Max Payne 3 PS3

[Zwyrodnialec 1 690]

A ja lubię robić za niańkę. Czy to w Manhuncie czy RE4. Szczypta hardcoru nikomu nie zaszkodzi

 

Tylko w tych grach mogłeś towarzyszowi wydawać polecenia i zostawić go w bezpiecznym miejscu samemu oczyszczając wcześniej teren. Gorzej jak nie masz nad tym żadnej kontroli i trzeba działać szybko, bo druga postać w tym czasie coś odjebie i ginie.

 

A na normalu się zdrowie rgeneruje i jest auto aim?

 

Auto Aim na tych filmach początkowych gry, które były tutaj wrzucane da się ustawić na samym starcie. Zdrowie się nie regeneruje, skoro są painkillery. Podobno też po kilku zgonach pod rząd gra je sama podrzuca.

[Andżej 2 268]

Zolnierze w pozniejszych etapach przyjmuja tyle olowiu na klate, za sprawa tego, ze nosza kamizelki kuloodporne. Nawet krew sie nie leje przy uderzeniu kuli, tylko widac cos jakby lekkie "iskrzenie", "dym"..tak jakby.

Najbardziej to widac przy pierwym spotkaniu z UFE, nie da sie (pipi)i zabic, natomiast w nastepnym etapie, wrogowie (a moze nawet w kilku) nie sa juz opancerzeni i legaja po 2-3 strzalach w tors

Strzelajac w noge czy w reke, widac tryskajaca krew i rany, To samo sie tyczy strzalu w helm - jeden go zrzuca, drugi trafia w leb i mamy killa.

Klient ci z kamizelka wleci pod szotgana - sila uderzeniowa go odrzuca, ale nie powoduje dramatycznych ran. Po czym gosciu, wstaje i jest gotowy do walki, lub napierdala z ziemi. Nie mowie juz o tym, ze z kamizelka, nie widac ran wylotowych juz w momencie zadawania ran, jesli chodzi o slabsze spluwy. Gosciu zatrzymuje pociski w bebechach. Dopiero strzal ze snajpery przelatuje na wylot, przy czym krew tryska tylko od przodu. Mega.

Akurat ta kwestia jest w MP3 za(pipi)iscie zrobiona, w chyba zadnej grze tego jeszcze nie uswiadczylem, zeby motyw kula-wrog byl zrobiony z takim pietyzmem. Wiadomo, zawsze/ przewaznie nap.ierdalasz w "srodek", czyli w tors. Jezeli klient ma kamizelke, to sie juz zaczynaja jaja i zarazem artyzm tworcow zaczyna byc widoczny. Miod.

Edytowane 17 Maja 2012 przez komar737

[Musiol 188]

Niańczymy towarzyszy? Chyba grałem w inny tytuł. Z reguły to nam nie pomagają za bardzo, ale i nie przeszkadzają. Może też nie zauwazyłem ich ingerencji, bo zdejmowałem sam wrogów od razu. A co do tego co pisze komar737 - pod koniec gry to typy w kamizelkach to zmora. Obładowani ochraniaczami tak, że trzeba strzelać po nogach by się wywrócił i potem dobijać.

[winner 183]

Chwilę temu dotarła i moja kopia razem z gratisami:

 

 

 

(zdziwiłem się jak zobaczyłem zawartość paczki, no ale nie będę narzekał...)

 

Jestem już po kilku chwilach spędzonych z grą i z ręką na sercu muszę powiedzieć - wszystkie przedpremierowe obawy były po prostu bezpodstawne, trzeba zagrać i samemu się przekonać, a nie wierzyć w to co ktoś pisze. Naprawdę, gra się bardzo dobrze, a im dalej tym lepiej.

[elvis004 261]

Chwilę temu dotarła i moja kopia razem z gratisami:

 

 

 

(zdziwiłem się jak zobaczyłem zawartość paczki, no ale nie będę narzekał...)

 

Jestem już po kilku chwilach spędzonych z grą i z ręką na sercu muszę powiedzieć - wszystkie przedpremierowe obawy były po prostu bezpodstawne, trzeba zagrać i samemu się przekonać, a nie wierzyć w to co ktoś pisze. Naprawdę, gra się bardzo dobrze, a im dalej tym lepiej.

 

To samo do mnie przed sekundą dotarło, dostałeś kod na DLC Cementary ?

[winner 183]

Kodu nie dostałem, pewnie będą go wysyłać na email.

[aux 3 770]

Miły gest ze strony Muve z tym prezentem, rozumiem że wszyscy dostali Europa Universalis III? Bo chętnie bym się zamienił na San Andreas albo coś w ten deseń Brelok świetny. Żeby nie drażnić ojca moderatora napiszę pierwsze wrażenia z gry. Pobieranie patcha poszło szybko, potem instalacja. Bardzo ładna tapeta w tle. Początek gry super, doskonały patent z tymi wszystkimi filtrami i efektami. Moim zdaniem zmiana miejsca i klimatu to świetny pomysł, nie chciałbym znów biegać po szarych magazynach Nowego Jorku. No nic, spadam bo konsola stygnie.

