Skocz do zawartości

Gears of War 2


matrix_dk

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 157
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Mam pytanie dotyczące achiva

A Parting Gift

Kill 10 enemies with a grenade while down but not out (any mode).

 

Grałem wczoraj z botami na mapie Krwawa Jazda w trybie King of The Hill.

Podbiegam do przeciwników, powalają mnie, a ja wysadzam się (i ich) granatem.

Problem w tym, że gra mi tego nie zaliczyła. Próbowałem kilkanaście razy i nic

 

Odnośnik do komentarza
Mam pytanie dotyczące achiva

A Parting Gift

Kill 10 enemies with a grenade while down but not out (any mode).

 

Grałem wczoraj z botami na mapie Krwawa Jazda w trybie King of The Hill.

Podbiegam do przeciwników, powalają mnie, a ja wysadzam się (i ich) granatem.

Problem w tym, że gra mi tego nie zaliczyła. Próbowałem kilkanaście razy i nic

 

 

Ja próbowałem z drugim padem i jak zostaję powalony i się wysadzam to ja ginę a przeciwnik ( 2 pad) upada po czym wstaje <_< Może jakiś zły tryb wybrałem... gram bez botów.

Odnośnik do komentarza
Mam pytanie dotyczące achiva

A Parting Gift

Kill 10 enemies with a grenade while down but not out (any mode).

 

Grałem wczoraj z botami na mapie Krwawa Jazda w trybie King of The Hill.

Podbiegam do przeciwników, powalają mnie, a ja wysadzam się (i ich) granatem.

Problem w tym, że gra mi tego nie zaliczyła. Próbowałem kilkanaście razy i nic

 

 

Ja próbowałem z drugim padem i jak zostaję powalony i się wysadzam to ja ginę a przeciwnik ( 2 pad) upada po czym wstaje <_< Może jakiś zły tryb wybrałem... gram bez botów.

Moze miales smoke granade a nie frag ??

Odnośnik do komentarza
Mam pytanie dotyczące achiva

A Parting Gift

Kill 10 enemies with a grenade while down but not out (any mode).

 

Grałem wczoraj z botami na mapie Krwawa Jazda w trybie King of The Hill.

Podbiegam do przeciwników, powalają mnie, a ja wysadzam się (i ich) granatem.

Problem w tym, że gra mi tego nie zaliczyła. Próbowałem kilkanaście razy i nic

 

 

Ja próbowałem z drugim padem i jak zostaję powalony i się wysadzam to ja ginę a przeciwnik ( 2 pad) upada po czym wstaje <_< Może jakiś zły tryb wybrałem... gram bez botów.

Moze miales smoke granade a nie frag ??

Trzeba to zrobić on-line z żywymi ludzmi lub na dwa pady (podzielony ekran) w dowolnym trybie.

Musi to być Frag Granade, smogiem nikogo się nie wysadzi.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Aha czyli signap chciał mi w swoim poście przekazać, że w chwili rozdzieleniea jak jeden z nas jest prawie martwy i się zaczyna czołgać to gra automatycznie pokazuje ekran wczytania save'a, bo nie można partnera uratować? Dobra kumam. W chwilach rozdzielenia dam sobie radę na Insane. Hardcore na którym skończyłem grę za pierwszym razem nie był wcale taki wymagający, jak w jedynce.

Edytowane przez Gooralesko
Odnośnik do komentarza

Nie gdy sie rozdzielamy lecz np. w szpitalu jedna osoba zostala powalona i nagle czerwony ekran - wczytaj czekpoint. Choc mozna bylo go uratowac ale jakos gra na to nie pozwala w kilku miejscach lub wogole bo nie pamietam jak to dokladnie bylo, pozniej juz praktycznie nie ginelismy. Gracz na casualu wybijal wiekszosc szaranczy. To bylo ze 2 tyg po premierze - moze patch to zmienil, dalej juz w gre nie gralem bo poszla na wymiane.

Odnośnik do komentarza

Ja też odnoszę wrażenie, że gra jest łatwiejsza niż pierwsza część. Ogólnie minigun, moździerz i tarcza znacznie ułatwiły mi przejście niektórych momentów. Najbardziej za skórę zalazł mi motyw rozdzielenia się w tej świątyni locustów(te dwa korytarze po prawej i po lewej z przepaścią po środku), ale też nie było jakichś większych problemów z tym.

 

Edit:

Nie gdy sie rozdzielamy lecz np. w szpitalu jedna osoba zostala powalona i nagle czerwony ekran - wczytaj czekpoint. Choc mozna bylo go uratowac ale jakos gra na to nie pozwala w kilku miejscach

A może rozwalało partnera na strzępy jakimś granatem lub dostawał headshota? Z tego co pamiętam to czasami też locusty próbowały Cię dobić z odległości jak już się czołgałeś.

Edytowane przez teddy
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...