kanabis

Nie no jak wesele to niedzielny dres

Mi to z tym sie skojarzyly fitem

Co jest panowie, nie gracie?

Nie wiem jak to sie nazywalo ale procz goal to jeszcze czesto grywalismy na osiedlu w jakis wyscig gdzie sie bieglo i mozna bylo np rzucic puszką albo butelką kolege w łeb. Fajna gierka byla

Przydalaby sie taka czasówka

Dla mnie ostatnie PESy chyba tak od 17 zdecydowanie lepsze od fify. Odpalilem 22. W 80 minucie wyjebalem z dysku. Pierwszy raz taka sytuacja od 25 lat bo gralem jeszcze w iss. Szczegolnie ostatnie lata to po pierwszym meczu w pro evo bylo "ciekawe, chce wiecej" . Pes mial swoje wzloty i upadki. Ale... Tutaj przezylem szok. Bo tak troche nie wierzylem ze to az tak zle wyglada. A jednak. Gameplay? No moze by nawet czlowiek dal szanse ale technicznie to przeciez jest alfa gry. Albo i to nie. Podczas hymnu goscie stoja z rekami jak w iss98. Dobre jest tez z budową zawodnikow. Kazdy ma taka sama Tylko wzrost sie rozni. Tekstury koszulek sa identyczne dla kazdego z druzyny. Wszyscy maja wszyty ten sam sciagacz pod pachami No na ps2 jeszcze bym to przebolał. Intro meczu na ps4 pro chodzi w 11 fps. Replaye jakos by moze wygladaly ale zawodnicy przez siebie przenikaja. Co do gameplayu pilka chodzi w jakims slow motion. Tak wysmiewany symulator balonu u konkurencji tutaj nabiera dopiero kolorkow. No ale MOZE jakby pogral troche to by cos tam sprobowal. Chociaz pisze to juz chyba tylko z sentymentu do marki bo podchodzi to troche pod masochizm. Wogole co to kur.wa za jakies ziarno w obrazie murawy? Jakbym gral na pegazie gdzie sie gralo przez antene nie scart. Dobre tez bylo jak moj bramkarz podczas wykopywania pilki zalozyl czapke niewidke i znikl No powiem wam ze grubo. Pierwszy raz w historii gry widze takie cos. I jednoczesnie jest to bardzo smutne bo to chyba koniec serii. A szkoda bo gralem ze 2 tyg temu w pes 21 sobie ligue 1 z messim w psg i roznica pomiedzy grami to lata swietlne. Juz nawet pomijajac wykonanie jak z wczesnego ps3 to gra jest po prostu tak niedorobiona ze w takiej wersji nie wiem czy moglaby wyjsc na psx. No moze na psx jeszcze tak ale na ps2 jak pamietam pierwsze pro evo to bez szans.

To i ja wrzuce sprzed dwoch tygodni. 2 miechy bez silowni. Tak to latane 2 razy. Trybem gora/dół. Wciaz za grubo jak na BIEGACZA ROWERZYSTE #grubekosci #bodypositive

O tak zuchwały Odzidzia mial w sobie troche magii

Za udzial w 1/8 Liga mistrzow 9,6m € Liga europy 1,2m € Liga konfidencji 0,6m € Za udzial w 1/4 Liga mistrzow 10,6m € Liga europy 1,8m € Liga konfidencji 1,m € Itd. Tak to sie rozklada.

No ale za te kontry pod koniec to karny kutas bo to byly 101% sytuacje. Cale szczescie sie nie zemscilo

Jak wyglada grupa smierci LE?

Wypuscili 2021 jako season update zeby SKUPIC SIE na wersji 2022. KONAMI PROJECT RED

Albo gorzej. Na Sheriff jak Real.

To jest gra tworcow Get Even? Jak ktos gral w get even i widzial tam strzelanie ten sie w metro nie smieje.

Ostatnia moja konsola n to bylo wii. Wczesniej gamecube. No i jak to n super zabawa, mega fun no ale po ograniu tych 5 gier juz nie mialem w co grac. No i ceny gierek tez nie zachecaly. Ale obstawiam ze po takiej przerwie jakbym kupil switcha mialbym co nadrabiac. I zaczynam o tym powaznie myslec. Jest jakis nintendowski gamepass czy dalej 200zl za uzywane gierki sprzed 10 lat?

Ja jednak napisze troche kontrowersyjnie. Wolalbym nowa gre.

Ja tylko przechodzilem obok. Zawsze tak jest agresywnie w dziale nintendo? Trzeba zagladac czesciej. Kontynuujcje.

I tak lepiej on niz Figaro. Sylv jest chociaz zabawny.

Dobrze ze nie utozsamia sie ze smiglowcem bojowym bo to by byla juz przesada.

Ale ten Sylvando to mnie sie cos nie podoba

Ze Schlieriem jest dziwna sytuacja bo po jego pierwszej w sumie znizce formy chlop juz nigdy nie wrocil nawet do poziomu top10. Kazdy mial wzloty i upadki w karierze z wielkich mistrzow a tutaj jak chlop wspial sie szybko na szczyt tak jak juz z niego spadl to na dobre. Chociaz nie wiem czy dobrze kojarze ze on juz raz zrobil sobie przerwe ze skokami wlasnie po okresie swojego prime , potem jednak znow mu sie zachcialo skakac no i juz cieniował. Wedlug mnie gosc mogl byc bezdyskusyjnie najleoszym skoczkiem w historii, z rekordami nie do pobicia ale typa zjadla pycha. Zbyt pewnie sie czul. Na bank myslal ze jak jest taki super to nawet jak zrobi sobie przerwe to jak wroci znowu chwila moment i wszystkich rozpierdoli. A tu zonk.

W sobote Joshua-Usyk. Ja pierdole i nigdzie nie ma transmisji chyba w tv pl. Moze gdyby walczyl pudzian

El Bląg

To Agnieszke tylko na śpiocha pewnie

Ciekawe jak wyglada jego trening On ma wogole czas i sile jeszcze pociagnac po myszce ta Agnieszke?