Skocz do zawartości

Assassin's Creed: Brotherhood


Butcher

Rekomendowane odpowiedzi

Sterowanie jest zoptymalizowane do granic możliwości. Jest na maksa uproszczone ale efektywne. Jeśli nie wychodzi ci dana czynność lub akrobacja to znaczy, że nie wiesz jak ją wykonać lub po prostu nie umiesz.

 

Było już miliony razy tłumaczone w internecie na czym polega ogłuszanie. Osoba atakująca ma priorytet i choćbyś się zesrał to jej nie ogłuszysz. Jest tylko jedna sytuacja, w której da się ogłuszyć prześladowcę. Nie może on wiedzieć, że to ty jesteś jego celem.

 

Co do poziomów graczy nie masz racji. Jeśli wiesz o co chodzi w grze to już na 10 poziomie można spokojnie walczyć jak równy z równym. Jedynie początek jest niesprawiedliwy.

 

Heh, znalazłem przyczynę mojego "nie umienia grać". Po prostu pierwsze levele mają ostro pod górę - kiedy ci nie mają nic, walczą z levelami dowalonymi super dodatkami. A teraz sam mam level 31 i spokojnie wbijam się na podium, wszystko (oprócz ogłuszania of course) wychodzi mi non stop. Ale widzę, że i ty doszedłeś do tego wniosku. Szkoda tylko, że po bezpodstawnym ataku i nie doczytaniu, że na multi grałem od niedawna, gdy pisałem tamten post.

 

Multi opiera się na chaosie. Wygrywa ten kto w tym całym zamieszaniu potrafi się odnaleźć. Widać ty nie potrafiłeś.

 

Trzeba też pamiętać, że Brotherhood jest czymś nowy, świeżym i pewnych błędów nie dało się uniknąć. W dużym stopniu rozgrywka zależy też od samych graczy. Brotherhood dobitnie pokazuje jak wielu idiotów pałęta się po sieci.

 

"Ogólnie takie multi mnie odrzuca, widać wyraźnie, że ludzie na nim grają tylko dla trofeów."

 

Nie obraź się ale trzeba być debilem, żeby grać w grę tylko dla trofeów. Szczególnie jeśli się tej gry nie lubi.

 

Zgodzę się, AC:B jest czymś świeżym i dodaje do serii parę ciekawych rzeczy. Obawiałem się np. tego zarządzania Asasynami, a akurat wypadło to świetnie. Multi no cóż - po pewnym czasie idzie się ostro zaszyć, wciąga. Szkoda tylko, że pod względem wyszukiwania gier i trzymania graczy w grze jest podobne do CoD: Black Ops - trudno znaleźć serwer, a jak znajdziesz to często może cię wywalić. I to nie tylko moje spostrzeżenia, gadałem o tym z paroma innymi graczami.

Wyprowadzę cię z błędu, ale nie napisałem, że gry nie lubię. Bo lubię. Tylko na początku zraziłem się do multi, teraz zacząłem się przekonywać do niego. W każdym razie moim zdaniem zmuszanie graczy trofeami do grania na multi powinno być karalne. Bo co jeśli np. za kilka lat zamkną serwery, a ktoś chwyci za tę grę? Ma po prostu wała i nie może zdobyć platyny. Poza tym są gracze, co lubią męczyć grę na maxa, a więc i zdobywać trofki, a jednak nie mają podłączonej konsoli do internetu. I sorry, ale tutaj odrzucam argument, że jak kogoś stać na konsolę to i stać na internet - bo na konsolę ludzie potrafią odkładać kasę miesiącami, by potem grać nie koniecznie na TV Full HD, lecz na telewizorze Sanyo 19 cali sprzed 20 lat.

Ja w multi zacząłem grać ze względu na trofea, bo ogólnie gra nie moja i powinienem ją oddać szybko. Ale potem się przekonałem do niego. W każdym razie do czego zmierzam? Są tzw. kolekcjonerzy. Jedni kolekcjonują znaczki, inni modele aut, a są i tacy, co kolekcjonują trofea.

