Bankowo japończyk jakiś. Nie mam jakiegoś marzenia konkretnego. NSXem bym się pobujał może. Może RX-8.

 

No i muscle carem też bym się karnął.

Może RX-8.

 

No i muscle carem też bym się karnął.

 

w niemczech kosztuja w granicach 10k euro, sam planuje sobie w ciagu 3-4 lat zakupic albo wlasnie RX-8 (do jezdzenia normalnie), albo muscle cara (ale to bardziej weekendowe auto).

Może RX-8.

 

No i muscle carem też bym się karnął.

 

w niemczech kosztuja w granicach 10k euro, sam planuje sobie w ciagu 3-4 lat zakupic albo wlasnie RX-8 (do jezdzenia normalnie), albo muscle cara (ale to bardziej weekendowe auto).

No, zależy jak się u mnie sytuacja pieniężna rozwinie. Na razie nie odkładam każdej złotówki na jedno z tych aut. Poza tym później "wypadnie" rodzina i trzeba będzie mieć coś większego, praktyczniejszego. Ale jak mnie będzie stać na 2 samochody, to czemu nie

moim samochodem marzeń jest mercedes McLaren SLR. Pewnie zabiłbym się nim wracając z "salonu", ale to by była piękna śmierć

Z limuzyn przemawia do mnie mercedes S600. Audi jakoś mnie nie pociąga, mam chyba uraz do tej marki.

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5203613

 

mistrz

 

ino ze 2.0 i na dieslu no i jest moj samochod marzen (tych marzen w miare realnych)

Teraz to chyba lepiej [jak jest] 2.0 ale benzynowe

no jest

w Poznaniu jak w jednym z salonow zrobili cene bodajze 99 tys. za sztuke (2.0) to schodzily jak cieple bulki

niestety, jaguary to straszne gow,na ; (

niestety, jaguary to straszne gow,na ; (

 

otoz to

widziałam wczoraj genialne auto. zakochałam się od pierwszego wejrzenia

 

http://www.allegro.pl/item381584477_peugeo..._km_okazja.html

 

 

<3

wczoraj widzialas go dopiero pierwszy raz?? : )

 

przeprowadz sie

Ktoś kiedys powiedział ze to samochód dla ludzi którzy żrą cebulę

wczoraj widzialas go dopiero pierwszy raz?? : )

 

przeprowadz sie

 

ej. serio, u nas generalnie mało kto peżocikiem jeździ. widać natomiast przewagę audic, TT-tki, a6, a8, a4, a3. pełno tego. ;0

407 fajne, tylko ten nos... Łatwo rozwalić przy stromym podjeździe.

najnowszy Shelby GT-500 z '07 (czarny ze srebrnymi pasami) albo Shelby GT-500 Eleanor z '67 (czarny bądź srebrny).

 

Auto rodzinne już mam więc czas pomyśleć o "podreperowaniu męskości"

Edytowane 22 czerwca 200817 l przez greah

Nie ma fajnych francuskich aut.

Są.

Są.

Wpis.

Bardzo podobaja mi sie Meganki ktorymi lata policja po trasie Płońsk- Nidzica, jak ci taki siadzie na ogonie to nie odpusci a ma czym przycisnac. Czarny lakier i piekne alu fele chyba dziewietnastki, w kazdym badz razie nie sa to seryjne wozki.

 

O wlasnie cos takiego tyle ze czarne http://www.roadlook.pl/bezpieczenstwo/rena...ch-piratow.html

I tak sie psuja i nie sa fajne. Nawet sportowego auta nie potrafia zrobic Gdzie konkurencja dla M3, TT, NSX, EVO o innych super autach nie wspominajac ? Clio V6 sie nie liczy. Niby francuzi cos tam sobie dlubia, niby designem fur szokuja, ta jak ch.uj - konczy sie na kupowaniu 'pezotow' na zakupy, lagun do firm i citroenow do nie wiadomo czego. A i tak sa na koncu tabeli razem z Fi(a)utem. Liderem sa Niemcy i Japonia, ba nawet ameryka z tym swoim sch ujalym fordem ktory potrafi dla europy zrobic dobre mondeo i jeszcze lepszego focusa.

