Szwed

Zaje.bisty odcinek. Bardzo spokojny, ale kilka scen było przekozackich. Rozstawili pięknie pionki na szachownicy (i zauważcie, że każdy z monarchów ma chyba teraz swoją, nawet Daenerys). Praktycznie każda scena pięknie zrobiona, cieszę się z powrotu praktycznie każdego wątku. Arya Bardzo podoba mi się wątek Ogara, Aha, Jon Zobaczymy, jak to dalej wszystko się potoczy, ale może być naprawdę ciekawie. Dobre rozpoczęcie sezonu. Aha, i jak Eurona nie lubiłem jak się pojawił, tak dzisiejsza scena okazała się super. (pipi)y polaczek z wąsem i rubasznymi żartami. Widać, że szaleniec. Swój chłop. Czekam na więcej.

A, no to możliwe, bo przesiadłem się na iOS-a. Ale lipa...

Wróciłem do gry po kilku miesiącach (w Chinach za dużo pieprzenia z VPN-em i gra zjadała zbyt dużo czasu), bo akurat mam wakacje w Polsce i... Okazało się, że mam 0 lapis. ZERO. Wszystko inne jest. Tickety, postaci, pieniądze. Ale moje kilkanaście/kilkadziesiąt tysięcy niebieskich kamyków przepadło. Napisałem do supportu, ale wątpię, że coś to da. No WTF. Był jakiś lapis wipe czy co? Wątpię, bo to przecież waluta, którą można kupić za prawdziwe pieniądze...

Kupiłem sobie iPhone'a SE. Tani, mały (co w sumie jest zarówno zaletą jak i wadą), a i nigdy nie miałem nic na iOS-ie, więc chciałem zobaczyć czy w ogóle będę potrafił się tym bawić. No i spędziłem dzisiaj cały dzień na przenoszeniu swoich apek z androida itd. No i teraz moje pytanie: co jest oczywiste dla użytkowników iPhone'a, a o czym nie pomyślałby użytkownik Androida? Są jakieś must-have appki, których na robociku nie ma? Powinienem coś wiedzieć?

Co ja właśnie, kur.wa obejrzałem? Serio? Oddajcie mi moje 40 minut. A myślałem, że po wczorajszym TWD żaden serial nie upadnie niżej w tym tygodniu. Ciekawe, czy Arrow też będzie takim guwnem jutro.

Legend of Mana było grą cudowną pod każdym względem i straszna szkoda, że w tej składance go nie dają. Ale rozumiem, przeportowanie gry z PSX mogłoby być problematyczne. Wcześniejsza część (trójka, tak? ta ze SNESa) też była kozacka i uwielbiałem zagrywać się w nią w czasach emulowania SNESa. Jej, piękne wspomnienia.

Mi się trafiła Hinoka na 5 gwiazdkach. Kosi aż miło. Gra może nie podoba mi się bardziej niż FFBE, ale mam ułatwiony dostęp do niej (nie potrzebuję vpn, bo nie jest łączona z kontem fejsbukowym) więc... mogę częściej pograć :/ Nie grałem już prawie miesiąc w FFBE, bo byłem na wyjeździe, a teraz łączenie z VPN jest strasznie utrudnione (Chiny znowu coś knują i chcą całkowicie to wyjąć spod prawa).

Jaka jest taktyka na tego potwora bonusowego? Wczoraj pojawił mi się kilka razy, ale praktycznie gwałci moją drużynę (Hex strike nic nie robi, nie mogę go uśpić ani nic), więc wróciłem do nabijania punktów na ADV :(

Dawno tu nie zaglądałem, ale mam trochę urwanie głowy na uczelni (niby semestr skończyliśmy, ale pisanie prac zaliczeniowych po chińsku językiem w miarę akademickim jest trochę ponad moje siły xd). Ostatnio odpalam BE tylko raz dziennie, wystrzeliwuję całą energię (czy to w fabułę, czy w jakieś pierdoły) i często nawet zapominam zebrać nagrody za daily, ale od kiedy za pięć daily questów jest 100 lapisu, to staram się jednak je wszystkie zrobić. Nie pulluję i przez to uzbierałem już 19k lapisu i nie mam co z tym zrobić. Postacie wszystkie wymaksowane (BCL, CoD, Luneth, Refia i ExDeath), ale bez gearu i TM nadal w sumie nie mogę przejść co mocniejszych bossów. Czy pod koniec fabuły dostaje się jakiś dobry gear jeszcze, czy co mam zrobić? Aha, i od kilku dni nie mogę wejść w Colosseum/Arenę, bo jak tylko kliknę, to gra się crashuje i wychodzi do ekranu głównego androida. Cholera.

Bardzo fajny jest ten podwójny cast. Chociaż na obecnym evencie lepiej wchodzi podwójna firaga niż meteor moim zdaniem. Generalnie ExDeath bardzo na propsie.

Przestałem brać daily przy obecnym bannerze więc lapis się niby jakoś odkłada, ale gram też mniej bo mam zapierdziel na uczelni (nie robię wszystkich daily, a nawet zapominam odebrać nagrody za nie jak zrobię ). Mam nadzieję, że w piątek coś lepszego wrzucą, bo w sumie to lubię ten dreszczyk emocji przy daily pullu. Bo ogromnego parcia nie mam (w sumie team i tak mam już dream). Tylko ekwipunek zdobyć. Muszę powywalać jednostki, bo od początku gry praktycznie żadnych nigdy nie sprzedawałem/usuwałem i mam 80 slotów zawalonych (praktycznie wszystko z daily, bo tych za friend pointy nie robię, czekam aż będzie opcja wylosowania kaktusów i potów, bo chyba kiedyś taka była, nie?).

