
Treść opublikowana przez ProstyHeker
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Kiedyś pytałem się na Twitterze o to chopa, który niby tam robi w PR gamedev, przy okazji kolejnego szitstormu, że Polacy to zwierzęta, bo kupują w kluczykarniach. Ja chciałem poznać liczby, ile ta biedna korporacja (pozdro Grucha) traci, jaka to jest skala, bo z tweetów wynika, że MONSTRUALNA. Odpisał mi mgliście, że wydawcy ceny dostosowują do rynku i nic więcej mi nie powie ani o cenach, ani o "stracie" na rynku PL, bo ma NDA. Więc chętnie bym Ci napisał, ale NDA. XD
-
RoboCop: Rogue City
Dokładnie, na Terminatora nabrałem ochotę po Robocopie. Na pewno sprawdzę
-
RoboCop: Rogue City
Cóż za cisza, koledzy zagrajmerzy! Dostałem do recenzji RoboCopa i czuję obowiązek bycia ambasadorem marki Teyon. To jest blast from the past pod każdym względem - fabuły, narracji, przejść między scenami, questów. Wszystko jest z poprzedniej epoki i bardzo dobrze, bo robi to idealnie. Albo się to drewno lubi, albo nie. Ja uwielbiam. Feeling broni cymesik, rozwałka cymesik, bezrefleksyjne NPC wchodzące pod lufę cymesik, plansze cymesik, bronie cymesik, beczki z wybuchem cymesik, głupkowate side-questy cymesik, czerstwe teksty i infantylne cutscenki cymesik. W tej grze wszystko się zgadza i jest kwintesencją shootera. Nawet rozwój postaci oraz broni są fajne i satysfakcjonujące. Podczas ogrywania wróciłem do pierwszej i drugiej części filmów, by sobie je przypomnieć. Po ich obejrzeniu jeszcze mocniej wpadłem w sidła gry, bo z ogromnym szacunkiem traktuje tę markę. Mordki odwzorowali idealnie, komenda top, scena wyjazdu radioli z garażu top, nawet easter-eggi i kuriozalny, przesadzony humor z filmów przemycili. To jest pełnoprawna adaptacja w uniwersum robo-gliny. W dodatku całkiem ładna. O ile we wnętrzach gra wygląda średnio, o tyle miasto prezentuje się naprawdę efektownie, nawet w trybie performance. Ja patrzę na to przez pryzmat budżetu - to nie jest AAA, ale widać, że starali się, jak mogli. Otoczenie jest pełne detali i rozmaitych pierdół. Wygląda po prostu autentyczne. Jestem chyba jakoś pod koniec gry i co mogę powiedzieć - tak dobrze nie bawiłem się w szczelance, odkąd ogrywałem Ion Fury. Alan Wake 2 poszedł w odstawkę na rzecz robota. Teyon, z którego darłem łacha (słusznie) po premierze Rambo, teraz zyskał w moich oczach i życzę im jak najlepiej.
-
Pad do Xbox Series X i S
Są na rynku jakieś zamienniki lepsze od tych niby oryginałów Alps?
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Mam jedno i drugie, różnica jest widoczna, ale nie nazwałbym jej diametralną. Na pewno X obraz jest ostrzejszy (wyższa rozdziałka). Jeśli gra jest 60/30fps, to trzyma taką wartość na jednej i drugiej konsoli, oczywiście na S kosztem rozdzielczości, czasem detali czy efektów graficznych. Polecam dowolny film od Digital Foundry z analizą gier, oni bardzo ładnie pokazują różnice pomiędzy konsolami i opisują, jak z ich perspektywy wygląda to w ruchu. Dla mnie ogromnym plusem X jest napęd - gry z One czy 360 są śmiesznie tanie. Niewielkim kosztem nadrobiłem trochę gier sprzed lat. Pamiętaj, że część gier nie ma w ogóle performance mode na S, na przykład Dead Space Remake czy Alan Wake 2.
-
Zakupy growe!
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
-
Alan Wake II
Chciałem tylko zerknąć Klimat, ilość detali na planszach, muzyka, fabuła - no top, jest cudownie. Niemniej te bugi psują moją IMMERSJĘ. Panie Max Payne, proszę to naprawić. Aha, póki co miałem jeden film w TV, tę reklamę, i jedną audycję w radio. Bekowe, czekam na więcej! W tych smaczkach i napotkanych postaciach czuję ducha MP1/MP2. Nutka absurdu, przez którą totalnie nie wiadomo, czego się spodziewać. Na deser dwa ryjce z cutscek w trybie performance na XSX.