 

AC, AC2 i ACB maja ten sam problem w sterowaniu i wiele razy Altair/Ezio skacze w innym kierunku niż zamierzony. Jestem fanem serii ale potrafie spojrzeć na nią obiektywnym okiem. Tobie też to radze, bo jestes mega irytujacy z ciaglymi pojazdami po osobach, ktore maja inne zdanie od twojego.

 

Juz nie mowie o atakach od niekumatych po ludziach, ktorym nie odpowiada motyw Animusa.

 

Grew up, (pipi)a i skoncz z takimi pojazdami.

 

Spoko Voytec, dzięki za ratunek, ale nie trzeba było, jego post nie zabolał mnie ani trochę ;)

Zgodzę się co do sterowania. O ile tę wadę można wybaczyć w singlu, o tyle w multi zdecydowanie nie.

A propo's motywu Animusa - mnie się akurat takie coś podoba. Dzięki temu seria AC jest bardziej oryginalna, nie jest to zwykła gierka w czasach średniowiecza, czy renesansu. Problem tylko w tym, jak teraz zrobią akcję w teraźniejszości. Nie ukrywam, levele w 2012 roku były ciekawe i fajnie zrobione, ale halo - w tym roku mamy nowoczesną broń, Templariusze na pewno będą i ją wykorzystywać. To wymusi raczej zmianę koncepcji sterowania choć trochę. Bo przepraszam, ale nie wyobrażam sobie strzelania z karabinu poprzez namierzanie i skupianie się, tak jak to teraz jest z pistoletem...

 

Jakbyś nie zauważył to z tak głupimi postami wyjeżdżam jedynie do osób, które piszą bzdury. Skoro gość nawet przez chwilę nie starał się być obiektywny, to dlaczego ja mam być? Jasną sprawą chyba jest, że mój post jest wyolbrzymiony.

 

"Nie obraź się ale trzeba być debilem, żeby grać w grę tylko dla trofeów. Szczególnie jeśli się tej gry nie lubi" - Pisząc to zdanie stwierdziłem jedynie fakt.

 

Najbardziej śmieszy mnie narzekanie na Brotherhood w kontekście innych multiplayerowych gier. Wiele osób narzekało, że powstaje mało nowych, innowacyjnych gier a kiedy już taka się pojawia to zaczyna się marudzenie.

 

Wiesz rkBrain, mnie czasem też nie pasują opinie niektórych, ale staram się je tolerować i nie obrażać kogo popadnie. W ten sposób tylko ukazujesz swoje zdziecinnienie, nic więcej. "Ja mam rację i koniec". Na ten twój fakt odpowiedziałem wyżej, powtarzać się nie zamierzam.

Poza tym nie marudziłem na sam fakt, że multi do AC powstaje. Po prostu sorry, ale są gry, do których multi pasuje, a do których nie. Do AC wpasował się super, ale np. multi w Dead Space 2 to moim zdaniem jakaś wielka pomyłka, bo do tej gry takie coś nie pasuje. Ale spoko, chcieli zrobić, proszę bardzo. Nikomu nie zabronię grać na nim, ja mogę jedynie napisać, co ja o danym multi myślę.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

W połowie trybu opowieści AC:B jestem nim zachwycony. Gra bardziej przypadła mi do gustu niż dwójka (choć tam miasta w postaci Wenecji, Florencji i San Giminiano były niedoścignione) a to ze względu na większą sandboxowość. Wreszcie nie mam ochoty koniecznie zasuwać z misjami głównymi i z chęcią oddaję się zadaniom pobocznym, bujam się po Rzymie i cieszę szczegółami. W dwóch poprzednich częściach tego nie miałem (w 1 nie było kompletnie nic na boku, w dwójce robienie za kuriera i zbieranie piór niespecjalnie mnie interesowało). Wkurza tylko niesprawiedliwość niektórych ocen, opierających się na podawanym w statystykach czasie gry. Otóż ten liczy wyłącznie czas spędzony na grze w Animusie - nie liczy gry Desmondem, nie liczy przeglądania mapy, czytania o postaciach i miejscach, zarządzania asasynami, czy rozwiązywania zagadek subjectu 16. A to przecież sporo czasu spędzanego z grą, który jest de facto gameplayem. No nic, Ubi samo sobie jest winne, w dwójce było tak samo... W każdym razie kawał dobrego kodu, po GTA & Wiedźminie to moja ulubiona seria & czekam na więcej :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Kurde, albo ja się starzej albo gra robi mnie w konia. Jestem na samym początku zaraz po:

 

przejęciu kontroli nad burdelem po przybyciu do Rzymu.

