Treść opublikowana przez Ölschmitz
-
Whisky
makers jest super, cena tez zaje.bista
-
Red Dead Redemption 2
spoilery z 4 rozdzialu, mam pytanko
-
Lokale ktore polecacie.
kura warzyw zaje.bista, smakuje jak u mustafy w berlinie. najlepsze burgsy w poznaniu na pewno fat bob, polecam tego z maslem orzechowym.
-
House Of Cards - 2013 - David Fincher
obejrzalem, ja pie.rdole. nie ogladajcie.
-
Red Dead Redemption 2
no w multi to obowiazkowo, chociaz pewnie wyjdzie "man with no name dlc".
-
Red Dead Redemption 2
w długi weekend ostro przyku.rwilem, lacznie z jakies 40 godzin. gra jest niesamowita. oczywiscie glupoty o ktorych pisalem czasem irytują, no ale momentami to po prostu mam ochote pasc na kolana przed rockstarem. wczoraj glownie tryb fabularny, wlasnie zaczalem 4 rozdzial. ale mimo wszystko za brak ponczo dla arthura nalezy sie wpie.rdol. chcialem wygladac jak clint eastwood i du.pa.
-
Red Dead Redemption 2
ku.rwa ale akcje mialem, ani nie oznaczona na mapie, zadna misja, nic. po prostu sie stalo. nie chce spoilerowac, powiedzmy, ze pewna para zaprosila mnie podczas nocnej burzy na kolację. masakra, klimat jak u cormaca mccarthyego. o sterowaniu juz pisano, ale to jest jednak taka rysa na tym diamencie, ze ehh.
-
Red Dead Redemption 2
jak mozna sobie nabic honor? robie rozne dobre uczynki, ratuje ludzi, udaremniam napady na pociagi - honor sie zwieksza. przy kolejnej akcji przypadkowo zabilem konia + w ferworze sprzatania pola bitwy przeszukalem zwloki niewinnego goscia. i juz jestem na minusie.
-
Red Dead Redemption 2
no, brzmi jak rozrywka dla PRAWDZIWEGO gracza.
-
Red Dead Redemption 2
o tym wiem, ale nie zawsze tak to dziala. przy trupach np. tak, tutaj nie.
-
Red Dead Redemption 2
znajac tego foruma przez najblizsze pol roku mowiac cos zlego o tej grze oznacza napietnowanie, pozniej z kolei hejtowanie bedzie w modzie (jak z wiekszoscia hitow), ALE gra sie zaje.biscie, niemalze wszystko jest doskonale, ale niektore rzeczy sa po prostu slabe. - jak zwykle u R* chodzenie po budynkach, lub ogolnie ciasnych pomieszczeniach przypomina lawirowanie czolgiem. na otwartych terenach tego nie czuc, ale chodzenie po domu zeby go okrasc przyprawia o bol glowy - ten system honoru jest niezle z du.py. caly czas gram staram sie byc w porzadku, podwoze jakis frajerow do miasta, puszczam ludzi wolno itd. teraz mialem ukrasc jakis woz, zabilem przy tym kilku straznikow i juz jestem na srodku paska honoru - te pseudo realistyczne elementy sa fajne na trailerach i w recenzji. czesanie konia bo jest brudny i ma gorsze statystyki, czyszczenie broni bo wolniej strzela i jedzenie gulaszu bo ma sie niedowage jest niedorzeczne. za pierwszym razem fajne, ale za 20 juz kapke mniej. - klawiszologia i kombinacje np. zwiazane z chowaniem broni na koniu i potem sciaganiem jej jak sie schodzi jest przesadzone zdrowo - mialem akcje, ze przy lozku artura lezal list. zapomnij zeby sie polozyc w wyrze, trzeba bylo kilkanascie sekund tanczyc dookola, zeby dalo sie wybrac lozko - masa jakis niepotrzebnych, nawet nie wiem jak to nazwac, pseudoklimatycznych elementow typu katalogi w sklepie. porownanie czy dana bron jest lepsza - trzeba na oko. ciuchy sa narysowane. wyglada fajnie? kupujesz i okazuje sie, ze chu.jowy. - gram jakies 10-15 godzin, zrobilem doslownie kilka misji a torbe mam zawalona jedzeniem, smieciami ktore sluza tylko do sprzedazy (to po co je dawac?) i lekarstwami na 50 roznych schorzen, odnów to, odnów tamto, odnów te dwie rzeczy itd. tak jak pisalem, to sa jakies detale, ale jednak mnie irytuja. poza tym - gierka jest kosmiczna, misje jak zwykle swietne, scenariusz, muzyka, tempo (w sensie fabuly i ogolnego klimatu jezdzenia po pustkowiach bez fast-travela dostepnego od reki), masa smaczków (randomowe akcje na drodze). w tym wszystkim mysle, ze jednak rockstar odrobine przegieli z tymi wszystkimi dodatkami i bajerami. jak na moj gust gra jest troche za duza pod wzgledem mozliwosci, bardziej mi (gejmplejowo) odpowiadala pod tym katem taka zelda, ktora byla jednak duzo prostsza, przez co sama rozgrywka byla przyjemniejsza. rdr 2 oczywiscie niszczy zelde pod katem przedstawionego swiata i scenariusza, no ale.
