Mejm

Reklama z grubymi babami to jest przegiecie... ;/

Monitor Obywatelski ;D

Reklamy tak ale zadne wyskakujace i zmuszajace do szukania je...o Xa. I zeby wam nie przyszlo do glowy umiescic jakichkolwiek reklam z dzwiekiem (czy to samograjacych czy uruchamianych poprzez najechanie kursora na baner). A szczytem zapewne bylyby reklamy rozpinajace sie na caly ekran (nie wiem jak one sie nazywaja). Dlatego reklamy ok, usprawnienia forum ok ale nie kosztem obnizenia komfortu uzytkowania.

Najpierw X-Com teraz Syndicate.

Deus Ex 1.

Czy byles pewny, ze wygrasz od poczatku z Adamkiem? Czy cie czyms zaskoczyl? - Jestem ambasadorem EURO 2012 ;D No, to tyle w temacie glupich dziennikarskich pytan.

Ten oglasza a ci pier.dola o przebiegu walki po raz 10y ;/

Mysle, ze Dudkiewicz kopsnal ukraincowi worek zielonych zeby na inauguracje stadionu nie konczyl walki w 3 rundach.

Polowe. Co jak co ale faszysci wiedza jak komentowac wydarzenia sportowe.

Skonczylem code geass ale nie pozamiatal mna jakos specjalnie. Mimo tego warto sie zapoznac. Poleccie cos w stylu Needless czyli z jako taka fabula + beczka humoru i absurdalnych wstawek.

Wieckiewicz? Znowu? ;/ Dobrze, ze tego drugiego typa nie znam. Co do komediowosci. Ja pierwszy raz widzac Dzien Swira tez sie smialem i myslalem, ze to komedia jest (inna rzecz, ze bylem wtedy jeszcze mlody) ale z kazdym kolejnym seansem mina coraz bardziej mi rzedla. Nie obstawiam, ze Baby to bedzie ten sam kaliber refleksji co Dzien ale u Kotereskiego jaki gorzki by film nie byl zawsze znajda sie elementy komedii.

A mi sie najbardziej podobala cisza jaka zapadla po golu na 2-2. Chyba dalo rade szum morza uslyszec.

Mam nadzieje, ze jutro juz beda jakies przerobki w tablicy korkowej to sie nie bede nudzil w robocie.

xD

To sie Boniek wku.rwi.

Serio w dzisiejszych czasach 100kB? I ktos to liczy? ;/

Killzone 3 - miejscami wku.rwialem sie niemilosiernie ale gierka (poza etapami w pojazdach) ogolnie spoko. Przeszedlem najpierw na veteran a potem na elite. Mimo wszystko 2ka lepsza.

W powrocie do przeszlosci Rogerowi chochlik przestawil cyfry w dacie zalozenia firmy Philips. Powstala ona w 1891 a nie 1981 roku

Kurz z wnetrza konsoli trzeba wyciagnac a nie wpychac. Do czyszczenia zatem najlepiej nadaje sie zwykly odkurzacz a nie zadne sprezona powietrze.

Zeby gra wygladala lepiej nalezy zmienic TV xD Bez komentarza... Specjalnie zagralem jeszcze raz i jak stanalem w miejscu gdzie sie schodzi z rampy i pojawia sie cos na ksztalt ogromnych drzwi z czaszka na srodku to mi sie przypomnialy zamierzchle czasy poczatku 21 wieku. To juz Girsy 1 wygladaja 100x lepiej a wydane zostaly w 2006 roku. WH to (po demie oceniajac) przecietny shooter gdzie jakas tam atrakcja jest pila mechaniczna i "rozpierducha". No i bonus, ze ta pila wymach.uje space marine bo jakby to byl kolejny bohater x z planety y ratujacy swiat przed z, gra nie zyskalaby takiego hypeu.

To jest chyba tylko dla prawdziwych fanow WH. Fatalna kamera, grafika jak ktos napisal gdzies z 2006 roku (Lair mi sie przypomnialo), nuda w gameplayu. Serio, jakby odrzec gre ze znanej marki to bylby troche lepszy klon Quantum Theory (a i tak graficznie QT wypadlo lepiej). Ocena na podstawie dema oczywiscie.

He he dokladnie. A potem we wstepniaku info, ze recka na 4-5 stron gdzie tak naprawde kilka akapitow zjada opis poczatku gry "bo przeciez to wszystko i tak bylo pokazane na trailerach". Wiec nawet skoro bylo, a ci co chcieli obejrzeli to dla nich ta inormacja jest juz zbedna. A ci co specjalnie omijali wszelkie zajwaki wlasnie dla wlasnego odkrywania "smaczkow" dostaja strzal w postaci spoilera.

Zeby daleko nie szukac to w najnowszym PE w zapowiedzi Resistance 3 HIV sypnal spojlerem odnosnie zakonczenia drugiej czesci.

Needless bylo zaje.biste. Swietny humor (ale widywalem lepsze pod tym wzgledem anime), nawet zgrabna historia i masa odjechanych postaci (Solva <3<3<3). Nie nudzilem sie. Dzieki estel. Teraz biore sie za code geass a potem chyba elfenlied.

Ten screen dobitnie pokazuje, ze E i PE prezenuja zupelnie odmienne style graficzne a co za tym idzie oba pisma kierowane sa do zupelnie innego odbiorcy. Jesli recki w EDGEu wygladaja jak przytoczony screen to mi to przypomina pisma dla byznesmenow gdzie szata musi byc sterylna i "krawatowa". PE takie nie jest, jest bardziej "mlodziezowe" wiec nie wyobrazam sobie zeby na sile wprowadzac do niego taki sztywny styl. Pewnie w E recenzenci podpisuja sie imieniem i nazwiskiem co?