Szwed

Czy ta edycja z 3 grami będzie u nas normalnie dostępna czy to ex gdzieś? Bo w sumie wszystkie trzy bym przytulił, nie grałem w żadną, jakoś tak wyszło.

Ale to się pięknie prezentuje, ale to pięknie pachnie, ależ to jest bydlę! Będzie czytane po weekendzie, bo właśnie wyjeżdżam <3

Dla turystów jest super i fakt, że można się tam czuć bezpiecznie. Po prostu po 3 latach mieszkania tam już trochę miałem dość tych ciągłych kontroli, legitymowania, a jak wpadli do mnie do akademika mnie wylegitymować tak od czapy to już mi się ulało XD

Kurde, Shen mnie nakrył xd Co do samego Pekinu: Pekińskie metro w godzinach szczytu jest tragiczne, ale poza tym to faktycznie jest całkiem OK, zwłaszcza, że pociągi odjeżdżają co te 4 minuty na bardziej uczęszczanych liniach ;) Wiadomo, że są miejsca bardziej i mniej zatłoczone, ale wszelkie "perełki dla turystów" to łażenie jak śledź w puszce. Mnie w 2019 męczył już cały klimat państwa policyjnego (albo bardziej miasta policyjnego, bo na prowincji tego aż tak nie czuć) i dlatego głównie chciałem spadać.

Znowu jestem w Pekinie – tym razem jako pilot wyprawy z niewielkiego biura podróży. Niby byłem tu pół roku temu, ale... tęskniłem? Jakoś lubię te zatłoczone ulice trochę bardziej, niż kiedy wyjeżdżałem stąd w 2019 r. Mają w sobie coś magicznego. Jako autor trasy i pilot staram się zajmować moją grupą jak najlepiej – i chyba mi wychodzi! Pierwszego dnia zaskoczyła nas słaba pogoda, ale przeszliśmy Zakazane Miasto wzdłuż i wszerz. Na Wielkim Murze wypożyczyliśmy nawet egzoszkielety, które pomogły nam podczas wspinaczki (spoiler: działają, serio, wystarczy podnieść kolano, a noga sama się zgina do kroku xD!), a wczoraj zwiedziliśmy Świątynie Lamy i Konfucjusza. Dziś był Ołtarz Niebios i ruszamy dalej: do Luoyangu, Xi'anu, a potem jeszcze Datongu. Czasem trochę żałuję, że stąd wyjechałem, ale nadal nie wiem, czy byłbym się w stanie tu odnaleźć. Na pewno nie w Pekinie. Fajnie jest odwiedzić, ale mieszkać w tym molochu (naliczyłem 28 linii metra!) żyć się nie da. Nie dało się z resztą w 2019 roku. Jak zwykle, trochę zdjęć w spoilerze

Było, miałem któryś numer, nie wiem czy do teraz gdzieś nie leży. Ale mam wrażenie, że ten mój jakiś czerwony bardziej był z okładki.

Ale zaspoilował nagrodę!

O, jak miło! Pamiętam, pamiętam Trzeba będzie kioskowe wydanie kupić, bo prenumerata się skończyła, akurat do samolotu w podróży do Chin będzie. Okładka kozak, dobrze się zapowiada.

To ciekawe.

Strona Pixel Heaven out, na grupie też widzę, że ludzie się zaczynają burzyć nagle. Ciekawe, o co chodzi (w połączeniu z usunięciem całego asortymentu Idea Ahead na Allegro).

Jak byłem młodszy, dużo podróżowałem i miałem lepsze oczy (xD) to SE był dla mnie idealny. Teraz jednak właśnie przyda mi się trochę większy ekran, niż w mini (a wybór był świadomy i byłem z niego zadowolony przez jakiś czas, do czasu kiedy musiałem zacząć właśnie montować rolki itd). Do teraz uważam, że mini zostały wycięte i chłodno przyjęte niesprawiedliwie, bo to super telefony. Po prostu już nie dla mnie.

Ja mam 13 mini, zmieniam dla: aparatu (ten obecny nie ma nawet zooma optycznego, a jednak przy kręceniu rolek się czasem przydaje), trochę większego ekranu (montowanie czy czytanie na tym mini to mordęga), większej baterii (obecnie mam 76% i potrafi zjechać ze 100% do 60% w niecałą godzinę).

