Skocz do zawartości

Samochody d 5-8 tys.


Hubi.

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawdź w warsztacie czy silnik się gdzieś nie poci, sprawdz go na szarpakach i geometrię. Pierwszy właściciel ? Gaz ile lat juz siedzi ? Gaz to niekoniecznie (pipi)oza, silniki hondy to wytrzymałe kawałki metalu, jak gaz dobrze zrobiony i regulowany na czas to mozna jeździć i jeździć. Możesz też zarejestrować się na www.civicklub.pl i w odpowiednim dziale spytac się czy ktoś zna to autko (polecam, niejednego babola odradzili lub naświetlili historię autka, np: czy czasem na otomoto nie stoi od pół roku non stop [w domyśle, coś nie tak z nim musi być]). Faktycznie, że źle spasowany to minus, ile woła za tę hondzinkę ?

Odnośnik do komentarza

http://allegro.pl/honda-civic-1-4-is-90km-gaz-i1482467192.html

 

to ta hania. Gaz pewnie siedzi juz dluzszy czas bo koles jak juz go kupil ( w salonie skody ) to juz byl zamontowany. Gaz to jakas pierwsza generacja, nie sekwencja. Jak z nim gadalem to powiedzial wlasnie ze przez pol roku zrobil 5k km i podobno nie zjadla oleju ani troche co jest dla mnie to troche dziwne ; D Dogadalem sie z nim i upuscil mi ja do 9 800.

Odnośnik do komentarza

za (pipi)a bym nie kupił auta za 10 koła, które ma przejechane 330 tys. (;o) i założony gaz pierwszej generacji, a dodatkowo było ewidentnie pizgane.

po pierwsze po co w tym aucie gaz? spalanie jest w miare ok, dynamika - wiadomo - dobra (na gazie na pewno gorzej), wiec (stary) gaz jest tam potrzebny jak w (pipi)e trąbka. po drugie - no dla mnie przebieg powyżej 300 tys. to już dużo za dużo. moj Golf z 98 roku ma 95 tys. i daje sobie za to jaja uciac, ze jest prawdziwy, wiec nie trzeba kupować auta, które ma pół miliona, bo "wszystkie są kręcone". w 90% może i tak, no ale trzeba szukać. po trzecie - miałem powypadkową Prelude i mimo, że był to chyba mój najlepszy samochód, do którego mam nadal wielki sentyment i który wspominam przy każdej okazji to wybijajacy się szpachel po prostu mnie w(pipi)iał. po czwarte - obejrzałeś jeden samochód, który nie dość, że nie jest wcale tani to jeszcze ma mase wad (wiem, każdy ma) i już chcesz go kupować? olej to ogłoszenie i szukaj dalej, sam kiedyś obejrzałem kilka takich Civic'ów i chyba każdy był w lepszym stanie od tego. a przede wszystkim szukaj V-TEC'a;).

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

za (pipi)a bym nie kupił auta za 10 koła, które ma przejechane 330 tys. (;o) i założony gaz pierwszej generacji, a dodatkowo było ewidentnie pizgane.

po pierwsze po co w tym aucie gaz? spalanie jest w miare ok, dynamika - wiadomo - dobra (na gazie na pewno gorzej), wiec (stary) gaz jest tam potrzebny jak w (pipi)e trąbka. po drugie - no dla mnie przebieg powyżej 300 tys. to już dużo za dużo. moj Golf z 98 roku ma 95 tys. i daje sobie za to jaja uciac, ze jest prawdziwy, wiec nie trzeba kupować auta, które ma pół miliona, bo "wszystkie są kręcone". w 90% może i tak, no ale trzeba szukać. po trzecie - miałem powypadkową Prelude i mimo, że był to chyba mój najlepszy samochód, do którego mam nadal wielki sentyment i który wspominam przy każdej okazji to wybijajacy się szpachel po prostu mnie w(pipi)iał. po czwarte - obejrzałeś jeden samochód, który nie dość, że nie jest wcale tani to jeszcze ma mase wad (wiem, każdy ma) i już chcesz go kupować? olej to ogłoszenie i szukaj dalej, sam kiedyś obejrzałem kilka takich Civic'ów i chyba każdy był w lepszym stanie od tego. a przede wszystkim szukaj V-TEC'a;).

