Treść opublikowana przez Suavek
-
Seria Megami Tensei
Wiem, przymierzam się już od miesięcy, ale ciągle jakieś "ale" wyskakuje, wydatki lub wydarzenia. Poza tym chęci chęciami, ale jakoś przeszedł mi entuzjazm na 3DS i megateny. SMT4 niby dobra gra, a przeszła bez echa. Soul Hackers to kolejny remake, a w dodatku nie mam ochoty na wiekowego dungeon crawlera po styczności z pierwszą Personą. Tymczasem o Persona Q czytam, że mamy sobie sami mapkę rysować... W życiu nie będę bazgrał po ekranie konsoli robiąc coś, co powinno być robione za mnie automatycznie, bądź co równie dobrze mógłbym zrobić przyciskami. Ot taka moja fanaberia. Efekt taki, że 3DS "kiedyś kupię", ale jakiegoś parcia nie czuję. To samo zresztą PS3 - najdzie mnie pewnie dopiero na premierę P5, a tak to nie mam po co brać. Do dziś mam zaległości z innych platform, a czasu niekoniecznie tyle ile bym chciał.
-
Divinity: Original Sin
Steam podaje 30h, ale dużo AFKuję, więc liczę powiedzmy 20h zabawy + parę godzin nowej rozgrywki ze znajomym. Nie jest to gra bez wad, ale te rzucają się w oczy głównie przez całą resztę, która przytłacza rozmachem, rozbudowaniem, możliwościami i swobodą. Z początku patrząc na mapę i widząc jedno miasto myślałem, że skala całości nie będzie taka jak się z początku spodziewałem, ale mimo tego ile rzeczy jest do roboty, to głowa mała. Mam dopiero 7 level po tych +/- 20 godzinach i ledwo ruszyłem tak naprawdę główny wątek. Fabularnie póki co bez szału, ale gra rekompensuje to światem, charyzmatycznymi NPC, pomysłowymi questami i wieloma możliwościami ich rozwiązywania. System walki także na duży plus, aczkolwiek miałem nadzieję na trochę wyższy poziom trudności. W sensie, o ile nie rzucamy się na wrogów przekraczających jakoś znacznie nasz level, to nie ma jakichś wielkich strategii do planowania. Wspomniane minusy moim zdaniem, to kiepskie wyjaśnienie i rozwiązanie craftingu oraz brak wglądu na skille poszczególnych szkół. Tworzę postać mogę przyznać punkty, ale nie wiem co dane zdolności tak naprawdę mi dadzą w przyszłości. Crafting i gotowanie natomiast w ogóle nie zostało wyjaśnione, a gdy już się je rozpracuje samemu, to boli bardzo szperanie po inventory - szczególnie w przypadku kilku postaci. Przenoszenie przedmiotów i zarządzanie zakładkami, albo przeciąganie przedmiotów z inventory na jakiś element świata nie jest wygodne. Poza tym drobne bugi pomijam, bo to rzeczy do poprawki w przyszłości. Na upartego dodam jeszcze dziwne restrykcje dla złodzieja - postać można okraść tylko raz. Z punktu widzenia gry rozumiem rozwiązanie - powstrzymuje ono metodę save-load i ograbienie wszystkich NPC na świecie (nie ukrywam, sam tak gram w RPG ;p), ale z drugiej np. nie mogłem przez to wykonać zadania z szalonym Elfem tak jak bym chciał. Pogram dłużej, to będę oceniał, ale na chwilę obecną jestem bardzo zadowolony. Generalnie wracają miłe wspomnienia z oryginalnego Divine Divinity, który jest jednym z moich ulubionych RPG. Serio, jak ktoś gustuje w gatunku, to naprawdę grzechem jest nie kupić Original Sin, szczególnie przy tak niskiej cenie.
-
Seria Megami Tensei
Nie. Amerykański 3DS wcale nie kosztuje dużo więcej od europejskiego. Jedyny problem, to sam import w sensie wysyłki i bezpiecznej dostawy. Mimo wszystko w przypadku elektroniki jest to ryzykowne. Poza tym NDS już dość pokazał, że Europa w kwestii gier Nintendo jest do tyłu. Gry albo nie wychodzą, albo wychodzą z opóźnieniem, tudzież w limitowanym nakładzie, a teraz w przypadku 3DS wychodzą opóźnione tylko jako digital. Mnie to nie satysfakcjonuje - już wolę importować konsolę i zamawiać gry zza granicy w formie pudełek.
