Treść opublikowana przez Mejm
-
Janusze gamingu
Kupuje CDA.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Wyszly: Lag - 2 numery Gramy! - 4 numery edit: swoja droga jak czytalem wyjasnienia typa od Gramy! odnosnie tego czemu pismo znika to mialem oczy jak 5zl. Koles praktycznie sam ogaranial wszystko lacznie z pakowaniem i wysylka. W tamtym momencie zbiorka na SS wygladala jak szczyt zenady i nieporadnosci.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Tak.
-
Janusze gamingu
JG graja w gry na FB i jeszcze maja wlaczone na tablicy info o zdobytych nagrodach (czy jak to sie tam nazywa).
-
Bayonetta 1 & 2
Maly aperitif. Nie ma spoilerow ale jak ktos w ogole nie skonczyl jedynki to niech nie oglada.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Smažený sýr s hranolky a tatarskou omáčkou + Gambrinus. GOTY 11/10.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
No nie wiem, jak kolejne pokolenia beda takie jak bluberowe "mamy wyje.bane na przeszlosc" to na starosc zostanie ci jeno forum i premium memberzy ;(
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Bardzo fajnie zagrany. Dziadki zapewne nie maja pojecia o czym mowia ale w role graczy wcielili sie swietnie. Muzyka tez daje rade.
-
Fast food
Zgaduje, ze jestes czarny.
-
PPE.pl - portal graczy
No i co? Przeciez wystarczy, ze tam po prostu nie bedziesz zagladac i (oh noes!) rowniez nabijac klikniecia. Uwierz mi, da sie.
-
Batman Arkham Asylum
Czyli co, Knacka ograsz w pierwszej kolejnosci a z Batmanem sie wstrzymasz?
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
47 Roninow - widzac tytul i wiedzac, ze gra tam neo spodziewalem sie jakiejs tluczki fantasy ze skakaniem po sosnach i akcjami z Dynasty Warriors. A tu zonk, nic z tych rzeczy. Do tego film totalnie zero-jedynkowy jak bajki od disneya. Ale bylo mi potrzeba takiego prostego filmidla o honorze i poswieceniu jak produkcje z lat 80-90 czyli bez zawoalowanego dramatyzmu i setkami watkow pobocznych. 8/10.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Zbiorka zakonczona. Zebrali 283492zl, wplacilo 3653 luda.
-
PlayStation Plus
Masz net w lesie kruku?
-
Zakupy growe!
Ja pamietam, ze podobal mi patent z mikrofonem - jak bylo sie blisko partnera to sie go slyszalo normalnie a jak sie oddalalismy to zaczynal byc slyszalny jak w sluchawce. A tak poza tym to nie mialem odruchu wymiotnego jak po kolejnym CoD wiec uznalem, ze gra byla w porzadku. Chyba sobie odswieze zaraz.
-
Zakupy growe!
Nie grales, nie oceniaj.
-
Zakupy growe!
Pitolenie. Ten nowy MoH na ps3 byl dobry. W porownaniu z wydanymi w tym samym czasie CoDami to wrecz bardzo dobry.
-
Fast food
Trudno zeby w kanapce bylo mieso z koscia. Spoko, po prostu nie napisales tego w poprzednim poscie i zle cie zrozumialem.
-
Fast food
Krupek wez sie ogarnij, jak mozna nie odrozniac czesci kuraka. Piers - czyste biale mieso z przodu kury (tam gdzie cycki). A zamawiam poketa, tego z plackiem ziemniaczanym (innego chyba nie ma), grindera, kurito i te takie podluzne kanapeczki male, zapomnialem jak one sie nazywaja, daja je min. do b-smarta. Chyba doslownie 2-3 razy zamowilem cos "luzem" (jak stripsy czy hw). Kubelek jadlem raz i juz nigdy tego nie kupie. Ostatnio za to zasmakowalem w makdonaldowym chickenboxie. A jeszcze odnosnie BK to o ile kanapki sa zaj.ebiste to frytki maja po ch.uju. Najlepsze (i najwiecej) fryty sa w macu.
-
Demon's Souls
Jaki wbiles soul lvl?
-
Fast food
U nas tez to jest pod nazwa "surowa do kebaba".
-
Fast food
Nie zgodze sie. - co jez? - bólke - smarzoną? - nie, z winterszajer - w sensie kanapke?
-
Fast food
Ja z kolei jestem kurczakowym pudlem i w kfc jem tylko piersi.
-
Fast food
- Co jeż jeż? - Nic miś miś
-
Fast food
Ja pierwszego "francuskiego" h-d zjadlem we wschodnich niemczech bedac ultragnojem (5-6lat) i pamietam, ze dziwnie mi to wygladlo, ze tak mozna to jesc. Ale raczej smakowalo. Pozniej era hot-dogow lat 90. czyli "co zostalo to sie dodalo" a najczesciej byly to surowki. Takiegoz jadlem w wieku 9 lat na wycieczce na Jasna Gore. Zdezerterowalismy z kumplem odlaczajac sie od grupy i kupilismy po takim wypasionym h-d w jakiejs okolicznej budzie. Dalej w latach 90. ale juz blizej polowy dekady w sklepach pojawily bólki do hot-dogow wiec kazdy polak posiadajacy paszport polsatu i pijacy sok z aronii mogl poczuc powiew zachodu u siebie w domu. U nas ojciec serwowal taka bólke (oprocz wiadomej parowki i keczupu/musztardy) z... satlata. W pozniejszych latach liscia zastapila cebula. Nowe tysiaclecie a ja mam 21 lat i laduje w Chicago probujac tam slynnego chicagowskiego hot-doga. Zaskoczony jestem troche, ale bynajmniej obecnoscia pomidora (pozdro Lucek) lecz serwowanymi w zestawie frytkami (w fajnym malym koszyczku wylozonym papierem). W tymze kraju wolnosci i czarnych importowanych ludzi odwiedzam Nowy York i kupuje hotdoga z "filmowego" ulicznego wozka. Nic wiecej z tego wydarzenia nie pamietam. Ostatnie lata to juz era francuza na orlenie (hehe), mini dogow po 2zl (dawniej 2,50) na statoil i h-g po 4,5 z wozkow podobnych do tych z NY, obowiazkowo serwowanych z prazona cebulka (pozdro Yano). W domu najczesciej robie klasyka czyli bólka, parowka, keczup i musztarda. No i frytki bo podroze ksztalca, prawda?