Paliodor

W P4:Arena znajduje się tryb "story mode" który pokazuje co działo się po wydarzeniach z P4. Ponoć ma wystarczać na 30-40 godzin: http://andriasang.com/con1r2/p4arena_story/ No ciekawe, nie powiem.

Nie ująłbym tego lepiej. Technika, wytrzymałość i świetna współpraca. Może poprzednie mecze w wykonaniu Hiszpanii nie należały do najbardziej porywających ale w finale pokazali się od najlepszej strony.' Dla mnie i tak finał powinien wyglądać Niemcy vs Hiszpania. No ale Włosi mieli farta w postaci Super Mario i Buffona tyle. No i jak to bywa pod koniec każdej większej imprezy piłkarskiej, narzekanie na stan Polskiej piłki i dobre rady co powinno się zmienić. A jak każdy wie i tak raczej się nie zmieni. I tak na następne Euro/Mistrzostwa Świata znów będzie ta sama gadka, że trzeba zmienić Polską piłkę XD Ogólnie szkoda, że to koniec Euro, świetna impreza, która choć na chwilę oderwała większość Polaków od szarej rzeczywistości i ciągłego wałkowania tematu Smoleńska czy też innych politycznych utarczek. A także dała okazję do poznania naszego kraju przez większą ilość ludzi.

Ten mod prezentuje się genialnie, ilość usprawnień jest ogromna. Z ciekawości go ściągnę jak będę miał urlop, może to jakoś pójdzie na moim lapku.

Z tą cyfrową dystrybucją to mam podobnie, jeszcze nie tak dawno tylko nieliczne gry kupowałem w ten sposób. Ale jednak atrakcyjne ceny, do tego cała otoczka związana ze Steam/GoG i brak pomału miejsca na gry w pudełkach spowodował zmianę mojej opinii. Jedynie jakieś wyjątkowe pozycje typu właśnie DE bądź Shogun kupuję/kupię w wersji pudełkowej. A na tego G Gen Over World to też się czaję tylko właśnie ta cena, gdyby chociaż dolar spadł do tych 3zł, tjaa marzenia. No i do tego ten Summer Sale też spowoduje pewnie spore pustki w portfelu...

Nie pracują nad żadnym SMT na stacjonarne konsole. A to z prostego pewnie powodu, stosunkowo niskie koszta produkcji na handheldy (PSP/Vita,DS/3DS) i przy tym potencjalny duży zysk wynikający z ogromnej bazy użytkowników powoduje, że od dłuższego czasu Atlus wypuszcza swoje tytuły tylko na handheldy. Zresztą ja robiłbym pewnie podobnie na ich miejscu, wystarczy popatrzeć się na rynek stacjonarek by dojść do wniosku, że jeśli nie jest się rozreklamowaną do granic możliwości gierką z gat. action bądź fps to szanse na dobry zysk nie są zbytnio duże, już pominę fakt, że mimo wszystko SMT to jest nadal stosunkowo niszowa marka na zachodnich rynkach. Tak przynajmniej ja to widzę.

dubstep tu, dubstep tam. Co za dużo to niezdrowo. Już pominę, że nie pasuje zbytnio do klimatów DMC. No ale chcieli być cool i na topie więc pewnie stąd wybór.

Świetne zbiory, widzę kilkanaście tytułów, które sam bym chciał mieć, głównie z serii SMT i Super Robot Wars ^_^ A już kolekcja z GOG to istna machina czasu ale w bardzo dobrym/najlepszym wydaniu. Jakieś plany na najbliższą przyszłość jeśli chodzi o kolejne tytuły, które bardzo chciałbyś zobaczyć na półce?

Strona SMT IV doczekała się update'a,w którym dodano muzykę z klasycznych odsłon SMT. Dla przypomnienia link do strony: http://megaten4.jp/ Imo klimatyczny kawałek, aż chciałoby się już zagrać w nową odsłonę bądź w Nocturne. To była dopiero genialna gra i byłoby wspaniale,gdyby część czwarta prezentowała podobny poziom, wykonanie i gameplay co właśnie Nocturne.

No data jest całkiem udana, a tak troszkę w innym temacie to oprócz walki będzie coś do robienia w GW2? W WoW grałem krótko ale podobała mi sie różnorodność rzeczy jakie można było robić w grze. Niekoniecznie związanych z nawalaniem mobów czy graczy.

DoomField3:

Fajnie by było, gdyby ten port oferował grafikę na poziomie screenów z linku poniżej: http://deadendthrills.com/?cat=172 Marzenia dobra rzecz ^_^

Tak z ciekawości zapytam, czy jest możliwość pogrania w betę w jakiś inny sposób niż kupienie swojej kopii gry? Wiadomo coś na temat public bety albo coś w tym stylu? Kumpel raczej na bank kupuje grę, a ja nawet też bym pograł w jakieś mmo tylko same filmiki i suche opisy mnie nie przekonują...

Wystarczy się popatrzeć na listę ile zachodnich studiów wyzionęło ducha w ciągu tej generacji. Co oczywiście jest w znacznym stopniu zasługą kierunku i obecnych trendów w zachodnim gierkowym świecie.

