Skocz do zawartości

GTA V - dyskusja ogólna


Rekomendowane odpowiedzi

dużo osób mysli że główny bohater to ten dziadek w garniaku nie ?, na trailerze widać że wychodzi on z prawej strony furgonetki a main hero zawsze prowadzi auta podczas misji, no i do tego dostajemy kilka charakterów na screenach a R wspomniał o 'A bold new direction in open-world freedom, storytelling, mission-based gameplay" już w complete edition mieliśmy 3 przeplatające się historię a tutaj chcą coś nowego wprowadzić ? jedyne o czym myślę to COOP w misjach fabularnych i zwiedzaniu miasta we dwie osoby hehe ale zepsułoby to klimat GTA ;/ .

Odnośnik do komentarza

 

 

ale taki free roam na podzielonym ekranie by mi się spodobał

ojjj nie wydaje mi sie że sa jakiekolwiek szanse na splitscreen, i to po prostu z powodów technicznych, konsole tego nie uciągną

feeeroam pewnie bedzie po prostu online
być może tak jak w RDR dorzucą kilka misji w coopie online, niezwiązanych zbytnio z fabułą i singlem. takie kilka misji mogloby być calkiem fajne (zwlaszcza np gdy jeden prowadzi bryke a drugi strzela) . w RDR wyszło to naprawde fajnie (ale oczywiscie mowie o czyms niezwiązanym z fabułą singla)

swoją drogą mam nadzieje że R* bedzie cisneło w strone zabawowych możliwosci w online, gry TPP jednak nie nadają sie tak świetnie do deathmachu, oczywiscie taki tryb też mogą dodać, ale mi w RDR najbardziej sie podobały te luźniejsze tryby, a nie te typowe dla FPS

a miasto, pojazdy itp daje o wiele wiecej możliwosci do robienia czegoś wspolnie z innymi
chociażby taki bilard na multi mogliby wrzucic albo jakąś zabawe w policjantów i złodziei, jedna grupa ucieka i musi doejchac do jakiejs bazy a reszta ich goni radiowozami albo czyms innym
oczywiscie tez wszzelkie wyscigi, samochodowe, motorowe, dirtowe, wspolne skakanie ze spadochronem (czyli samoloty mieszczące kilku graczy na raz)

opcji jest cała masa, i niektore mogą być osobnym trybem, a inne po prostu dostępne w freeroamie

Odnośnik do komentarza

Misje co-op już były w GTA IV, w RDR Rockstar rozwinęło ten patent, więc w GTA V zobaczymy na pewno coś na poziomie. Gdy pomyśle sobie co zaoferuje ta gra - wielki teren, którego zwiedzanie zajmie całe wieki, singleplayer, masa zadań pobocznych i multiplayer z masą trybów (te z podstawki + z DLC + nowe) z misjami co-op... A pewnie będą też wybory moralne.

Odnośnik do komentarza

Poboczne misje co-op to bardzo dobry pomysł, który R* mogliby bardzo ciekawie rozwinąć, jednak w głównym story nie może być mowy o kooperacji. Żeby nie było, ja nie jestem jakimś przeciwnikiem takich rzeczy, ale są gry które dzięki kooperacji wiele zyskują (np. SR, GeoW, RE5), ale GTA to inna bajka i żeby czerpać pełną przyjemność z bawienia się nią trzeba ''zatopić'' się w jej klimat samemu, poznając fabułę, teren, wszelkie smaczki, drobiazgi itp.

Mam nadzieję, że R* usprawnią freeroam w multi i będzie nawet bardziej rozbudowany niż w RDR, choć w sumie trudno żeby tego nie zrobili.

Edytowane przez 44bronx
Odnośnik do komentarza

GTA jest stworzone do kooperacji, dlaczego ludzie mysla, ze to by zepsulo klimat? jak? jakis sensowny argument poprosze, ktory ma wieksza sile przebicie niz zwykle przyzwyczajenie. przy rockstar przyzwyczaic sie mozna jedynie do tego, ze gry sa coraz lepsze i coraz bardziej rozbudowane. nie ma sensu powielac schematow, skoro mozliwosci jest nieskonczonosc. talent maja, jak jakis patent sie nie sprawdzi, to go w nastepnej odslonie poprawia. nie ma co panikowac, a wrecz nalezaloby wymagac od rockstar by kontynuowali prezne rozwijanie serii.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

