Hubi. 39 Posted September 7, 2008 Share Posted September 7, 2008 Czego nie lulbicie, pomimo tego, że jest zachwalane przez innych ? Ja się przyznam do tego, że nie lubie ziemniaków Oo Frytki czy pierogi ruskie zjadam jak najęty, ale zwykłe "kartofle" sux Dlatego najczęściej kroje je w małe kawałeczki i do obiadu smaże na oleju. O, i szparagów też nie lubie. A bób śmierdzi Quote Link to comment
BartX 9 Posted September 7, 2008 Share Posted September 7, 2008 Pomidorów nie lubię i bobu. Quote Link to comment
ghost. 60 Posted September 7, 2008 Share Posted September 7, 2008 Sernik, ciepłe mleko. Quote Link to comment
kold 8 Posted September 7, 2008 Share Posted September 7, 2008 Ciepla wodka i wszelkie krank dżusy. Woda powinna byc zimna, czysta, w kielonkach. Nie tykam salcesonu, golonek i innych syfow ociekajacych tluszczem. Unikam tluszczow zwierzecych, poza rybnymi, czyli rzadko jadam parowy, kielbasy itd. Po prostu zle sie po nich czuje (po tluszczach) i pojawiaja sie po nich syfy - ochyda. Aha i galki muszkatalowej nie lubie. Poza tym zajadam praktycznie wszystko. Quote Link to comment
Tori 12 Posted September 7, 2008 Share Posted September 7, 2008 Sernik, ciepłe mleko. Wolę sernik na zimno ju noł. -zupa ogórkowa -kalafior -sałata (nie pekińska, tylko ta zwykła) -masło orzechowe -sok pomidorowy -ciepła wódka -ciepłe piwo -czipsy orzechowe Quote Link to comment
Guest Siwy_ Posted September 11, 2008 Share Posted September 11, 2008 kaszanka papryka ziemniaki kalafior wszystkie zupy z wyjatkiem rosolu kielbasa (chyba ze z grilla) i inne tluste wedliny/miesa biala kielbasa - niedobrze mi sie robi na sam jej widok ananasy Quote Link to comment
Kosmos 2711 Posted September 11, 2008 Share Posted September 11, 2008 wątróbka, bób, marchew, gotowane mięso,groszek, wiśnie Quote Link to comment
Guest MasterShake Posted September 11, 2008 Share Posted September 11, 2008 kaszanka, nigdy nie jadlem ale sam pomysl kaszy z krwia mnie skreca. Quote Link to comment
bartiz 1579 Posted September 11, 2008 Share Posted September 11, 2008 żurek za gowniarza sie zatrulem i do teraz mam wstret Quote Link to comment
Hubi. 39 Posted September 11, 2008 Author Share Posted September 11, 2008 Na tej samej zasadzie ja mam niesmak do kiwi. Jak byłem mały i pierwszy raz chciałem spróbować, przez przypadek posypałem solą zamiast cukrem i kawałek zjadłem... Quote Link to comment
raven_raven 12013 Posted September 11, 2008 Share Posted September 11, 2008 (edited) To ładnie z Tobą jak chciałeś kiwi posłodzić. Nie lubię: wszelkiej maści tłustych, tanich szynek z marketów większości kiełbas, mięs, wszystko co tłuste i zamiast gryźć mielę jakieś chrzęści i żyłki śmierdzących serów Edited September 11, 2008 by raven_raven Quote Link to comment
w07t3k 0 Posted September 11, 2008 Share Posted September 11, 2008 Nienawidze pomodorow, tlustego miesa(w tym golonek), watrobki, gotowanego miesa. Quote Link to comment
Tori 12 Posted September 11, 2008 Share Posted September 11, 2008 Nie lubić kaszanki to nie mieć jajec Quote Link to comment
kold 8 Posted September 13, 2008 Share Posted September 13, 2008 Lubiec kaszanke to miec ci.pe . Quote Link to comment
Guest Grzehoo Posted September 13, 2008 Share Posted September 13, 2008 Nie lubię musztard. Quote Link to comment