[Bansai 11 198]

@up

 

Nie wszyscy, kilka rodzajow gier rozeslali z Maxem.

[Słupek 2 021]

Muve zniszczyło gratisem w postaci gry na pc ;] ale darowanemu koniowi nie patrzy się w ... więc na plus akcja.

---

 

Jeżeli kogoś interesuje/zastanawia się nad Edycją Specjalną to:

 

-soundtrack jest do ściągnięcia (przez stronę MP3), nie na płycie :confused:

-figurka jest świetna - kapitalnie wykonana ale z twarzy to za cholerę nie przypomina Maxa

-art printsy są 4 - naprawdę wow, niezłe :o

 

A jeżeli ktoś chce to mogę mu wysłać breloczek bo dostałem dwa (pw). - nieaktualne.

---

 

PAYNE TIME - do zobaczenia w sieci

Edytowane 18 Maja 2012 przez SłupekPL

[Daffy 10 247]

ciekawe czy jak ktoś zrobi platynę to odpali sie trailer "Agenta" :P

[Gość Kyo]

Możecie sprawdzać skrzynki pocztowe - Muve zaczęło wysyłać kody na DLC

[schabek 5 212]

Paczka od muve niezle mnie zmulila. Mysle sobie 'co jest, ten brelok tak odstaje ze taka szeroka jest?'. Otwieram, patrze (pipi)a gra jakas inna, czarna, na peceta chyba. Juz ukladalem sobie tresc maila w ktorym grzecznie powiem ze pomylili paczke. Wyciagam, jest Max, jest brelok i jest pierwsza czesc Risen PL na kompa krotkie 'haha yebli sie chyba' pod nosem a tu celowa zagrywka z ich strony mimo wszystko fajna akcja xD

 

Co do samego Maxa to bardzo fajny. Jedna z nie wielu, jak nie jedyna gra, w ktorej strzelanie do przeciwnikow jest czysta przyjemnoscia. To jak oni reaguje na obrazenia, fizyka ich cial to po prostu opad szczeny. Strzelam w noge, noga im odskakuje, w reke - reka, w klate, prawie sie az obracaja, w leb - bardzo naturalny upadek i po chlopie. Na ta chwile jestem w

 

na takim stadionie, wszedlem do srodka po ganianiu po trybunach i wywalam gosci

 

Gierka naprawde daje rade, napakowana jak kabanos, akcja oczywiscie, nie ma momentu nudy. Grafika podaczas gameplayu jest jakby lepsza niz w cutscenkach, albo takie mam wrazenie. Ogoolnie mogloby byc wiecej grania a mniej przerywnikow i filmikow ale jest dobrze, bardzo.

 

 

[Bansai 11 198]

Pogralem troche w multi i jest za(pipi)iscie, na 3 mecze najlepszy wynik jaki wykrecilem to 23:4 a skoro takie wyniki sie bije w meczach 4 vs 4 to mozna spokojnie stwierdzic ze rozgrywka jest bardzo dynamiczna . Rozwiazania gameplayowe mi sie bardzo podobaja, "killstreaki" nie sa zbyt uciazliwe, a bullet-time to strzal w 10tke. Koncze singla i zanurzam sie w tym multi, czuje ze bedzie warto.

 

PS. Cuztomizacja postaci pierwsza klasa.

[Zwyrodnialec 1 690]

Mam 3 chaptery za sobą, gra jest wyjebana i dawno tak dobrze sobie nie postrzelałem. Przy okazji niezła beka w końcówce 3 chaptera i nie wiem, czy niezamierzona

snajper którego Max powala wbijając się przez szybę jak żywcem przypomina Price'a z COD no może trochę młodszego. xD A przecież takie wbicia do pomieszczeń to w Call Of Duty norma.

[Gość Szprota]

Gra jest wymagająca i trudna?

 

Przeszedł ktoś już grę a jak tak to ile zajęło przejście

[Kre3k 581]

Ludzie mówią, że od 8 do 11 godzin, zależy od poziomu trudności, w każdym bądź razie gra jest dość trudna, ale po kilku zgonach gra podrzuca ponoć darmowe painkillery.

[winner 183]

Gra na hardzie nie jest trudna, ale myślę, że na najwyższym poziomie (są jeszcze 2 trudniejsze) będzie trochę zabawy...

