Skocz do zawartości

walek

Użytkownicy
  • Postów

    2 130
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez walek

  1. walek

    Death Stranding

    Też sie w tej kwestii z tobą zgadzam. Ja z nimi walcze tylko po to by uzyskać surowiec. A po pokonaniu boss'a BT sporo krysztłów jest do zebrania, jakby ktoś nie wiedział.
  2. walek

    Death Stranding

    Po rozegraniu 110 godzin i po zrobieniu ekstremalnej ilości zadań pobocznych (czy one się w ogóle kończą? :)), gdzie ciekawym wyzywaniem było dostarczenie 1 tonowego cargo, stwierdzam ze największym minusem gry, to oglądanie tych cholernych animacji, czy to po dostarczeniu przesyłki, wjazdu do kryjówki, wyjazdu, picia Monsterow itd. Wiem, ze można je skip’owac, ale cholera jasna 4x skip przy braniu prysznica!? Dajcie mi update gdzie nie będzie tych animacji, a będę wniebo-wdzięczny. Jednak żeby ten post nie miał negatywnego wydźwięku, chce zaznaczyć, iż Death Stranding dostarcza mi (bo nadal gram, 8 rozdział) najlepszego doświadczenia w grach na ta generacje. Może w wielu aspektach nie jest perfekcyjna, i ma słabe strony, ale jako całość jest prezentuje się znakomicie. Ja w każdym bądź razie stawiam ja w osobistym rankingu najlepszych gier na Ps4 na pierwszym miejscu.
  3. walek

    Death Stranding

    Dzięki za info kolego. To umożliwiło mi na ekstremalnie łatwe przemieszczenie się na Farmie Wietrznej (Wind Farm), gdzie trzeba było przedzierac sie topornie w tej małej dolince, gęsto zalesionej, pełnej wynurzonych. Trwało to ponad pół godziny, ale zrobiłem jedno polacznie za pomocą dwóch tyrolek.
  4. walek

    Death Stranding

    Nie wiecie może jak zwiększyć przepustowość chiralium (chiralium bandwidths) poza robieniem standardowych zadań (wszyscy prepersi na 5 gwiazdek) oraz kasowaniem swoim konstrukcji. Tylko 4 tyrolki mogę wydrukować w tej pierwszej lokacji.
  5. walek

    Death Stranding

    Z tego co koleś na filmiku mówi, to jest 39 placówek plus kilka ukrytych. Na materiale pokazuje jak się do nich dostać. 66 godzin, wciąż 4 rozdział. Kończe niedługo budować wszystkie autostrady. Fabuła nie zając, nie ucieknie . Od czasów Horizon: Zero Dawn, dawno sie nie bawiłem tak dobrze w grze.
  6. walek

    Death Stranding

    Jeżeli bawisz się w poważne budowanie, jak np. autostrad, to najlepszym źródłem metalu są Muły. Ta ich pierwsza baza od naszej bazy wypadowej, gdy zaczynasz Chapter 3. Pierwsze co robisz to stawiasz jak najbliżej obozowisk Mułów skrzynkę. Potem wszystkich nokautujesz, hakujesz ich skrzynkę i masz sporo metalu. Możesz go jeszcze trochę znaleźć w namiotach oraz przy ciałach. Do tego jeszcze szukaj skrzynek ustawianych przez graczy, zamaskowanych w skałach. Tam tez sporo można znaleźć. Gdy wszystko wyczyścić umieszczasz towar w swojej skrzynce. Potem podjeżdżasz fura i ładuje cenny towar na pakę.
  7. walek

    Death Stranding

    Wracam z ciężkiej misji, staram się zregenerować siły Monsterami, a tymczasem na stole mam do zaofreowania trunki wysoko-procentowe. Sam Porter robi "dymy"!. Nie wiem, jak się to odpaliło, ale wielki szacun!
  8. walek