-
Red Dead Redemption 2
kurde a ja mam mieszane odczucia. prolog byl genialny, ale ten kolejny rozdzial sie zaczal i troche mnie odpycha ogrom tego wszystkiego. nie zrozumcie mnie zle, dbalosc o detale poraża, ale troche mnie chyba znudzily gry z milionem znacznikow i te akcje typu 1/1028182 zwierzaków zabity. chyba po prostu troche polece z fabula, bo jak narazie to sprawia najlepsze wrazenie. chyba po prostu nie spodziewalem sie az takiej 'symulacji' kowboja i liczylem, ze to bedzie po prostu gra. plus chyba srednio kumam ten oboz. upolowalem jelenia, zrzucilem go kolo kucharza, byla animacja jak artur go odklada i nie ma zadnego info czy jedzenia jest, czy trzeba dowiezc, czy starczy czy nie. mam tez wykrzyknik przy ikonce 'amunicja' w obozie, ale nie wiem co z tym zrobic.
-
Super Mario Odyssey
milky, mialem to samo - to byl moj pierwszy marian od sm64. przeczytalem twoje posty i znow odpalilem, nie wiem czy jestem w stanie zrobic 100%, ale probuje.
-
FIFA 19 Ultimate Team
a ja wyje.balem gre. dzisiaj dobry dzien, 4 zwyciestwa i porazka, ale w kazdym z tych 5 spotkan to samo. meczarnia, meczarnia i meczarnia. tego grania w obronie jak goscie z online to chyba nie ogarne. zawsze dwa metry od pilkarza i latam jak pies za pilka. w druga strone - nie zdaze dotknac pilki, obroncy nonstop przytulaja moich napastnikow. do tego te moje odbiory. gosc biegnie, wjezdzam odbiorem, kopie pilke, ale chu,j gosc leci dalej. na szczescie juz tylko tydzien do rdr2, wiec wytrzymam.
-
FIFA 19 Ultimate Team
na pleju zebralem 2 tysie na lige weekendowa. za tydzien wkraczam, chociaz rewelacji sie nie spodziewam.
-
FIFA 19 Ultimate Team
ja mam caly czas ten sam problem co kobik. kompletnie nie ogarniam obrony. przesadnie sie zalic nie chce bo jednak wciaz mam wiecej zwyciestw niz porazek i walcze o awans do 4 div, ale jednak. to nie jest tak, ze moi przeciwnicy tak zaje.biscie biegaja i przecinaja podania, oni tam po prostu sa. nie mam jak grac. plus ten kosmiczny pressing? jak sie to robi? ze moj pilkarz dostaje pilke i nie moze normalnie podac bo jest przy nim dwoch rywali od razu?