Edytowane 22 czerwca 200817 l przez Yacek

Renault 5 GTTurbo i Peugeot 205 1.9 GTI (albo Mi16 )

 

wg. mnie fajne zabojadki (stara Renia 5 byla zwana "żabką" )

I tak sie psuja i nie sa fajne. Nawet sportowego auta nie potrafia zrobic Gdzie konkurencja dla M3, TT, NSX, EVO o innych super autach nie wspominajac ? Clio V6 sie nie liczy. Niby francuzi cos tam sobie dlubia, niby designem fur szokuja, ta jak ch.uj - konczy sie na kupowaniu 'pezotow' na zakupy, lagun do firm i citroenow do nie wiadomo czego. A i tak sa na koncu tabeli razem z Fi(a)utem. Liderem sa Niemcy i Japonia, ba nawet ameryka z tym swoim sch ujalym fordem ktory potrafi dla europy zrobic dobre mondeo i jeszcze lepszego focusa.

Typowo sportowych aut francuskich faktycznie nie ma (zobaczymy co pokaże nowa Laguna), ale hot-hatche konkurencję mają zajebistą - Megane F1 Team R26. Sęk w tym, że Francuzi robią niezłe samochody do jazdy na co dzień, bo w większości przypadków ogromna awaryjność to mit.

 

http://www.mvagusta.net/forum/attachment.p...13743&stc=1

 

 

 

 

Najpiękniejszy duet, powinni to sprzedawać jako zestaw.

 

 

 

 

I tak sie psuja i nie sa fajne. Nawet sportowego auta nie potrafia zrobic Gdzie konkurencja dla M3, TT, NSX, EVO o innych super autach nie wspominajac ? Clio V6 sie nie liczy. Niby francuzi cos tam sobie dlubia, niby designem fur szokuja, ta jak ch.uj - konczy sie na kupowaniu 'pezotow' na zakupy, lagun do firm i citroenow do nie wiadomo czego. A i tak sa na koncu tabeli razem z Fi(a)utem. Liderem sa Niemcy i Japonia, ba nawet ameryka z tym swoim sch ujalym fordem ktory potrafi dla europy zrobic dobre mondeo i jeszcze lepszego focusa.

Typowo sportowych aut francuskich faktycznie nie ma (zobaczymy co pokaże nowa Laguna), ale hot-hatche konkurencję mają zajebistą - Megane F1 Team R26. Sęk w tym, że Francuzi robią niezłe samochody do jazdy na co dzień, bo w większości przypadków ogromna awaryjność to mit.

 

Awaryjnosc to sprawa wzgledna, sa serwisy, ktore powiedza Ci, ze co chwile ktos wraca nowym francuzem z salonu na wymiany, sa tacy co beda chwalic.

W nowa Lagune nie wierze tak samo jak w nowego Passata cc. Zwykly sedan nie stanie sie fajnym wozkiem bo wlozymy do niego 3.2 V6. Tak jak w Audi 3.0 TDI w A4 urywa czapke i taki tandem ryje beret to i tak zabawa zaczyna sie w S4/RS4. A6 4.2 quattro ? Tak, fajne limo dla prezesa. Ale to RS6 ze swoja elektrownia jadrowa V10 to cud techniki a nie zwykly sedanior z wiekszym silniczkiem. Co do hatchbakow to fakt, konkurencja jest duza i wiekszosc z tych autek to cudenka (np Astra III OPC) ale procz tego to francuzi leza i kwicza w calym spektrum usportowionych autek. No ale skoro caly paryz podnieca sie Dacia Logan (/me rzyga) a szczytem lansu to pezot 306 cc.... Gorzej byc nie moze. A nie chwile, Tori marzy o fiacie. Zapomnialem.

 

Mowie o nowszych autach bo stare, pordzewiale gti to w wiekszosci wypadkow byly fajne, duza moc unoszaca tylko karoserie zawsze dawala i daje radochy. Mimo wszystko fiaty, francuzy i fordy nie sa fajne. Mondeo i Focus to nie ford tylko dzielo konstruktorow ktorych rodzice pochodzili z europy Amerykanin nie wymyslil jeszcze madrego auta.

No w sumie całkiem mądrze piszesz.

"Sprawdz, czy twoje auto jest dobre czy francuskie" - Jeremy Claxman.

Odkad pamietam - Toyota Supra:

 

 

Od niedawna tez Alfa Romeo Brera:

 

---

Co do francuzow, to zdania sa podzielone, ale ja jestem ich fanem. Rajcuja mnie te po(pipi)ane kszalty Renault - Megane drugiej generacji, Avantime, Vel Satis. Moim zdaniem sliczne auta.

Peugeot - 406 coupe, 407, 607.

Citroen - C4 wersja 3drzwiowa, C6.

 

Mniam.

 

---

O! Nastepca 607:

 

Sympatyczny IMO.

Edytowane 23 czerwca 200817 l przez svonston