Jeśli nie grindujesz i wyłączysz exp share w sun/moon, to nie jest aż tak super łatwo. Ja siedzę w krzakach i łapię poki na każdej drodze, a poziomy przeciwników mniej więcej takie jak moje.

Zrobiłem z 30-40 runów i pojawił się jeden. Nie da się zagadać. Po prostu brama przy której stoi jest na pewno prawidłowa, takie "ułatwienie". W sumie to fajny ten event, bo można mattsy zdobyć plus cactuary, a tych nigdy za wiele na razie dla mnie. A fabuły nie lubię robić jakoś, hyh.

Wiem o tym właśnie, dlatego bardzo lubię tę postać i nie chcę się jej pozbywać. Wczoraj jakimś cudem na arenie robiła dużo większy damage niż mój Luneth (tzn. waliła 999 ultimate blowem). Muszę trochę ekwipunku pozdobywać dla tych postaci, bo jednak mam np. Exdeatha i CoD, ale cały damage w party robi tylko Luneth tak naprawdę.

Dzisiaj z daily Arc. Do cholery, nie mam już miejsca na te top-tierowe postacie! Trzeba będzie zrobić dwa teamy, jeden do story a drugi do koszenia (ten pierwszy po prostu będzie naturalnie się rozwijał a drugi na sterydach w postaci kaktusów).

Ja wiem, że można szybko, aczkolwiek cactuary już wszystkie wykupione i zużyte Po prostu przy teamie Black Cat Lid, Luneth, ExDeath, CoD i Refia, trochę mało mam miejsca na niskolevelową Lightning. W ogóle mało miejsca na nią, bo Luneth robi robotę. A BCL bardzo lubię za jej Hex Strike, który na arenie często jest nieoceniony (w tym tygodniu nie, bo statusy zablokowane).

Będziecie źli, ale dzisiaj z daily... Lightning. Mam teraz dylemat, czy wywalać z teamu BCL, czy jednak nie brać Lightning do teamu (Luneth mi wystarcza, a i tak nie mam czym wyekspić na razie Błyskawicy). Kurde, do pulli szczęście to ja mam i gdybym mógł, to chętnie bym Wam trochę go oddał...

Ja i tak mało fabułę przechodzę, więc event sobie farmiłem i jakoś super nie żałuję. A jak teraz będzie lepszy drop to i wszystko mi się wykupić uda. Rekompensata śmieszna. 5 ticketów i 500 lapisu. A gdzie energia? Ten event jest teraz taki dobry. Wykupiłem kaktusy i mattsy do sześciu gwiazdek, właśnie obudziłem CoD. Refia i ExDeath muszą czekać, bo przecież nie mam Sacred Crystals, żeby ich na pięć gwiazdek wrzucić. Co najlepsze, na ich kolejny awakening mattsy mam bez problemu. Aha, zbugowało mi daily questa. Jest zadanie "ukończ wszystkie 5 zadań żeby dostać 50 lapisu", a zadań jest sześć. Po pięciu faktycznie idzie lapis, więc w sumie jeden quest więcej to nic złego.

Według moich obliczeń to do Waszej 23-ciej (nowy dzień zaczyna się o 9:00 czasu polskiego, nie? Dodajcie 14h).

Serio, do 14-stej? To u mnie będzie już szósta rano, a chciałem jeszcze dzisiaj trochę pograć... Ech. No nic. Dzisiaj, mając 3 postacie z eventu, dostałem walkę z dwoma gigantuarami = instant 1500 karmy. Nieźle. Za dwie walki tyle co za dwadzieścia normalnych.

Wypadła mi dzisiaj Vanille, więc dałem ją do teamu. Z postacią z FFXIII od frienda i swoją, w walce za 10 energii dostaję 50+ zębatek + 80+ bonusowych. Więc w sumie nie jest już tak źle z tym zbieraniem.

Właśnie, co do konta Chińczyków na globalu: zastanawia mnie to. Gra bez VPNa mi się zawiesza (pewnie dlatego, że telefon nie może połączyć się z serwerem Facebooka, który w Chinach jest zablokowany). W Chinach Facebook oficjalnie nie istnieje, więc do czego oni przypisują konto? Nie powiem, gdybym mógł grać bez tego utrudnienia, to byłoby wspaniale... Aż chyba napiszę do supportu.

Gdyby japońska wersja miała chiński, to bym sam na JP grał A może ma?

O, i na taką odpowiedź liczyłem. Dzięki Szkoda, że te punkty za event idą tak powoli, bo bym napchał ją od razu kaktusami...

Mimo że nie mam szczęścia do pulli z bannera, to mam szczęście do pullowania topowych jednostek. I tak, przez ostatnie dwa tygodnie dostałem ExDeatha, CoD, a dzisiaj Refię. W takim wypadku zastanawiam się, czy wywalać z teamu Krile (która według rankingów jest bardzo dobra i ma czary ofensywne, ale nie ma wskrzeszania i nie może buffować) i wsadzić Refię.Team jaki buduję, to na razie: Luneth, Black Cat Lid, ExDeath, CoD no i Refia/Krile. Któryś z naszych ekspertów może mi pomóc? Nie używam makr, więc raczej nie będę miał Dualcast dla Refii.