Skocz do zawartości

Mafia 2


CoATI

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ja wiem czy ten hard jest taki prościutki jak niektórzy pisali ;]. No bez kitu "męczę się", nie mogę przejść misji

nie mogę ukraść czarnuchom fury ;p. Bo mnie cały czas ubijają he he ale w końcu klimatycznie się zrobiło.

 

 

1. Model jazdy symulacyjny to rozumiem w grze się nazywa realistyczny? Czyli ten trudniejszy tak?

2. Może ktoś napisać w spoilerze ale tylko numer rozdziału bez szczegółów. Kiedy przystąpimy do Mafii, kiedy w końcu pojawi się wątek Mafii? Kiedy akcja ruszy do przodu, długo jeszcze będą trwały "zabawy" z Joe?

 

Czcionka napisów wymiata po 15 minutach grania gały szczypią jak diabli. Brawo "milimetrowe" napisy...

 

Odnośnie I misji:

 

 

Ha ha pisałem-zgadywałem, że pierwsza misja może być na wojnie ale i tak mały szok.

 

Edytowane przez SłupekPL
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ale w sensie, że co to duży spoiler? Bo jak to rzeczywiście może lepiej nie wiedzieć.

 

To wtedy pozostaje przebić się przez ten nie najlepszy początek.

Za duży. Na prawdę lepiej samemu to zobaczyć ;]

 

Będzie się działo...tyle powiem :P

 

No trudno się nie zgodzić, o ile gra idealna na pewno nie jest, tak kilku genialnych scen nie można grze odmówić.

 

Słupek, jak już w tym momencie miałeś problem, to zacznij na normal kiedy jeszcze jesteś tak blisko. Bo dalej będą cięższe momenty od tego z

czarnuchami

.

 

Podstawą jest tutaj cover, bez tego nie ma szans przeżyć. W starciu z Thompsonem, czy magnum Vito nie przeżyje nawet 2 sekund.

Odnośnik do komentarza

No to ja w takim razie daje pupy na maksa bo wczoraj dosłownie męczyłem się z dobre 30 minut i dupa ;p. No nie mogę przejść tej misji co ukradnę samochód to mnie nyggasy doganiają i zabijają do tego fura się ślizga jak głupia na tym śniegu.

 

 

Ale nie ma bata zostawiam harda i realistyczny model jazdy jest o wiele "fajniej". Może to głupie ale przez to, że przegrywam gra mi się bardziej spodobała bo można wczuć się lepiej w sytuację ;]. I w ogóle jest jakoś klimatyczniej.

Edytowane przez SłupekPL
Odnośnik do komentarza

No to ja w takim razie daje pupy na maksa bo wczoraj dosłownie męczyłem się z dobre 30 minut i dupa ;p. No nie mogę przejść tej misji co ukradnę samochód to mnie nyggasy doganiają i zabijają do tego fura się ślizga jak głupia na tym śniegu.

 

 

Ale nie ma bata zostawiam harda i realistyczny model jazdy jest o wiele "fajniej". Może to głupie ale przez to, że przegrywam gra mi się bardziej spodobała bo można wczuć się lepiej w sytuację ;]. I w ogóle jest jakoś klimatyczniej.

 

Jak chcesz, to masz hinta jak sobie poradzić

od przejścia przez bramę pojawi się murzyn, którego trzeba załatwić. Dalej polecam wejść w drzwi na lewo, leży tam shotgun. Następnie idziemy do samochodu, załączy się scenka z murzynami i wyskoczy kilku. Zabijasz ich, dalej otwierasz drzwi (polecam wybić szybę, 100 razy lepszy sposób), kiedy Vito wsiądze do auta znowu wyskoczy kilku, radzę wysiąść i ich wybić. Potem podchodzisz pod bramę wyjazdową i tam jest jeszcze samochód z murzynami, który będzie ścigał, więc i jego można już w tym momencie sprzątnąć. Potem wsiadasz do samochodu i spokojnie dojeżdżasz na złomowisko

 

Odnośnik do komentarza

Matko najświętsza nastąpił przełom i w końcu pojawił się grywalny/ciekawy rozdział. Na dodatek cholernie przyjemny, zaskakujący (nie miałem pojęcia o tym) oraz naprawdę udany. Baa powiedziałbym, że nawet genialny w swoim założeniu mianowicie rozdział numer 6

więzienie, WoW fuck niezły szok. Ten rozdział daje radę aż miło, kompletnie czegoś takiego się nie spodziewałem. Btw po raz kolejny: marzy mi się gra/sandbox (lol sandbox he he) w pudle - masakra. Fakt faktem jest Riddick ale to trochę inna bajka.

