Skocz do zawartości

Battlefield Bad Company 2


Rekomendowane odpowiedzi

Strzelanie z heli nie jest take latwe. Z reguly piloci robia sobie kolka, lataja jak szaleni, a ty za dzialkiem produkujesz sie aby namierzyc cokolwiek. Pilot powinien zawiesic sie "bokiem" do wroga, i pozwolic kolesiowi za dzialkiem robic maya'em. Jednak to tez nie przynosci z reguly duzych spustoszen w szeregach oponenta, bo defensorzy na Valparaiso (w wiekoszsci przypadkow) to inzynierowie uzbrojeni w RPG. Na niebie jest wtedy jak podczas sylwetsrowego strzelania z fajerwerkow.

 

Macie czesto problemy z komunkatemi po zakonczeniu rundy? Runde wygrywam, a mowi ze przegralem. :)

 

Ps. cZy tylka ja tak mam, ze BFBC2 powinien dostac GOTY. Bije wedlug mnie Uncharted 2, Gow3, Heavy Rain i inne hity. Do tej pory online gralem tylko w MOH'a AA i CS'a, teraz Bfbc2 :)

Odnośnik do komentarza

Jak ktoś jest point geekiem, i lubi czuć się dowartościowany - jego styl, jego gra. Ja raczej stawiam na satysfakcję ze stylu gry i z akcji takich jak np. wczoraj, gdy wku.rwiony snajperami na Arica Harbor, którzy przy 3 i 4 fazie campili sobie na wzgórzu z 2 fazy (te po lewej zaraz od bazy atakujących, zdobytej podczas pierwszych m-comów). Siedziało takich trzech, sądząc po nickach pochodzenia niemieckiego, to przeszedłem się z kilometr, dwa do nich bokiem. Było ciężko, po drodzę musiałem ominąć dwóch/trzech gości i nie zwrócić ich uwagi (kusił strzał, ale to była misja skradankowa! ;) ). Niesamowita satysfakcja gdy wbija się chu.jkowi nóz w plecy i zarabia złotego dogtaga, a jeszcze potem otrzymuje się hatemaile :D Takie coś lepsze od nudnego nabijania punktów ;) Zresztą wielokrotnie zabijając jakiegoś campera na elite wysyłam mu maila w stylu: "Camping coward owned". Nie ma to jak dobić urażoną dumę. I z przykrością muszę stwierdzić, że większość tych 50-leveli to jakieś niedojrzałe gnojki, bez urazy dla tych co nimi nie są, a osiągnęli ten poziom.

Odnośnik do komentarza

Ja sam potrafie tak polecieć by sprzedać kose,jestem strasznie pamiętliwy :P Co do sterowanie heli,to inaczej się nie da,szczególnie gdy rpg lata jak po sznurku gdy przyczepią tracera,polecam samemu popilotować a potem narzekać.Ja przez całą droge do 50 levelu straciłem 126 dog tagów i boli to,gdyż większość była głupia,np. zabiłem typa,biegne i przeładowuje a tu typ z kosą,albo staram się rozwalić czołg a tu jakiś kutasek mnie nabija,bo drużyna była zbyt tępa by mnie osłaniać.Dziś mi się trafił super mecz w conquest,ja sam na 7 typa na moim respie,co prawda ratio miałem 5 do 21,ale tym co najbardziej mnie dobijali na respie skradłem blaszki na kolejnej mapie :P

Edytowane przez Litwin25
Odnośnik do komentarza

weekendowa plaga debili i sk****synów znowu wypezla

siedze reconem w rogu domku przykampiony w bazie wroga skonczylo mi sie ammo. Rodzi sie an mnie 2 gosci z druzyny ale nie rzuca mnie ammo tylko blokuja abym nie mogl sie ruszyc. Wpada wrog z nozem w tym momencie oni sie rozchodza aby ten mogl mi wbic noz i zdobyc fraga.

Edytowane przez szpic
Odnośnik do komentarza

skonczylo mi sie ammo. Rodzi sie an mnie 2 gosci z druzyny ale nie rzuca mnie ammo

 

Ano, zalew skąpców jest dość duży :) Trzeba biegać i sępić... Mashowanie w selecta działa tak w 1 przypadku na 10 (ludzie grają bez głosu? nie znają angielskiego jak się drze "Ammo!"?). Wczoraj biegałem za takim jednym przez pół mapy na Laguna Presa aż gość dostał heada a ja wziąłem jego kit i sobie sam rzuciłem ammo ;)

Odnośnik do komentarza

brak amunicji to typowy problem, gorzej jak akcja jest zacięta a ty padasz a wokół sami medycy, ale nie poco mają cię podnosić... Rozumiem jak jest możliwość że zaraz ktoś po respownie cie ściągnie ale w innym przypadku to szkoda tych sekund które mijają zanim możesz wrócić do gry.

