walek
-
Postów
2 130 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez walek
-
Mam ponad 30 godzin w grze i żadnego migotania nie zauważyłem, ale całkiem mozliwe dlatego, ze gram 27 calowym monitorze. Zakladam, ze na duzych TV jest to bardzo widoczne.
-
Całej mapy jeszcze nie odkryłem, ale w tej części nie ma czegoś takiego, ze po jednej stronie małej rzeczki mamy południowa amerykańska dżunglę, a po drugiej stronie zimę syberyjska. Jako mnie to nie irytowało w Zero Dawn, ale było śmieszne.
-
Jesli ktoś nie wie to jest opcja wyłączenia animacji kucania przy podnoszeniu roślinek. Mała rzecz, a tak ułatwia życie.
-
Czy tylko jak mam wrażenie, ze włócznia już nie jest taka mocna jak była w Zero Dawn (gram na normal). Luk to podstawa w walce, nawet z tymi słabszymi przeciwnikami.
-
Czy maskę tlenowa otrzymuje po jakies misji fabularnej (mniej więcej kiedy)? Wlasnie zaczynam eksplorację Zakazanego Zachodu i przydało by sie wiecej tlenu pod woda. Sporo tych zbiorników wodnych.
-
Dzięki za info. I jeszcze jedno pytanie. Czy jest jakis kocioł przed „Zakazanym Zachodem”? Czy wszystkie w Forbidden West?
-
Zgadzam sie z powyższym postem. Horizon:Forbidden jest jest jak druga cześć Gears of War- Bigger, better, more Badass. Jest mega fajnie, sympatycznie, miodnie, ale nigdy nie powiem, ze to nowa generacja. Jest spora różnica w grafice między ps4, a PS5, ale do „szkokerow” audio-wizualnych na miarę Devil May Cry 3, Metal Gear Solid 2, czy Gran Turismo 3 bardzo jej daleko, jak to bylo czasow PS2. Minal prawie rok od premiery PS5 i nadal nie ma gry, ktora pokazała by moc nowej generacji. Nie to, ze jestem hejterem gry, bo gra jest cudowna (w Horizon Zero Dawn panad 100 godzin), tylko niech teksty pod tytułem, ze mamy w końcu next-genow niech pójdą w zapomnienie.
-
Wiadomo ile jest Kotłów? Bo te miejscówki z pierwszego Horizina były najbardziej spektakularne. Szczególnie ten pierwszy, klimatem przypominający podziemny Syjon z Matrixa.
-
Moze ty zaczniesz od 30fps, ale ja już nigdy w życiu nie odpale tego archaicznego trybu. Ono zabija grafikę- dla mnie. Odpaliłem sobie demo The Matrix Awakens i byłem w lekkim szoku jak to paskudnie wygląd w 30fps. W przybliżeniu, w statycznych ujęciach robi to wrażenie. Natomiast gdy zaczniesz jeździć samochodem, czy biegać, to czar oszałamiającej grafiki pryska. Kompletnie nie rozumiem fenomenu filmowego fenomenu 30fps. A zaznaczam ze nie gram na PC, tylko konsola.
-
Ok. Minęła godzina 24 (mieszkam w UK) gdzie jest opcja do pobrania wersji PS5. Nie mam jej. Może złe szukam.
-
Przy sprincie i wolniejszym biegu Aloy zawsze kuca przy zbieraniu roślinki. Ale to nie jest jakoś uporczywie czasochłonne. Da radę wytrzymać.
