fakt, że nie trzeba za grę płacić mnie odrzuca, nie zachęca - wiem, dla wielu pewnie dziwne).

Open beta - mogłem sam sprawdzić jak wygląda gra - co jak co ale często sprawdzam grę, jeżeli mam taką możliwość, nim ją kupię.

 

 

 

PS:

Proszę Cię, nie porównuj nawet D3 do MMO, bo to jest bezsensowne podejście :(

Farmienie itemów farmieniem, ale nie to stanowi o tym jaki gatunek gra prezentuje. Borderlands też jest dla Ciebie MMO? Bo jeżeli tak, to wydaje mi się, że nie do końca rozumiesz założenie "pierwszego M". Co innego interakcja z 4 osobami, a co innego interakcja w MMO gdzie masz dziesiątki albo i setki ludzi jednocześnie na jednym polu. Ciekawe jakie różnice by odczuły takie Dialbo 3 vs WoW gdyby nagle na świecie wszyscy przestali grac poza jedną jedyną osobą, Tobą. WoW stał by się niegrywalny bo by stracił większość contentu. D3 by nie uległo najmniejszej zmianie, bo wszystko możesz w nim zrobić solo.

 

 

 

PS 2:

Gry lata temu były tak samo drogie jak dziś. Jak by się pobawić w przeliczenia etc (gdzieś kiedyś był o tym artykuł) to jedna z początkowych gier z serii MARIO kosztowała $84.

 

 

 

 

 

Peace :)

Edytowane przez Kazuun
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

ubiłem właśnie pierwszy raz finalnego bossa, 31lvl monk, 13h gry.

gra jest świetna, poziom trudności myslę, że na normal też ok. może trochę większym wyzwaniem mógłby być najważniejsze walki, bo przy odpowiednim doborze umiejętności np. ostatnia walka to "pikuś".

co do minusów to strasznie wkurzający jest drop, wiem wiem, że tak zawsze było, ale żeby przez 13h i całego normala nie wypadł ani jeden ciekawy przedmiot?! już lepsze sam mogę robić...

jakoś też nie do końca mogę się przyzwyczaić do sposobu liczenia dpsa - podstawą dla wszyskich klas jest dps broni i jest on modyfikowany przez atrybuty i umiejętności.

jeszcze monkiem to jest w miarę oczywiste, ale np u WD to już średnio.

Odnośnik do komentarza

Az sprawdziłem swój playtime.

 

Pierwszy playthrough, 29h 34m.

 

 

 

 

Konia i wór owsa temu kto mi wytłumaczy jak mam "patrzeć" na broń:

 

Skill zadaje 200% weapon damage. 200% czego? DPS? Minimalnej wartości? Maxymalnej wartości?

 

 

 

 

 

Broń ma staty powiedzmy takie:

 

24.0 DPS

16-20 Damage

 

I teraz skill zada 200% z czego?

Edytowane przez Kazuun
Odnośnik do komentarza

Panowie chciałem rozdać GP ale okazuje się, że albo EK nie ma takowych albo tylko Brytyjczycy zostali ich pozbawieni. Przeszukałem wszystko i w pudle mam tylko kartę do DII i dwie karty do WoW.

 

Jak w polskiej wersji EK wygląda pudełko z grą - zwyczajny dvd case czy taki fajny jak w edycji standardowej? Trochę mnie to zdziwiło, że EK nie posiada takiego samego pudełka jak standardowa.

 

czaszka jest ok ale ten kamień za nic do niej nie pasuje - jest za duży i dodatkowo, po osadzeniu go w czaszce, widać stalowy kołnierz

 

Ogólnie całość prezentuje się wyśmienicie i jest warta tych pieniędzy. Reszta powinna się uczyć od Blizzarda jak robić porządne kolekcjonerki, które nawet w dotyku odbiegają od norm.

Odnośnik do komentarza

Skill zadaje 200% weapon damage. 200% czego? DPS? Minimalnej wartości? Maxymalnej wartości?