Przydałoby się, żeby jakiś mod zrobił porządek w tym temacie i wywalił ten cały spam nie mający praktycznie nic wspólnego z MGS5. Załóżcie sobie temat jaka to Japonia nie jest zła i tam sobie po niej jedźcie, jednocześnie fapując do wybitnych i mega dorosłych gierek z zachodu. Wracając do tematu o MGS5 to ponoć Kojimie podobały się interakcje w DE HR i są dla niego inspiracją przy tworzeniu nowej odsłony: http://mgs.gram.pl/w...jami-z-deus-ex/ Brzmi ciekawie, może wyjdzie z tego ciekawe połączenie.

Cóż, oldschool pełną gębą. Cieszy dodanie pełnego voice actingu, no ale fakt przydałyby się jakieś animacje demonów. Tak czy owak, nadal czekam na news o wydaniu gry w USA. Teraz tylko czekać na ten trailer z SMTIV co ma być dodany do Soul Hackers.

No to dopiero jest paradoks XD A Splinter Cell to może był fajny przez pierwsze 2 części potem to już oprócz fajnej grafy nic specjalnego. A wracając do właściwego tematu to fajnie by było, gdyby Koji Production wzięło się za remake pierwszych dwóch Metal Gear'ów z MSX'a.No ale Kojima chyba nie lubi wracać do starych projektów podobnie jest z Snatcher'em, Policenautus czy też właśnie oba MG.

Kurcze, Mendrek czasem potrafi napisać jakiś sensowny post. Aż dam ci plusa. Niech MGS zostanie MGS'em, bo co to za sens zmieniania danej serii by pasowała do ogólnych growych trendów jak wtedy właśnie znika jej charakterystyczny styl i klimat. Tak czytam niektóre posty i naprawdę dochodzę do wniosku, że ta generacja na niektórych źle wpłynęła. Ohy i ahy nad kolejnymi produkcjami z zachodu, a całe zło to oczywiście z Japonii i ogólna bieda i same crapy, idzie się uśmiać czytając takie posty.

Deus Ex Collection za 13,74 euro: http://store.steampowered.com/sub/15147/?snr=1_4_4__40 Opłaca się kupować i to bardzo choćby dla samego Human Revolution z Missing Linkiem. Już o genialnej jedynce nie wspominając.

I kolejna porcja screenów, a także krótkie info na temat tego prowadzenia taksówki i polowania Saejimy: http://andriasang.co..._drama_screens/ Haruka wyrasta na niezłą j-idolkę A czy wygląda jakoś inaczej to nie sądzę, po prostu dorasta więc wiadomo, że wiecznie jak małe dziecko nie będzie wyglądać. Zmieniająca się pogoda w real time w trakcie tego polowania brzmi przynajmniej na papierze bardzo fajnie.

Pojawiły się nowe screeny: http://andriasang.co..._another_drama/ Wygląda to wszystko zacnie.

W Yakuza 3 były hostessy ale tylko wersji Japońskiej. Na rynki zachodnie zdecydowano się je zmienić i tak oto mogliśmy dziewczyny spotykać w różnych miejscach jak sklep,restauracja i tam zapraszały nas na randki. Mówiono, że to niby ze względu na różnice kulturowe. No szkoda tylko, że jakoś w Yakuza 1 i 2 na rynki zachodnie też były hostessy, a w Y2 nawet mogliśmy się pobawić w managera takiego klubu. Cóż ktoś za dużo rozmyślał chyba nad tymi różnicami kulturowymi i doszedł do takich dziwnych wniosków.

Z tym nowym enginem to bym się zbytnio nie ekscytował bo raczej będzie to stary tylko usprawniony. Jakoś nie chce mi się wierzyć, by na koniec tej generacji tworzyli nowy engine dla jednej gry, skoro pomimo faktu, że gry z tej serii może graficznymi benchmarkami nie są (choć mi osobiście grafika w nich się bardzo podobała, zwłaszcza twarze i różne detale) to jednak w samej Japonii sprzedają się dobrze. O hostessy bym się nie bał. No bo jak to Ryu Ga Gotoku bez hostess? Niemożliwe ^_^

Na co nam się przyda Wi-Fi w Soul Hackers: http://www.ppe.pl/news-16286-Jak_dziala_WiFi_w_Soul_Hackers.html

Cena bardzo fajna jak za taki zacny tytuł. Mówiłem, że się nie skuszę bo mam wersję na PS2 ale kto wie może zmienię zdanie. W końcu to jedna z najlepszych gier wszech czasów.

Czy masowo to bym się kłócił. Nie jest to taśmociąg pokroju CoD czy innego tego typu badziewia ale też fakt raz na ruski rok te gry nie wychodzą. Mi to w sumie nie przeszkadza bo każda odsłona coś wnosi nowego, rozbudowuje to co istniało dotychczas, dodaje nowe miejscówki, questy, postacie itd więc na tzw. "zmęczenie materiałem" nie narzekam. A to czemu Sega nie wydaje nowego Shenmue to już pytanie do szefów tej firmy. Zapewne chodzi o koszta związane ze stworzeniem takiej gry, poprzednie części pochłonęły całkiem konkretne sumy. A znając dzisiejsze realia growe, nie koniecznie taka gra by przyniosła na tyle zysk by ryzykować utopienie grubych mln w produkcję i marketing. Można tak gdybać i cały dzień, a i tak nic to raczej nie zmieni.