ja mam kila argumentów

0 całość musialaby mieć fabule i gameplay przystosowany do 2 graczy
1 gra jest bardzo długa i nie zawsze sie ma partnera na coopa
2 jeśli coop bylby wymagany to patrz punkt pierwsz
3 jeśli coop jest możliwy z doskoku w każdej chwili to i tak wszystkie misjie i fabuła muszą byc przygotowane dla 2 graczy, i przy braku gracza musiał by biegać bot, co jak wiemy czesto jest mocno z(pipi)ane
4 gdyby ktoś chcial grac całkowicie offline musialby sie 50 godizn męczyć z botem
5 czy coop mialby polegać na ciągłym przebywaniu 2 osób ze sobą jednocześnie (tym bardziej wkurza bot) , czy 2 osoba pojawialaby sie tylko podczas misji? w drugim przypadku trzeba by sie jakoś zgadywać z ludźmi zeby w tym samym czasie zacząć misje, a zaraz po niej czlowiek by tracil kontakt z drugą osobą
6 nigdy 2 postacie nie będą równe sobie, jeden gracz mialby głownego pohatera a drugi tylko jakiegoś przydupasa

czy te punkty są sensowne?

co innego jak by dali kilka(naście) misji w coopie online, niezbyt związanych z fabuła, albo pokazujących watek poboczny. zeby gracz ktory nie moze grac online nic nie stracil z gry

  • Plusik 8
Odnośnik do komentarza

Yano- ano masz w tych punktach racje- dlatego nalezaloby to zrobic wlasnie jak dodales na koncu, oferujac imho duzo podobocznych misji gdzie wymagany bylby coop, i to taki, ktory jest jakby zespolony z calym watkiem, a nie jako jakis oddzielny tryb.

misje takie jak napad na bank w 4 az sie prosza, by oferowaly mozliwosc podlaczenia sie zywych graczy i zastapienia botow kumplami, natomiast inne misje zaprojektowac tak, by brak dodatkowego gracza, jak i jego obecnosc nie wplywala na rozgrywke. bez botow, jak ktos chce, to po prostu podaza za toba lub samemu sie rozbija po miescie. glowna zasada to taka, ze tylko gracz, ktory jest hostem moze brac misje, a reszta sie tylko bawi we free roam. oczywiscie moze byc tu kilka zgrzytow, ale imho to dobra droga do rozwiazywania takiego problemu

Odnośnik do komentarza

co do coopa to mi sie wydaje że żeby to miało sens bez żadnych "skutków ubocznych" to musi to być poprostu osobny tryb coop multi online, a nie jakieś przerabianie singla pod coop, powinien byc to być cos calkowcie odzielnego, bez ingerencji w singla. coś w stylu RDR - czyli osobne misje coop do wyboru (ewnetualnie gdyby miały jakiś swój wątek to mozna by je robić w kolejnosci odblokowując kolejne)
i te misje moglyby być podobne do tych z singla (napad na bank na pewno super sprawa) , ale jednak zrobione specjalnie pod coopa. no i oczywiscie super by bylo gdyby tych misji bylo ze 15-20, ale niestety patrzac po rdr gdzie było 4-5 to i tak trzeba by sie cieszyć gdyby dali z 10. (chyba że by wyczuli interes i po prostu na jakimś firmowym "edytorze misji" trzaskali sobie mniej lub bardziej skomplikowana zedania i wypuszczali co chwile paczki z misjami (oczywscie fajnie by bylo gdyby byly za darmo, ale dziś trudno na to liczyć)

a co do samych misji to oprocz napadu jest masa super rzeczy
chociazby jakas misja z konwojem gdzie jeden prowadzi tira albo sporego vana, a reszta z tłu siedzi i napieprza do goniących wrogów

albo ukradnięcie wiekszego samolotu/heli, wpakowanie sie w niego we 4 i wyskoczenie na spadochronach do jakiejś totalnie strzeżonej bazy do ktorej sie nie da zbliżyć od dołu, no i strzelanka w bazie

ogolnie pomysłów jest cały ogrom, fajnie jak by byly jakieś specjalnie pod coop, a nie tylko ze po prostu zamiast 1 gracza biega wiecej

i niestety trzeba pamietac ze raczej misje w coopie bedą od 2 do 4 graczy. tzn każda misja musi sie dać przejść we 2. nie może byc wymogu że trzeba ukrasc 4 samochody i dojechac nimi gdzies, albo obsługiwać 4 maszyny jednoczesnie itp

Odnośnik do komentarza
ja mam kila argumentów

 

czy te punkty są sensowne?

