grzybiarz

Wziąłem burgera i kurczaka grillowanego z frytkami. Zobaczymy. W sumie coś mi świta ze jadłeś tu tosty. Tosta nie da się zepsuć.

A to zajade do maca, dzięki wiesz!

To tu widzę jakaś pizzeria: http://pizzeriapierino.pl/

@milan w nowej soli kiedyś polecałeś jakiś zajazd, czy burgera... Tego? https://www.facebook.com/burgerroomnowasol/

A ten pierwszy screen to na pewno z któregoś DS?

Polecam przeczytać wszystkim felieton Rogera z tego numeru

Czy w jedynce Luigi tez podśpiewuje główny motyw? To dla mnie ważne.

Ależ to musi robić imprezę, zwłaszcza taką, na której pije się wódkę. Największe emocje u nas to była nasza czwórka vs jakieś randomy z neta. Ale była spina, jak przy końcu komuś z neta się udawało. Szkoda, że serwery wyłączyli, ani nie zrobili Buzzów na PS4. Nawet niech będą z tym playlinkiem:/

Niech zassa i się zainstaluje. Potem zostanie Ci folder windows.old na dysku, do usunięcia.

Ja mam Vectrę i tylko idzie się połączyć przez hotspot. W grze wybierasz hotspot, smartfonami wszyscy łączą się w tego gotowego hotspota i gotowe. Minus tego rozwiązania, to że jak masz pełno downloadu w tle, to Ci nic nie pobierze.

Max Payne jako klasyk PS2 na PS4. Ej, ta gra na PS2 i kineskopie wyglądała jak kupa, względem mojego ówczesnego monitora 17", o rozdzielczości 1024 x 768. A dzisiaj odpalam grę na 60 calach i obraz wygląda bardzo dobrze. Jak tak wyglądają wszystkie gry z PS2, na PS4, to kusi przeróbka:). O samej grze? Trzy chaptery za mną... ta gra po cichutku wprowadziła do gier tą filmowość, jakiej pełno w grach AAA. Praktycznie nie stoimy w miejscu, nie wiedząc gdzie iść, tylko prujemy na przód, a całość okraszona jest cutscenkami, czy animacjami w formie komiksu (budżet nie pozwolił na więcej). Myślę, że mimo 17 lat na karku, gra jest do ukończenia i dziś. Tylko czasem wkurza kamera i dalekie od siebie checkpointy (dzisiejsze gry rozpieszczają).

Pewnie Ci sie pobierają aktualizację. CCleaner/Odkurzacz... W cleanerze wejdź w autostart i tam poodznaczaj wszystko, poza KMpico, jeśli windows "oryginalny inaczej".

Aha, jeszcze mamuśce kupiłem odtwarzacz bluray samsunga (do breaking bada na netflix i koncertów:) i tak się zwiesza, że trza wyjąć często wtyczkę z kontaktu:/ Bo nie da się wyłączyć, ani pilotem, ani przyciskiem na obudowie.

Co to za gra z tym shotgunem w lesie?

Czyli dalej będę te karty wywalał na śmietnik. Ale pamiętam w starych czasach starszy przyniósł do domu katalog produktów BP i tam wybrałem sobie książkę "Internet". Taka gruba książka opisywała różne ciekawe strony z internetu:/ Ciekawe ile litrów musiał zatankować.

Nic nie mam z Samsunga w kuchni, wystarczy że w salonie odklejała się matryca w KS7000, a w poprzednim TV 3D Samsung, który dałem rodzicom, pojawił się u nich pasek czarnych pikseli. A w dawnym smartfonie firmy Samsung, czasem nie było mnie słychać w trakcie rozmowy. Skądś ta nazwa "szajsung" się bierze Może "kuchnia" mniej awaryjna.

Sto trzydzieści siedem megabajtów zaje.bistości

Prawko mam prawie 6 lat, a nigdy nie założyłem żadnej karty tego typu (poza chyba chyba orlenem, ale tam była zniżka na paliwie). Ktoś zbiera te punkty payback na BP? Warto w to się bawić? Czy to jest tak zrobione że trza zatankować 1000 litrów i wtedy za portfel zamiast płacić 100 zł, płacę 50? Używacie tych kart? Zawsze mi te kobiety dają kartę tymczasową, po czym ta ląduje w koszu:/

Odkopuję, bo teraz dopiero widzę. Pisałem o Więckiewiczu... dlaczego nie mogę na niego już patrzeć? Jakoś tak się trafia, że co jestem w kinie na polskim filmie, to zawsze go widzę. Jakby już nie było innych aktorów. http://www.filmweb.pl/person/Robert.Wieckiewicz Ja go i tak zapamiętałem jako typa z Samego Życia:)

Tam Kratos nawet jest:)

Fajny kąputer

Pamiętam że gierkę dostałem na urodziny we wrześniu '17. Odpaliłem przy gościach i wszyscy byli w szoku jak ta gra wygląda (HDR i PROsiak). Później jakoś podnieta minęła, nawet dałem sobie spokój z grą. Po jakimś czasie (2-3 miechy?) wróciłem, jakoś się odnalazłem i tak mnie gra wciągnęła, że chyba nawet wykonałem wszystkie poboczne misje (poza samouczkami). Samo zbieractwo dość przyjemne, aleeeee... na początku denerwują ograniczenia: za mała torba na surowce, za mała na strzały, ciągły brak amunicji - to wkurza. A pod koniec gry jesteśmy prawie że nieśmiertelnymi heroesami. I tak jest w większości grach z otwartym światem. Misje tak samo schematyczne: IDŹ ZA TROPEM (jak nie widzenie przez ściany - batman, last of us), to chodzenie po śladach (wiesiek, horizon). Nie jest to hit 10/10, a po prostu wyciąg wszystkiego, co dobre z różnych innych gier, podane w zaje.bistej oprawie.

A ile to trwa? Bo tak zaczynało się nieźle, potem te zagadki, szukanie przejścia... trochę się nudzę, jak z jednych drzwi, znowu muszę kombinować jak wejść do kolejnych:/

Tak było z 10 000 days? Hmmm... może dlatego ten album najlepiej wspominam. Zaraz sprawdzę, czy czasem nie majaczysz w gorączce.

https://itunes.apple.com/us/app/puzzle-craft-2/id984538945?mt=8 wariacja bejweled + crafting. I co najciekawsze, grę można ukończyć. Widzę p2w jako oglądanie reklam, chociaż bez tego wszystko byłoby dłużej. Jedynkę ukończyłem na Andku, lata temu, ale miałem zrootowany telefon i trochę oszukiwałem:) Aha, gra polskich twórców.