Skocz do zawartości

Piractwo konsolowe - cienie i blaski


Rekomendowane odpowiedzi

Kwestia rejestracji na XBL już tutaj była poruszana. Osobiście nie widzę nic nielegalnego w podawaniu fałszywych danych w internecie, które tak naprawdę nie są do niczego potrzebne. Rozumiem podawanie się za kogoś innego w celu uzyskania jakiejś korzyści a tak- nikt nikomu nie szkodzi, a więc nikt tego nie ściga. Podejrzewam, że jeżeli byłoby to tak "bardzo nielegalne" jak piszesz, MS zająłby się tym tak dobrze jak potrafi się zająć piractwem, co ostatnio dobitnie udowodnił.

Odnośnik do komentarza
Gość Pawlo_PL

Kwestia rejestracji na XBL już tutaj była poruszana. Osobiście nie widzę nic nielegalnego w podawaniu fałszywych danych w internecie, które tak naprawdę nie są do niczego potrzebne. Rozumiem podawanie się za kogoś innego w celu uzyskania jakiejś korzyści a tak- nikt nikomu nie szkodzi, a więc nikt tego nie ściga. Podejrzewam, że jeżeli byłoby to tak "bardzo nielegalne" jak piszesz, MS zająłby się tym tak dobrze jak potrafi się zająć piractwem, co ostatnio dobitnie udowodnił.

Ja nie piszę, że dla mnie jest to "tak bardzo nielegalne".Wprost przeciwnie.Miałem na myśli to, że skoro wszyscy nielgalnie (nielegalnie, bo taka jest oficjalna wersja) gramy na Live, to nikt z nas nie powinien nikomu wypominać gry na piratach.MS się tym nie zajmuje, bo jak napisał Michał102 dobrze na tym zarabia.

Odnośnik do komentarza

Idąc twoim tokiem rozumowania MS nie powinien się też zajmować piratami, bo przecież oni też w większości płacą za LIVE. IMO nie ścigają tego, bo nie ma jakichś dobrych podstaw prawnych i logistyka tego byłaby zbyt kosztowna i rozległa w stosunku do efektu. No bo co? Wysyłać listy na adresy podane przy rejestracji, czekać na odpowiedź, a potem wyłączać konto? Nie do zrobienia raczej :) Za duży margines błędu i za dużo wysiłku. Ban za piraty to co innego- wysyłają zapytania do konsoli nie ruszając się z miejsca, a potem na podstawie tego ewentualny ban.

Edytowane przez qb3k
Odnośnik do komentarza

no ba jeśli kupiłeś grę za 200zł a widzisz miliony piratów którzy mają tą samą grę za darmo to aż cię świerzbi jak pomyślisz o tych godzinach co musiałeś wypracować :diablo: moim zdaniem takie topic-i nie mają sensu bo piraci nie zaczną kupować gier tylko dlatego że inni im mówią że są be, od reformacji jest microsoft i policja :thumbsup:

Odnośnik do komentarza

Nie podlaczalem konsoli do netu od chyba miecha, sciagnalem teraz AC2 i MW2 i je spatchowalem zeby dzialaly na 1.5 więc bana mam na 100%, po prostu konsola jeszcze o tym nie wie.

 

Jesli teraz przenioslbym dysk do innej konsoli to profil i wszystko przeszloby normalnie, z zachowaniem wszystiego czy to juz jest na dysku zapisane, że powinienem miec bana?

Odnośnik do komentarza

Z mojego punktu widzenia ten temat jest co najmniej śmieszny(dzięki wypowiadającym się w nim userach).Kiedy ci wszyscy moralizatorzy próbują wmówić piratom, że są "be", bo postępują niezgodnie z prawem, to nie sposób nie czytać tego z politowaniem.

Nie no - oczywiście, że lepiej jakby każdy tu pisał jak fajnie jest kraść piracić, jak pier.olony ms zbanował mi konsolę a (pipi).na policja wjechał kumplowi na chatę. Możemy głaskać się po główkach, skamląc, jakim jesteśmy biednym narodem, który, żeby coś mieć to musi kraść piracić, który zarabia tak niewiele, że na nic nikogo nie stać. A na zachodzie ludzie zarabiają tyle, że mają po trzy konsole w salonie. Lepiej pochwalić się jakim się jest cwaniakiem, bo ściągnąłem kolejne 50 gier w tym miesiącu i każdą liznąłem w pół godziny, można tu przerzucać się instrukcjami jak przerobić konsolę i który iXtreme jest nie do wykrycia. Możemy też zacząć zastanawiać się, czy praktyk microsoftu nie podać do trybunału konstytucyjnego - przecież to nielegalne, co oni teraz robią. Zaczniemy jeszcze się zastanawiać jak opchnąć zbanowaną konsolę na allegro, tak, żeby jakiś kupujący dzieciak się nie połapał, że bierze wybrakowany produkt. :thumbsup:

Tego wszystkiego oczywiście nie będziesz czytał z politowaniem. Litości...

