Treść opublikowana przez Szwed
-
Pokémon-like
@Plugawyta gra to dla mnie taka trochę legenda - jedyna moja styczność z nią to demo z Oficjalnego Playstation Magazynu gdzieś na początku wieku. nawet pisałem w liście do Mikołaja, że bym ją chciał, ale nasz miastowy pirat nigdy jej nie miał Oglądałem jakiś czas temu recap i recenzję, w sumie fajna gra z tego mogła być.
-
Pokémon-like
W sumie to podobne do poksów trochę jest też Monster Hunter Stories 2 na Switchu. Całkiem spoko, system walki oparty o kamień-papier-nożyce, "zeldowa" grafika (też trochę chrupie), sporo stworków do złapania, a jak ktoś lubi MH, to też pewnie się odnajdzie w ilości broni i zbroi
-
Gry planszowe
Pierwsze widzę @Shen, ale ja nie jestem fanem growych escape roomów, więc może dlatego. Ostatnio ze znajomymi graliśmy w Klub Detektywów, czyli takie Dixit na sterydach: jeden z graczy jest prowadzącym w turze, wypisuje on w notatniczkach wymyślone przez siebie pod swoje 2 karty hasło. Na jednym z notatniczków hasła nie ma, więc zostawia puste pole. Tasując, rozdaje innym graczom. Wtedy wykłada pierwszą kartę. Reszta graczy (prócz jednego) też musi się dopasować, a gracz, który nie zna hasła, musi w myślach je sobie odgadnąć. Po wyłożeniu dwóch kart, prowadzący mówi jakie było hasło, a potem każdy wypowiada się, dlaczego wybrał akurat te karty. Na samym końcu mamy głosowanie na to, kto był szpiegiem. Wbrew pozorom gra jest całkiem fajna, polecam Generalnie to karty są bardzo fajnie psychodeliczne.
-
Animal Crossing: New Horizons
W sumie to fajnie masz, @Ken Adams, bo ze mną jednego dnia urodził się tylko jakiś lamus, Gruff the Goat XD Czekam aż żona wróci do Polski, bo jest P1, i rozbuduje trochę wyspę. Wtedy będzie można pograć.
-
Jaka drukarka?
Trochę mi zeszło, ale dziękuję Panowie! Trochę miałem rozterkę, bo z HP kojarzę to, że zawsze był drogi w eksploatacji, przynajmniej tak pamiętałem za dzieciaka. Brother był za to zawsze tani, ale sam nie użytkowałem. Padło na HL-1210WE, powinno mi wystarczyć, a ceny tonerów to grosze. Dzięki za pomoc!
-
Gry planszowe
Grał ktoś w tego Pandemica w szacie Warcrafta? Miałem na niego chrapkę - wybrałem zombie, ale myślę, czy sobie go nie wziąć z sentymentu do W3.
-
Gry planszowe
Mamy ostatnio z ekipą zajawkę na Zombicide. Zaczęło się od 2 edycji (czyli tej w teraźniejszości) kumpla, teraz ja kupiłem Zieloną Hordę. Fajne, proste zasady (zwłaszcza 2 ed, bo w Zielonej Hordzie i innych Czarnych Plagach czy kosmosach jest ich więcej chyba) i bardzo przyjemne wykonanie (70 figurek, dużo kart, spore plansze itd). Swoje kosztuje, ale jakby to jeszcze pomalować to kozacko jest. Drugą grą w którą gramy praktycznie za każdym razem jest Sabotażysta - z dodatkiem czy bez, naprawdę fajna imprezowa gra, której zasady rozumieją wszyscy. Tylko dziwnym trafem zawsze biorą mnie za sabotażystę a ja wcale nim nie jestem. Ostatnio graliśmy jeszcze w Kemet - klimat bóstw Egiptu i wojen o zasoby. Fajne, ale trzeba chwilę pograć żeby wszystko ogarnąć, bo spartoliłem całą partię sobie.