Plugawy 3621 Posted September 20, 2008 Share Posted September 20, 2008 - tłustych rzeczy i żylastych - zupy mlecznej - kożuchu z mleka czy budyniu - niedopieczonego boczku - dziwnych chrzęści znajdowanych w pierogach - czekolady tofii (były mikołajki w podstawówce i zjadłem całą tabliczkę na religii, wrócilem do domu i leżałem z temp 39oC potem) Quote Link to comment
Yahoosh 0 Posted September 20, 2008 Share Posted September 20, 2008 jedynie kminku a tak to jak struś zjem wszysko co jadalne (zupa mleczna z ogórkami kiszonymi) Quote Link to comment
kold 8 Posted September 30, 2008 Share Posted September 30, 2008 Kiedys Ci zaserwuje ;]. Quote Link to comment
gekon 1787 Posted October 2, 2008 Share Posted October 2, 2008 Zup poza rosołem, a i tak musi być specjalnie podany. Gruby twardy makaron, masa przypraw itp. Kurczaka. Zjem jak jestem głodny, ale jak mam wybor to wybieram cos innego. Jedzenia z Mc Donalda i KFC. Wegeta i Maga, przyprawy, ale nie zjem niczego co zawiera 2 ww skladniki. Kisiele i galarty. Ciepłe mleko. Słodycze. Napoje NIEGAZOWANE. Quote Link to comment
zduniacz 123 Posted October 4, 2008 Share Posted October 4, 2008 - cynamonu - pierogów z serem - ryb innych niz łosoś - chrzanu - salami - flaczków - spaghetti, ogólnie makaronu, ale chętnie zjem podsmażony z jajkiem, - wódki poza tym jem wszystko inne, np dzisiaj beda to... /tadaaaaam!/ placki ziemniaczane. Quote Link to comment
simian raticus 0 Posted October 4, 2008 Share Posted October 4, 2008 Kaca nie lubię - ale jak przyklinuje to juz uwielbiam! Quote Link to comment
Ken Marinaris 367 Posted December 25, 2008 Share Posted December 25, 2008 oliwki-nie wiem jak to mozna jesc. Quote Link to comment
Pan Pieczarka 167 Posted December 31, 2008 Share Posted December 31, 2008 (edited) Kawa - (pipi)ie po niej z paszczy. I gorzka czekolada. Bo jest gorzka. Edited January 1, 2009 by Pan Pieczarka Quote Link to comment
marcin_N 61 Posted December 31, 2008 Share Posted December 31, 2008 (edited) Nie znoszę ryb (za sprawą ości i smaku, do którego czuję wstręt), a także czerwonego mięsa. Lubię za to drobiowe ale tylko filetowane. Nie lubię bobu za to (jak ktoś napisał), że śmierdzi. Nie lubię większości zup (fasolowa, żurek, ogórkowa, krupnik.. etc.. bleee) Nienawidzę marchwi (już sam zapach i wygląd powoduje u mnie odruch wymiotny) Sera pleśniowego też nie trawię... ale ogólnie za innymi przepadam. Lubię śmieciowe żarcie z McDonalda czy KFC lub chipsy, ale ich nie jem bo źle się potem czuję. No i bym zapomniał o kaszance.. której też nie lubię. Ogólnie z powyższej listy zaszczytne 1-wsze i zarazem najwstrętniejsze miejsce zajmuje marchew. Edited December 31, 2008 by marcin_N Quote Link to comment
Tołdi 8 Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 Nie lubię: - tłustych mięs, produktów i dan pochodnych, typu boczek, słonina, 80% wędlin - ryb, niebędących filletami- szczególnie karpia- tłusty, ościasty, przereklamowany, nie dziwota, że tylko Polacy i Rumuni go jedzą - moczki - rodzynek w jakimkolwiek cieście - makarony z serem- lata temu zatrułem się takowym i uraz pozostał - parówek, kiełbas w każdej postaci, krupnioków i żymloków - dziwnych połączeń dań na ostro z owocami, typu pizza po hawajsku Quote Link to comment
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.