xylaz

Świetna gra, ale potrafi też porządnie wnerwić... dlatego jeśli komuś zdarzyło się już kiedyś ciskać padem oraz innymi przedmiotami znajdującymi się pod ręką, lub okładać piąchami wyposażenie mieszkania, niech omija grę z daleka! ;]

Nie wiem skąd się bierze ten "śnieg" i co jest tego powodem, ale też mam problem ze "śniegiem". Przypomnę jak wygląda - śnieg. Mam zupełnie inny telewizor, więc nie tu leży problem, konsola też 40GB pal i kabel hdmi. Dzisiaj czytam sobie opis jakiejś gry na PS STORE, nic nie robie i nagle ciach, sekunda śniegu na cały ekran WTF?? Podczas grania w gry też się pojawia, czasem nie zdąży się pojawić i tylko mignie ekran albo artefakty pojawią się na chwilę na niepełnym obszarze ekranu. Nie ma znaczenia czy ustawie rozdzielczość 720p czy 1080i. Wszystkie kable siedzą dobrze, ruszanie kablami, konsolą lub tv nie powoduje żadnych zakłóceń... Czy ma ktoś pojęcie czym jest to spowodowane lub chociaż gdzie szukać problemu? :nosze:

ja nie widze żadnego podobieństwa do starej wersji, poza samym tytułem... i jaka łódź podwodna?? więcej screenów

Pixel Junk Monsters - w grze sterujemy śmiesznym ludzikiem podobnym do drewnianej figurki, naszym zadaniem jest odparcie ataków potworów. Potwory atakują falami, za każdym razem inny rodzaj potworów, poruszające się na ziemi i w powietrzu. Potwory kierują się w stronę naszej bazy, jeśli ich nie zatrzymamy każdy potwór zabije jednego ludzika w naszej bazie. Takich małych ludzików (ze smoczkami w mordce) jest na początku danej misji kilkanaście, jeśli wszystkie zginą - koniec gry. Potwory idą gęsiego labiryntem stworzonym z drzew, nasz ludzik porusza się swobodnie również między drzewami. Każde drzewo można zamienić na wieżę obronną. Jest kilka rodzajów wież, różnią się rodzajem zamontowanej na nich broni, a co za tym idzie siłą ataku, zasięgiem i przeznaczeniem ziemia/powietrze. Każdą wieżę można upgradować 4 razy poprawiając jej skuteczność, za każdego zabitego potwora wieża zdobywa doświadczenie i upgrade dokonuje się też samoczynnie. Z potworów wypadają monety i klejnoty, za monety kupujemy wieże, za klejnoty wynajdujemy w bazie nowe rodzaje wież. Upgrade wieży można robić na 2 sposoby - używając klejnotu otrzymujemy upgrade natychmiastowy, tańcząc przy wieży przez pewien czas upgradujemy tylko za cenę czasu. Przed rozpoczęciem każdej bitwy wybieramy etap na mapie. Teren działań to wyspa, jest umieszczonych na niej około 20 etapów. Wiekszosc z nich trzeba przejsc bez strat, wiec bedziemy je powtarzać do bólu. Nie jest to wadą, bo kombinowanie z różnymi taktykami daje mnóstwo zabawy. Podsumowując gierka jest świetnie zrobiona, fajny pomysł i wykonanie (fajna muzyczka podchodząca mi pod benefactor i fury of the furries z amigi), bardzo grywalna i wciągająca. Obok Super Stardust, najciekawsza pozycja za tą cenę. Highscore działa podobnie jak w Super Stardust

jak znajdziesz siły żeby cofnąć się dwie strony wstecz to bedziesz wiedział... ja już więcej nie bede sie pytal: dlaczego daja w grach tak proste zagadki :nosze: miałem wrażenie że poziom zagadek w Uncharted jest bardzo niski, w skali od 0 do 10 dałbym 1... w grze ma to swoje wytłumacznie bo Nathan znalazł dziennik Francisa Drake z wszelkimi wyjaśnieniami... więc dla niego powinno być już wszystko proste ;] jednak dla niektórych za łatwe, dla innych za trudne...

ja nie mam żadnego śniegu podczas zmiany rozdzielczości, tylko pusty czarny ekran, zakłócenia natomiast pojawiają się bez powodu podczas grania w gry, a nawet gdy nic sie nie dzieje - na ekranie menu konsoli, wyglądają podobnie do tego śniegu ale nie zajmują całego ekranu, tylko miejscami pojawiają się i znikają, poziome pasy takich artefaktów. :wkurzony:

To nie ma nic wspólnego z konsolą, tylko z odbiornikem. No i najważniejsze, to nie jest żadna usterka. mógłbyś napisać coś więcej o tym zjawisku? mam podobny problem, takie zakłócenia pojawiają się pasami poziomo, odbiornik sony KDL 26S2030K używany tylko z konsolą, sporadycznie pc, ustawień i okablowania nie zmieniałem od 2 miesięcy, problem zaobserwowałem tydzień temu podczas grania w grę, myślałem że to wina gry, ale wczoraj objawił się również w menu konsoli, obraz całkowicie zniknął na chwilę, to trwa pare sekund i później jest spokój na kilka godzin... przy połączeniu z PC nie widziałem tego problemu.