-
Transformers Cinematic Universe
Nie bardzo wiedziałem gdzie to dać, a że dyskusja o TF się tu toczyła nie tylko odnośnie filmu, to wrzucam - https://www.humblebundle.com/books Humble Bundle z komiksami TF. Największa wada, to że mało co poza kilkoma spinoffami jest kompletne (tj. masz pan pierwsze dwa tomy, resztę kupuj gdzie indziej). Niemniej jednak właśnie odblokowano bonusy, m.in. z Fall of Cybertron i Rage of the Dinobots. Osobiście się skuszę, choćby dla nostalgii, bo swe komiksy z dzieciństwa już dawno powędrowały na śmietnik...
-
Zakupy growe!
Prawda. To jest chyba standard w Japonii. Aczkolwiek znajomy, który tam mieszkał mówił, że wiele sklepów z używanymi grami specjalnie "czyści" wszelki asortyment w miarę możliwości. W sensie, pudełka są myte, okładki czy instrukcje "prasowane", a porysowane płyty regenerowane. Czasem też po takim zabiegu pudło pakowane jest w foliową kopertę. Najgorszy import z Japonii jaki dostałem miał troszkę wyrobione pudełko oraz lekkie rysy na folii pudła. Wszystko inne jak nowe, z kompletem instrukcji, papierów, a czasem nawet wszelkimi zdrapkami/reklamówkami/kodami nintendo club itp. A potem wejdź na nasze rodzime Allegro czy Phli Targ, to ludzie będą się spierać, że gra z zabrudzonym i porysowanym opakowaniem to "stan idealny"...
-
Zakupy growe!
Przeglądam ofertę i być może to kwestia tytułów na które patrzę, ale ceny wcale nie takie dobre. Sprzedawca, którego ja polecałem - http://www.ebay.pl/usr/dora_ts17 Gry w stanie bardzo dobrym, czasem idealnym, mimo że używane. Ceny niskie i darmowa wysyłka do PL. Dla porównania, ta sama gra od obu sprzedawców: http://www.ebay.pl/itm/Nintendo-DS-Super-Robot-Taisen-OG-Saga-The-Lord-of-Elemental-Japan-/370978152972 http://www.ebay.pl/itm/USED-DS-Super-Robot-Taisen-OG-Saga-Masou-Kishin-The-Lord-Of-Elemental-/331186123983 Zresztą, nie lepiej po prostu szukając określonego tytułu ustawić sortowanie wg ceny z wysyłką? Wtedy sprawdzamy poszczególne oferty i 'popularność' czy rzetelność danego sprzedawcy i wybieramy najbardziej korzystną ofertę.
-
Inne serwisy dystrybucji cyfrowej (GOG, GMG, Origin i inne)
http://www.bundlestars.com/all-bundles/reboot-bundle-6/ - Bundle z m.in. Expeditions Conquistador oraz Rock of Ages za niecałe 2 Euro. Warto, szczególnie dla tej pierwszej pozycji.
-
Zakupy growe!
Jak gry w krzaczkach, to dora_ts17. Oczywiście "darmowa wysyłka" to nic innego jak "wysyłka wliczona w cenę produktu", ale i tak ma pełno tanich gierek w bardzo dobrym stanie. Ani razu się jeszcze nie zawiodłem.
-
Seria Megami Tensei
Jak megaten, to tylko w pudełku, jeśli o mnie chodzi. Nie może być inaczej, szczególnie w przypadku "głównej" odsłony. Czyli... amerykański 3DS + import... Się wykosztuję. Co do P5, żadna niespodzianka. Zdziwiłbym się, gdyby na TGS nie pokazali nic, skoro premiera rzekomo zimą.
-
Seria Megami Tensei
Ale... ale jak to tak bez pudełka?
-
Ogólne pecetowe pierdu-pierdu
- własnie ukonczyłem...