 

Korzystanie z Live na kontach z USA/UK i granie na nich przez sieć jest w Polsce legalne? Nie, ale przecież "wszyscy tak robią".

Polecam, przed wypowiadaniem jakiś tez, douczyć się trochę - nawet możesz wrócić parę stron, była o tym mowa.

 

Nie wierzę, że wypowiedział się w tym temacie chociaż jeden użytkownik, który nigdy w życiu niczego nie spiracił.

Raczej nie interesuje nikogo to, w co wierzysz - tylko, co to ma do rzeczy? To ten, który coś tam w życiu "spiracił", nie może się wypowiadać w tym temacie? To co tu robisz?

Odnośnik do komentarza
Moim skromnym zdaniem, konsola po banie nie jest warta więcej jak 200-300 zł.

Sprzęt taki nie ma możliwości zgrywania gier na HDD (pewnie większość ofert tego typu dysku w zestawie nie posiada), a ja sobie nie wyobrażam gry z samego napędu. W dodatku jeśli ktoś wcześniej jechał na kopiach to taki napęd długo nie pociągnie. Jaka płyta DVD+R DL by nie była, to jakością nigdy nie dorówna płycie tłoczonej.

 

No tak, zapomniałem o blokadzie na dysk. Wtedy jest to trochę mniej korzystne. Jednak jeżeli udałoby się wyrwać jakiegoś mało używanego Jaspera za 200-400 zł to wg mnie nie był by to taki zły interes dla kogoś kto dopiero zaczyna. Za tyle samo można chyba mieć nowe ps2. Druga sprawa to możliwość odbanowania konsoli - chyba wraca możliwość grania z dysku. Do tego z racji dużej konkurencji chyba i ceny niezbanowanych konsol muszą się dostosować i spadną.

 

Sam jednak i tak czy tak kupił bym nowego. Ewentualnie zastanawiał bym się nad mało używanym Jasperem ale w celu tylko na piraty.

Odnośnik do komentarza
Gość Pawlo_PL

"Raczej nie interesuje nikogo to, w co wierzysz - tylko, co to ma do rzeczy? To ten, który coś tam w życiu "spiracił", nie może się wypowiadać w tym temacie? To co tu robisz?"

 

Gdzie napisałem, że nie może? Po prostu sprawdza się tu "widzisz drzazgę w oku brata swego... a belki w oku własnym nie dostrzegasz." Wypowiadaj się, ale nie nt innych użytkowników, bo jest to ich indywidualna sprawa i nikt z nich cię o ocenę nie prosił.Co ty, z policji jesteś?

 

 

"Polecam, przed wypowiadaniem jakiś tez, douczyć się trochę - nawet możesz wrócić parę stron, była o tym mowa."

 

Nie czuję takiej potrzeby.Wiem o czym mówię i zdania nie zmienię.Piracenie i fałszywe konta to łamanie prawa i dlaczego któreś z nich ma być mniejszym "złem"?

 

 

"Nie no - oczywiście, że lepiej jakby każdy tu pisał jak fajnie jest kraść piracić, jak pier.olony m$ zbanował mi konsolę a (pipi).na policja wjechał kumplowi na chatę. Możemy głaskać się po główkach, skamląc, jakim jesteśmy biednym narodem, który, żeby coś mieć to musi kraść piracić, który zarabia tak niewiele, że na nic nikogo nie stać. A na zachodzie ludzie zarabiają tyle, że mają po trzy konsole w salonie. Lepiej pochwalić się jakim się jest cwaniakiem, bo ściągnąłem kolejne 50 gier w tym miesiącu i każdą liznąłem w pół godziny, można tu przerzucać się instrukcjami jak przerobić konsolę i który iXtreme jest nie do wykrycia. Możemy też zacząć zastanawiać się, czy praktyk microsoftu nie podać do trybunału konstytucyjnego - przecież to nielegalne, co oni teraz robią. Zaczniemy jeszcze się zastanawiać jak opchnąć zbanowaną konsolę na allegro, tak, żeby jakiś kupujący dzieciak się nie połapał, że bierze wybrakowany produkt.

Tego wszystkiego oczywiście nie będziesz czytał z politowaniem. Litości..."

