Figaro

Jim Sterling o soundtracku: I jeszcze jeden fajny cytat:

Oceny: Jimquisition: 9/10 Expertreviews 5/5 gamereactor.de 9/10 Gamespot: 8/10 God is a Geek: 9/10 Nintendolife 9/10 GameReactor UK - 10/10 Eurogamer: Essential (najwyższa ocena) Hardcore Gamer - 4/5 Polygon - 7/10 Cogconnected 96/100 Vandal - 9.4/10 iDigitalTimes - 4/5 Nintendo World Report - 9.5 Gamepros.co 10/10 Nintendo-Online.de 9/10 XGN - 8.5 Jim Sterling - 9/10 Nintendo Enthusiast - 9.5/10 TheSixthAxis - 9/10 Nintendo Insider - 9 Destructoid - 9/10 Jeuxvideo : 19/20 Technobuffalo: Buy Gamer Professionals - 10/10

Nowy gameplay podczas Game Awards.

Pokaż mi SS za 100 zł, to Ci laskę obciągnę.

Pewnie Xeno coś tam.

Faktycznie, system walki jest słaby, lekko nieintuicyjny, a w miejscach nieprzemyślany. Ale co tam. Gra się przewybornie. Podróż z miasta do miasta "robi". Szkoda jeno, że gra tak trzyma za rączkę. No i te nudne tutoriale.

Nie no, nawet Miyamoto uważa TP za jedną ze słabszych Zeld. Sam bym zmienił kilka rzeczy, podsycił kolorki i skrócił fillery.

I ta pani w sklepiku wedkarskim...

A w tym roku mieliśmy grać pod kocykiem w nową Zeldę. Chlip. Ja jeszcze lubie grac przy spiacym psie. Fajnie nogi ogrzewa, hehe.

Aww, ale fajny post. Tez tak gralem, ino nie bylo to tak dawno.

Nie grałem, to nie piszę, że gra kupa czy świetna.

Showtime zastanawia się nad rebootem albo kontynuacją (jeżeli Hail się zgodzi) Dextera xddddddddddddddddd

A GRAŁEŚ?!?!

I nie podałeś.

Nie da się policzyć ile Zelda ma świetnych kawałków. Jest tego po prostu za dużo. To jest piękne i takie TPowe. A słuchając tego od razu człowiek czuje się lepiej Nic tylko podgrzać kakałko i grać przy prószącym śniegu za oknem ^.^

189 plus amiibo, taką mam cichą nadzieję. Szkoda że trochę nie podsycili kolorów w TP, tak jak to zrobili w Majorze. Nie ma bata, trzeba będzie kupić - fajnie będzie wrócić do tych dungeonów (choć niektóre były przytłaczające dołujące, szczególnie z tą muzyką).

Wyszedł patch zajmujący prawie 8 gigabajtów. Zmiany i poprawki:

"Panie, kopsnij Pan może 5 zyla, co?" - zdaje się mówić Kanabis. Udaję że nie słyszę. Czasem nawet Link ma dosyć całego tego bullshitu. " - Yano, ale weź trochę przystopuj z tym majonezem, co?"

To niesamowite, że BB ma więcej podstron niż wielki Dark Souls.

https://pbs.twimg.com/tweet_video/CU0fIp8UsAAT7V6.mp4 xd

Dobra reklama.

Mercenaries 2: World in Flames Jedna z najbardziej niedocenionych gier poprzedniej generacji? Bez cienia wątpliwości. To jest właśnie gra video. Beztroska zabawa. Miałem fajny kontrast z GTA IV. Jedno nastawione na arcade, drugie na symulację. I koniec końców, więcej zabawy miałem z Mercenaries. Ja po prostu lubię takie gry, gdzie nie podają ci wszystkiego na tacy - i daną misję możesz ukończyć inaczej, używając swojej inwencji. Nie to co GTA IV i "You lost your partner. Mission over" odchodząc od partnera kilka kroczków, wychylając się troszeczkę od zaplanowanego przez level designera scenariusza. W Mercenaries 2 po prostu robisz zadymę, nic nie stoi Ci na przeszkodzie, wszystkie jest tak pięknie natychmiastowe (nie to co ekhmekhm). Czasem można odwalić takie absurdalne akcje, że to głowa mała. Zniszczalność otoczenia to oczywiście kult. Cudo. Ilość pojazdów, zabawek itd sprawia, że kręci mi się w głowie. A tu jeszcze jest coop online. Dodać do tego głupio-śmieszne dialogi i skupienie się w stu procentach na czystym gameplayu - MIÓD. Anyway, do gry wrócę jeszcze nie raz. Robienie wszystkich sidequestów i challengów jest mega rajcujące. Poletzam mocno, gra jest bardzo tania. 8+/10 PS. Uprzedzam że grafika to podciągnięte PS2. Ale przynajmniej jest płynnie i stabilnie - i tylko to się liczy. PS2. Pandemic, wróć...

Powoływać się na Tim Doga, to jak powoływać się na Zbyszka Keymarkera. To samo oszołomstwo, ino inna skala.

Serio, daddy?

Ta recka Secret Service'a od Gulasha o (pipi)a czemu ja jeszcze tego nie zrobilem?