 

Naprawdę nie werzę,że ludzie uwazają,że nie da się zrobić, rzeczy, które były już z powodzeniem stosowane 10 lat temu(vide Halo).

Ta gra była tak samo miodna,czy przechodziło się ją samemu,czy z kumplem.

Zresztą jest masa gier z co-op,em, w których w kampani dla samotnego gracza nie mamy bota przy boku.

Odnośnik do komentarza

halo to sandbox? ile trwa single w halo? 60godizn? wątpie
kto by miał być tym pojawiąjącym sie znikąd graczem (sytuacja gdy nie ma bota, a w copie pojawia sie druga osoba) , GTA mimo że jest rozwleczone przez to że to sandbox to jednak zwykle ma fabułe z konkretnymi postaciami, nie wyobrażam sobie żeby nagle pojawiał sie jakiś anonuimowy ludzik do coopa.

a druga sprawa - nie wszystkie misje w GTA są aż takie fajne pod coopa, niektore wydają sie super, ale niektore to są misje jedno osobowe, a gdyby mieli umozliwoć coopa w singlu musieliby każdą misje dostsować też do 2 graczy, co by mogło zepsuć gre ludziom grającym samotnie

w lost planet 2 całą fabuła była zrobiona do coopa, i na 4 graczy grało sie za(pipi)iscie, ale na jednego praktycznie sie nie dalo przejsc gry. w sytuacji gdy np jeden bot ma łądowac armate, drugi ostraszać wrogów a trzeci nosić pociski, gdy gracz siedzi na armacie i strzela - to można sie bylo ze(pipi), boty nie wykonywały swoich zadań i praktycznie sie nie dało grać, dopiero 3-4 graczy powodowało że sie świetnie grało

trudno jest zrobić żeby single był pełnoprawny i super zrobiony do gry samemu i jednocześnie każda misja była dopasowana do fajnej zabawy na 2 graczy, albo jedno albo drugi bedzie kuleć. i nawet jeśli nie wszędzie to wystarczy jedna misja gdzie samotny gracz ma wielkie problemy i juz wszystko szlag trafia

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

problem jest taki że sandboxy to czesto 60-100 godzin, ciezko sie za każdym razem dogadywać z ludzmi żeby przejść razem całość (zwlaszcza ze ktoś se pogral z kimś na boku i jest juz 5 misji dalej) , a jak wiadomo z randomami zwykle jest średnio

 

co innego zwykle online, i freroam jak w RDR w ktorym można rozpocząć różne misje w coopie

Odnośnik do komentarza

no to fajnie, lubie "ranic" ksenofobow.

 

Yano- 60-100 godzin to jest czas rozbijania sie po miescie samochodami, korzystanie z dobrodziejstw silnika i interakcji. samych misji jest pewnie z 20 godzin. tyle da sie przeznaczyc na gre z kumplami- ofkors nie randomami, tylko ludzmi ktorych znasz i ktorzy np. maja podobny skill do ciebie, a wiec gra sie fajnie.

Edytowane przez Najtmer
Odnośnik do komentarza

bajki gadasz albo jesteś takim nerdem że masz 200 kumpli nerdów ktorzy tylko sie pchaja by grać coopa

przecietny gracz ktory ma prace i inne zajęcia naprawde ma trudności żeby przez ponad 20 godizn wpasować sie z innymi ludzmi zeby razem grać

poza tym głupio jest być uzaleznionym od innych ludzi żeby pograć w singla!

ja bardzo chetnie zobacze coopa w multi, ale singla wole grac sam, kiedy chce, jak chce, i wtedy jak mi net padnie, bo coop w singlu to wiecej je.bania niż grania

niestety żadne optymistyczne wyobrażenia tego nie zmienią

Odnośnik do komentarza

no jasne, ale to tylko gra. osoby dorosle powinny zrozumiec to. zreszta tak jak pisalem wczesniej- nie ma jednego idealnego rozwiazania, mozna probowac na rozne sposoby, tak jak to, ze zawsze moze ci ktos towarzyszyc, ale nie musi, poniewz i tak nie bedzie uwzgledniony jako tako w cutscenkach. to tak jakbys przy kazdej mozliwej okazji dzwonil do tego rastamana zeby ci pomogl siac rozpierduche. to tylko i tak nasze takie gadu-gadu :)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...