Andżej

gram teraz w unczarted po polsku u tego piehdolonego Juliana slysze

GT5 - hoynia totalna. zaluje ze wydalem na nią te 49 zl

TLOU byloby grą generacji, gdyby nie bylo w nim w ogole checkpointow, a sejwowaloby sie co jakis czas przy jakims obiekcie, na wzor starych SH czy RE. A tak to nie ma surwiwalu, jest restarting

strułęm sie alkoholem. jeszcze spagetti wsadzilem do mikrofali i ponoc zamiast minuty, wrzucilem 59 min i ktos sie kapnal potem ze cos sie pali i wylaczyl.

czy wiesz, ze uzytkownik Lionel vel Szprota, ktorego wszysy tutaj lubili, na codzien zyje w nędzy? wyslij sms na numer 7056 o tresci "Pomagam", nie badz obojetny dla cudzej krzywdy.