    Death Stranding

    Ja mam ponad 40 godzin i siedze w 3 rozdziale. Robie praktycznie wszystkie misje poboczne, buduje mosty w kluczowych punktach, rozbuduwuje autostrady, stawiam schrony, generatory, wieże itd. Ogólnie rzecz biorąc moją infrastrukture jaką buduje podporządkowana jest zdobywaniu jak największej ilości like'ów. To naprawdę wciąga! Gra jest wybitna, dlatego chce wycisnąć z niej wszystkie soki. Na deser zostawiam sobie wątek fabularny. NIe śpieszy mi się. Zastanawiam się ile zioła wypalił człowiek odpowiedzilany z polskie tłumaczenie. BB jako ełdek, a BT jako wynurzeni!? WTF!? Natomiast kwestia polskiego dubbingu to śmiech na sali. Nie to, że jestem przeciwko lokalizacji w grach. Uważa, iż Uncharted ma kapitalny polski dubbing, ale w DT mam wrażenie, że zatrudnili jakąś amatorszczyzne. NIe da się tego słuchać. Dlaczego Herman Hulst (w DT jako Rzemieślnik), znany developer Guerilla Games, często udzielający sie mediach, mówiący płynną angielszczyzną (jest holendrem) z charakterysrycznym akcentem, w wersji angielskiej ma podłożony głos. WTF!? PS. NIe znam sie na platynach, trofkach itd, ale najwieksze trofeum pownien dostać ten kto przeszedłby gre OFFLINE (wraz zadaniami pobocznymi) i to na piechote. To byłby wtedy hardcore. Na moje oko trza było by grać z 600 godzin.
  9. walek

    Death Stranding

    Od niedawna też siedze w 3 rozdziale. Ilość zadań pobocznych jest ogromna! 20 godzin nie starczyło mi, aby je wszystkie wyczyścić przed III rozdziałem (mimo ze korzytałem z trajki non stop). Zajme się nimi później, trzeba ruszyć fabułe do przodu.
  10. walek

    Death Stranding

    Moje najlepsze lajki i szybkie przejście obszarów wynurzonych
  11. walek

    Death Stranding

    Jesli jeszcze nie zacząłeś III epizodu, to kilka rad jeśli chodzi o misje poboczne. NIgdy ich nie rób na piechotę, zawsze motocyklem (znajduje sie przy Distribution Center West Of Capital Knot City- kiedy wybudujesz generator, ładujesz fure i masz dostęp do pojazdu). Sprawdz ile ważą paczki w misjach pobocznych i bierz ich (zadań pobocznych) jak najwięcej za jednym razem. Strefy BT(wynurzonych) nie przemierzaj z buta, tylko za pomocą motocykla. Tak, da się (nawet w mniej niż minute), trzeba jeżdzić po skrajnie bocznych strefach. To przepis na szybkie robienie tych nieszczęsnych zadan pobocznych, które moim sposobem robi się od 4 do 8 min. A gra daje nam, w przypadku zleceń pilnych od 30 do 45 min.
  12. walek

    Death Stranding

    Chyba najlepsza recenzja Death Stranding na tubie. Widziałem video recki Gamespot, IGN, arnh.eu, ale ZagrajniTV najlepiej opisuje wrażenia z gry, które mocno pokrywają sie z moimi.
  13. walek

    Death Stranding

    Wczoraj kupiłem sobie 4k monitor z HDR i rozumiem dlaczego niektórzy mówią, ze gra wyglada fotorealistyczne. Różnica jest naprawdę spora, nawet supersampling (który zauważalnie upgrade’uje obrazu w 1080p), nie robi takiej różnicy jak rozdziałka 4k. Wszystkie ostre jak żyleta, plenery w oddali wyraziste i realistyczne. Po prostu bomba! Teraz widzę techniczny i artystyczny kunszt programistów. Jest jakaś opcja na szybsze pokonanie terenu wynurzonych z jakimś pojazdem. Mój motor natychmiast tonie w czarnej mieliźnie po kontakcie z wynurzonym
  14. walek

