Jestem po seansie dwóch twórczości Davida Lyncha (mullholland, autostrada). Czy według was wogole do się jakoś te filmy logicznie i w pełni poskładać do kupy, gdzie każda scena ma jakieś sensowne wyjaśnienie ? Czy większość można uznać za jakąś swego rodzaju symbolikę, psychikę bohatera, coś jak sen (w odbiorze widza) ? Filmy są świetnie wykonane, lubię styl Lyncha, coś a la Tarantino ale innej kategorii, jednak kurde gdy myślę o nich jako całości, ciężko mi jest poukładać te "puzzle". No i właśnie, czy to są rzeczywiście puzzle? Czy raczej większość to psyhodeliczna jazda której widz nie ma interpretować dosłownie?
Samo główne przesłanie fabularne jest do rozgryzienia, z tym nie ma aż takiego problemu, jednak są sceny (wiele scen), które albo wydają się być w filmach ot tak, albo są po prostu one "ot tak" .
Pytanie do ekspertów: jaka jest wasza opinia ![]()
messer33
Odpowiedziano
spytałbym @JaskinieTerrigenoweMarvela
Josh
Odpowiedziano
Tymczasem Jaskinie:
Jukka Sarasti
Odpowiedziano
Tak.
Il Brutto
Odpowiedziano
Chlop obejrzal film i nie wie co sie dzieje ale spytany o opinie musi powiedziec ze mu sie zajebiscie podobalo bo tak w internecie jakis pretensjonalny zjeb powiedzial, smiechu warte.
Rozi
Odpowiedziano
Mullholand Drive i Zagubioną Autostradę da się poskładać do kupy:
https://filmfolly.com/movies-explained/lost-highway-lynchs-masterpiece-explained-step-by-step
https://www.mulholland-drive.net/analysis/analysis01.htm
Za to właśnie kocham jego twórczość, można ją interpretować na wiele sposobów (a przynajmniej niektóre filmy), ale zawsze będzie stała za tym jakaś logika. No może oprócz trzeciego sezonu Twin Peaks, ale i tam jak się rozkmini co i jak, to łeb rozwalony.
Tokar
Odpowiedziano
Myślę że wszystko można wyjaśnić czyśćcem.
Josh
Odpowiedziano
Jak nawet sam Lynch zasugerował, że chuja rozumie z tego filmu, bo był zbyt naćpany, żeby te majaki poskładać w logiczną całość. Zaraz się dowiem, że fabuła MGS też ma sens...
ciwa22
Odpowiedziano
Ten taki niby diabeł z Lost Highway to podobno metafora zła, a co do Twin Peaks to Lynch często mówił w wywiadach, że to ma sens ale lubi jak ludzie myślą podczas ogladania jego twórczości. Osobiście oglądałem jeden fajny 4h materiał o Twin Peaks:
https://www.youtube.com/watch?v=7AYnF5hOhuM&t=2118s
lysyolec
Odpowiedziano
Komentarz jest skierowany w moją stronę? Musisz chyba jeszcze raz przeczytać ze zrozumieniem co napisałem.
Ja tego gościa zinterpretowałem jako "ciemna strona" samego głównego bohatera. Przykładowo jest scena, w której diabeł każe Fredowi zadzwonić do siebie do domu, i co zaskakujące odbiera ten sam gościu, zapytany odpowiada "sam mnie wpuściłes" czy cos w tym stylu. Czyli w moim rozumieniu dał się temu ponieść i przejąć kontrolę. W skrócie można uznać, że taki diabełek jest w każdym kto się mocno wkurwi, i traci zdolność trzeźwego myślenia.
Inna scena ukazuję diabła pociągającego za spust, zaś kolejna scena ukazuję trzymającego tą samą giwere Freda, szatan zaś zniknął 😄
Zastanawiające i trochę mylące zaś na początku może być fakt, że podobno szatan zna "dicka" co sugeruje że to realna postać "z tego świata", choć można to jakoś wytłumaczyć, jednak o co chodzi z tym nagrywaniem wszystkiego przez goblina za pomocą kamery? Może pewnego rodzaju wspomnienia połączone z wyrzutami sukienka, które są takim niby filmem w psychice bohatera 🤷♀️
Właśnie problem chyba polega na tym (może się mylę), że te interpretacje wydają się być logiczne, bo nakierowują na pewien punkt widzenia, dają grunt, pod który snute są teorie i interpretacje
Jednak takich interpretacji można wymyśleć więcej, i wszystkie będą równie "pasować" do przesłania filmu, czy poszczególnych scen.
Osobiście uważam że sam Lynch celowo w ten sposób przedstawia pewne sceny, aby mogły być odczytywane na różnorakie sposoby, a przy tym zachowywały jakiś sens.
Innymi słowy, ciężko określić, czy jest jedyną prawdziwa, słuszna i pełna interpretacja tych filmów, która zgadzała by się z zamysłem reżysera, bo są sceny które wydaje się mają być bardziej nośnikiem emocjonalnym, przekazem który nie koniecznie na być odczytywany w ramach "logiki".
A chuj wie
Rozi
Odpowiedziano
I to jest najpiękniesze
mugen
Odpowiedziano
Ja obydwa filmy odebrałem jako krytykę Tuska