Skocz do zawartości

Europa League

Featured Replies

  • Odpowiedzi 4,4 tys.
  • Wyświetleń 440,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • El Loco Chocko
    El Loco Chocko

  • O fak. Polskie drużyny miały okazję zdobyć tyle punktów do europejskiej klasyfikacji, a ja głupi im nie kibicowałem   Z tego miejsca chciałbym przeprosić naczelnego znawcę futbolu - ogórka!   Pop

  • Że niby ja? Co ja znowu zrobiłem?   Napisałem ci już dziesięć razy, że nikogo tutaj nie obchodzi, czy komuś kibicujesz, czy nie, po prostu męczące jest czytanie tych pseudośmiesznych tekstów "uhuhuh

Opublikowano
W dniu 10.04.2025 o 21:27, krzysiek923 napisał(a):

No to chyba Matić wygrywa przedmeczową wymienę zdań z Onaną.

I znowu się zbłaźnił dzisiaj, no pajac xd

Opublikowano

Od 20min nie umiem usiąść i kursuje po pokoju przed tv

Opublikowano

Ronaldo powiedział jak jest, w ligue1 liczy się tylko PSG, reszta gra gorzej niż camel league.

Opublikowano

Typowy mecz na 2-0, potem 2-4 i jednak potem 5-4 ze zwycięskim golem grającego na środku ataku Harry'ego Maguire'a w 121. minucie, można było się spodziewać.

Opublikowano

W sumie to w ogóle mocne ligi dość rządzą w pucharach. Zostało 12 ekip, z czego 9 to reprezentanci Anglii, Hiszpanii i Włoch. Prawie było 10, ale Lazio straciło przewagę i przegrało w karnych z Bodo/Glimt. Drugi rodzynek to szwedzkie Djurgardens, które nie zagrało nadal z nikim z topowej ligi, tak się jakoś ułożyło losowanie że są w półfinale po młóceniu Cypryjczyków, Polaków, Greków i innych Islandczyków.

Trzeci rodzynek to PSG, które musiało pokonać pół Anglii, by tu być. W sumie to jak na razie tylko Real i PSG wyeliminowały kogokolwiek z Anglii we wszystkich trzech rozgrywkach.

Chociaż Man United rozczarowuje w Premier League, to wychodzi na to, że na tle Europy nadal mają sporo skilla i jakości. W meczu z Realem Sociedad, hiszpańskim średniakiem, byli ewidentnie lepsi. Wymagania ligi angielskiej są wyższe niż w Europa League.

Angielski finał EL nie byłby pierwszym w historii, ale może pierwszym, w którym powalczą ekipy na 14. i 15. miejscu w swojej tabeli...

Opublikowano

No dla obu angielskich ekip to być albo nie być w LM w przyszłym sezonie, więc szykują się nie lada boje.

Opublikowano
Tottenham open to sensational Jo...
No image preview

Tottenham open to sensational Jose Mourinho return with c...

Jose Mourinho could be set to make a sensational return to Tottenham Hotspur, with the club ready to sack manager Ange Postecoglou.

czujecie to? powrót mourinho tuż przed ostatecznym bojem w lidze europy, zatrudnienie tuż przed możliwością zdobycia pucharu, to by było zbyt mocne po wszystkim co się wydarzyło i co mourinho mówił xdd

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

No i sprawa wydaje się przesądzona, będzie chyba (?) pierwszy w historii finał europejskich rozgrywek między czternastą i szesnastą ekipą w tabeli swojej ligi.

Chelsea też bez problemu wejdzie do finału swoich rozgrywek.

Ludzie jebią wszystkie te trzy zespoły za formę w lidze, ale kurde, Premier League to chyba ciężka liga po prostu jest teraz. W Europie, wszystkie te zespoły nie wyglądają wcale źle. Mamy prawie koniec sezonu, a angielskie ekipy wyeliminowało na razie tylko PSG i jedną Real, bo miała "kryzys".

Opublikowano

Jacy oni są niepełnosprawni ja pierdole xdddd przy skuteczności byłoby już do przerwy po sprawie, a tak pewnie za chwilę 0-2 będzie po jakimś wylewie i pełne majty do końca

Opublikowano
1 hour ago, Daffy said:

Jacy oni są niepełnosprawni ja pierdole xdddd przy skuteczności byłoby już do przerwy po sprawie, a tak pewnie za chwilę 0-2 będzie po jakimś wylewie i pełne majty do końca

Wielki Mason Mount pociągnął.

Opublikowano

Mount na 1-1, nagle majtki wymienione i już okazuje się że potrafią grać bez presji

Opublikowano

Niby trudniej dostać się do półfinału LM niż zdobyć puchar LE , ale puchar LE w gablocie będzie, przegrany dwumecz półfinału LM nie i jest to jakaś ironia losu. Teraz, kto by tego nie wygrał, mamy hit - United lub Spurs z pucharem LE. Jak mówił Postecoglu - "w drugim sezonie zawsze coś wygrywam", a przegrał już wszystko i zostało to. No może postawić na swoim skurczybyk, mimo tej katastrofy w lidze.