-
Awaryjność Nintendo Switch
Czyżby leżała przez długi czas rozładowana? Bo tak to wygląda. Jeśli jest nowa, to oddaj na gwarancję, bo to wygląda na wadę baterii.
-
eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
Ja sobie upatrzyłem Indivisible - z tego co widzę po recenzjach i gameplayach, to jest to ręcznie rysowany RPG z turową walką, bardzo ładnie to wygląda, ma kilkanaście grywalnych postaci. Podobno platformowe poziomy słabo dają radę, ale sama gra bardzo w porządku. Kolejna to Cosmic Star Heroine, czyli oldschoolowy rpg w stylu Chrono Triggera z całkiem fajnym systemem walki turowej. Na yt też w superlatywach. Chciałem jeszcze Faerię, ale najpierw przetestuję ją na kompie (nawet nie wiedziałem, że mam ją na Epicu xD), i potem zobaczę. O Rogue Heroes: Ruins of Tasos też myślałem, ale na razie odpuściłem. Kupiłem Oxenfree - wcześniej tylko wiedziałem, że ta gra istnieje. W sumie to bardzo fajny thrillerek-horrorek z bardzo prostym gameplayem, ale aż prosi, żeby grać dalej i zobaczyć, o co chodzi na tej pieprzonej wyspie. Tym bardziej, że kosztuje 4 zł xD
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
-
eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
Na rosyjskim eshopie Spiritfarer za niecałe 15 ziko też jest super ofertą. Wciągnęła mnie ta gra na dobre 25 godzin - pod koniec już trochę chciałem skończyć, ale sama historia piękna. Mam zagrać jeszcze teraz jak wyjdą (wyszły?) ostatnie aktualizacje z ostatnimi postaciami. Jeśli ktoś lubi spokojną, powolną rozgrywkę z ładną historią, gdzie nie wszystko jest dopowiedziane, to super.
-
Another Eden
Zrobiłem pull na tym, który można wykonać jeden raz, za darmowe CS. Dostałem chyba z 4 postaci 4/5 gwiazdek (Miyu, Hozuki, Melina), wsadziłem te dwie ostatnie do party, ale jestem utknięty na Wieży Czasu. Nie mogę zmłócić tego bossa, jest za silny dla mnie XD EDIT Jednak się udało
-
Another Eden
No właśnie, który banner polecasz pullować? Przygarnąłbym 10 postaci, bo przy ostatnim bossie musiałem już trochę poekspić (miałem tylko łuczniczkę z tego darmowego pulla na początku + głównego hipka i robo-babkę).
-
Another Eden
Jeszcze nie przeszedłem 13 (albo jeszcze wyżej) rozdziału, więc na razie nie pogram. Właśnie spotkałem bardzo znajomo wyglądającego jegomościa, który ma równie znajome imię. Nie czytam spoilerów, chociaż zakładam, że to zwykły easter egg dla fanów CT. Póki co mi się podoba!
-
Another Eden
Nie wiem jeszcze jak to wszystko działa i tak naprawdę to sobie póki co gdybam. Jak mówisz, że postacie z collabów są za darmo, to jeszcze lepiej, dzięki za wyjaśnienie. I sprawdzę ten banner.
-
Another Eden
"Odczuwalna" dla mnie może być wtedy, kiedy jakaś fajna postać, którą bym chciał (nie wiem, Lynx? Frog?) jest za paywallem. W Genshinie też nie muszę mieć postaci, żeby przejść całą fabułę, która jest dostępna (a i mogę polosować i mieć szczęście z gachą), a tutaj widzę, że te eventowe bannery są za twardym paywallem (czyli nie mogę losować nawet jak mam kryształki, bo nie kupiłem ich). Ale póki co faktycznie, mam 3 postacie i jest OK. Chyba zrobię sobie ten event z Persony, żeby do składu mi wpadł bohater.