    Death Stranding

    Po 10 godzinach tez mam takie uczucie. Niby to sandbox, otwarty świat, ale tak naprawdę to ogromny „korytarz”, którym wędrujemy od zachodu do wschodu. Kojima to geniusz. Z otwartego świat zrobił grę liniowa.
  15. walek

    Death Stranding

    Ja to się zastanawiam czy nie grać offline. Zaczynaja mnie irytować ten las znaczników jaki się pojawia na naszej drodze, (usuwam je, ale pojawia sie nowe) szczególnie przy bazie. A czasem stawiają byle gdzie, byle co by dostać lajka. Do tego te drabinki, linki, schrony itd. często mamy już postawione w kluczowych miejscach. Jak dla mnie to zbyt duże ułatwienie. Pogram jeszcze trochę i zdecyduje czy to wyłączyć.
  16. walek

    Death Stranding

    Jeżeli chodzi o kwestie grafiki pod kątem technicznym to liczyłem na większe wodotryski. Oczywiśie artystycznie to jest poezja, ale czuje mały progress w stosunku do tego co widzieliśmy w Horizon: Zero Dawn. Zakladam, że w 4K i HDR, to jest petarda, ale dla mnie w 1080p nie robi to jakiegoś piorunującego wrażenia (gram na PS4 PRO). I jeszcze przyczepił bym się do animacji i fizyczności postaci. Jest bardzo dobrze, ale w RDR2 czuć większy realizm w tej kwestii. Liczyłem też, ze chodząc Sam'em poczuję tą nasiąknietą wodą trawe, kazdą nierówność podłoża, miękki piasek itd., ze to wszystko będzie "organic", ale to nie jest, niestety, poziom jakiego oczekiwałem. No coż, czekamy na PS5. NIe chcę tu rozpętywać jakieś wojenki, to tylko moje subiektywna opinia w tej kwestii. Reszta, czyli gameplay, cut scenki, fabuła, postacie to małe msitrzostwo świata. Gra mi się w to bardzo fajnie. I to, ze mówi się to tej grze, jako nowy gatunek, to nie jest plotka wyssana z palca. W czegoś takiego jeszcze nie grałem. Brawo Hideo Kojima!
  17. walek

    Death Stranding

    Widziałem i czytałem właśnie w receznjach na temat dużego realizmu w kwestii animacji; biegania, poruszania się, wspinania, potykania itd. Szczerze to tak tego nie widać na Tubie. Ale wiadomo, że to mocno skompresowany materiał video nie oddający 1:1 rzeczywistej oprawy. Może to dziwne pytanie, ale czy podłoże po którym chodzimy jest, jak to mówią po angielsku "organic"? Czuć tą nasiąknięta wodą trawe po intesywnym deszczu, grzęski piasek na plaży, solidne, mocne kamienne podłoże? Czuć fizyczność Sam'a? Szczególnie jego niefortunne upadki na glebe?
  18. walek

    Death Stranding

    Zdecydowanie nie. Przed chwilą sprawdziłem Youtube. Jeden koleś robi juz Live z gry, a kolejny już zuploadował Walkthrough part III. LOL Zakładam, ze na chwilę obecną gra pewniez kilka tysięcy graczy na świecie. Tak więc, nie ma obaw, aby odpalić teraz gre. Swoją drogą ciekaw jest co nam wysmaźył Hideo Kojima tym swoim nowym dziełem. Ufam facetowi, że to będzie unikalne experience. Na pewno fabułą będzie mocną stroną tej gry, tak ja wyraziste postacie oraz cut-scenki. A co do gameplay'u, to zobaczmy. Chociaż ja bym sie tym nie martwił. MImo, ze to dostarczenie paczki od punktu A do B, to w trakcie tej podrózy pewnie nie raz westchniemy z wrazenia oglądając scenerie, nie raz zapłaczemy nad jakimś tragicznym wydarzeniem, czy zadumamy się nad jakąś refleksją. Bo wiadamo, ze gry Kojimy się nie tylko gra, ale też, przede wszystkim, intesywnie przeżywa.
  19. walek