-
Alan Wake II
Jest pięknie, ale z bugami. Tu moja lista (so far):
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Dokładnie tak to działa 170 złotych i 17 groszy mi pobrało.
-
Cyfrowe zakupy growe!
Nie pamiętam, kiedy ostatnio miałem coś na premierę. W sosie cebulowym smakuje oczywiście lepiej, wysoka piątka dla kolegów z forumowego Discorda za polecenie turystyki zakupowej
-
Alan Wake II
60 ale z dyktą w oknie.
-
Awaryjność Xbox Series S/X
@maxofff to są kupione gry czy z game passa?
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Odpuść sobie to FH3 i weź XSS. Jak raz spróbujesz kultury pracy nowego sprzętu to nie będziesz chciał wracać do starszych te wszystkie boosty sroosty, to naprawdę fajnie działa. No i z dev mode na XSS masz bardzo fajną emulację.
-
Zakupy growe!
Nic specjalnego, spontaniczny zakup w lombardzie za 20 złotych. Kodziki na Xboxa chciałbym skompletować, taka moja grzeszna przyjemność
-
Call of Duty: Modern Warfare III
Wspomniany wyżej czteroletni COD jest dla mnie wystarczająco spokojny
-
Call of Duty: Modern Warfare III
W COD i tak głównie gram w HC, więc długi TTK mógłbym pominąć w tym trybie, ale wszyscy skaczą jak małpki z biegunką. Bronie po prostu brzydkie, graficznie bez rewelacji, dźwięk strzałów słaby. Po MW3 odpaliłem znów MW2019 i w nim bawię się dużo lepiej. Ja to na spokojnie wolę, takie skakanki to mi się kojarzą z Apexem.
- Call of Duty: Modern Warfare (2019)
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Liczę, że naprawią sterowanie w starych COD i je polatają. Do teraz multi to złoto i pszne się strzela.
-
Cyberpunk 2077
Czasem tak mam. Dodatkowo na XSX w trybie wydajności w dogotwn fpsy lecą okropnie, wydaje mi się że jest ze 30 klatek w okolicach tej restauracji, w której trzeba wydzwonić wiadomo kogo. No i zbugowała mi się misja z paróweczkami - na reddicie jest sporo ludzi, którzy mają ten sam problem, brama garażowa jest zamknięta. Mam nadzieję, że zrobią tak jak na screenie wiadomości z komputera
-
Zakupy growe!
Dokładnie, do tej pory w tych elektromarketach piętra pecetowe są obładowane gratami - stoją np. wagony RTX-ów. Czytałem, że podczas COVID sprzedaż Nintendo tutaj wystrzeliła, więc oni i Sonka mają tu mocną pozycję. Gry na Xboxa w homeopatycznych ilościach.
-
Zakupy growe!
Siedzę właśnie w Korei Południowej i o ile z retro jest tu bardzo słabo (mało, drogo), o tyle nowsze tytuły jeszcze soł soł. Zelda typu małe ludziki biegają wyszła mnie równowartość około 90 naszych złotych za używaną. Na pokładzie jest ENG, więc nie będzie w języku kimchi. Może jeszcze coś online zamówię z dostawą do hotelu, bo niektóre tytuły na switcha mają przyjemne ceny. No i traktuję to raczej jako pamiątkę
-
Pad do Xbox Series X i S
Z tego co pamiętam, to od jakiegoś roku przesyłają odnawiane. Mam takie dwa i są spoko. 5 razy już wymieniałem xD
-
Fallout 4
Bump. F4 to moje nowe gulity pleasure. Odpaliłem parę dni przed premierą starfielda, żeby się nastawić na drewno w stylu beci i przypomnieć, jak się w to gra. No i skończyło się tak, że wywaliłem starfielda, kupiłem GOTY Fallouta 4 u Argentyńczyka i nabiłem ze 30h Nawet nie pcham wątku fabularnego, lecę z pobocznymi i rozbudową baz. Ja wiem, że to jest średni RPG i w sumie to słaby Fallout, ale tak lubię klimaty postapo, że bawię się wyśmienicie. A gwiezdne pole kiedyś ogram. Może jak ten interfejs gupi poprawią. Aha, oczywiście gra się crashuje i pies non stop zostaje zjedzony przez windę, ale która gra beci jest idealna. No żadna no. xD
-
Zakupy growe!
Dorwałem tego koleżkę w lumpeksie za 10 złotych. Miał wylane baterie i zaszedł korozją na sprężynach. Rozebrałem, wyczyściłem, odpala się. Teraz kupię jakiś cart, żeby sprawdzić, czy gada Nie ma rys, wygląda jakby przeleżał w tej torbie ze 20 lat.