Skocz do zawartości

Call of Duty: World at War


Jędrek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 653
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

W momencie wysadzenia czy nieco później? Bo potem jest fragment już pod samymi schodami gdzie nie należy pchać się do przodu, tylko wyjątkowo jak na COD przykampić się z dobrą bronią w oknie i wybijać Niemców.

 

Co do misji o której pisał Zeratul to spróbujcie powoli przedostać się u podnóża góry na lewą stronę stoku, a potem metodycznie wybijając Japońców posuwać się skacząc od osłony do osłony pod górę. Za połową wzgórza będzie checkpoint.

Edytowane przez Wampis
Odnośnik do komentarza
W momencie wysadzenia czy nieco później? Bo potem jest fragment już pod samymi schodami gdzie nie należy pchać się do przodu, tylko wyjątkowo jak na COD przykampić się z dobrą bronią w oknie i wybijać Niemców.

 

Co do misji o której pisał Zeratul to spróbujcie powoli przedostać się u podnóża góry na lewą stronę stoku, a potem metodycznie wybijając Japońców posuwać się skacząc od osłony do osłony pod górę. Za połową wzgórza będzie checkpoint.

W momencie jak mam wysadzic 4 działa :/ jak narazie udaje mi sie wysadzic 1 :lol3: ale twardy jestem latwo nie odpuszcze. jakies rady ?

Odnośnik do komentarza

Nowy CoD w singlu jest bardzo dobry. Ekipa z Treyarch stanęła na wysokości zadania i stworzyła grę zbliżoną rajcownością do Modern Warfare. I Gdyby w tytule gry nie było Call Of Duty tylko coś innego nikt by nie narzekał. Chłopaki mają talent, jednak to jeszcze nie ta liga co Infinity Ward.

W Czwórce wyrwałem cały tysiąc aczików, katowałem veterana z przyjemnością... była zajawka. W przypadku nowej odsłony chyba sobię odpuszczę... szkoda czasu i nerwów, lepiej popykać z kolegami.

 

O ile co do singla nie mam zastrzeżeń to multi mnie mocno irytuje i mam ochotę wrócić do czwóreczki.

Po pierwsze respawny, kto to słyszał aby trzy razy pod rząd respawnować się przy tym samym wrogu i to w dodatku w trybie hardcore? Można mieć też wątpliwości co do czołgów, niby urozmaicenie zabawy itd. , i często zdarza mi się robić niezłą rozpierduchę za ich pomocą, jednak czasami irytują. Plusem w przypadku czołgów na dużych mapach jest mniej kampienia przez innych.

Same mapy są w porządku, ładne, raz mniejsze raz większe. Nie mam zastrzeżeń.

Kwestia broni - wiem że to sprawa indywidualna, ja jednak wolę pukawki w stylu MP5 czy Kałacha. Niby te w Warld of War też są super wywazone, nie ma jakiejś przeginki w stylu P90 (CoD4), można powalczyć dosłownie wszystkim, ale brak mi czegoś sam nie wiem czego :P

No i perki oraz chalenge. Hmmm... zrobili tego więcej ale nie wiem czy lepiej. Nie zauważam większej róznicy z założonym Stopping Power, natomiast Jugernaut jest teraz mocniejszy. Kilka nowych perków w stylu shades tudzież gas mask nie robi różnicy bo i tak nikt tego nie używa.

No i teraz jak dla mnie duży minus, siła granatów :/ za słabe.... mogli to zostawić tak jak było.

Jeszcze jedna nowość to rangi teraz jest 65 X 10, i w dodatku jakoś wolniej rosną.... W sumie to OK, bo po z tego co pamiętam to w czwórce niektórzy już nawet po dwóch miechach po premierze mieli złoty krzyż. Teraz potrwa to dłużej.

 

Trochę ponarzekałem na multi, bo po prostu wolę COD4. Mimo wszystko WoW też jest mega grywalne i świetne w grze wieloosobowej.

Ja gram i jednocześnie czekam na Modern Warfare 2 :)

Odnośnik do komentarza
Nowy CoD w singlu jest bardzo dobry. Ekipa z Treyarch stanęła na wysokości zadania i stworzyła grę zbliżoną rajcownością do Modern Warfare.

 

:rotfl: co ty palisz czlowieku?

 

Chłopaki mają talent, jednak to jeszcze nie ta liga co Infinity Ward.

