Skocz do zawartości

PlayStation Move


Rekomendowane odpowiedzi

Poki co Move to zabawka dla imprezowiczów. Dla hardcorowego gracza nie oferuje nic, poza kilkoma grami typu RUSE czy RE5. Czekam zatem na premiery kolejnych gier...

 

No, nie jestem pewien czy po kilku głębszych taki imprezowicz będzie w stanie trafić rakietką w piłeczkę itp ;) Z drugiej strony, co złego jest w tym, że ludzie bawiący się w większym gronie popróbują swoich sił z PSMove zamiast w nieskończoność ględzić o katastrofie smoleńskiej, tudzież wlepiać gały w kolejny mecz w tv? Swojego czasu, imprezową 'karierę' zrobiło karaoke, czemu więc nie iść w kierunku nieco bardziej aktywnego(pozytywnie) imprezowania?

hehe, racja, i dlatego wlasnie zakupilem Move - dla dobrej zabawy w gronie znajomych, do ktorej moim zdaniem ten kontroler zostal stworzony. A czy uzywac bede "dildo" w innych, powazniejszych grach? Czas pokaze, czekam na premiery ciekawych produkcji ;)

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 667
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Plusy każdy zainteresowany zna i o tym pisać nie będę. Chociaż dużo fajnej od pingla grało mi się w The Shoot dlatego też zamiast Sports Champions zamówiłem sobie RE5.

 

Dużym minusem jest to że Move, a właściwie kamerka potrzebuję miejsca. Kamera jest na kablu i jest to mege nie wygodne. Przez dwa dni PS3 stało na krześle bo kamerka nie sięgała. Musiałem przemeblować pokój - specjalnie dla Move. Słabo się zaciska ten zacisk (biggrin.gif) na pasku który mamy wkładac na rękę żeby Move nie wypadło. Czasami kontroler źle odczyta nasz ruch, a właściwie jego siłe, ale nie przeszkadza mi to. Co do wagi "pałki" to lepiej być nie mogło. Nie mam navi kontrolera i pewnie długo mieć nie będę, ale wg. mnie Move + DS3 = zaje.bista zaje.bistość. Grafika jest słaba, ale to pierwsze produkcje więc o to się nie martwię. Z resztą nie jest to najważniejsze.

 

To tyle po dwóch dniach grania. Co do ceny to nie jest wysoka. Za takie cudo mogliby spokojnie krzyczeć więcej. Żal dupe ściska z dostępnością tego. Po zwiedzeniu połowy sklepów w Poznaniu kupiłem zestaw w Saturnie za 239zł. Tak czy srak mimo że gram narazie w demka to tylko Uncharted'y bardziej mi się podobały na PS3 ;D

 

PlayStation Move miażdży wszystko co do tej pory ukazało się na PS3!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

 

E: Ten karabin co go sprite wstawił musi być mój :D

Edytowane przez schab0795
Odnośnik do komentarza

zmieniam zdanie na temat move. Ten kontroler jest wspaniały! Pogralem dluzej w tenisa stołowego i stwierdzam, ze to jedna z najlepszych gier sportowych w jakie gralem w swoim zyciu. Doskonala precyzja kontrolera w tej grze sprawia, ze chwilami czulem sie jakbym gral w prawdziwego tenisa stolowego. Reszta gierek ok, ale czekam na jakies nowe tytuly. Poki co stwierdzam, ze sterowanie ruchem to przyszlosc elektronicznej rozrywki, pady odchodza do lamusa! :rolleyes:

Odnośnik do komentarza

Powinno być ok 2 metry, ale tak tez pograsz. Kwestia ustawienia kamerki, bo chodzi o to, żeby Cię obejmowała mniej więcej od łydek do głowy i łapała Twój rozstaw ramion. Zależy od Twojego wzrostu itp.

 

Co do tego karabinu - dla mnie to syf. Przeanalizujcie to patrząc na move. Jak w tym czymś naciska się "T" to pewnie wszystko. A co naciska najważniejszy przycisk "M"? Nic - w żadnym z tych badziewnych karabinków. To pewnie tylko wizualizacje jakichś pomysłów, a nie realne zabawki.

Odnośnik do komentarza

Czy jest gdzieś lista gier na PSN które będą wspierać MOVE? Bo narazie cienko z grami :(

 

Na pss w zakładce All games for PS3 (czy jakoś tak) masz tam "Playstation Move" i tam masz wszystkie gry z psn które wspierają Move, jak również dema gier na Move.

 

A w tym roku z gier z PSN, które wspierają Move, został już tylko echochrome II, bodajże w listopadzie wychodzi.

 

A tak osobiście z gier na Move z PSN, to polecam Tumble. Jedna z najlepszych obecnie gier (zaraz po Sports Champions) na Move. I tylko za 36zł.

Odnośnik do komentarza

Ja z kolei, przede wszystkim z powodu słabych gier, nie zakupiłem Move...jeszcze. Dziś trafiła mi się okazja przetestowania w markecie tego wynalazku. Jak ktoś grał na Wii wrażenia Move nie zrobi na was żadnego. W tenisa grałem jak sierota a kontroler dokładnie odwrotnie interpretował moje ruchy. Nie wiem czy za dużo światła w sklepie czy zła kalibracja ale ciężko mi to wychodziło. Zamachy trzeba walić czasem metrowe co powoduje, że o graniu z poziomu kanapy można zapomnieć.

Przyznam szczerze, ze jakby były dobre gry może i bym to kupił ale teraz to jest bida z nędzą.