 

o dobrego v-teca coraz gorzej, z takiego rocznika.

Odnośnik do komentarza

Dzieki Kuba za chlodne podejscie, napewno troche ostudziłeś moj zakup ; )

Btw, szukalem vteca, ale jedyny vtec na pomorzu to jednostka d16y8 bodajze z at skrzynia wiec odpada. Jeden dosc blisko jeszcze to w toruniu ale z komisu a nie chce jechac specjalnie do torunia by samochod okazal sie nastepnym ktory był uderzony, badz cos innego.

 

Btw2: Macie jakis swietny test po ktorym mozna sprawdzic przebieg auta? Chociazby mylacy sie o max 50tys ;p Stopien wytarcia siedzen, tapicerki. pedalow, kierownicy? Wiadome ze dac go na jakas diagnostyke, ale dobrze zakrecone liczniki nawet przez program nie da sie sprawdzic. Ehh, ciezkie jest zycie kupujacego nowo-stary samochod ;p

Odnośnik do komentarza

Poszukaj na civicklubie w dziale sprzedaż, naprawdę fajne i zadbane autka mozna tam wyhaczyć, raczej nie uswiadczysz tam wałków i nabijania w bambuko bo natychmiast takie "okazje" są demaskowane.

 

Nie ma jednego skutecznego testu na przebieg. Możesz dać na sprawdzenie kompresji, luzów zaworowych, geometrii, możesz nawet zażyczyć sobie wyjęcie głowicy i luknięcie na tłoki, cylindry, wałki itp tylko że im dokladniejsze sprawdzanie tym droższa robocizna bo nikt za półdarmo nie będzie silnika wyciągał i rozkręcał.

 

Jak trafisz na autko które naprawdę Ci się spodoba możesz wywalić 80/100 zł na hamownię i sprawdzić czy trzyma silniczek moc czy koniki niestety juz zdechły.

 

 

Odnośnik do komentarza
  • 5 miesięcy temu...

Yacek poleci Ci pewnie Golfa 3, on wie co dobre.

 

Hehe, dobre :)

 

@Zus

6 litrów w mieście? Za 10 tyś? Zapomnij... Co najwyżej w trasie takie spalanie możesz osiągnąć.

Nie bierz diesla jeśli chcesz w mieście krótkie trasy robić. Ropniakowi krótkie trasy szkodzą, nie zdąży się nawet rozgrzać.

Szukaj japońca z zadbana blachą i tyle :)

Odnośnik do komentarza

SAAB 9-3 to jeden z najciekawszych samochodów końca lat 90'. Osobiście raz w życiu miałem okazję przejechać się tym autem i mogę powiedzieć, że pod względem prowadzenia samochód niczym specjalnym się nie wyróżnia, aczkolwiek jechało się nim bardzo gładko (w porównaniu do mojego Passata był jakby twardszy, ale w zakrętach odczuwalna była trochę mniejsza masa ok. 1300kg to auto waży w porównaniu do 1400kg w VW). Tak w sumie to samochód opiera się na Oplu Vectra m.in. silnik diesla isuzu 2.2 (bardzo zresztą udany). Ja prowadziłem wersję 2.0 z turbiną i muszę powiedzieć, że autko prowadzi się całkiem dynamicznie. SAAB nie cackał się z małymi silniczkami, dlatego mamy tutaj tylko mocniejsze motory o wystarczającej jak na dzisiejsze standardy mocy. IMHO za takie pieniążki, można się poważnie zastanowić. Pytaniem jest też w jakim auto jest stanie.

Odnośnik do komentarza

Mam do wydania max 7 koła, obecnie rozglądam się za Golfem III, a Honda Civic IV. Co będzie lepszym wyborem, macie jakieś inne propozycje? Jakieś auto rozmiarowo niewiele większe od cieniasa, którym obecnie się bujam. Zastanawiałem się nad Almerą, Clio i 206, ale boję się o awaryjnośc tych aut.

A i przy okazji pytanko: ile mogę dostac za cieniasa 700, stan bardzo dobry, przebieg to coś koło 38 tysięcy, rocznik jeśli się nie mylę 93?

Edytowane przez Yakubu
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...