Pokonałem False Kinga, po wielu ciężkich bojach, -5 slv... ale pokonałem. Wbiłem na game+, przeorałem Phalanx'a i tyle moich dalszych bojów z tą grą. Zwykłe pionki mają teraz takie statsy, że głowa mała. Kompletny idiotyzm... Jak można tak sp*ć grę w ten sposób to nie wiem. Aż mi się momentalnie odechciało grać jak pomyślałem ile czasu i męki będą mnie kosztować kolejne walki z bossami. Jeszcze mnie dobijcie, że co game+ to wyższy poziom trudności... No dalej, przyjmę to dzielnie na klatę, powiedzcie że tak właśnie jest... Czekam. ;P

1-1 na NG+ to banał. A mam 80 slv.

Skill nie statsy robią z Ciebie mężczyznę w tej grze

 

a co NG+ to poziom rosnie o jakies ~8% (wg tych wiki)

Pokonałem False Kinga, po wielu ciężkich bojach, -5 slv... ale pokonałem. Wbiłem na game+, przeorałem Phalanx'a i tyle moich dalszych bojów z tą grą. Zwykłe pionki mają teraz takie statsy, że głowa mała. Kompletny idiotyzm... Jak można tak sp*ć grę w ten sposób to nie wiem. Aż mi się momentalnie odechciało grać jak pomyślałem ile czasu i męki będą mnie kosztować kolejne walki z bossami. Jeszcze mnie dobijcie, że co game+ to wyższy poziom trudności... No dalej, przyjmę to dzielnie na klatę, powiedzcie że tak właśnie jest... Czekam. ;P

 

 

A nie mówiłem? Po prostu brak skilla i złe wybory jakich dokonałeś ad postaci w poprzednim playthrough dają teraz o sobie znać-przykładowo powodzenia bez rollowania ; F Gra nie jest s(pipi)ona, jakbyś miał grać w Ng+ na poziomie ciut wyższym niż Ng to byłby to banał i śmiech na sali, a tak masz constant challenge. Jeśli nie pasuje ci to nie graj, nikt nigy nie mówił że ta gra jest łatwa, przyjemna i dla relaksu-oszczędzisz sobie nerwów, bardzo wiele osób nie wyrobiło już wcześniej więc i tak nieźle,że do ng dotarłeś.

 

W dalszych ng nie ma aż takiego skoku, a 8% o których napisał Dark Serge to właśnie tyczy Ng+++ względem Ng++ etc-skok 200% ponad masz tylko z Ng na Ng+

 

Skill nie statsy robią z Ciebie mężczyznę w tej grze

 

Amen i brofist

Edytowane 5 kwietnia 201015 l przez dżar

Ta gra na NG+ oddziela poprostu mezczyzn od pokemonow;P

 

Znajdz sobie co-op kumpla,najlepiej kogos kogo znasz i razem sie meczcie przez ng+,o wiele wieksza frajda.

W dalszych ng nie ma aż takiego skoku, a 8% o których napisał Dark Serge to właśnie tyczy Ng+++ względem Ng++ etc-skok 200% ponad masz tylko z Ng na Ng+

 

Na to więc wychodzi, że kiedyś przejście tej gry stanie się *niemożliwie*, ewentualnie bardzo - bardzo *czasochłonne*.

Zaczekam na jakiś cheat device. Bez komenarza... ;P

 

 

W każdym razie dzięki za rady, pomoc i uwagi @all.

Edytowane 5 kwietnia 201015 l przez Berion

Po którymś tam + poziom trudności już nie wzrasta. No i ja bym nie przesadzał z tą trudnością w ng+, owszem moby są konkretnie dopakowane ale ja np. ginąłem znacznie żadziej niż podzczas ng, mimo, że byłem na jednego hita u większości. W większości erpegów dopakować statsy/zdobyć uber ekwipunek = siać pożogę dłubiąc w nosie, ale nie w DS bo tu From Software osiągneło idealny balans między action i rpg gdzie skill i taktyka jest równie ważny co statsy i dobór ekwipunku. Dzięki temu mamy constant challenge jak napisał dżar, gra ciągle wymusza koncentrację uwagi na tym co się robi i nagradza adrenaliną heh. Życzyłbym sobie, żeby wszystkie action rpg poszły w tym kierunku. Dla mnie system gry w DSie to masterpiece.