-
Po pierwszej godzinę gry na wersje ps4 jestem mocno zaskoczony jak można wycisnąć z tej konsoli tyle mocy. W moim odczuciu w kwestii technicznej sekcja dżunglowa Uncharted 4 niczym praktycznie sie nie różni od Forbidden West. A to przecież Sandbox. Ilość detali flory i fauny powala. Światło jest o niebo lepsze, niz w Zero Dawn, a woda to mały majstersztyk. Chociaż muszę przyznać, ze moje oczy mysialy sie przyzwyczaić do 30fps, które w moim odczuciu, przy większej dynamice zabija oprawę. Mimo wszystko podziwiam developerow za prace włożona w nad ps4 wersje gry. W kwestii gameplay’u jest bardzo podobnie, niz w poprzedniej części (narazie gram godzinę, przypominam). Animacja postaci to copy/paste, ale mi to nie przszkadza. Warto tez zaznaczyć, ze feeling obijania przeciwnika włócznia sie zmienił w moim odczuciu, na lepsze of koz. Czuć ten realistyczny zgrzyt metalu walące o metal. Nice! Poza tym te nowe „czujki” jakby są bardziej zwinniejsze i odporniejsze na uderzenia włóczni. Lepiej korzystać z łuku. To tyle jesli chodzi o ponad godzinna sesje z nowym Horizon. Czekam z niecierpliwością na nex-gen’owa petardę na PS5. Będzie grubo panowie.
-
Będzie update day one do wersji na PS5. Niezbyt wielki, 525 MB. Ja przecebulowalem i kupilem wersje ps4. Za 20 minut zobaczę jak wyglada nowy Horizon w wersji na past-geny.
-
Czyli jest tez możliwość instalacji wersji ps4? Jesli tak, to super. Z ciekawości sprawdzę jaka jest różnica między generacjami.
-
Tak czy owak konsola instaluje/kopiuje cała zawartość z płyty jesli chodzi o next-gen. Czasy doczytywania danych w locie z płyty skończyły sie wraz z pojawieniem sie na rynku ps4. Jesli to na 100% to prawda, iz będzie darmowy update na ps5, mając wersje ps4, to nie ma sie nad czym zastanawiać. Tylko ciekawi mnie czy możliwość update’u będzie dostępna po zainstalowaniu past-genowej wersji, czy od razu nastąpi instalacja Horizona next-gen. Nie wiem czy wiecie, ale ten update, to tak naprawdę ściągasz cała gre. Tak było W przypadku kiedy kupiłem dodatek Death Stranding: Direction’s Cut.
-
Ty przynajmniej nic nie zapłaciłeś za gre. Ja kupiłem Gold’a i wtopiłem ponad 300 złotych. Ta gra to dobra strzelanka, ktora próbuje być Battlefield’em. Zreszta co sie dziwić, cała ekipa deweloperska, ktora stanowiła trzon DICE odeszła, a zastąpiło ich grono oddanych fanów/ developerow APEX/Warzone, co czuć w każdej sekundzie grania. Ale nie ma tego złego, co by na dobre wyszło. Za tydzień będę miał PC i pierwsze co zrobię to ścigane bete World War 3. Mam nadzieje, ze znajdę tam „vibe” Battlefield 3/4.
-
Ludzie w Bf4 jeszcze grają i jest sporo serwerów. Jeżeli preferujesz realizm audiowizualny w klimatach współczesnego konflikty USA vs China vs Russia, to uderzaj w Bf4. Tam masz prawdziwych żołdaków, skill’owe pojazdy naziemne i powietrzne, z wymagająca fizyka oraz przemiodny gunplay. Natomiast jesli jesteś fanem cyrku obwoźnego z klaunami specjalistami, którzy latają niczym batman i wspinają sie na budynku niczym Spiderman, i nie drażni cie kartonowa, mocno uproszczona fizyka pojazdów latających (te naziemne są jeszcze ok), to mimo wszystko… nie polecam Bf2042. Kup Spiderman i Batmana. Bo cena tych dwóch gier jest 2x mniejsza, niz edycja Gold. Poza tyłm będziesz miał większych fun z tych gier.
-
Jakbym zrobił recenzje Battlefield 2042, to wyglada by tak jak na poniższym materiale. 100% podpisuje sie pod tym do Angry Joe mówi.
