Skocz do zawartości

Pro Evolution Soccer 2009


Rekomendowane odpowiedzi

I bardzo dobrze - przynajmniej sprzedadza pare kopii ludziom bez zadnych wymogow ;)

Bez kitu - ja im pokazuje Fuck'a. Nazwisk nie ma, druzyn nie ma, jedyne co jest to nowa murawa i w koncu plynna animacja, ktora mielismy i tak w 6 (mowa oczywiscie o wersji na X'a).

Po wersji 2008, nawet nie bede dema sciagal. Konami poki co - podziekowalem ...

 

 

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 803
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Pewnie, że tak, zawsze przy PES-ie, nawet po zje... 2008, nie przerzuciłem się na Fife. Po prostu chodź nie wiem jak dobra była by Fifa, na samą myśl bierze mnie na wymioty, nie licząc doskonałej Fify 98. A po filmikach, jestem spokojniejszy o nowego PES-a.

 

Mam to samo, nie umiem i nie moge grac w Fife od 98 roku mimo, ze probuje rozgryzc system. Zupelnie nie czuje pily i nadal wydaje mi sie, ze strzela powietrze a nie zawodnik. PES2008 na PS2 rulex ;)

Odnośnik do komentarza
Podobno opinie ludzi grających w PES'a 09 na GC są bardzo niepochlebne. Kuleje wiele elementów rozgrywki. Piszę "podobno" gdyż nie dysponuję linkiem a informację posiadam od znajomego.

Ja czytałem wręcz odwrotne opinie, według których nowy PES prezentuje się bardzo dobrze. I to nie są komentarze osob postronnych, ale fachowe serwisy ;)

Odnośnik do komentarza

http://issonline.pl/?cmd=pokaz&id=1219229958

http://issonline.pl/?cmd=pokaz&id=1219236426

http://issonline.pl/?cmd=pokaz&id=1219227742

http://issonline.pl/?cmd=pokaz&id=1219214617

 

http://www.gamersyde.com/index_en.html

 

nie wiem, dlaczego tak niektórzy jarają się FIFA09. Dla mnie to nadal przerost formy nad treścią, a po PES-ie przynajmniej wiem, czego się spodziewać.

Edytowane przez kiko
Odnośnik do komentarza

Każde ze stanowisk z grą Pro Evolution Soccer 2009 w wersji na Xboksa 360 opatrzono na Games Convention informacją, że produkcja tokijskich programistów z Konami gotowa jest w 78%. Zasadniczo znaczy to, że w obecnym stadium rozwoju tytuł powinien być już jak najbardziej grywalny i oferować odbiorcom na tyle solidną dawkę emocji, na ile tylko to możliwe w dwa miesiące przed sklepową premierą. Istotnie – najnowsze dzieło Shingo „Seabassa” Takatsuki i spółki pozostawia niezatarte wrażenie: jeszcze nigdy japońska kopanka nie miała na tym etapie produkcji tak wielkich braków w stosunku do FIFY.

 

Na tle next-genowego wydania produkcji EA Sports spotkanie z PES-em na X360 jest zaskakująco dużym rozczarowaniem. Nie chodzi tu bynajmniej o spartańskie menusy z ikonami rodem z zeszłorocznej edycji czy niewyszukanym szrafem w tle, bo nie zwiastują one jeszcze żadnej tragedii, choć mogą być poczytane za pierwszy symptom nadchodzącej biedy.

 

Gra ukończona jest w 78%.

 

Sprawy zaczynają przybierać naprawdę zły obrót po wybraniu jednej z kilku dostępnych reprezentacji (Brazylii, Włoch, Francji etc.), odczekaniu 30 sekund ładowania i przeniesieniu się na boisko. Na murawie w kolorze intensywnej zieleni biega 22 zawodników, z których jedynie dwójka nie zachowuje się podejrzanie – to bramkarze. Pozostali sportowcy robią wszystko, by w żaden sposób się nie wyróżniać. Brak im umiejętności pokazywania się na pozycjach i jakiejkolwiek chęci do pressingu. Podłączanie się obrońców do akcji trwa wieki, a gdy wreszcie uda się znaleźć kogoś na wolnym polu, nasz zawodnik… zagrywa do innego partnera.