 

Talent w puszczaniu bakow... i jasne, ze to nie ta liga, to jak porownac Phoenix Suns do OKS Spoceni Tychy

 

W Czwórce wyrwałem cały tysiąc aczików, katowałem veterana z przyjemnością... była zajawka. W przypadku nowej odsłony chyba sobię odpuszczę... szkoda czasu i nerwów, lepiej popykać z kolegami.

 

No jak nerwow szkoda, skoro gra taka dobra?

 

 

 

A tak btw. tej misji z Robin Hoodami, to wrocilem z pracy wczoraj siadlem... za drugim podejsciem jednoczesnie gadajac z laska przez telefon przelazlem fragment, potem bylo juz prosto... po raz kolejny mnie to utwierdzilo w przekonaniu, ze madre stare japonskie przyslowie jest prawdziwe... "jak (pipi) za miekkie, to poczekaj az wyschnie, jak se czegos nie umiesz przejsc, to odpocznij od tego na chwile"

Odnośnik do komentarza

Wyłącznie ładunki*, które trzeba instalować. Walająca się tam rakietnica ma pomóc w rozgromieniu wrogich ekip, a że g*wno pomaga to już inna sprawa.

 

I faktycznie - wg mnie jest to zdecydowanie jedna z cięższych akcji w World at War (nawet na hardzie). Szlifując to na Veteranie udało mi się upierniczyć dwa pierwsze działa "na jana" (bieg, granat, przyczajka w celu regeneracji itp) - po nich jest checkpoin i... najgorsza część (czyli dwa ostatnie działa).

 

W sumie to opracowałem sobie tam DOKŁADNY system gdzie, jak i do kogo strzelać, gdzie się kryć, ile wyczekiwać i kiedy śmigać dalej. Ostatenicze się udało, po jakiś 2 godzinach :/ Koleś który miał mi pomagać nie był w stanie nawet podejść do 3-ciego działa, a laikiem w strzelanki raczej nie jest.

 

* - edit: ooo, a jadnak nie :) no kurcze, szkoda że nie wiedzialem tydzien temu :D

Odnośnik do komentarza
2 działa już rozwaliłem.

 

Ale te kolejne 2 to cały dzień męczyłem (z przerwami:p) i nie udalo sie :/

 

No to w końcu można z wyrzutni czy nie ?? Bo jak mozna to juz mam strategie jak to rozwiazac ;p

Mozna z wyrzutni.Ja robilem tak jak Wampis 2 x bazooka 2 x ładunek.Ale ta misja mnie zniszczyła i po bardzo wielu próbach 2 ostatnie działa i resztę dokończyłem na hardened coby pada oszczędzić <_<

Odnośnik do komentarza

A ja odwrotnie, bardziej sie meczylem z dwoma pierwszymi dzialami, potem niby mialo byc gorzej, ale caly level lyknalem bez wiekszych problemow. W downfall az tak ciezko nie jest, ale tez idzie sie wkorwic w dwoch miejscach ostro. Zaliczylem ta slaba gre na Veteranie, teraz tylko uzupelnie trophies ktorych mi brakuje i sprzedaje w cholere, Treyarch rowy kopac, a nie gry robic... SLABO!! Graficznie tez slabo, chociaz Berlin moze sie podobac, to reszta juz nie... a tekstury wolaja o pomste do niega.

 

Najbardziej mnie jednak rozbawilo to, ze Niemcy chyba wiecej granatow mieli w oblezonym Reichstagu niz cala armia polska podczas kampani wrzesniowej. Przez granaty WoW bardziej mi podchodzi pod zrecznosciowke niz fps...

Odnośnik do komentarza

zgadam sie ze WOW niestety jest gra srednia. Multi jest takie jak w COD4 tyle ze inne realia (osobiscie mi WW2 sie przejadla wiec wole MW) natomiast single jest sredni jesli nie slaby. Czemu? IMO - brakuje fabuly, bohatera z ktorym bysmy sie identyfikowali (vide BiA) - jedyne etapy ktore daja rade to te z zoltkami i gdyby cala kampania sie na tym skupila to byloby lepiej.