 

 

No i muszę powiedzieć, że od tego rozdziału nastąpił mini przełom. Jest ciekawiej, jest intensywniej, nawet graficznie jest lepiej to znaczy to pewnie złudzenie przez zmianę pory roku, stylistykę. Mówią, że to RDR ma nudny początek nooom Mafia 2 potrzebuje 4 godzin - 6 rozdziału na rozkręcenie imo ;].

 

Obecnie jestem w 9 rozdziale i taka mała opinia wstępna która może ulec całkowitej zmianie po skończeniu gry.

 

No niestety zawód roku ;/, największy zawód od czasów mgs4 choć nie aż na taką skalę. Jak dla mnie wszystko zawodzi, spodziewałem się gorszej gry odkąd ograłem demo, nasłuchałem się opinii ale bez przesady. Wiadomo wszystko zaczęło się od newsa ze skopaną wersją na Ps3 tyle, że potem w głębi duszy liczyłem-byłem pewien (tym bardziej, że kilku znajomych - maniacy jedynki chwalili), że przeżyję tą stronę techniczną a gra okaże się zaje.bista jak jedynka.

 

Ale tak nie jest, od razu zaznaczam do jedynki nawet nie porównuję bo to są dwie zupełnie inne gry. Dwójka nawet nie powinna nosić takiej samej nazwy bo nie dorasta do podeszwy pierwszej Mafii. Nie wierzę, że dwójkę robili ci sami ludzie czy te same studio - nie wierzę.

 

Sam nie raz to pisałem, że jeżeli zawiedzie gameplay, grafika (ale mi teraz głupio, że broniłem tej gry <facepalm>) to i tak najważniejsza będzie tu fabuła, historia, klimat itd. Takkk tyle, że Mafia 2 leży pod każdym tym względem, pod względem fabuły, postaci, dialogów, klimatu, gangsterki, grafiki a nawet po części na muzyce.

 

To jest gra opowiadająca o Mafii? Aha bo jak na razie to raczej to przypomina sensację z Mafią w tle coś na zasadzie filmu "Synowie Mafii" (kojarzycie?). To jest sensacja/akcja z mafią w dalekim planie czyli typowe filmy klasy B wychodzące po sukcesach filmów mafijno-gangsterskich. Na dodatek gra nieudolnie stara się być Chłopcami z ferajny tyle, że wychodzi z tego parodia.

 

Dialogi którymi tak się chwalił Danby Grace... znowu padaka. Postacie porażka, zero gansterów Joe druga najważniejsza postać jest taka żałosna, że czasami zasłaniam twarz ze wstydu. W ogóle mam wrażenie, że oglądam teatr i kiepskich aktorów próbujących naśladować tuzy gangsterskie. O dziwo nie zawodzi Vito jako główny bohater paradoksalnie jest to najlepsza postać to znaczy najlepiej pasująca do tej całej szopki zwanej Mafią. Jest ok bo jest taki jaki powinien być świeżak zaczynający w Mafii, strasznie przypomina mi Liote z Chłopców. Choć i tu szkoda bo po części liczyłem na jakąś przemianę pokroju Majkiego z Ojca Chrzestnego ale nie. Pozostaje cichociemnym mimo wszystko ujdzie to tak jak w Chłopcach.

 

Misje są ok i tu też mały plus za różnorodność tyle, że to jest niby Mafia, gra o Mafii. A ja tego kompletnie nie czuję i znowu to bardziej przypomina "szalone przygody dwóch przyjaciół" niż perypetie mafijne ;/.