Dopiero o 21:00 dzisiaj dostałem info, że MediaMarkt przygotował zamówienie i jest gotowe do odbioru. Noż kur.wa, miało być jutro dostarczone, a nie jutro odebrane przez kuriera.

SoC GOTY, serio, najfajniejsza mobilka w jaką grałem (a gram w nią na kompie xD). Fajny system walki, fajne postacie, dużo trybów fabularnych dla chętnych poznać historię itd. Nie jakieś fajnale hehe.

Miałem pierwszego SE, potem X i potem 13 mini (teraz przesiadam się na 17 pro) i fakt, przez długi czas uważałem, że te małe telefony są idalne, a podczas podróży, czy podczas noszenia w kieszeni generalnie mini wymiatają, ale bateria jest tak cienka, że się chce płakać (jadę na miasto tramwajem, pół godziny i jestem przy 60%). Do tego mam dość niezgrabne palce i walę literówki jak zły. Mam nadzieję, że ten nowy nie okaże się znowu za duży. Ale na pewno wygodniej będzie na nim coś czytać, przeglądać forumka czy grać w gierki (co i tak rzadko robię, ale stamina w Sword of Convallaria się sama nie wyda xd).

Tak, to już oficjalna wersja, nie żadna beta. Wczoraj była premiera.

Serio ciężko odpalić link i zjechać na dół? Nie trzeba nawet nic przeklikiwać xd I jeszcze kilka innych opcji.

Ja pobrałem, mam wrażenie, że na 13 mini działa mi trochę płynniej? Pewnie zaleta świeżego systemu. Poza tym większych zmian nie zauważyłem tbh.

Będzie brane day one. Akurat mam ochotę na jakiegoś dobrego FE

No i pięknie, jeden z tych specjali, na który czekam najbardziej. Uwielbiałem grać na moim starutkim szarym classicu, nałogowo czytałem Game Boy Magazyn (pani kioskarka zawsze się podśmiechiwała "HEHE CHŁOPCZYKU TY PO TEGO GEJ BOJA ZNOWU?"), recki w innych pismach i w ogóle. Jakież było moje rozgoryczenie, gdy kupiłem sobie Pokemon Crystal, a tu się okazało, że to EKSKLUZYW na GBC, którego kupiłem dopiero później. Ulubione gry? Obydwie części Zeldy z podserii Oracle of. Szkoda, że trzecia nigdy się nie ukazała. Po ukończeniu jednej dostawało się hasła, które można było wpisać w drugiej i odblokować dodatkowy content, świetna sprawa.

Ja też wziąłem pro, pierwszy raz w życiu. Ale uznałem, że jak mam oprzeć część biznesu na kręceniu filmików (a raczej publikowaniu ich) i montażu pod reklamy biura, to wezmę sobie taki, bo często telefonów nie zmieniam, a ten mi wytrzyma dodatkowy rok dłużej pewnie. Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu, ta wyspa mi się strasznie nie podoba, ale pewnie idzie przywyknąć.

"I po trzecie: pegaz czyta te wpisy i osoby, które szkalują dobre imię firmy lub jego, nie otrzymają autografów, a w skrajnych przypadkach anulujemy zamówienie - tak już się stało w jednym przypadku." Dobre xD A co do tego, jak było obiecane, to chłopaki twierdzą, że jednak było inaczej i że było obiecane przed urlopem. Więc jak to w końcu jest?

No nad tym warto popracować, tym bardziej że praktycznie za miedzą mieliśmy nocny market, więc jakby ktoś chciał zjeść drogiego żarcia jak w restauracji z papierowego talerza na beczce, to też by była taka opcja (w kontrze do dość taniego grilla w klubie). Ale fakt, zakaz wychodzenia był strasznie dziwny. To wszystko są nauczki na następny raz, bo jak na pierwszy raz to i tak wyszło świetnie i @MatekDM dowiozłeś, więc warto odbębnić sukces. A tak swoją drogą: Co z tym wyjazdem na domki proponowanym zaraz po poprzednim EP ;)?

Po prostu wyszło kto jest najbardziej uzależniony od forumka/przeglądania social mediów (to pewnie ja xd). Mogliśmy się zgadać wcześniej. Ale to akurat do poprawy dla nas ;).

Wie, nawet pisała że "może zrozumieć argument tradycji" ALE... xd