Odnośnik do komentarza

WoW mam tylko dla multipla coda 4 sie pozbyłem ,pewnie na odczucia wpływa tez zmiana realiów, graficznie niejest zle faktycznie do cod 4 brakuje ale i tak jest dynamiczne dlamnie to sie liczy, karzdy ma własne zdanie i moze mu sie niepodobac ale szukanie graczy jest ok łatwo znaleść mecz , co do map niemiałem okazji grac na wszystkich ale pewnie tez sa dobre w cod4 duzo katowałem(i chyba jeszcze kupie sobie ale w wersji PC, bo pozbyłem sie wersju x360) a cod 5 narazie pogram(pewnie do wydania map nowych map)

Edytowane przez kwachus
Odnośnik do komentarza

Jak wiadomo CoD 4 i CoD 5 to dosyć podobne gry, ale mam jedno pytanie. Otóż grałem w CoD 4 na PC (na low:P), i grało mi się super, natomiast beta CoD 5 na x360 w ogóle mi nie podeszła:/ Czy CoD 4 na x360 różni się czymś od wersji PC (oprócz sterowania:P)? No i jeśli konsolowa beta piątki mi nie podeszła, to czy jest szansa że czwórka jednak mi podejdzie?:P

 

Heh może lepiej gdybym to napisał w dziale CoDa 4 a nie 5:P Ale już po ptokach:P

Edytowane przez PawciosS
Odnośnik do komentarza
Jak wiadomo CoD 4 i CoD 5 to dosyć podobne gry, ale mam jedno pytanie. Otóż grałem w CoD 4 na PC (na low:P), i grało mi się super, natomiast beta CoD 5 na x360 w ogóle mi nie podeszła:/ Czy CoD 4 na x360 różni się czymś od wersji PC (oprócz sterowania:P)? No i jeśli konsolowa beta piątki mi nie podeszła, to czy jest szansa że czwórka jednak mi podejdzie?:P

 

Heh może lepiej gdybym to napisał w dziale CoDa 4 a nie 5:P Ale już po ptokach:P

Niczym się praktycznie nie różnią, tyle że na konsoli fajnie się wciągniesz w online ;D. A CoD5 nie kupuj, lepiej czwórkę.

Odnośnik do komentarza

Kur.wa w misji relentless po tym motywie z czołgiem, który palił wszystko dookoła, gdy już jestem w tym tunelu, checkpont sie zrobił i w tym samym czasie zauważyłem, że nie mogę sie ruszyć ;/ myślałem ze jak sie zabije to bedzię wszystko ok, ale dalej nie mge korku zrobić. ma ktoś jakiś pomysł żeby jakoś iśc dalej, bo nie chce znowu tego (pipi)a.nego momentu 2 h męczyć -.-

Odnośnik do komentarza
Kur.wa w misji relentless po tym motywie z czołgiem, który palił wszystko dookoła, gdy już jestem w tym tunelu, checkpont sie zrobił i w tym samym czasie zauważyłem, że nie mogę sie ruszyć ;/ myślałem ze jak sie zabije to bedzię wszystko ok, ale dalej nie mge korku zrobić. ma ktoś jakiś pomysł żeby jakoś iśc dalej, bo nie chce znowu tego (pipi)a.nego momentu 2 h męczyć -.-

 

Tez miałem podobnie. Zaczaiłem się za skrzynką, a typ wbiegł na mnie i nie mogłem się ruszyć. Na szczęście checkpoint był wcześniej. W Twoim przypadku musisz chyba zagrać od początku :huh: .

 

Mam pytanie jest w przedostatniej misji 'Heath of ... '. Gram na Veteranie. Rozwaliłem wszystkie działka (męczyłem się z 40 minut). Mam checkpointa. Grę przechodzę po raz drugi i pamiętam, że następnie są schody. Gdy wybijemy tam szwabów i wbijemy się na górę koniec misji. Nie pamiętam czy od tego momentu gdzie ja jestem do tych schodów jest jakiś checkpoint, bo jest to kawałek drogi. Może ktoś pamięta ? Jak to najlepiej przejść. Iść lewą czy prawą flanką ?

 

Edit: Przesznąłem ! W momencie gdy szturmujemy schody warto (pisał już o tym chyba Wampis) przykampić się w okienku na górze rozwalonego domu i powystrzelać trochę wrogów.

Edytowane przez wolek92
Odnośnik do komentarza

Ja tam żadnego buga nie uświadczyłem, ale za to już miałem ochotę roztrzaskać pada o podłogę :P. Grałem misję tą przed Breaking Point

zaczyna się w deszczu na polanie z gęstą trawą z MG i Flamethrowerem, no i końcówka to jest, że się rozwalało Japońców w bunkrach

. Teraz powiedzcie mi czy jest jeszcze trudniejsza misja od tej :>?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...