 

Itd. itp. no gra jest tragiczna powiem szczerze jeżeli brać pod uwagę, że to sequel jedynki czy gra o Mafii. Gdyby twórcy nam sprzedawali/wciskali tą grę jako ot po prostu sensację-strzelankę to byłoby ok nawet bardzo na zasadzie takiej jak Kane and Lynch. Ale wciskanie kitu, że to gra o Mafii czy nawet gra gangsterska to wielkie nadużycie.

 

Mógłbym się jeszcze doczepić do wielu rzeczy ale to opinia wstępna więc może po tym 9 rozdziale nastąpi MEGA PRZEŁOM. Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa...

 

Na koniec zostawiłem danie główne od którego zaczął się cały szum mianowicie strona techniczna/grafika. Łojojo jestem wyznawcą złotej myśli - grafika nie jest najważniejsza ważne są inne elementy ale sory Gregory są pewne granice. Wersja na Ps3 nie jest skopana, zwalona ona jest po prostu sppier.dolona przeokrutnie ta gra jest tak brzydka, że to w pale się nie mieści.

 

Kiepskie cienie, spadki animacji, screen tearing, brak krwi, słabe wybuchy, (pipi)A praktycznie brak zniszczeń samochodów, ząbki, niska rozdzielczość, brak powiewających ubrań a i tak pewnie połowy rzeczy nie wymieniłem w których odstaje wersja na Ps3 od Xboxowej czy pecetowej. Byłem przygotowany na shit ale nie na ciężarówkę g.ówna jakąś godzinę temu wziąłem pauzę, wskoczyłem na yt i poszukałem filmików z Mafii 2 - gameplay z pc.

 

Dzizas fucking Chrajst tu nawet nie chodzi o przepaść to są po prostu lata świetlne różnicy. Ta gra byłaby lepsza a na pewno lepiej by się grało gdyby wyglądała tak jak na Xo czy na pc a tak nie dość, że jest cienko to prawdziwym GWOŹDZIEM do trumny jest zwalona wersja na konsolę Sony. Proszę dla tych którzy grali/grają na Ps3:

od razu uprzedzam nie oglądać jeżeli ma się słabe nerwy lub jest się po zawale. Dalszy komentarz zbędny............

 

Jest też parę rzeczy które mi się podoba/dobrych ale o nich wspomnę po skończeniu gry.

 

Blehhh... szczerze mówiąc zabrzmi to niedorzecznie ale więcej klimatu ma gra Ojciec Chrzestny 1 i 2 a na pewno lepiej bawiłem się przy nich. Nawet nie wiem czy będę wbijał platynę, że juz o kupieniu dodatków nie wspomnę.

Edytowane przez SłupekPL
  • Plusik 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Szczerze, to jestem zaskoczony, że Ci się nie podoba. O ile strona techniczna to nic nowego (brak krwi, zniszczeń aut? WTF na Xboxie przejedziesz typa, to widac nawet krew na masce samochodu i ładne wgniecenie).

 

Ale, że misje są słabe? Podobnie Joe i ogólnie dialogi. Co tu jest nie tak?

 

Joe akurat trzyma poziom, jego gadki choćby na podryw lasek są śmieszne.

 

 

Dialogi podobnie, weźmy choćby 7 chapter imprezowy, no przecież wszystko co się tam dzieje jest zajebiste, od akcji w burdelu, po zakopywanie trupa, przyśpiewki w aucie, czy w końcu jak Vito spławia typa od mieszkania

 

 

Jak sam zauważyłeś, na razie akcja dzieje się jeszcze tak z daleka od mafii, ale i na to przyjdzie czas...