 

 

 

 

 

Broń ma staty powiedzmy takie:

 

24.0 DPS

16-20 Damage

 

I teraz skill zada 200% z czego?

 

No jak to z czego? Z damage broni, czyli zada 32-40 damage

 

A patrzy się na dps bo to stosunek damage broni do prędkośc. Nie trzeba się zastanawiać i liczyć czy wolniejszy miecz z większym damagem jest lepszy od szybszego z mniejszym bo mamy to ładnie na tacy podane

Edytowane przez teddy
Odnośnik do komentarza

@Kazuun:

Wiele podanych przez Ciebie argumentów za zakupem D3 niby ma sens, ale wydawałoby się równie dobrze można by je przypisać do StarCraft 2. A jednak... nie przypominam sobie, aby SC2 miał takie wzięcie. Zaraz po premierze na półkach sklepowych zalegały niesprzedane sztuki, a ludzie na forach narzekali na... wysoką cenę... o ironio.

Ok, StarCraft może nie być tak popularny w Polsce jak Diablo, ale cała reszta by się zgadzała - nikła konkurencja, sentyment, Blizzard itp.

 

Dalej, nie twierdzę, że D3 to MMO, ale porównuje z grami MMORPG, gdyż pewne aspekty siłą rzeczy są tutaj podobne. Aby grać musisz być stale podłączony do sieci - do serwerów. To nie SC2, gdzie jak stracisz połączenie, to jedynie otrzymasz notkę, że nie zaliczy ci achievementów. To niestety NIE jest gra single player. Gdyby tak było, to bym nie miał problemów z grą będąc offline. Stale podkreślany jest w D3 aspekt rozgrywki co-op, a także ogólne założenia grindowania, wręcz kupowania lepszych itemów/lootu - jak to w grach typu MMO. Nie musisz się z tym zgadzać, ale w moich oczach to już podpada powoli pod ten gatunek, albo przynajmniej jego założenia (przytrzymanie graczy przy rozgrywce perspektywą zdobycia lepszych świecidełek z cyferkami "+X do zayebistości").

 

Czy osobiście mogę powiedzieć, że nigdy nie zawiodłem się na żadnej grze Blizzarda? Po grze w betę D3, już nie. Jak dla mnie gra na tle konkurencji (faktem, że zainspirowanej serią blizzarda), w dzisiejszych czasach nie oferuje nic, co by uzasadniało zarówno cenę, jak i długi czas produkcji.

 

A stale przytaczany argument z cenami jest - z całym szacunkiem - z dupy wzięty. Kiedyś warunki ekonomiczne i ceny produktów czy usług były inne niż teraz. Wszystko się zmienia, a zasłanianie się stwierdzeniem "kilkanaście lat temu tyle samo płaciłem za D2" jest już mocno naciągane. Bo TERAZ większość nowych gier "AAA" (jak to określasz) na PC jest dużo, dużo tańsza. I wiesz co, gdyby D3 nie kosztowało domyślnie 160-180zł, a powiedzmy 129zł, to nawet i ja mógłbym zrozumieć tak spore zainteresowanie i wzięcie. W obecnej postaci z jednej strony jestem wściekły za takie praktyki Acti-Blizz, a z drugiej właśnie na zniecierpliwionych graczy, którzy tylko utwierdzają to studio w przekonaniu, że niezależnie od ceny, ich produkty i tak się sprzedadzą. Tja, już się boję ile sobie zażyczą za DODATEK do SC2, szczególnie w Polsce...

 

EDIT:

stoodio, skoro taki z Ciebie fan diabla, to może byś się jednak wysilił na posta z kontrargumentem? No bo z pewnością nie minusujesz tak nagminnie moich postów tylko dlatego, że mnie nie lubisz, co nie? ;)

Edytowane przez Suavek
  • Plusik 2
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

I bardzo mi się podobało w becie, że jak np. zkładamy dwie bronie to dokładnie system liczył jaki będziemy mieli dps.