 

A po obczajeniu miejscówki w której pojawiamy się po wskoczeniu do dziury na końcu gry, marze o otwartym świecie w DS2

Hmm,pierwsze przejscie zajelo mi SPORO czasu,ale NG+ i NG++ zrobilem juz w 2-3dni (oba,po 1 dniu na jedno) wiec bez przesady;p

Dopiero zacząłem przygodę w DS, jestem po tutorialu, chodzę w jakimś zamku ponad pół godziny. Pierwsze wrażenie nie za bardzo pozytywne - wydaje mi się, że chodzę jakoś bez celu. Odblokowałem jakieś drzwi, później spadłem z muru, obtoczyli mnie przeciwnicy i byłem bez szans, więc moja postać została pokonana. Powrót do początku i kolejna próba walki z przeciwnikami, których pokonywało się już wcześniej, czuję tu schemat. W jaki sposób pograć w kooperacji, nie znalazłem żadnej takiej opcji?

W coopie (jesli mozna to tak nazwac) mozesz grac dopiero po zabiciu pierwszego bossa i przejsciu pierwszej czesci zamku.

To nie spadaj z muru i nie narzekaj;P Ta gra wlasnie na tym polega,wszystko ostroznie,zadnych bledow nie wybacza,giniesz tylko i wylacznie ze swojej wlasnej winy a smierc = wracamy od poczatku i zabijamy to co sie respawnelo.

Dokładnie tak. Jedna z gier, która nie poddaje się głupiej modzie niewidzialnych ścian. Daje to całkiem szerokie pole do popisu z czego na szczęście skorzystał From Software (sekrety - jeśli tak je można nazwać). Baw się kamerą i uważaj na krawędziach. Mnie się tylko parę razy zdarzyło zlecieć, najczęściej podczas walki (np. z bossem w 5-4, do bajora z czerwonymi ludkami).

Edytowane 6 kwietnia 201015 l przez Berion

Jedna sprawa mnie jeszcze interesuje - czy z każdą kolejną próbą powtarzania tego samego epizodu w zamku będzie łatwiej? To znaczy moja postać zdobywa kolejne poziomy doświadczenia, a więc zadaje większe obrażenia oraz otrzymuje mniejsze obrażenia od przeciwników? Do bossa w pierwszym etapie prowadzi tylko jedna droga, czy można się zgubić w tej plątaninie korytarzy i dojść do ślepych zaułków?

Jedna sprawa mnie jeszcze interesuje - czy z każdą kolejną próbą powtarzania tego samego epizodu w zamku będzie łatwiej? To znaczy moja postać zdobywa kolejne poziomy doświadczenia, a więc zadaje większe obrażenia oraz otrzymuje mniejsze obrażenia od przeciwników? Do bossa w pierwszym etapie prowadzi tylko jedna droga, czy można się zgubić w tej plątaninie korytarzy i dojść do ślepych zaułków?

 

 

lol nie.

 

Żeby się lvlować musisz wydawać dusze w nexusie, samo z siebie nie będzie łatwiej-tu nie dostajesz lvli za ubijanie przeciwników. Od razu też mówię,że staty nie robię znaczącej różnicy-liczy się głównie skill jakim jest umiejętność omijania ataków. Ad dróg do bossa to zależy od levelu akurat ale raczej jest to jedna droga choć miejsc do eksploracji jest mnóstwo(ślepe zaułki właśnie etc)

Witam a ja przeszedlem ta gre,jedna z najlepszych gier na konsole PS3<az 7 razy.i byla naprawde wielkim przezyciem.Platyna Jest.pozdrawiam

 

I to jest moja Pierwsza Platyna DDDD:thumbsup:

Witam.moj kolega ma wielki problem.poniewaz nie wiemy dlaczego Saint Urban nie chce go uczyc Cudow.mnie uczyl za kazdym razem bez problemu,a go nie chce???????Wie ktos moze Dlaczego?????/I mial ktos taki przypadek jak on...prosze o odpowiedz..a mnie znowusz zawsze uczyl..