Opublikowano

Szanse 51-49 dla MU. Tottenham raczej nie słynie ze zdobywania trofeów kekw ale MU wygrał z nimi ostatnio w październiku 2022, więc łatwo nie będzie.

Opublikowano

Do mnie obstawienie to jak rzut monetą. Obie drużyny są himeryczne, obie są w dupie, obie będą mieć abstrakcyjną presję w finale bo to być albo nie być dla ratowania sezonu i budżetu na kolejny. Większa presja na United bo to jednak klub z wielką tradycją do wygrywania trofeów.

Opublikowano

Tottenham przegrał niby ostatnie 4 finały, ale też było to zawsze bardzo spodziewane. Albo grał finał z ówczesnym mistrzem Anglii (Man United, Chelsea, Man City), albo z Liverpoolem, który zdobył bodaj 97 punktów w tamtym sezonie. Jak dla mnie to nic nie mówi. Szok to był jak pokonali Man City 3-4, żeby dojść w ogóle do tego finału, to że go przegrali to było bardzo normalne hehe.

Teraz, starcie jest bardziej wyrównane. Obie ekipy od DAWNA nie pokonały nikogo silnego. Właściwie to obie ostatni dobry mecz zagrali z... Man City. Jedni wygrali 4-0 w listopadzie, drudzy 2-1 w grudniu.

Od tego czasu, oboje wygrali tylko kilka meczów w Anglii, i prawie wyłącznie z ekipami z dna tabeli. Tylko jedna wygrana z kimś wyżej: jedni z Brentford, drudzy z Fulham. Wow...

No, starcie tytanów, ciężko coś powiedzieć.

Chyba prędzej bym stawiał na Spurs czysto z racji tego, że Vicario jakoś bardziej wygląda jak typ, który wybrania 1-0 w finale, niż Onana, i tak było w ligowym meczu tych ekip, ale kto wie.

Swoją drogą, to reszta świata może się naprawdę wstydzić lol. Nie te kluby, tylko reszta Europy. Dostać 7-1 od ekipy, która u siebie od PIĘCIU MIESIĘCY nie miała przekonującego zwycięstwa z nikim poza spadkowiczami...

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Fani Angego mnie rozwalają w sieci. Oni serio się kłócą ze mną, że sezon jest świetny bo TROFEUM lol. Takiej jazdy w necie to nie widziałem nawet z ten Hagiem rok temu, jak wygrali pucharek.

Czy jest coś niezbyt optymistycznego w tym, że w lidze ekipa szoruje po dnie strefy niespadkowej, nie pokonała nikogo z górnej połowy tabeli OD LISTOPADA, i kompletnie na to w żadnym meczu nie zasłużyła, jest od pół roku 17. ekipą ligi?

Nieeeee, bo to jest wszystko specjalnie, skoro i tak by nie spadli, to Ange po prostu postawił na Europa League i mądrze olał ligę, by uniknąć kontuzji i zmęczenia.

Mam nadzieję, że wdupią jutro ten "genialny plan" jaki niby mieli, bo te dziwne fandomy trenera przypisujące mu jakieś niesamowite umiejętności pucharowe mnie zawsze rozwalają bezsensem.

Ange jest strasznie wkurwiający, ciągle się odgryza jak to ciągle wygrywa TROFEA, zero samoświadmości, zero wątpliwości, koleś widać że dużo czyta komentarzy w mediach na swój temat i je cytuje hehe. A ci fani w sieci się jarają, bo chyba nie mogą żyć bez jakiegoś "niepoprawnego" herosa, o którym myślą, że stoi przeciw jakiejś opresji lol.

Amorim jest przytomniejszy, nie żeby to było jakieś osiągnięcie, no ale jak coś to mówi wprost: no, słabo gramy, nie jest to dobry sezon. Niby oczywiste że słaby XD, łaski nie robi to mówiąc, ale Ange reaguje jak rottweiler na samą sugestię, że cokolwiek słabego może być w tym dokąd zmierza.

Opublikowano

Jezu, szykuje się dokładnie to co dawno pisałem, czyli nudne 1-0 dla Tottenhamu, gdzie Vicario ratuje a Onana nie.

Opublikowano

Smutny czas, wygranie finału 1-0 po takim góvnie to dokładnie taki mecz, po którym fani "kultowych trenerów" już zawsze gadają o wybitnym trenerowaniu. Ange już nigdy nie zamknie japy o tym jak to przyniósł TROFEUM do klubu, który tyle czekał, nie ma szans żeby odpowiedział na jedno pytanie w życiu nie wspominając o tym, jak znam trenerów.

Highlight meczu to wykop van de Vena z bramki rodem z Tsubasy, poza tym można odpuścić.

Opublikowano

to gówniane trofeum to jednocześnie przepustka do LM, czyli tak naprawdę dwa trofea, biorąc pod uwagę pozycję w lidze

Edytowane przez krzysiek923

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.