Paliodor

Byle do kwietnia.

Chciałeś napisać,że poczekasz do momentu,gdy wyplują już wszystkie patche dodające resztę gry.

No ładna tabelka.Dam plusa jak się odnowią. Pierwsza edycja eventu była zacna ale to co się działo podczas tej przerosło nawet moje przypuszczenia.

Gdzie ty tam masz dobry design wszystkiego to ja nie wiem. Jest parę fajnych elementów ale ogólnie to tak średnio to się prezentuje.

Najlepiej jakby wygrał jakiś indyk robiony na Syberii przez jednookiego i jednorękiego indianina z adhd, najlepiej w rozpikselowanym 2d i z super duper przekombinowaną mechaniką. No albo jakaś gierka od N. Wtedy wynik byłby wiarygodny. A tak wygrała gierka,która sprawiła frajde z grania największej liczbie ludków.

Ale góvno. To już fillery z Zetki mają więcej polotu niż ten Super.

Jak się komuś nudzi to może sobie obejrzeć świetną serię filmików streszczającą historię powstania Yakuzy: https://www.youtube.com/playlist?list=PLpM52_-AA_NtvsHBf7PGMhBnDwbm8N0xV

Trudno żeby nie kulała skoro jest to o wiele słabszy sprzęt.

Masz zapas Vit na całe życie. Jak jedna padnie to zawsze są zapasowe :D To ktoś sprzedawał w komplecie? OLX?

Szkoda,że ich nie ma. Zamiast komórki mógł przecież w notesie sobie te nowe ruchy notować :D

Wiem,że to budżetówka ale poza nijakimi grafikami na okładce i tą krzykliwą czerwienią to reszta mi pasuje i strasznie przyjemnie się mi je "użytkuje". Z miękkich wydań lubię zwłaszcza obie trylogie Williama Gibsona wydane nakładem Książnicy. Cóż to były za zacne posiedzenia. Jako,że lubię sobie układać w głowie wizję światów w jakie wsiąkam to bogate opisy Gibsona w połączeniu z wyobraźnią dostarczyły mi bardzo przyjemnych doznań. Z tego co sprawdzałem to w zeszłym roku wydali u nas "Peryferal" jego autorstwa więc kolejna książka dodana do listy zakupowej.

Ja jestem na nie, mimo,że wyglądają ładnie na półce ale książki są do czytania i pod tym względem te z twardymi okładkami u mnie przegrywają bo fatalnie mi leżą w dłoniach. Tak samo jak wydawca wrzuca strasznie jasną biel papieru czy też kartki które mają bardzo gładką fakturę albo czcionka silnie kontrastuje z bielą kartek. Ja tam lubię taką kombinację jak choćby te wydanie Wiedźmina od SuperNovy z czerwonymi growymi okładkami. Czy też papier jaki znalazł sie w mandze GTO od Waneko.

To racja, serię uwielbiam ale lepiej jakby zrobili sobie od niej dłuższą przerwę. A grając w Binary Domain czy choćby ten spin-off z zombiakami Yakuza:Dead Souls to widać,że daliby radę stworzyć coś w innej konwencji.

Jak byłem przed świętami w Empiku to od razu rzuciła mi się w oczy przez tą mocno pomarańczową okładkę. Sama w sobie rzeczywiście schludnie wydana.Na plus,że jest okładka miękka bo twardych nienawidzę.

Tjaaa, ostatnia część. Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Nawet jeśli nie będzie kolejnej numerowanej części to pewnie będą trzaskać spin-offy bądź remake'i/remastery Y2/3 itd

Dam plusa za Sun Tzu i Jak zostać dyktatorem. Tą drugą muszę w najbliższym czasie kupić bo po artykule na ciekawostkihistoryczne.pl opartym na tej książce bardzo się nią zainteresowałem. Sztuka Wojny to zaś klasyk,jak ktoś lubi takowe klimaty to warto uzupełnić domową biblioteczkę o tą pozycję.

Kasias mówi jak jest.

Gorsza muza, gorsze levele (na(pipi)my pełno okien i dajmy typom karabiny XD) i takie sobie postacie. Może parę plansz ma swój urok ale jako całość to wygląda choćby było niedorobionym prototypem jedynki. No ale co kto lubi.

Trailer za wiele nie pokazał.Ledwo demony jako tako wymodelowane w 3D. Liczę,że gierka trafi też na PS4 bo robienie z tego ex'a na kolejną cudaczną zabawkę N tylko jeszcze bardziej robi nisze z niszowej serii. Mam tylko nadzieję,że w tej części design demonów będzie w całości od Kaneko,bo te niektóre cudaki z IV wyglądały mega biednie i bardziej do jakiegoś pokemona/digimona by pasowały,a nie megatena.

Oba wyglądają jak rozmazane góvno.

HM2 to jakiś niesmaczny żart na tle swojego pierwowzoru. Pół biedy,że dałem za to 2,5ojro więc przynajmniej nie czułem się,że mnie wydymali na kasie za tego potworka.

Zaglądnij na GOGa, tam jest sporo staroci dostosowanych do działania na nowych sprzętach.

Ktoś serio miał nadzieje,że Yakuza wyjdzie na Switcha? XD

Mocne słowa,w które jakąś wątpię,że się sprawdzą.

Ponoć śmiga to na jakimś nowym czy też ulepszonym silniku i stąd te bieda 30fpsy. Debilna decyzja biorąc pod uwagę,że poprzednie części na PS4 śmigały w 60.