 

Kompletnie zawodzi system długich podań po ziemi – w większości sytuacji piłkę otrzymują kryci napastnicy, nie zaś hasający przy linii bocznej skrzydłowi, których chcieliśmy uruchomić, widząc ich pozostawionych bez opieki. Podania są w wysokim stopniu zabugowane, co widać nawet po animacji piłkarzy. W chwili kopnięcia łaciatej w kierunku kolegi z zespołu zawodnicy mają tendencję do nienaturalnego pochylania się i wykonywania nogą ruchu, jakby – nie przymierzając – kosili zboże. Szału nie ma też w kwestii strzałów, gdzie zamiast nabierać rozpędu przed uderzeniem, piłkarze regularnie z powodu jakiegoś niewytłumaczalnego widzimisię stają nagle w miejscu i posyłają futbolówkę z czuba prosto w trybuny. W sytuacjach sam na sam trudno z kolei wyzbyć się uczucia, że powodzenie akcji zależy bardziej od szczęścia strzelającego niż faktycznych umiejętności gracza.

Również dośrodkowania nie wnoszą do mechaniki niczego dobrego. Wrzutki w pole karne trwają niemiłosiernie długo i piłka szybuje w powietrzu wysokim łukiem, jakby ktoś zapomniał ją dobrze napompować. Ze wszystkich możliwych ruchów najlepiej wypadają sprint oraz wślizgi, ale one same nie są w stanie nadrobić błędów rozgrywki, kiedy piłka odbija się od pięt zawodników albo rywale zderzają się ze sobą, będąc metr od niej. Błędy gonią jeden za drugim. Do tego dochodzi jeszcze baaaardzo (i jeszcze trochę) wolne tempo meczu, które nasuwa uzasadnione skojarzenia z PES-em 5, a już na pewno diametralnie różni się od przebiegu potyczek w Pro Evolution Soccer 2008.

 

W chwili obecnej nowy PES wyraźnie ustępuje FIFIE.

 

Ekipie Konami udało się za to utrzymać poziom w kwestii grafiki, przy czym nie sposób uniknąć wrażenia, że oprawa wizualna jest nieco zbyt sterylna. Tym niemniej twarze największych gwiazd futbolu wyglądają realistycznie, a ich stroje nie pozostawiają nic do życzenia. Zmieni się to jednak, gdy reprezentacyjne koszulki zastąpią klubowe trykoty, ponieważ po raz kolejny PES będzie miał licencyjne braki, za sprawą których FIFA 09 zyska nad nim jeszcze jedną przewagę.

 

Po wstępnych testach tytułu na targach Games Convention trudno mówić o czerpaniu z gry tak dużej przyjemności jak w poprzednich latach. Więcej, grywalność i ogólna prezencja produktu jest jak na razie o wiele słabsza niż w next-genowej FIFIE 09. Kto wie, być może przedstawienie największych atutów tytułu autorzy zostawili sobie na ostatnie 22% developingu albo wszystkie wysiłki Konami skupiły się na wersji PC. Jeśli nie, w przyszłym roku „Seabass” znów będzie zmuszony ogłaszać światu, że PES powstaje zupełnie od nowa.

Odnośnik do komentarza

A siegnales po EURO 08, albo 2008 (mowa oczywiscie o konsolach nowej generacji)

 

changes :rotfl:

Sorry - ale dla mnie to jest zenada. Nowa wersja PES'a po dwoch latach wyglada nadal tak samo jak PES 6...

Ciekawe czy rozgrywki nie spieprzyli jak w 2008.

Dla mnie kpina - moze jakby w tle leciala inna gra, to wtedy to co mowi ten koles mialoby rece i nogi.

Jezeli FIFA bedzie nieco lepsza od EURO 2008, to kolejna odslone PES'a kupia jedynie fanatycy slepo zaptrzeni w serie.