 

I wierz mi, będą jeszcze przynajmniej dwie sceny, które będą niezłym zaskoczeniem, czy pozytywnym, czy negatywnym teraz sam już nie wiem, ale na pewno obojętnie obok tego nie da się przejść. ;]

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Też nie mogę w to uwierzyć. Joe żałosną postacią? WTF?? Jak dla mnie to jest jedna z lepszych pierwszoplanowych postaci. Dialogi są po prostu zajebiste Już wcześniej pisaliśmy ze Zwyrolem o tym co się dzieje w chapterze 7. Brechta na całego :D

 

Co do tych dwóch momentów to gwarantuje Ci Słuczasty, że będziesz zbierał szczękę z podłogi.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Też nie mogę w to uwierzyć. Joe żałosną postacią? WTF?? Jak dla mnie to jest jedna z lepszych pierwszoplanowych postaci. Dialogi są po prostu zajebiste Już wcześniej pisaliśmy ze Zwyrolem o tym co się dzieje w chapterze 7. Brechta na całego :D

 

Co do tych dwóch momentów to gwarantuje Ci Słuczasty, że będziesz zbierał szczękę z podłogi.

 

Albo dobre są pociski na Marty'ego, zwłaszcza na jego głos. Najpierw

Vito, że ma głos jak Woody Woodpecker, a potem Henry, że gada jak Myszka Minnie hehe

 

woody-woodpecker.jpg

 

myszka-minnie-clubhouse_400.jpg

 

 

 

:potter:

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Jadę furą rozpędzony dosyć solidnie (nawet wpadło trophy za oderwanie czterech kółek coś w ten deseń) przywalam w ścianę bah pprawie zginąłem a samochód prawie cały WTF. No to kilka testów po mieście, dzwonów itd. i dalej dupa nawet czegoś takiego nie ogarnęli ;/. Odpalam yutuba patrzę a tam na pc i XO zniszczenia jak byk nosz kur...

 

Mało tego nawet dym nie leci z pod maski albo jest tak mizerny, że go w ogóle nie widać. A jeżeli chodzi o krew to to samo oglądam gameplaye z XO i widzę krew po zabiciu (lol) zaraz sobie uświadomiłem, że nic takiego nie ma na Ps3.

 

No powiedz, że to nie jest parodia?

 

Wierz lub nie no ale jak można czerpać przyjemność z takiej wersji. Ja nie mogę - co z tego, że Empire City jest świetne, intensywne (btw to jest największe zaskoczenie i plus cholera te miasto daję radę jak mało co może LC to nie jest ale jest świetnie) skoro jechać po nim na Ps3 to katorga. Ząbki, pop up (nawet GTA wymięka) itd. itp.

 

Co do Joe-go spoko napiszę bo też przed premierą myślałem, że to będzie drugi Pesci itd. a ... a shit wyszło. Spoko...

 

A co jest takiego śmiesznego w 7 rozdziale? Możecie napisać bo już mam za sobą ten rozdział ;]

 

Ahaaa no true to jest dosyć, dosyć ok. Też tam parę razy się, uśmiałem szczególnie w tym burdelu ale to z trzeciego typa, zapomniałem jak się nazywa.

Edytowane przez SłupekPL
Odnośnik do komentarza

Słupek i inni nie czytajcie tego!!! (duży spoiler z 10 rozdziału)

SPOILER ALERT NIE CZYTAĆ !!!!!!!

 

 

 

No niezła brechta z tym motywem z głosem hehe :D

 

Ale ogólnie to strasznie szkoda mi Marty'ego. Jak pokazali tą scenę jak już uciekaliśmy z tego hotelu i widzimy jak Marty leży z dziurą w klacie cały we krwi oparty o kolumnę. W tym momencie tak smutno mi się zrobiło, aż nie wiem.

 

W ogóle potem Joe jaki chodzi przygnębiony, aż serce ściska :(

 

 

 

E: To był Eddie Słupek ;]

Edytowane przez sprite
Odnośnik do komentarza

Walić to i tak mnie ryra już ta gra ;] skończę bo tak trzeba. Ale w cuda nie wierzę ani wyjątkowo nie wierzę Wam ;p, że coś tam super będzie hehe chyba, że

wrócimy do pudła ;p.

 

 

Też na początku myślałem, że może mi się tylko nie podoba ta gra ale poczytałem komenty na ppe - dosyć sporo osób widzę, że się zawiodło. Zresztą wystarczy wejść na Mafia Town tam to samo ;]. Przecież to profanacja jedynki heh.

Edytowane przez SłupekPL
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...