Dr.Czekolada

Zapowiedzieli wer PS4 i Mac. XOne dostał po prostu czasowego exa.

Czyli zamiast powiedzieć prawdę woleli mydlić oczy tekstami jakie to uniwersum jest gigantyczne, że to mało prawdopodobne. Kto pamięta tą gadkę o tym, że dowiemy się jak wygląda gracz dopiero kiedy zobaczymy innego gracza ? Ten wypromowany indyk jest zbyt śmieszny. Jedyna nadzieja w twórcach żeby w miarę szybko dołożyli nowy content.

Nie mogę patrzeć na ten Fov jprdl ... Niech jeszcze na pc tak to zostawią.

Najważniejsze, żeby dobrze skalowali rozmiar czcionki wszakże czytanie w tej grze powinno być ważniejsze od czegokolwiek.

Polygon streamuje na żywo https://www.facebook.com/polygon/videos/1244300222249270/

Jak na moje oko movement zbliżony do tego z Dooma poza paroma sytuacjami (chyba ta babka jest szybsza i powerup ?).

Kiedyś to trailery kręcili xd

Nie wiem, dla mnie jakoś jednak trochę odmienne gry jeśli chodzi o mechanikę. W Metrovidaniach czuję motywację by wyczyścić beztrosko całą mapę w locie, tak tutaj czy w soulsach zastanowię się 2 razy zanim podejdę do jakiegoś złodupca w ciemnej jaskini. W Metrovidanii nie boję się, że spieprzę build postaci, że muszę się nauczyć używać broni, martwic się o pasek staminy.

Castlevania xd

Bo to taki gadżet tylko. Ma wygladać a nie być praktyczne najważniejsze, że działa. Co by nie mówić sympatyczne

Bluber nie wiedziałem, że masz dobry gust ^_^

Nice, z reguły widziałem tam same paszczury a ta laska całkiem niczego sobie.

Już kij z grafiką HR był lekkim rozczarowaniem kiedy doszło do słynnej sceny zamieszek na ulicach, gdzie oddzielono stronę miasta po której porusza się Adam od zgiełku. W efekcie widzimy max 5-7 bojowników. Osobiście strasznie się zawiodłem, trailery napędzały na coś większego.

HR to gra z poprzedniej generacji bez jaj... Niemniej mówić że MD to lekko podkręcone HR to chyba tą drugą widziało się tylko na materiałach promocyjnych.

W serwisie RockPaperShotgun natknąłem się przypadkiem na wpis o modzie do pierwszego Quake'a zatytułowany Arcane Dimensions. Z ciekawości pobrałem, bo jak coś polecą to jest naprawdę dobre a że jestem też fanem staroszkolnych strzelanek z przyjemnością zasiadłem. To, co zobaczyłem przed sobą kompletnie mnie zaorało. Duży hub na starcie, nieliniowość w wyborze leveli (a tych jest multum), same poziomy są GIGANTYCZNE i różnorodne. Rozumiem, że kiedyś twórcy odkrywali możliwości silnika czy level designu, były inne standardy i przede wszystkim komputery i konsole nie miały takiej mocy obliczeniowej ale to, co pokazał sobą ten mod po prostu niszczy poziomy z Quake'a i jakichkolwiek oficjalnych dodatków. Żeby było mało postarali się o nowych przeciwników, kilka nowych broni, wycisnęli z grafiki ile się dało. Z całego serduszka polecam obadać i szczerze gdyby ten mod był za pieniądze rzucałbym w monitor. https://www.rockpapershotgun.com/2016/07/20/best-quake-mod-2016/

Momodora: Reverie Under the Moonlight Całkiem ok "mini" metrovidania, niestety niepozbawiona wad. Strasznie krótka to raz, generalnie różnorodność przeciwników nie oszałamia, w wielu miejscach jest dosyć liniowa (!), screen tearing jest absolutnie okropny, przy większych zadymach (zwłaszcza bossach) nie dało się ogarnąć czy coś nie leci w stronę naszej postaci. Muzyka też w sumie taka sobie, na pewno nic z niej nie zapamiętam. Na plus zdecydowanie klimat miejsc, potrafi być kolorowo, potrafi być mrocznie. Ogólnie styl graficzny zdecydowanie w moim stylu, fajne walki z bossami. W sumie wychodzi, że gra jest słaba z mojego opisu jednak dobrze się przy niej bawiłem, jest dosyć trudna ale też save pointy są co chwila także całkiem przyjemny szpil.

O ku.rwa następca Contry nawet jest spread gun <3 zakochałem się.

Bardziej to gekon, strzelający ognistymi kulami. To całkiem spoko broń.

Dla mnie strzelający atomowe grzyby Gon był wtedy śmieszny. Teraz widok jakiegoś Gigasa z FF czy Akume niestety budzi tylko niesmak.

Z gównianych Z ulubionych

Na megatena takiej jakości czekałem od PS2, świetnie to się prezentuje.

Był zaje.bisty.

Po prostu jest więcej agentów Ravenów i ta babka może być ich szefem. Kostium ma ch.ujowy i w ogóle nie pasuje do Tekkena imo, ale od kiedy cokolwiek w Tekkenie pasuje.

Ja tam spotkałem tylko jednego murzyna. Decapitated, Lacuna i Alco dały radę.

Miałem nie jechać ale znajomi się zbierają jutro, to też wpadnę trochę popiję, popalę, wciągnę i porucham w dodatku