W 2 np. jak się zakładało dwie bronie, to ciężko było się skapnąć czy lepsze dwie słabsze czy jedna silniejsza, bo niby szybkość powinna iść x2 ale do końca tak nie jest. Dzięki dps w d3 widać, że jednak druga broń aż tyle nie daje (no chyba, że magiczne właściwości).

Albo też był problem z tą szybkością w d2. Było tylko szybkość niska, średnia, szybka, bardzo szybka. Taki syf ogólnie :<

Odnośnik do komentarza

Ja także nigdy nie zawiodłem się na żadnej grze Blizzarda. Nie jestem wielkim fanem RTSów, a w Warcrafta 2/3 i Starcrafta 2 grało mi się świetnie i czekam na Heart Of The Swarm; wszelkich hack'n'slashy poza serią Diablo nie trawię, próbowałem grać w Titan Quest, Torchlight i wiele innych i zawsze byłem znudzony po godzinie. Za to przy Diablo mógłbym siedzieć do oporu, nie wiem z czego to wynika, ale po prostu zabijanie kolejnych hord w grze Blizza nigdy się nie nudzi. Czekałem na grę prawie 4 lata, od pierwszej zapowiedzi, i nie żałuję ani złotówki. Mógłbym trochę ponarzekać (dialogi na poziomie gimnazjum, "rozmyta" grafika w 1 akcie, boss fighty łatwiejsze niż champion packi, zbyt "radosny" ending) ale nie zmieni to faktu, że Diablo 3 daje MI mnóstwo funu, a przecież to się w grach głównie liczy.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Jako przeciwnik serii Diablo (glupia gra gdzie sie chodzi i klika jednym guzikiem myszki caly czas) zlamalem sie i kupilem Diablo 3,po tym jak poczytalem troche ksiazki,fabuly,wydarzen itp,zaciekawilem sie co sie stanie dalej i zaraz instaluje gierke.

Mam nadzieje ze szybko sie nie znudze bo swoja kopie doslownie WYRWALEM sprzedawcy spod lady,gdzie mial uchowane dla kolegow/rodziny jeszcze wiecej sztuk ;)

Odnośnik do komentarza

Jako przeciwnik serii Diablo (glupia gra gdzie sie chodzi i klika jednym guzikiem myszki caly czas) zlamalem sie i kupilem Diablo 3,po tym jak poczytalem troche ksiazki,fabuly,wydarzen itp,zaciekawilem sie co sie stanie dalej i zaraz instaluje gierke.

Mam nadzieje ze szybko sie nie znudze bo swoja kopie doslownie WYRWALEM sprzedawcy spod lady,gdzie mial uchowane dla kolegow/rodziny jeszcze wiecej sztuk ;)

 

A zapłaciłeś tyle samo czy coś więcej?

Odnośnik do komentarza

Jako przeciwnik serii Diablo (glupia gra gdzie sie chodzi i klika jednym guzikiem myszki caly czas) zlamalem sie i kupilem Diablo 3,po tym jak poczytalem troche ksiazki,fabuly,wydarzen itp,zaciekawilem sie co sie stanie dalej i zaraz instaluje gierke.

Mam nadzieje ze szybko sie nie znudze bo swoja kopie doslownie WYRWALEM sprzedawcy spod lady,gdzie mial uchowane dla kolegow/rodziny jeszcze wiecej sztuk ;)

 

W D1 używało się jednego skilla naraz, w D2 dwóch, w D3 już sześciu. Postęp jest, chociaż niektórymi klasami pewnie i tak się da przejść używając jednego "guzika" myszki ;p

Odnośnik do komentarza

Koszmar to już koszmar i Monkiem nie jest tak różowo.Naprawdę ciężko o fajne dropy,sam szajs wypada póki co.Teraz dopiero gra się zaczęła,zginąłem w I akcie więcej razy niż przez cały normal - oczywiście jak drużyna zgrana to idzie lepiej,ale jak się trafi na randomy,co każdy w swoją stronę idzie,to każdy silniejszy przeciwnik nami zamiata.

Jest good :)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...