da$io

Nie ma co deliberowć. Pad jest za...bisty. Mass Effect's like. Jak dogrzeją na podobnym poziomie z designem konsoli to wybaczę im. Po części. Ten paskudny stream z Cernym.

Wszystko fajnie Panie Hendrix ale w dalszym ciągu Pan teoretyzuje a pisze Pan jakoby było to faktem. Jeśli ma Pan dostęp do devkitu PS5, chylę czoła i kapelusz a jeśli nie to sorry, to nieprawda. W każdej plotce jest ziarno prawdy. Im dłużej to trwa jestem pewny, że Microsoft zaskoczył wszystkich w tym najbardziej samo Sony. "Latające zegary" o których mowa to po prostu zrobiony na szybko patent na niedobór tak bardzo "nieważnych" teraflopów. I to nie jest żaden "przemyślany marketing" mając w pamięci fantastyczną kampanię PS4. Można hejtować.

Najbardziej zjawiskowo wygląda zamek i te high endowe płomienie. Jakieś nieznane studio chce koniecznie zwrócić na siebie uwagę.

Spokojnie czekamy na zaimplementowanie klawiatury i pada. Maj to dobry czas na aktualizację.

Nie to że popieram ale porównanie skopiowania gierki do gwałtu i kradzieży aut? Poważny jesteś człowieku?

Patrząc na tą cenę przypominam sobie felietony z Top Secretu, Secrect Service'u i późniejszych magazynów gdzie wielokrotne analizy, wywiady i tłumaczenia "dlaczego gry na konsole są takie drogie". W tłumaczeniu procederu przede wszystkim padało usprawiedliwienie łańcucha dostaw gdzie każdy musiał zarobić. Dziś łańcuch się zerwał, są raptem dwa ogniwa, a wersja cyfrowa od pudełkowej jest droższa o kilkadziesiąt procent!? Może jestem stary ale nie lubię jak pupa szczypie...

Ach Ci piewcy uczciwości. Swego czasu uwierzyli, że pożyczanie i sprzedaż używanych to piractwo.

Już widzę te uśmiechy pazernych z korpo jak czytają, że ludzie zastanawiają się nad sensem gier na płytach. Niedługo z takim podejściem graczy te cyfrowe wersje będą opychać za 500 zł. Na szczęście jest ratunek, chwilowy, że nie wszyscy maj łącza i limity by ściągać te 150 GB gierki.

W przypadku ceny wszyscy oczekujemy, że PS5 będzie tańsza od Xboxa. Ale po takim małketingu to oni mogą dowalić dobrą cenę i wytłumaczyć to załamaniem rynku coronavirusem no i tym mitycznym SSD na PCie 4.0, którego widzę w porównaniach z digital foundry gdzie będzie wczytywał BF VI 0,05 sek szybciej od konkurencji. Najsmutniejsze jest to, a jestem jak to analityk-teoretyk pewny, że w 2022/23 zobaczymy piękną PS5 Pro z 16 Tf na pokładzie. Brzydko Panie Sony

Z całym szacunkiem ale sam przyznałeś, że jesteś teoretykiem branży więc Twoje analizy albo mogą być słuszne albo odwrotnie. Zupełnie jak moje. Ponadto "bo wydawcy widzą zmieniający się rynek, bo proces produkcyjny jest długi i drogi, bo nadchodzi fala pokolenia wychowanego na f2p" - tu nie chodzi o proces produkcyjny tylko o zwykłą chciwość wydawców. Gra w wersji cyfrowej omija wiele szczebli a mimo to kosztuje 289 zł przy pudełkowej 229 zł. Logiki w tym żadnej. Z drugiej strony dzięki cyfryzacji wielu indie twórców w ogóle zaistniało. Czemu miałoby się to zmienić?

W Tekken Tag Tournament 2 to bym pyknął w tym 4K i 60 FPS. Poza tym ładnie skoczyli z ilością gier we wstecznej ze 100 do 4 tyś. w kilka dni. Chyba, że mieli inne dane na myśli. W dobie wirusa to możliwe.

Chciałbym przypomnieć, że gdy okazało się jak „mocny” będzie Xbox One to Microsoft bronił się, że niedostatek mocy zrekompensują sobie tą osławioną Chmurą. Potem zagrałem w Quantum Break w 720p i było mi smutno. Tak więc można czarować laików technicznym monologiem dla niewielu zrozumianym ale wychodzi w ostateczności na jedno. Cerny rekompensujący niedostatki super hiper ultra ssd jest na tym samym poziomie.

Ale ten Ricardo z tarczą co go można bić tylko jak ma „oczy zielone” to tak trochę wk...

Wychodzi na to, że Playstation 5 mimo, że słabsze ale jednak mocniejsze. Rozchodzi się jednak o to jak to zostało zaprezentowane. Poza tym Sony ma już doświadczenie w pakowaniu technologii, której prawie nikt nie wykorzysta.

Te gadki gości z developingu są funta kłaków warte. Bez znaczenia o jakiej konsoli piszą.

Rozumiem, że po tym przedstawieniu masz 100% pewność że dostarczą dobre gry?Jakie? Bo większość ma poważne wątpliwości

Dobra sprzęt jest ok, teraz pora na ciekawe gry...

Ponowny zakup tej samej gierki to już byłby strzał w potylicę. Nawet jak na Sony to zbyt gruba spekulacja. Może się okazać, że ta wsteczna wejdzie z rok po premierze bo będą testować wielkie zasoby biblioteki....

Przynajmniej poszanowałbyś tych, którzy czytają to co napisałeś...

WHAT?

Ja nie jestem w temacie kadrowym ale wygląda na to, że zwolnieni "spece" marketingu Xboxa przeszli do Sony. Luty 2013 - tak się robi prezentację nowej konsoli. Dla devów to sobie mogli zrobić telekonferencję.

Miałem wszystkie Playstationy ale jeśli to ich za(pipi)isty marketing to bueerk....

@ BasteKSG Przesadzone powiadasz? To rozumiem ze ten super marketing ukrywał w tajemnicy te przedstawienie i nagle im dwa dni po występie MS im się przypomniało? Chyba nie... @zdrowywariat Proszę Cię nie skupiaj się na ostatnich dwóch generacjach

Jak widać czytanie ze zrozumieniem niestety nie wszystkich dotyczy. To że moc nie zawsze się przekładała na popularność w rankingach sprzedaży nie zmienia, że power był priorytetem. Nintendo po porażkach Mocy musiało wstrzelić się czymś innym. Wracając do PS5 obawiam się , ze dziś poza pokazem slajdów i czystej „architecture” nie zobaczymy nic więcej. Konkurencja jest dobra.Gdyby nie MS to japonczyki drapali by się po jajkach do czerwca.

Gdyby nie moc to pierwsze PlayStation nie odniosłoby tak ogromnego sukcesu. Takie gadki, że moc się nie liczy to nie są ani szczere ani zgodne z realiami konsolowej rzeczywistości. Tu zawsze chodziło o MOC. Nie zmienia to jednak faktu, że mijająca generacja była chyba najbardziej jałową w historii. Skoki na kasę, zero kreatywności, zastój zarówno technologiczny jak i twórczy...słabo, bardzo słabo.