-
Mam panowie do Was prośbę. A szczególnie do tych co zeby zjedli na Battlefield Bad Company 2. Trochę posiedziałem w kreatorze serwera i chciałem odtworzyć „doświadczenie” BC2. Moglibyście wskoczyć na serwer i dac mi feedback. Wyłączyłem tam strafe podczas biegu (jak w oryginale), zmniejszyłem prędkość sprintu oraz zwiększyłem TKK (tak, da sie to zrobić) oraz zmieniłem pare innych rzeczy. Kod serwera to: aagh6z Z góry dzięki za odpowiedz.
-
Właśnie tutaj dla mnie jest największe rozczarowanie. Mam takie wrażenie, ze gunplay to taki mix Hardline/Cod. Średnie fun z fragownia. Movement postaci jest naprawdę dziwny (clunky jakby to powiedzieli anglicy), w chooj mi sie to nie podoba. Dla mnie największy „gamebreaker” w grze. Gram godzinę w Bf2042 męcząc sie, frustrująca dość często, a potem gdy odpalam Bf4 jest „Alleluja”. Dzięki Bf2042 doceniłem jak zajebista gra jest Bf4. Sorry Dice, ale zamiast listu miłosnego do fanów Bf3/4, dostałem nakaz sądowy aby jak najszybciej eksmitował z serwerów starego Beefa, na te nowe Battleroyal’owe/ Warzone’owe gowno.
-
Czy będą serwery Dice na Portalu, bo to jest czyste szaleństwo jak gracze implementuje swoje ustawienia. Tam tylko wsparcie z LMG, tam brak sprintu, tam leżenia, itd. Ale najabardziej rozbroił mnie TDM na kanałach, na 60. Wtf? : Ogólnie pozytywne wrażenie zrobiło na mnie te BF2042, ale tylko Portal, bo specjaliści to raczej nieporozumienie. Czy gra stanie sie kultowa, jak bf3/4? Raczej nie ma na to szans.
-
Widać na gameplay’u, ze w końcu sprint wyglada normalnie. Żołnierz nie zasuwa, jak to było w becie. Ragdoll po zgonie przeciwnika wyglada całkiem ok, a Hud jest bardzo przejrzysty. Pytanie tylko, czy gunplay nadal jest płytki, plastikowy ala APEX’owy feeling. Ps. Da radę kupić EA play Pro na PS5. Można po miesiącu skasować subskrypcje? Chce to kupić, aby przetestować Bf2042. Nie chce znowu wtopić pieniędzy, jak to było w przypadku Bf1 i Bf5. Ponad 500 zł wydane, i tylko ok 20 godzin w multi. Straszne gnioty to były… dla mnie of koz
-
Super news. Wydawało mi sie, ze wsparcie 120hz na next-geny będzie rzeczą oczywista, bo poziom graficzny jaki widziałem w becie raczej nie zachwycał. Przeciętnie to wyglądało, na miarę past genów. Drewniane animacje, ograniczona destrukcja, przeciętny tekstury itd. Jakim cudem to nie udźwignie 120fps na PS5? Dice raczej mistrzem kodu nie jest. Ps. Poza mną jest tu ktoś kto sie zniesmaczył po becie i anulował pre order?
-
Jak patrzę na takie materiały, to najzwyczajniej płakać mi sie chce. Seria, ktora symulowała konflikt dwóch stron, zazwyczaj USA vs Rosja, dziś jest cyrkiem obwoźny, z klaunami, wingsuit’ami, Borysami, MCkayami itd. Brakuje tam jeszcze deszczu meteorytów oraz inwazji obych. Cieszę sie, ze jeszcze serwery Bf4 funkcjonują. Bo jest w co grac.
-
Widać, ze to ma w końcu ręce i nogi, ale ten tragiczny gameplay, a przede wszystkim gunplay raczej nie poprawia. Jesli będzie polski specjalista z facjata Biguslawa Lindy, mówiącego kwestie „Co ty wiesz o zabijaniu”, to ponownie złoże pre ordera.