 

Czegoś nie zrozumiałeś.Moim zdaniem ten temat wogóle nie ma sensu, bo jeśli jesteś dorosłym człowiekiem, to dobrze wiesz co robisz.Jeśli nie, to niech ci mama wytłumaczy, że to złe.Czytam to z politowaniem, bo kim ty jesteś żeby wszystkich opier.dalać ?

Odnośnik do komentarza

ja się cały czas zastanawiam, dlaczego niektórzy porównują ściąganie gier do ściągania filmów i muzyki. Przecież to zupełnie inna rzecz...

 

To co napisze niżej - nie chce nikogo, ani tymbardziej siebie usprawiedliwiać, to tylko moje poglądy na dany temat, które mogą być mylne.

 

Gry to takie medium, że z innego legalnego źródła poza sklepem ich nie uzyskasz. Nawet kilkunastoletnie gry nie są w tej chwili darmowe, choć dawno ich produkcja oraz support przestały działać.

 

A filmy - przecież każdy film prędzej czy później trafi do telewizji. I obejrzysz za darmo. I wcale to nie bedze długi okres, bo na normalnych kanałach często są puszczane filmy które mają rok albo dwa lata. Nie wspomne o kanałach typu HBO albo Canal + choć one akurat są płatne (ale producent danego filmu na tym raczej nie zarabia, czyli można to porównać do kupowania używek na konsole). Są jeszcze wypożyczalnie. 5-6zł i już masz film (to jest tyle co nic), czy te pieniądze trafiają do producenta ? Nie sądze.

 

Muzyka to inna para kaloszy. Odpalasz radio - słuchasz muzyki za darmo, idziesz na dyskoteke/do klubu/do pubu to też słuchasz muzyki za darmo. Przeglądasz jutuba to też możesz przesłuchać muzykę (choć tutaj akurat nie wiem jak to jest z legalnością), ba, możesz nawet obejrzeć dość dobre relacje z koncertów. No i pomijając to wszystko - jest od groma wykonawców (i to wcale nie mało znanych) którzy nie potępiają piractwa. Dla nich nie ma większej różnicy czy ktoś słucha oryginalnej płyty czy mp3 z torrenta, liczy się to że zainteresował się ich twórczością.

 

No i pomijając to wszystko - gry które mają po parenaście lat nadal mogę kupić w zwyczajnym sklepie (przykłady: Starcraft, Diablo, Half-life, Fallouty itd), gdzie ja kupię film np. z początku lat 90tych? Na półkach sklepowych 95% filmów to produkcje już z tego wieku. Tylko trochę lepiej jest z muzyką, bo o ile dwudziestoletnie płyty Metallici dalej moge nabyć w takim MM, o tyle jeśli chodzi o mniej znane zespoły to jest to niemożliwe.

Odnośnik do komentarza

Co raz wiecej w tym temacie hipokrytow. W swietle prawa sciaganie filmu/muzyki to to samo, co sciaganie gry...

Idac Twoim tokiem rozumowania, gdyby po jakims czasie gry mozna byloby dostac gdzies za darmo, to nie ma przeciwskazan, by je wczesniej krasc i za nie nie placic. Co do tworczosci ludzi ktorym obojetne czy kupisz ich plyte czy sciagniesz za darmo - prosze Cie nie pisz takich bzdur. To chyba jacys pseudo podrzedni muzycy. Wyobraz sobie ze zyjesz z tworzenia muzyki - nagrywasz plyte hip hopowa i nie masz prawie z niej zarobku, bo 90% uzytkownikow sciagnela ja z torrenta. jasne, zostaja koncerty, co nie zmienia fakt, ze wiekszosc ludzi Cie z Twojego zarobku okradla.

Duze firmy fonograficzne same juz z tym staraja sie walczyc - wynajmuja specjalistow, ktorzy wychwycaja ludzi sciagajacych muzyke z internetu. Niestety karalnosc za cos takiego w naszym kraju jest wciaz znikoma - postepowanie nie moze sie zakonczyc do poki nie wychwyca wszytskich od kogo pobierany byl plik, a to jest malo realne, przy liczbie uzytkownikow sieci P2P. Oczywiscie - zawsze znajdzie sie pare kozlow ofiarnych, bo przeciez jak juz biegly wejdzie Ci do domu, to nie bedzie szukal jedynie mp3ek.