Edytowane przez easye
Odnośnik do komentarza

Jestem póki co rozczarowany PES 2009. Gram w tą serię od czasów szaraka. Seria osiągnęła apogeum w genialnej piątej części, potem wszystko szło po równi pochyłej w dół. Przeciętna szóstka, mierna 2008... teraz jak widzę 2009 to szlag mnie trafia. Mieli napisać PES-a od zera podobno, a tu klops...Czemu w PES grając w dzień mogę pomylić go z nocą. Chciałbym takie coś jak promienie słońca, chmurki jakieś wolno przesuwające się nad boiskiem, a przy tym piękne realtimowe cienie. Czemu jak jest ulewa to nie wpływa to jakoś szczególnie na wydarzenia na boisku i na jego wygląd. Kto widział chociażby mecz na Euro 08 Turcja-Szwajcaria wie o czym mówię, nawet takich rzeczy jak brudzących się ubrań i realistycznego ich zachowania. Gdzie jest cudowna animacja piłkarzy, bramkarzy, czemu trawa nie wygląda jak trawa tylko jak rozmazana zielona(?) paćka. Wracając do odróżniania dnia od nocy, to noc można odróżnić od dnia po tym, że trawa jest cholernie jasna, aż razi moje oczy. Czemu menusy, muzyka, dźwięki są na poziomie gier z NES-a(nie obrażając tamtych gier). Na sam koniec kwestia licencji, kompletnie tego nie rozumiem czemu w ISS Pro drużyny narodowe miały oryginalne stroje mimo braku licencji na piłkarzy. Znowu powiem...czemu Championship Manager, którego budżet jest na pewno mniejszy od PESa jest na pełnej licencji . Irytujące jest też dodawanie łaskawie drużyn kolejnych...kosztem poprzednich, no litości. Kupię oczywiście PES 2009, bo uwielbiam ten system gry, ale chciałbym zobaczyć next-genową piłkę nożną, a taką widzę w FIFA 09 póki co, nigdy jeszcze nie kupiłem żadnej FIFY, ale akurat ta część wygląda jakby była robiona od zera. Smutne to jest trochę dla mnie. Można by tak błędy PES wytykać bez końca, krytykować tragiczny online itd., ale poczekam, aż zagram w pełne wersje obu gier.

 

PS. Nie miałem nigdy pełnej wersji FIFY, więc mam pytanie czy sterowanie może być w całości custom, bo w demach sprint jest pod R2, a sterowanie na gałce, czego zdzierżyć nie mogę, bo o ile we wszystko mogę grać na gałce tak w piłce nożnej muszę strzałkami kierować i biegać R1(niewygodnie mi jest trzymać palec wskazujący na R2 i kciukiem przyciski trygonometryczne wciskać.

Odnośnik do komentarza

Licencje to juz totalna porazka - gra co roku zarabia i na nic ich nie stac...

Co do FIFY - gra nie jest pisana od poczatku, ale pewnie byla podczas pierwszego wydania na nowe konsole - przynajmniej tak mi sie wydaje. Po bardzo dobrej 08 i jeszcze lepszej edycji EURO wydaje mi sie, ze szlifuja 09, zeby w koncu pobyc na tronie troche dluzej, co nie zmiania faktu, ze PES przy nowej odslonie EA wyglada mega prostacko.

PS. Tez mam nadzieje, ze wreszcie pozwola na pelny custom - bo poki co, sa wciaz 4 standardy, wiec na krzyzaka nie mozna przejsc <_<

Edytowane przez easye
Odnośnik do komentarza
A siegnales po EURO 08, albo 2008 (mowa oczywiscie o konsolach nowej generacji)

 

changes :rotfl:

Sorry - ale dla mnie to jest zenada. Nowa wersja PES'a po dwoch latach wyglada nadal tak samo jak PES 6...

Ciekawe czy rozgrywki nie spieprzyli jak w 2008.

Dla mnie kpina - moze jakby w tle leciala inna gra, to wtedy to co mowi ten koles mialoby rece i nogi.

Jezeli FIFA bedzie nieco lepsza od EURO 2008, to kolejna odslone PES'a kupia jedynie fanatycy slepo zaptrzeni w serie.

 

Dokładnie w tym ja, kupie PES-a. Uefa jeszcze jakoś dawała rade, ale Fifa, proszę cię.........

Zbadam demko Fify i to wszystko, dla mnie ta gra chyba nigdy nie będzie grywalna, po za Fifą 98.

Odnośnik do komentarza

UEFA EURO ? bo jezeli tak - to daje rade, a to jest wlasnie poprawiona FIFA. Dalem EURO szanse i od tamtej pory nie wlanczam z kumplami juz PES'a, bo EA jezeli chodzi o symulacje pilki noznej z EURO Konami wyprzedzilo...

Nikogo nie mam zamaru namawiac - sam obydwie przetestuje - a 11 wrzesnia moje wszelkie watpliwosci sie rozmyja - czekam na demo EA i Konami z niecierpliwoscia.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...