 

I znów mamy plagę medyków z M60 oraz debili którzy ledwo zaczną rundę a już lecą z C4 na mcomy, rozumiem jak zostaje 20 tiketów ale w innym przypadku szkoda gry dla samego zwycięstwa.

Odnośnik do komentarza

Ja nie przepadam jak medyk mnie ozywia. Wole sie respown'owac w bezpieczniejszym miejscu. Nierzadko jest tak, ze gine 3-4 razy z rzedu po kazdym "zmartwychwstaniu".

 

Obejrzyjcie sobie to:

Facet z M95 gra jak assault, wpada do bazy przeciwnika i zalicza 8-10 kill streak'ow. W moich meczach takie akcje sa niemozliwe.

 

 

Ps. Taktyka z tym prezentem w postaci Blackhawka napiszkowanego C4 jest swietnia (gupki sie ciesza ze zdobyli heli za free... he he he). Dzieki Litwin :thumbsup:

 

Ps2 Ostatnio gralem na Piecu w BFBC2. Gra wiadomo szybsza jest i dynamiczniejsza. Ale jak dla mnie przy 16vs16 panuje duzy chaos. A grafika? Kolega ma mocnego kompa, i ogladac ta wszystkie eksplozje i wybuchy w 40-60 fps, to czysta poezja... no i nie ma tych zabkow :). Dziwi mnie ze najleszy PC gracz w globalnych statystykach nie lapie sie nawet do pierwszej piatki.

Odnośnik do komentarza

Ja nie przepadam jak medyk mnie ozywia. Wole sie respown'owac w bezpieczniejszym miejscu. Nierzadko jest tak, ze gine 3-4 razy z rzedu po kazdym "zmartwychwstaniu".

 

Obejrzyjcie sobie to:

Facet z M95 gra jak assault, wpada do bazy przeciwnika i zalicza 8-10 kill streak'ow. W moich meczach takie akcje sa niemozliwe.

 

 

Ps. Taktyka z tym prezentem w postaci Blackhawka napiszkowanego C4 jest swietnia (gupki sie ciesza ze zdobyli heli za free... he he he). Dzieki Litwin :thumbsup:

 

 

mam wrazenie ze na HC takich akcji by nie zrobil. Gosc czesto chybi 1 strzal dsotaje kuje i potem dobija z partyzanta .

 

ps.to ja pisalem z blackhawkiem;p

Odnośnik do komentarza

Koleś zna już mapy na pamięć, poza tym ci jego oponenci jakoś dziwnie sami wchodzą mu czasem pod celownik. Ja jak grałem to bardzo rzadko zdarzało się, żeby ktokolwiek stał tak długo w miejscu a przecież on na takich bardzo często trafiał. A tak poza tym walka jako snajper ma sporo wad, z bliskiej odległości ratuje tylko handgun, ewentualnie nóż. Zaczai się taki frajer i myśli, że go nikt nie dorwie. Osobiście zawsze lubiłem polować na nich w pierwszym BC, wiedziałem już, w których miejscach są poukrywani, a większe akcje omijali łukiem atakując z daleka. Nie trawię snajperów.

Odnośnik do komentarza

To w końcu opłaca się zakupić teraz tą grę, czy czekać na nową edycje za pewnie 200 zł.

Jeszcze jej nie kupiłeś? Natychmiast do sklepu;)

 

Tak zeszło wolałem grać w killzone 2 i MAG'a:D

 

Tylko czy kupić teraz za cene poniżej 100 zł i dodatki osobno kupić czyt czekać na nową już z dodatkami.

 

ps. ta gra jest wersji PL.

Odnośnik do komentarza

ludzie z 50 niech sie wypowiedza.

za ten lvl daja jakies bonusy czy co?

dzis widzialem kolejne cuda wykonywane przez gosci z 50lvl.

1)

atacama ubrajam b w 1 bazie. Jako niespodzianka daje c4. Wbiega gosc z 50 i zaczyna rozbrajac wysadzam c4 gosc wylecial az pod sam vads. Ale nie zginal a w miedzyczasie rozbroil sie mcom mimo ze nikogo nie bylo tam.

2) gosc siedzi w szopie to daje 6x c4 do okola szopy ( zbieram na insygnie) mam up wybuchy. Wysadzam szopa znika razem z drzewami w okolicy a gosc z szopy odwraca sie i zabija mnie 1 strzalem z garanda

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...