Nie zauważyłem żeby gdzieś pojawiła się wersja europejska, a z Anglii nie chce mi sie sprowadzać... więc kupiłem Oblivion GOTY na allegro, import z USA - chyba niczym się nie różni poza innym systemem zalecanej kategorii wiekowej. Jest to pierwsza gra na PS3 która mnie wciągnęła na tak długo, czyli grałem już 3 dni (ponad 20 godzin) i nie mam nawet namiastki znudzenia, a w samej grze praktycznie jeszcze nic nie zrobiłem... Sam proces tworenia postaci zajął mi dodatkowe 10 godzin :nonie: Edytor twarzy jest trochę przegięty, mnóstwo pasków do przesuwania - to dobrze, ale żeby stworzyć ładną twarz a nie jakiegoś mutanta, trzeba się nieźle napracować. Przewertowałem różne fora na ten temat i jak zobaczyłem jakie postacie można stworzyć, to postanowiłem zacząć grę od nowa :nosze: Wersja PC ma znaczną przewagę w tym temacie nad konsolowymi, ponieważ jest mnóstwo modów do tworzenia postaci, i można tworzyć naprawdę niesamowite twarze, sylwetki i ubrania i to w bardziej łatwy sposób. Ale nieważne, na konsoli też można coś wyczarować: Takiej lub chociaż podobnej twarzy nie udało mi się zrobić, chociaż próbowałem długo i namiętnie ale zrobiłem męską postać, która nawet przypomina człowieka: Jeśli komuś udało się stworzyć coś ciekawego, niech się pochwali ;] Najlepiej tworzyć postać nie na samym początku w celi, tylko dopiero na końcu tutoriala, przed wyjściem z kanałów. Wtedy można poprawiać twarz, robić save, oglądać postać w akcji aż do skutku. Na koniec trochę ponarzekam ;] Najsłabszy punkt tej gry jaki do tej pory zauważyłem to jej jakość działania. Prędkość animacji jest dosyć mała, 30 fpsów chyba nie wyciąga, a szarpnięcia występują praktycznie cały czas. Najgorzej to wygląda podczas jazdy koniem, gdy pędzi się przed siebie przez lasy i pola, animacja tak szarpie że zaczyna to męczyć i odechiewa się grać. Assassins Creed na którego tak wszyscy narzekają, w porównaniu do Obliviona działa doskonale ;] Nie podoba mi się też ograniczenie mapy, wolałbym żeby świat był wyspą otoczony wodą (jak w morrowind)... zamiast tego są granice na mapie, po dojściu do których widać normalnie teren ale nie można iść dalej bo powstrzymuje nas niewidzialna ściana i napis informujący że nie można iść dalej :wkurzony: Może mało istotne, a jednak... przed atakującym wrogiem nie można się nigdzie schować, nawet jeśli nie widzi w który korytarz pobiegliśmy na rozwidleniu dróg i tak wybierze właściwy i znajdzie nas w każdym niewidocznym miejscu. Ot takie automatyczne namierzanie ;]

podobnie najpierw przeszedłem singla 2 razy, później pełen zapału podszedłem do multiplayera... i po godzinie patrzenia na napis "próbuję połączyć" lub coś takiego, dałem sobie spokój :zgon: nie będę zostawiał włączonej konsoli na całą noc żeby wejść (lub nie) na jakiś serwer... na założony przeze mnie serwer też nikt nie mógł się połączyć, w innych grach nie było takich problemów. jeśli miałby nie wyjść patch poprawiający ten stan, to równie dobrze mogli wydać samego singla.

moim zdaniem gra nie jest warta swojej ceny, pożyczyć można, a na pewno lepiej jest to zrobić przed zakupem... ja kupiłem tuż po premierze i nastepnego dnia już szukałem komu to wcisnąć... udało mi się pozbyć za 2/3 ceny, jeśli ktoś zna poprzednie gry od IO, to wystarczy powiedzieć że poza fabułą, wszystko w tej grze to krok do tyłu... moim zdaniem fabuła może być słaba gdy sama gre jest świetna, ale nie odwrotnie. jako ciekawostka oceny na gamespot: freedom fighters 9.3, hitman blood money 8.2, kane & lynch 6.0 w mojej ocenie wypada prawie tak samo.