O to, by gra nie udawała czegoś, czym nie jest. Tudzież, żeby fabuła sensownie szła w parze z gameplay'em - jakikolwiek by on nie był. Jeśli zmuszasz się do gry tylko po to, żeby poznać historyjkę, to chyba coś jest nie tak, co nie?- Pillars of Eternity (aka Project Eternity)
No właśnie patrzę na to i wygląda jak Baldur z podbitą rozdziałką... włącznie z kompletnie martwym otoczeniem, gdzie drzewa to bitmapy, a poza ewentualnymi ogniskami mało co się rusza. Oczywiście oceniać po grafice nie mam zamiaru, ale mój uraz do oryginalnego Baldura jakoś sprawił, że względem PoI nie jestem w stanie na chwilę obecną wykazać większego entuzjazmu. Co oczywiście nie oznacza, że gra będzie kiepska. Ot moje wczesne odczucie.- własnie ukonczyłem...
Nie awersja. Strzelanie w Spec Ops jest po prostu kiepskie i monotonne. Gdyby nie intrygująca i dość oryginalna jak na militarnego shooterka fabuła, to nikt by o tej grze nie mówił. I właśnie tylko opowiedziana historyjka oraz sposób jej ukazania sprawiły, że się do gry zmuszałem. Dosłownie - czekałem aż się skończy, chciałem tylko poznać ciąg dalszy wydarzeń.- PC FAQ - Pytania przeróżne
Kupujesz oryginał na PSX i odpalasz na dowolnym emulatorze.- Steam
- Pytania różne i różniste
Już kilka lat temu NA były bardzo drogie. Niemniej jednak mogę potwierdzić, że opcja jest to najlepsza ze wszystkich. W dodatku zrobienie McBoota ocaliło moją konsolę, w której padł napęd, a z której mogę teraz odpalać HDLoadera z memorki, zamiast płyty.- Pytania różne i różniste
Można to zrobić za 0zł przy założeniu, że ma się dostęp do wspomnianej drugiej konsoli. Nie dla każdego będzie to takie oczywiste. Szczególnie, że mówimy mimo wszystko o już wiekowej platformie.- Ogólne pecetowe pierdu-pierdu
Premiera już była. Jak kupisz teraz, to będziesz miał język angielski, a na polonizację przyjdzie Ci poczekać. Jak ta już się ukaże, to wtedy wystarczy, że w ustawieniach gry na Steam zmienisz język na PL i po patchu będziesz grał po polsku.- Ogólne pecetowe pierdu-pierdu
Divinity: Original Sin.- Steam
Darmowy weekend na Ace Combat: Assault Horizon. Przez taki czas, to grę bez problemów zdąży się przejść, a jest ona akurat na jeden raz. W dodatku jakiś czas temu usunęli G4WL. Uprzedzam tylko, że bez pada lepiej tego nie tykać.- Divinity: Original Sin
No gram, nie widzę problemu. Nie ma tu wielkich problemów ze zrozumieniem dialogów, ale faktem jest, że język jest bogaty i zróżnicowany, a u sporej ilości NPC można napotkać różne dialekty czy odmienne akcenty. Dla mnie osobiście jest to właśnie jeden z powodów, dla których lepiej grać po angielsku, tj. w oryginale, gdyż nie wiadomo ile z tego gdzieś tam zaginie w efekcie tłumaczenia, szczególnie jeśli te okazałoby się zrobione na odwal.- Divinity: Original Sin
CDP nie dostał danych z tekstem źródłowym w związku z czym polonizacja się opóźni, wstępnie na okolice sierpnia/września. Jako zadośćuczynienie wszyscy pre-orderowcy dostali gierkę na Steam. Nie wiem czy wszędzie ta sama, ale na gram.pl dostałem Sniper Elite: Nazi Zombie Army 2. Grajta po angielsku, uczta się języków.- Gry za darmo na PC
Nie trzeba instalować Origina. Klucze można aktywować za pośrednictwem WWW. Ja tak dodawałem wszelkie otrzymane gry, a Origin ani razu jeszcze nie zawitał na moim dysku. W sumie sztuka dla sztuki, bo i tak bojkotuję Origina, więc najprawdopodobniej nigdy w te gry nie zagram, o ile nie uczynią ich kiedyś DRM-Free.- Rpgi na PC
Ciekawe kiedy Europa dostanie swoją wersję. Nie rozumiem. Co Europie do tego? http://store.steampowered.com/app/251150/ - własnie ukonczyłem...