 

No i próbuje dalej poprowadzić fabułę ale nie mogę bo przejście do celu blokuje biała ściana, a wieże Borgiów znajdują się za nią więc nie mogę odzyskać terenu. Czy jest sposób na obejście tych "białych plam w pamięci" czy muszę ileś tam misji zaliczyć ?

 

 

W grze pojawia się da Vinci? W II był naprawdę spoko i brakuje mi go w Brotherhood.

 

Edytowane przez Kalel
Odnośnik do komentarza

Białe ściany znikną wraz z postępem fabuły. Leonardo pojawi się, ale za często go nie będziesz widywał.

Wiem, tak samo było w II,a le mi chodzi oto że wykonałem jedną z trzech misji

tą dla kurtyzan

a nie mogę popchnąć fabuły dalej bo droga do reszty z tych 3 misji jest zablokowana białą ścianą.

Odnośnik do komentarza

Misje dla kurtyzan nie wchodzą do fabuły, dlatego warto je robić dopiero po ukończeniu wątku fabularnego.

 

Ja tylko uprzedze przy okazji graczy, że w tej grze trofea bardzo lubią się zacinać. Dlatego nie próbujcie wbijać kilku trofeów jednocześnie, tylko róbcie każdy osobno. Niestety trofea z multi też się czasem blokują.

Odnośnik do komentarza

 

Coś czytałem, że Cezar został osadzony w hiszpańskim więzieniu, ale uciekł po dwóch latach. Schronił się u króla Nawarry - Jana III (który przy okazji był jego szwagrem). Kolejne 2 lata później właśnie zginął w bitwie pod Vianą.

 

 

Fakt, fabuła w AC:B jest poprowadzona bardziej szybko i sztywno niż w poprzednich odsłonach, żeby się nie pogubić to jednak trzeba zajrzeć do notatek Shauna i poczytać trochę na internecie. Sam zainteresowałem się Cezarem Borgią. Dla przykładu wiecie, że miał 11 nieślubnych dzieci?

Odnośnik do komentarza

W liceum najbardziej lubiłem okres średniowiecza, renesansu i XX wiek, a przed AC2, zaznajomiłem się dokładnie z okresem włoskiego renesansu i głównymi personami tych czasów. Borgia to mafia, i w grze podoba mi się jak oddany jest Kościół.

 

A tak swoją drogą, od kwietnia leci nowy sierial, The Borgias z Jeremym Ironsem w roli Rodrigo.

Odnośnik do komentarza

Jestem pewny, że to będzie mój następny zakup. Na razie czekam na kuriera z Heavy Rain, będzie co robić do końca maja do włączenia PSN. Nie grałem co prawda w jedynkę AC, ale dwójka wessała mnie z trampkami.

Historia ciekawa, szczególnie, że książki, które akurat czytałem były w podobnym klimacie(Bohaterowie umierają oraz Gamedec).

Edytowane przez Nemo_Perfecte
Odnośnik do komentarza

Dobra ja wczoraj zacząłem grać i mam 2 pytania.

 

1) da się jakoś usunąć tą chol.ernie jasną część ekranu? Przeszkadza dość.

 

2) mam wersję pl, da się jakoś grać po ingliszu? jak mam xmb na eng to gra jest po rusku, jak pl to po polsku. Irytują mnie trochę te polskie menu tbh więc jest jakiś myk?

Odnośnik do komentarza

Dobra ja wczoraj zacząłem grać i mam 2 pytania.

 

1) da się jakoś usunąć tą chol.ernie jasną część ekranu? Przeszkadza dość.

 

2) mam wersję pl, da się jakoś grać po ingliszu? jak mam xmb na eng to gra jest po rusku, jak pl to po polsku. Irytują mnie trochę te polskie menu tbh więc jest jakiś myk?

1) nie

 

2) nie

 

 

 

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...