Edytowane przez easye
Odnośnik do komentarza

Wiecie co rzuca mi się w oczy? Takie podobieństwo sytuacji. Strasznie zdziwieni/obrażeni są złodzieje, jak nazywa się ich złodziejami. Wielkie oburzenie że robi się z nich "gorszych" graczy... Że grający na oryginałach czują się lepsi. Itp, itd.... Pamiętam że kilka lat temu dokładnie tak samo czuł się ktoś używający tylko oryginałów. Był tym "gorszym", był wyśmiewany, wyzywany od jeleni i naiwniaków. Normalnie wstyd było się przyznać że się nie gra na piratach...

Cieszy że kilku osobom ban otworzył oczy. Zauważyli że można inaczej i deklarują granie na oryginałach - gwarantuje że żałować nie będziecie, a przyjemność z grania jest DUUUZo większa!

No i te ciągle wracające teksty o sprzedawaniu zbanowanego iXa i kupna w ramach rewanżu na Ms konsoli PS3... Nie wiem, ale chyba te osoby nadal nie wiedzą że tam piracić nie mogą... Ale sobie karę wymyśliły...

 

I takie moje gdybanie. Kto był na tegorocznym Funday ten pamięta że poruszono tam kwestie piractwa i działań mających na celu wzmożoną walkę z tym procederem. Nie wiem czy zauważyliście, ale od tego czasu rzeczywiście skasowano kilka punktów przerabiania konsoli. Może nie widać tego na Allegro (co mnie dziwi - BTW), ale ogólnie kilka głośnych spraw ukierunkowanych GŁÓWNIE na konsole ostatnio miało miejsce. Podsumowując - nie da się nie zauważyć zwiększenia zainteresowania policji właśnie konsolami. Do tej pory panowie w naszym kraju interesowali się jedynie płytami z R na końcu... A tu nagle fachowców znaleźli od przerobionych konsoli. Podsumowując - dziwny zbieg okoliczności: deklaracje na FunDay i w ciągu kilku miesięcy kilka głośnych spraw... Czyżby ktoś tu kogoś motywował? ;>

 

I sprawa banów. Nikt nie wie właściwie jak Ms rozpoznaje konsole do zbanowania. Przecież niby przeróbka jest niewidoczna, jak pilnujemy daty premier itp to wszystko ok. A tu i tak ban... Tak sobie myślę - gdyby w każdym kraju zatrudnić jedna osobę (jeden etat - nawet nie trzeba na stałe - wystarczy jakiś czas przed planowanym banowaniem) żeby zbierała informacje o piratach, to taki agent przeglądając fora internetowe miałby w mgnieniu oka setki ludzi. Sprawę ułatwia fakt że korzystający z nielegalnego oprogramowania właściwie się z tym nie kryją - wystarczy wejść i kontrolować jedno najpopularniejsze forum warezowe w danym kraju. Kilka minut czytania i mamy masę cwaniaczków cieszących się najnowszym, bezpiecznym FW. Jeszcze 90% z nich ma podpięty swój GT w sygnaturce - normalnie nawet o IP nie trzeba u providera prosić... Trzeba czegoś więcej? Banujemy po GT, a ludzie niech się zastanawiają co za cudowny mechanizm mamy że łapiemy ludzi z przeróbkami i banujemy tych którzy nawet pirata w konsoli nie mieli... Zapewne nie tak to wygląda, ale jako element uzupełniający mechanizm.... ? ;>

 

Tak - wiem, głupoty piszę.... Ogólnie cały post to moje przemyślenia po nieprzespanej nocy - wiec wybaczcie fantazjowanie i brak logiki.

Edytowane przez TroniC
Odnośnik do komentarza

easye przede wszystkim nie nazywaj mnie hipokrytą, bo ja w przeciwieństwie do niektórych nie jadę po piratach jak po łysej kobyle, bo sam święty nie jestem (choć akurat konsoli przerobionej nie mam).

 

Wszystko oceniacie z punktu widzenia prawa, więc korzystanie z używek też jest na swój sposób nielegalne, oczywiście to wszystko jest naciągane, ale jeśli tak się tego trzymacie to tak jest niestety.

 

To co napisałem wyżej to też nie jest próba usprawiedliwiana ściągania filmów/mp3 tylko zwrócenie uwagi na to, że to jest jednak inna sprawa niż gry, i te wszystkie 3 media można stawiać na równi tylko, jeśli się patrzy z punktu widzenia prawa właśnie.

 

I nie, wcale nie miałem na myśli pseudo podrzędnych muzyków, ani hip hopowców z undergroundu tylko wykonawców, którzy są sławni na całym świecie. Nie będe wymieniał nazwiskami i zespołami, ale wiele wywiadów czytałem, a w praktycznie każdym redaktor nawiązuje do kwestii piractwa, więc wcale nie trzeba głęboko szukać by zobaczyć, że nie wszyscy muzycy tak bardzo potępiają piractwo. Poza tym zapominasz, że mimo wszelkiej komerchy, jaka panuje na świecie, to nie zawsze ci artyści robią to co robią dla pieniędzy.

