Pierwszy film obejrzany w tym roku i na szczęście rewelacja.
Zgon na pogrzebie
Zachęciły mnie rekomendacje na plakacie - angielska komedia roku i nagroda publiczności na jakimś tam festiwalu. Rzeczywiście filmik jest przezabawny, na samym początku tego nie widać ale potem akcja się rozkręca i śmiechu jest bardzo dużo. Akcja zasadniczo toczy się w jednym miejscu, w dużym domu podczas pogrzebu ojca rodziny. Zakończenie jest rewelacyjne. Polecam gorąco.
9/10