 

I DOBRZE, mam już dość takich śmiesznie prostych kampanii z CoD, gdzie przechodzę cały wątek na weteranie w 2-3 wieczory... Ostatnią strzelanką, która była wymagająca w singlu był CoD WaW, a tak prawdziwie trudny jest CoD Classic, bo tam znajduje się pasek energii (dodatkowo po stracie ponad połowy życia gra do samego końca nie łapie checkpointów ).

[Zwyrodnialec 1 690]

Gra jest wymagająca i trudna?

 

Przeszedł ktoś już grę a jak tak to ile zajęło przejście

 

Na normalu bo ten zaliczam nie miałem przez 3 chaptery problemów, nie wiem jak będzie dalej. Bullet time dosyć szybko się uzupełnia, painkillery też łatwo znaleźć.

[aux 3 770]

Też jadę na normalu i chwilami jest ciężko. Na tle innych gier Max Payne 3 rzeczywiście jest wymagający. Nie da się lecieć na przysłowiową pałę. Tutaj trzeba korzystać z osłon i mieć oczy dookoła głowy. 'Uwielbiam' jak mi koleś wyskakuje drzwiami gdy już wyczyszczę z trudem obszar. Cieszy mnie poziom trudności, jest wyzwanie, jest zabawa. Pograłem chwilkę i jestem zachwycony. Filmowość pierwsza klasa, mnóstwo filmików, rozmów, historia świetnie prowadzona, wciąga jak bagno. Graficznie bardzo ładnie, fajne filtry, efekty typu multiplikacja obrazu (chyba tak się to nazywa?). No i ta fizyka, strzelanina w biurze (multi więc nie spojler) - zamiast strzelać gapie się na fruwające dokumenty. Moc! Udźwiękowienie także pierwsza klasa. Czasem gubi się głos aktora. Muzyka dobrze dobrana. Rockstar kolejny raz dał radę. Multi liznąłem i mi się podoba. Po przejściu singla wrócę do niego. Mapki duże i fajnie pomyślane. Póki co spodobał mi się dach i biuro. Zajezdni nie lubię bo mnie tam jadą z każdej strony. Bullet time w multi uważam za zbędny, jakoś tak nie czuję żeby mi pomagał.

[Gość Szprota]

czyli jak pojawi się latka pl natychmiastowo lecę po Max Payne 3.

 

dzięki wielkie za odpowiedzi

[winner 183]

Bullet time w multi uważam za zbędny, jakoś tak nie czuję żeby mi pomagał.

 

Ja tego w ogóle nie używam Gra mi się dość ciężko, ale zazwyczaj jestem na plusie. Dawno nie grałem w TPP na multi i muszę się przestawić z FPSów...

[Gość Kyo]

Muszę się kurde przyzwyczaić cholera - ostatnio skończyłem PM 1 i 2 na Piecu i cały czas mam wrażenie że za wolno mi się celuje chociaż wszystko ustawione na 10. Jakoś tak ociężale trochę jest w tym Bullet Time jak zauważyli poprzednicy.

 

Co za niefart, gram sobie i gram jestem

na stadionie, poziom hard, początek, rozładowały się słuchawki, no nic, odpalam kino domowe budząc pewnie przy tym żonę i pewnie kilka innych osób, dochodzę do momentu w którym mam wejść na wieżę i ginę sobie, restart - czarny ekran, muza gra i nic się nie dzieje. Pewnie zwis. No nic - wyłączam i... trofea mi się synchronizują już od dobrych 20 minut chociaż ani jednego nie zdobyłem w MP3 - fak...

 

Chyba do jutra Maksia zostawie chociaż kusi jak diabli, mam syndrom "jeszcze minutka, jeszcze jeden level. Wciąga jak diabli xD

Edytowane 18 Maja 2012 przez Kyo

[Gość Rozi]

Gram na normalu, ale jest trudno, bo dostajesz kilka kul i jesteś trupem. Już dwa razy zginąłem od uderzenia z kolby. Powiedzcie mi tylko, od czego zależy ostateczna kamera? Zabijam typa, który jest ostatni i dostaję kamerę, ale nie ma pokazanej kuli, tylko jego śmierć. OCB?

[Gość Kyo]

Zazwyczaj pokazuje się tylko pierwsza kula, zależy od całego układu: Ty - przeciwnik. Wciskasz X i czas zwalnia jeszcze bardziej. Pokazuje Ci śmierć kolesia a tym możesz nadal strzelać dodatkowo przyprawiając scenę o czerwone efekty specjalne

[schabek 5 212]

Tez gram na normalu i latwo nie jest. Nie czaje jak bedzie na najwyzszym poziomie skoro juz na normalu pare (pipi) polecialo. Ale to dobrze. Nie ma latanie na pale i strzelania z ramienia. Tzn pare razy mozna sobie na to pozwolic ale w 90% wymian ognia trzeba sie przylozyc. Zaczynam 5lvl.

 

Potwierdzam, po kilku/kilkunastu zgonach dostajesz od gry 'apteczki'