 

donsterydo --> dyskusja na poziomie...

Odnośnik do komentarza

No i to jest wlasnie hipokryzja. Masz oryginalne gierki, ale jak sciagniesz film jakiegos autora tojest to czyms zupelnie innym. Podaj te przyklady muzykow, ktorzy nie walcza z piractwem i ktorym obojetne czy zarobia pareset tys wiecej, czy mniej.... :whistling:

 

Tronic - MS wie jak rozpoznac Firmware - to ze niby jest nie do wykrycia pisali tylko jego tworcy, normalne - przeciez oni z tego maja kase, wiec po co sie przyznawac do bledu ? Dopiero niedawno potwierdzili, ze jednak byli w bledzie.

Nie trzeba zatem nikogo wynajmowac do takiej pracy.

 

Mnie zastanawia tez ile osob by piracilo, gdyby nie bylo mozliwosci dostac bana... Jakos dziwnie wzrosla ilosc piratow przez ostatnie 2 lata, gdy nic nie bylo slychac o banowaniu konsol.

Odnośnik do komentarza

A mnie odwrotnie - ile osób by piraciło, gdyby zawsze równało się to z brakiem Xbox Live.

 

Pytanko: jak dostałem bana a przeniosę HDD do nowej konsoli, to save'y będą działać?

Drugie pytanko: czy na nowej konsoli będę musiał odzyskiwac profil? Kiedys miałem dwa x360 w domu, ten drugi to arcade, włożyłem do niego swój HDD i normalnie sie logowałem na swój profil, bez żadnego odzyskiwania.

1. Tak, ale musisz z tego dysku usunąć swój profil gracza i następnie go odzyskać - wtedy sejwy będą w porządku.

 

2. J.w. - usuwasz profil z dysku na przerobionej konsoli, przekładasz do nieprzerobionej odzyskujesz tag gracza i powinno śmigać.

Odnośnik do komentarza

Człowieku, ty umiesz czytać ze zrozumieniem? Przecież nie napisałem że ściąganie filmów/mp3 jest legalne i nie jest złe. Tylko to, że to nie jest to samo. Bo jak już napisałem - legalne źródło zagrania w grę istnieje tylko jedno, jeśli chodzi o muzykę i filmy - jest ich kilka. Tylko tyle i aż tyle.

 

i odsyłam do słownika, bo chyba nie wiesz co to znaczy hipokryzja. Hipokrytą bym był, gdybym uznał właśnie ściąganie filmów/mp3 za nic złego, a przy okazji oczerniał posiadaczy przerobionych konsol.

 

eot z mojej strony.

Odnośnik do komentarza

easye, akurat muza to zły przykład, oni zarabiają na koncertach i tego typu rzeczach a nie na płytach

zresztą, jakiś czas temu rozmawiałem z kolesiami z jednaj brytyjskiej kapeli, przy okazji ich koncertu

mówię im szczerze że ciężko dorwać ich płyty więc je po prostu ściągam z netu, a oni na to że spoko luz

 

skończcie z hipokryzją, osobiście znam JEDNEGO człowieka który wszystko ma oryginalne - jak mu podsyłam jakąś płytę na rapida to po przesłuchaniu kasuje, jeśli mu się podobało to zamawia płytę przez net albo kupuje w sklepie

 

cena nie gra roli, zobaczcie co się dzieje na app store - masz aplikacje po pół dolca a i tak ludzie je "kradną"

taka nasza ludzka mentalność, jak możesz mieć coś za darmo i nie kłóci się to z twoją szeroko pojętą "moralnością" to to robisz i jest to dla ciebie naturalne

to jak zrywanie jabłek w sadzie na plebanii, przecież nie pójdziesz do księdza z pytaniem o cenę czy pozwolenie na zjedzenie jabłka/gruszki

zrywasz, żresz, zapominasz - jest w zasięgu to bierzesz

 

autentycznie nie rozumiem taj nagonki na piratów i wyzywania, każdy robi to co chce i jak chce

 

gwarantuje że żałować nie będziecie, a przyjemność z grania jest DUUUZo większa!

 

nażarłeś się czegoś? bo straszne debilizmy wypisujesz - niby w którym momencie ta przyjemność jest więęęęękkkkszzzzzzaaaaaaaaaaaaaaaa????

staje ci zaganiacz z powodu pudełka i instrukcji? obkładasz się pudełkami i tarzasz w nich niczym kotka w rui?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...