Odnośnik do komentarza

Ja z kolei, przede wszystkim z powodu słabych gier, nie zakupiłem Move...jeszcze. Dziś trafiła mi się okazja przetestowania w markecie tego wynalazku. Jak ktoś grał na Wii wrażenia Move nie zrobi na was żadnego. W tenisa grałem jak sierota a kontroler dokładnie odwrotnie interpretował moje ruchy. Nie wiem czy za dużo światła w sklepie czy zła kalibracja ale ciężko mi to wychodziło. Zamachy trzeba walić czasem metrowe co powoduje, że o graniu z poziomu kanapy można zapomnieć.

Przyznam szczerze, ze jakby były dobre gry może i bym to kupił ale teraz to jest bida z nędzą.

 

ABSOLUTNE BZDURY pleciesz. tak to właśnie jest jak się testuje "w markecie". Miałem WII i MOVE to jest zupełnie inna bajka. Po pierwsze bardzo dokładnie trzeba skalibrować kontroler, po drugie trzeba dokładnie go skalibrować pod siebie.

 

A po trzecie właśnie ta potrzeba precyzji wywołała we mnie największe wrażenie. W WII po 30 minutach byłeś Bogiem, tutaj po 30 minutach dopiero przejdziesz trening a do zdobycia złota długa droga. Mówisz o metrowych zamachach? A może źle układasz nadgarstek? Tutaj nie ma walenia jak kijem od szczotki, zwróć uwagę czy podczas uderzenia nie przekręcasz ręki, gdyż wtedy na ekranie będzie to pokazane jako przekręcenie paletki. Precyzja MOVE powala i jak się gra tak ot 4 minuty w markecie to połowy smaczków nie wyhaczycie. Ja dopiero po godzinie załapałem o co chodzi i zacząłem grać. Co więcej - to daje satysfakcję, MOVE w SPORTS CHAMP. wymaga ćwiczeń i gry z pomysłem a nie machania miotłą, ot co.

 

Granie z poziomu kanapy? Kolego w ping pongu trzeba podejść bliżej, odsunąć się, wypuścić piłkę, przełożyć na backhand - zapomnij o kanapie. Jak dla mnie ten pierwszy tytuł udowodnił, że to nie tylko zabawka dla causali - owszem ciupniesz z żoną, ale żeby dostać złoto czekają Cię litry wylanego potu....

Edytowane przez waldusthecyc
Odnośnik do komentarza

Ja z kolei, przede wszystkim z powodu słabych gier, nie zakupiłem Move...jeszcze. Dziś trafiła mi się okazja przetestowania w markecie tego wynalazku. Jak ktoś grał na Wii wrażenia Move nie zrobi na was żadnego. W tenisa grałem jak sierota a kontroler dokładnie odwrotnie interpretował moje ruchy. Nie wiem czy za dużo światła w sklepie czy zła kalibracja ale ciężko mi to wychodziło. Zamachy trzeba walić czasem metrowe co powoduje, że o graniu z poziomu kanapy można zapomnieć.

Przyznam szczerze, ze jakby były dobre gry może i bym to kupił ale teraz to jest bida z nędzą.

 

ABSOLUTNE BZDURY pleciesz. tak to właśnie jest jak się testuje "w markecie". Miałem WII i MOVE to jest zupełnie inna bajka. Po pierwsze bardzo dokładnie trzeba skalibrować kontroler, po drugie trzeba dokładnie go skalibrować pod siebie.

 

A po trzecie właśnie ta potrzeba precyzji wywołała we mnie największe wrażenie. W WII po 30 minutach byłeś Bogiem, tutaj po 30 minutach dopiero przejdziesz trening a do zdobycia złota długa droga. Mówisz o metrowych zamachach? A może źle układasz nadgarstek? Tutaj nie ma walenia jak kijem od szczotki, zwróć uwagę czy podczas uderzenia nie przekręcasz ręki, gdyż wtedy na ekranie będzie to pokazane jako przekręcenie paletki. Precyzja MOVE powala i jak się gra tak ot 4 minuty w markecie to połowy smaczków nie wyhaczycie. Ja dopiero po godzinie załapałem o co chodzi i zacząłem grać. Co więcej - to daje satysfakcję, MOVE w SPORTS CHAMP. wymaga ćwiczeń i gry z pomysłem a nie machania miotłą, ot co.

 

Granie z poziomu kanapy? Kolego w ping pongu trzeba podejść bliżej, odsunąć się, wypuścić piłkę, przełożyć na backhand - zapomnij o kanapie. Jak dla mnie ten pierwszy tytuł udowodnił, że to nie tylko zabawka dla causali - owszem ciupniesz z żoną, ale żeby dostać złoto czekają Cię litry wylanego potu....

ŚWIĘTE SŁOWA. ja juz nie wspomne o platynie w ping-ponga bo to jest hardkon na maxa. zostaly mi 2 postacie w platynowym pucharze i trzeba sie troche nameczyc.

Odnośnik do komentarza

Nie napisałem, że Move to najgorszy shit na świecie więc gdzie tu bzdury?Jednak jedna gra na krzyż i czekanie nie wiadomo na co nie zachęca do kupna nowego przedmiotu za 200 zł do zbierania kurzu.

Kto chciał i chce wydaje 200zł i ma zabawkę w domu. Jego wybór, byle świadomy.

W tenisa stołowego zacząłem grać jak w tenisa stołowego więc już w założeniach popełniłem błąd?!Chyba nie. Lubię walczyć z grą a nie ze sterowaniem.

Zwalam to na kanwę złej kalibracji etc. No offence

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...