-
FIFA 19 Ultimate Team
zagralem wlasnie najbardziej obrzydliwy mecz do tej pory w fifie. 2:1 dla typa do przerwy. mecz ogolnie spoko, dosc rowny. zaczyna sie druga polowa. w ciagu okolo minuty (realnego czasu) strzelam 3 gole. wlasciwie po prostu 3 akcje, wszystko idealnie na stope, sam na sam i jest 4:2 dla mnie. mowie do zony, ze znajac tych oszustow z ea zaraz bedzie 4:4 to sie nie ciesze. no i tak bylo. gosc dwie akcje, dwie bramki. moi obroncy jak wryci. mysle sobie, ze zaraz pewnie 5 strzeli bo nic nie gram. niespodzianka, strzelam dwa gole i jest 6:4. 88 minuta. no i oczywiscie trace dwa gole, strzaly rozpaczy z dystansu. nie no pie.rdole takie granie. rownie dobrze moglaby konsola za nas grac bo nikt mnie nie przekona, ze po prostu "tak sie mecz ulozyl".
-
FIFA 19
ja mam wciaz ten sam problem. przeciwnik jest caly czas obok moich pilkarzy, mega cisnie. nie mam miejsca zeby podac, przyjac - cokolwiek. w druga strone tego nie ma, moi pilkarze sami z siebie stoja jak kolki i tylko R1 + zmiana zawodnika pomaga. nie mniej jednak mam wrazenie, ze nonstop latam za pilka. w druga strone tego jakby nie ma. mecze sie jakos tam wygrywa, mam na chwile obecna range 1 w 5 div, ale zawsze sa to wyniki typu 4:3, albo porazki 3:4.
-
FIFA 19 Ultimate Team
@PiPoLiNiO jak natrzaskales tyle kapuchy?
-
FIFA 19
no chyba predzej to drugie. ustawilem w taktyce "nieustanny pressing", to to? najwiecej goli trace po glupiej kopaninie w polu karnym. napier,dalam obroncami, pilka sie odbija od wszystkich i w koncu trafia do goscia.
-
FIFA 19
eh, kompletnie nie idzie. nie moge sobie poradzic z tym pressingiem przeciwnikow. musze nonstop grac z L2 bo kazdy moj pilkarz albo ma od razu przy sobie obronce, ale mowie - od razu, dwa centymetry obok. albo jego obroncy w ogole wybiegaja przed i zabieraja pilke. w druga strone mam wrazenie, ze moi rywale maja mnostwo miejsca. musze biegac obroncami, gonic ich. w polu karnym to juz w ogole kaplica, gosc przyjmuje, odwraca sie do bramki i strzal. ja jak w ogole jestem w stanie podac to nie zdaze nawet przyjac bo czesto taki mandzukic z L2 i tak nie utrzyma pilki wystarczajaco dlugo zeby podac. akcje sam na sam w 90% przypadkow albo koncza sie strzalem z pierwszej, albo obronca podbiega i ku.rwa kradnie dziecku lizaka, moj pilkarz pada w ogole bez walki.
-
FIFA 19 Ultimate Team
ja dzisiaj dwa mecze z rzedu jakby wyrezyserowane. przegrywam 4:0, doprowadzam do remisu w 90 minucie, gosc wznawia, akcja po sznurku, gol. dwa mecze z rzedu, niezle sie wku.rwilem.
-
FIFA 19 Ultimate Team
uzywacie tych chemistry cards? mam wszystkich jako 'basic' i wlasnie nie wiem czy sie w to bawic.
-
High on Fire
fajna płytka, nozka chodzi
-
FIFA 19
mam do was prosbe. strasznie lamie. jeden mecz 5:0 w plecy, nastepny 5:0 do przodu (tak mniej wiecej) gralem z gosciem, cala 1 polowe nie wyszedlem z wlasnej polowy. ogolnie skonczylo sie 2:1 bo druga polowa byla juz bardziej wyrownana. wklejam filmik z pierwszej. czy moze mi ktos wypunktowac co robie zle i co zmienic? chodzi glownie o trzy rzeczy: - trace pilke sekunde po sekundzie od odzyskania - kazde jego podanie dochodzi - jak probuje podac to zawsze on wyprzedza moich pilkarzy i przejmuje