    The Last of Us Part II

    Ja tez zrezygnowałem z kupna w lutym, ale nie dlatego, ze będą upały. Jaki jest sens kupowania TLOU2 w maju, skoro od premiery tej gry, za pół roku zobaczymy ps5. A nią pewnie ulepszona graficznie, z 60fps wersje TLOU2. Słaba decyzja
  20. Nie znam sie na hardwar'ze, na cyferkach, dyskach itd., ale zastanawiam sie czy Playstation 5 zaoferuje taki skok graficzny, jaki był między PSX a PS2. Dla mnie to był najwiekszy w historii konsol. Wtedy skonczyła sie epoka lodowcowa piskelozy i gry zaczęły przyzwoicie wyglądać. Nie zapomne jaki szokerem wizulanym niegdys byl Devil May Cry czy Mgs2. Gimby tego nie pamietają. A tak wracajac do tematu. Czy podzespoły Ps5 wywindują poziom oprawy na skale jaką widzeliśmy na konsoli PS2. Czy gry będą wyglądaly jak na poniszym trailerze?
  21. walek

    Death Stranding

    Wydaje mi się, że tą grę albo pokochasz albo znienawidzisz. Osobiście czekam z niecirepliwościa na tego szpila. Lubie twórczość Hideo Kojimy oraz mechanike jaką prezentował MGS 5. A Death Stranding sporo czerpie z "piątki". Wielu ludzi mówi, ze to symulator chodzenia. Absolutnie sie z tym nie zgadzam. To symulator tragarzowego osła. LOL
  22. walek

    Death Stranding

    Oglądałem trailer'y, trochę tego gameplay i nadal nie wiem o co w ogóle chodzi w tej grze. Po co mu ten płód na piersiach i co to za "tornister" na plecach. W szkole podstawowej coś takiego nosiłem. W każdym bądż gierka zapowiada się cudownie. Jak ktoś wspomniał wyzej, to duchowy spadkobierac MGS'a. I ma jak najbardziej racje. W to mi graj!
  23. Mi się grało całkiem przyjemnie. W konću Cod ma porządne animacje i przyjemny gunplay. Bronie mają swoją wage i uczuć ich power, szczególnie gdy sie strzela Desert Eaglem. Jednak te default'owe ustawienia czułości to jakiś ślimak. Natomiast te insane (20) mogli by utawić troche wyżej, jednak mimo wszystko może być. Tryb fajny, ale na dłuższą mete pewnie raczej nie edzie popularny. Wole klasyczny team death match i ciekaw jest jak im wyjdzie Battlefield'owy Podbój.
  24. Szokująco dla mnie informacją jest fakt, że multiplayer będzie cross-platformowy. Nie wiem co za debil to wymyślił, ale konsolowi gracze będą gwałceni przez ogarniętych PeCetowych graczy uzbrojonych w monitory 120hz, 200 FPS'ów i ektremalnie precyzyjne myszki. Komuś w Infinity Ward nieźle sie po*&erdoliło w tej kwestii.
  25. walek

    PES 2020

    Motyw ze strzałkami przy wklepaniu L2 (Dualshock) sprawi, że gra będzie jeszcze bardziej skill'owa. Ja narazie z tego nie korzysta, bo narazie tego nie ogarniam. Ale podejrzewa, ze PES'ow wymiatacze będa musieli to ogarnąć by być w czołówce. Niby mała rzecz, ale to jak w realnej piłce- precyzja to klucz do sukcesu we wsólczesnje piłce. Ogółnie rzecz biorącz demka jestem zadowolony. Miód jest. Animacje fantastyczne, fizyka piłki kapitalna, kolizje piłkarzy realne, a satysfakcja z rozgrywania piłki ogroma. Zupełnie jakbym oglądał mecz w TV. Do czego mogę sie przyczepić po rozegraniu paru meczów? Odbieranie piłki przyciskiem X. Za częste faule, trochę to irytuje, dużo z tego żołtych kartoników. O wślizgach nie mowie, bo to faul z kartką gwarantowany. Mimo tego, nowy PES daje rade i to bardzo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...