jak nie jestem lewakiem, tak tutaj się zgadzam, bo potężni polscy przedsiębiorcy to lecą ostro w chuja z wrzucaniem wszystkiego co się da w koszta. sam znam paru co wrzucają co się da na zasadzie, że jak się skarbówka przypierdoli to najwyżej zapłacą ten vat, ale że skarbówka śpi to eldorado trwa(ps5 do "pokoju socjalnego" aka salonu w jednoosobowej firmie z prywatnego mieszkania why not?)
Soban
Odpowiedziano
jak nie jestem lewakiem, tak tutaj się zgadzam, bo potężni polscy przedsiębiorcy to lecą ostro w chuja z wrzucaniem wszystkiego co się da w koszta. sam znam paru co wrzucają co się da na zasadzie, że jak się skarbówka przypierdoli to najwyżej zapłacą ten vat, ale że skarbówka śpi to eldorado trwa(ps5 do "pokoju socjalnego" aka salonu w jednoosobowej firmie z prywatnego mieszkania why not?)