-
Another Eden
Odpaliłem wczoraj - jestem w piątym rozdziale. Gra się w toto całkiem fajnie i faktycznie, jest gacha, ale jeszcze tego w ogóle nie odczuwam. Wątek fabularny póki co OK, ale bardzo staram się to porównywać do Chrono Triggera, nie wiem czy nie za bardzo. Pogram trochę, bo na pewno będę chciał sprawdzić ten wątek z Chrono Crossa.
-
Monster Hunter Stories 2
Dostałem na urodziny w sierpniu, zacząłem grać teraz. Przegrałem chyba z 7h i przeszedłem taki jakby prolog. Całkiem fajnie się w to gra, chociaż rozgrywka dość monotonna - gniazd jest raptem kilka i zbiera się ciągle te same itemki. Potworów też nie jest za wiele (chociaż z tego co widziałem to do złapania jest ok. 130), więc może to problem początku gry. System walki kamień-papier-nożyce całkiem daje radę, chociaż mało umiejętności jest (też pewnie póki co, bo widzę, że każdy typ broni itd ma swoje). Fajnie wyglądają animacje ciosów specjalnych ze zwierzakiem na spółę. Fabularnie póki co zbyt dużo nie powiem, ale zawiązała się intryga :v
-
Xenoblade Chronicles Definitive Edition
Ja też najpierw ograłem XC2, a dopiero potem, XC, bo na DS-ie nie miałem okazji. Bardziej podeszła mi dwójka, przez te wszystkie combosy, fajne synergie między Blade'ami, większy wybór postaci (a raczej Blade'ów). Anime weeabo klimat mi nie przeszkadzał, w sumie nawet pasował. Oglądało się to jak takie anime właśnie, zwłaszcza cutscenki na koniec każdego rozdziału. Wkurzały za to umiejętności Blade'ów wymagane na mapach (mogli sobie darować, a nie, że trzeba całe teamy zmieniać na moment. No i ta debilna GACHA. W grze, gdzie nie ma mikropłatności XD @beardo0, coś Ty zrobił, odpalam znowu OST z XC2
-
Animal Crossing: New Horizons
O kurde, pani Rzepiarka powróciła! Ale super. Nie gram na razie, bo czekam, aż wróci moja +1 i pierwszym playerem przejdzie wątek "fabularny" i odblokuje nowy content.
-
Jaki laptop ?
Koledzy, chciałbym kupić laptopa. Obecnie mam Inspirona 15-7559, ale ten model jest już dość wiekowy (bodajże 2016) i Cyberpunk już ledwo działał w prologu. Chciałbym móc pograć, chciałbym, żeby miał całkiem OK bebechy i chciałbym, żeby nie był tak wielką kolubryną jak ten obecny (ma 15.6" ale przez to, że ma dość dużą obudowę, to ledwo do plecaków na 15-stki wchodzi). Budżetu nie ograniczam jakoś mocno, bo i tak pewnie sobie zaimportuję z Chin i powinno być taniej niż na miejscu. Mam zaufanie do Della, nie mam do Toshiby i Lenovo :v Jakieś rady? Albo chociaż jaką kartę graficzną i procesor powinien mieć teraz dobry laptop?
-
iPhone
Koledzy, w mojej X kupionej jakoś rok po premierze bateria już daje mocno ciała (niby żywotność 78%). Czy wymienić opłaca się tylko w iStore, czy są jeszcze jakieś godne polecenia serwisy? Najlepiej Gdańsk albo Warszawa.
-
Jaka drukarka?
Coś zmieniło się na rynku obecnie? Potrzebuję drukarki (pewnie laserowej, bo przecież atramentówki wysychają) - chciałbym, żeby nie kosztowała miliona monet i nie była jakoś super droga w eksploatacji. Fajnie, gdyby miała wi-fi, bo zawsze to wygodniej i mogę za to dopłacić trochę, jeśli serio jest sens. Drukuję niedużo, po prostu jakieś faktury itd.
-
Dragon Ball (także Z, GT i Super)
No ja teraz będę trzeci tom zamawiał i też już pójdę paczkomatem, to nie na moje nerwy -_-