Nie pamięram już, ale czy do nauki miracles nie jest wymagany jakiś minimalny poziom faith, jak było w przypadku czarów i magic?

żeby uczyć sie cudów musisz mieć 10 punktów Faith.

Dla czarów i magii to 10 punktów Magic.

wyglada na to ze Ds w koncu wyjdzie w europie

http://www.ps3site.pl/demon%E2%80%99s-souls-na-starym-kontynencie/43452/

Jak dla mnie dobra wiadomość, jakoś sam nie wiem czemu nie mogłem się przekonac do zakupu wersji USA, EU zakupie na pewno - czytając Wasze posty w tym temacie pytam tylko - dlaczego jeszcze 2 miesiące! ja chce juz

Edytowane 16 kwietnia 201015 l przez Lamkers

To kup US

Się zaliczyło wersję Chińską i nie waliło z oczekiwaniem <fuck yea ;]>

AAAAAA! Zacząłem tę grę przedwczoraj! WTF?! Podoba mi się 5h szedłem do pierwszego bossa, poznałem etap do pierwszego i drugiego bossa na pamięć, drugiego zresztą jak zobaczyłem odruchowo, panicznie rzuciłem się do ucieczki. Gra miażdży i myślę, że Kratos w duecie z Chuckiem Norrisem mieli by z nią duże problemy Jak ją skończę będę mógł z dumą i bez przesady powiedzieć "jestem hardcorem", a jeśli jakimś cudem zrobię platynę to kumpel powiedział, że będzie mi mówił dzień dobry

 

PS. mam wersję chińską z możliwością przełączenia na angielski (instrukcja i tak zostaje po chińsku) i z japońskimi trofeami, taki mały mix, nie chciało mi się czekać na naszą wersję i zakupiłem taką jaka była w najbliższym sklepie konsolowym. Nie narzekam, odkrywanie systemu na własną rękę podbija jeszcze poziom trudności i zwiększa rajcowność mimo, że granie bez znajomości systemu jest równoznaczne z zamianą mózgu w papkę

Edytowane 21 kwietnia 201015 l przez dameron

przeciez wszystko w grze masz po angielsku - a instrukcje to sobie o kant dupy mozesz rozbic nawet jak jest po angielsku.

uzyj tej strony - http://demonssouls.wikidot.com/

żeby uczyć sie cudów musisz mieć 10 punktów Faith.

Dla czarów i magii to 10 punktów Magic.

 

Dzieki,faktycznie,wystarczylo podniesc 2 lv.do faith i saint go juz uczy.pozdrawiam

Ja dziś ukończyłem,najlepsze cRPG na Ps3.

Teraz ng+.

A NG+ rozpoczęło się ciekawie,po paru min. invazja na mój świat. Poradziłem sobie z oponentem :-)

Ale adrenalina buzowała w żyłach.

sIEMA MAM wersje chinsko angielska i mam problem z połaczeniem do swiata nie moge grac online , konto mam na europie czy to ma jakies znaczenie ??

Ja mam takie oto zapytanie. Pograłem trochę w DS (przeszedłem phalanxa) i na planszy 1-2 przez przypadek zaatakowałem NPC który wygładał jak zombie. Gra mi autosavewowała i teraz mam dylemat aczynać od nowa czy olać? Gram Royalem i chciałem się też spytać co muszę zrobić by korzystać z Healu? Kupiłem u gościa ale mi nie działa (mam defaultową rozdzke). I wogóle dałby ktoś jakieś rady w co poinwestować. Narazie trochę inwestuję w magię bo gra jest troszkę mniej steresowa przez to i w jakiej wogóle koleności w to grać? 1-2, 1-3, 1-4 czy 2-1, 3-1, 4-1.

Tak na szybko - zabity "zombie" to Dregling Merchant, konsekwencją Twego czynu jest strata możliwości handlu z nieboszczykiem (nie oferował jakiegoś wyjątkowego stuff'u a i ceny miał mało atrakcyjne ). Różdżka służy jedynie do rzucania czarów, aby móc korzystać z cudów, musisz zaopatrzyć się w Talisman of God (znajdziesz w 4-1 oraz 5-1). Co do rad - poświęć godzinkę i poczytaj ten temat - znajdziesz tu wiele cennych informacji.