blantman

pamiętaj bierz przez neta i odbiór w sklepie. Wiem że każdy to niby wie ale to xiaomu 34 cale co ludzie chwalili mi piszczały cewki. Od razu odwiozłem do media markt i kasa zwrot. Ogólnie jak w tv monitory też mają swoje wady. Jeden trafi inny nie. Warto mocno testować w pierwszym tygodniu i jak coś nie tak zwrot bez pytań. Iyama ma mega gwarancje na martwe pixele kilka lat. @easyewspieraja nowe gry aaa i indyki. Nie wspierają gówniane porty z konsol i starsze gry ale tu mody pomagają i nawet baldura 2 odpaliłem w ultrapanoramie:D. Jedynie danganronpa 3 odpaliła się z pasami ale wiedziałem na co się pisze Odpaliłem 20 gier od zakupu pc i każda poza visualną nowelką wspierała. Nowy ace atorney też nie wspiera ale znowu to port z 3ds....

@Shagopolecam tą iyame też myślałem jaka ultra panorama i testowałem w domu np xiaomi. Z budżetowych ultrapanoram do 2,5 k wg mnie najlepsza. masz też długa gwarancje i zawsze możesz do sklepu zwrócić w 2 tyg. Ja tak z xaomi zrobiłem. Wiadomo że można i za 4 k monitor kupić albo 5 k ale umówmy się czasem trzeba na czymś przyciąć.

Też uważam że kupno płyty głównej za 2 k nie opłacane jak masz dobre płyty za 500 zł a procek DO GIER naprawdę nie musi mieć 12 rdzeni. Overkill. Ram obecnie styknie 16 gb ale warto mieć miejsce na kiedyś. Dysk ssd to ważne obecnie aby był pojemny minimum 1tb a dysk ms 4 generacji zawsze można dokupić kiedyś jak stanieją.

mi poszło 10 k prawie równo ale komp i monitor całość. Monitor 2299 zł reszta komp wyszło 9500 zł Wiesz odpaliłem w celu sprawdzenia było płynnie przed patchami w maju grałem. Nudna gra i olałem po 2 lotach nie moje klimaty. Za to mogę ci powiedzieć że w doom eternal miałem ok 100 fps na ultra ale lekko skakało tyle że nie widziałem tego dzięki g sync. I uważaj na indyki. Niektóre mają odblokowane fps i karta potrafi szaleć warto w ustawieniach nvidii zabokować karte na maks 140 fps skoro monitor 144 hz ma. Ja to odkryłem po tym jak gówniany indyk spowodował odlot kompa XD Alyx też płynnie na ultra w vr , lone echo też a ma dosyć spore wymagania. Ogólnie nie znalazłem gry która by zagięła kompa ale nie sprawdzam fps. Tylko testując kompa sprawdzałem raz w doomie. Jestem jednak wyczulony na spadki i coś poniżej 60 fps. Mi wystarczy 3070 na razie bo nie gram na 4k a to jednak różnica. Pod Oledem mam xboxa series x i mi styknie. Komp w innym miejscu ale monitor ultrawide już nigdy nie wymienie na inny. RTS i CRPG wyglądaja obłędnie a jak się gra w fps Ja kupiłem kompa przede wszystkim dla rts, crpg i vr. AAA akcyjniaki gram na konsoli bo mi wygodniej.

Monitor IIYAMA G-Master GB3466WQSU 34" 3440x1440px 144Hz 1 ms Curved

Powiem jako posiadacz 3070 i ultrawide 34 calowy monitor. ULTRAWIDE robi wrażenie ale karta pracuje na maxa nawet w three kingdoms czyli rts. Jak gra jest dobrze zoptymalizowana to masz spokojnie 100 fps + ale zdarzają się zgrzyty. Ogólnie jeżeli chcesz ultrawide co polecam to karta musi być w miarę mocna aby grać komfortowo w ustawieniach ultra. Szczerze alyx w vr mniej zajeżdża kartę w ustawieniach wysokich niż mfs xD Za to taki doom eternal chodzi pięknie i to bez dlss. Sam mam 5600x ryzena i styka to karta jest wąskim gardłem w grach procek nie.

Oj myślałem tak samo ale kupiłem rok temu i moje goty 2020. A nie jestem jakimś mega fanem takich gier. i nie ukończyłem bastiona, transistora i pyre tych samych twórców (mimo że przy pyre i transistorze byłem chyba blisko końca).

Moja mini recenzja : 10h wspaniałości. Zero nudy. Ciekawy świat, interesująca chociaż szczątkowa fabuła, dobrze przemyślany gameplay i wspaniale zaprojektowane levele. To tak w skrócie. Gra to zelda izometryczna na sterydach wg mnie o wiele lepsza od ZELD (tych w jakie grałem izometrycznych) ale pomysł na konstrukcje gierka zerżnęła z zeldy tyle że dopracowali twórcy ją do perfekcji. Mamy tutaj zagadki, eksploracje, walkę i odblokowywanie przedmiotami nowych dróg i nowych sekretów. Nadal nie zrobiłem 100% a zamierzam bo tak świetnie się tutaj bawię szukając sekretów. Projekty poziomów są naprawdę interesujące i każdy z 4 światów jest inny. Gierka ma też bardzo dużą ilość przeciwników z innymi atakami i movesetem którego trzeba się nauczyć. Sama walka to wg MNIE najlepsze co gra oferuje obok odkrywania sekretów. Bossowie są wymagający ale nie do przesady a i eksplorując lokacje czasami trafiamy na fajnie przemyślane kill roomy gdzie nie wyjdziemy dopóki nie pokonamy kilku fal. Ostatni boss to zajebiście pomyślany test naszych umiejętności które zbieraliśmy całą grę. A propo umiejętności mamy kilka bardzo fajnych skilli odblokowywanych stopniowo a potem możemy je jeszcze wzmocnić co osobiście doradzam każdemu. Przykładowo jedną z umiejętności jest możliwość puszczenia fireballa w przeciwnika. Po upgradzie ten fireball podpala przeciwnika i zadaje mu ciągłe obrażenia przez kilka sekund. Oczywiście znalezienie upgrade i zdobycie go nie jest łatwe mamy to ukryte w sekretnych lokacjach z trudnymi przeciwnikami. Klimat, grafika i muzyka – wszystko zasługuje na pochwałę. Grafika jest ładna jak na indyka i design mi się bardzo podoba. Muzyka jest naprawdę piękna i nastrojowa pasująca do każdej lokacji. Gra zawiera True Ending troszkę trzeba się nalatać i mamy jedną ekstra walkę z wymagającym przeciwnikiem. Polecam zrobić go każdemu dużo rozjaśnia odnośnie fabuły. Mała wybitna gra. Dla mnie 9/10 i moja gra roku na razie. Nic tylko grać!

Może nie chce z wami gadać.

Pady czy to ms czy sony czy nintendo to jakiś kryminał na tej generacji. Switch wiadomo od kilku lat kłopoty z joy conami i jakieś chałupnicze naprawy. Sam miałem z moim pierwszym switchem kłopot. Xbox Series X mimo że pad mi się podoba ewidentnie są użyte mniej trwałe elemnty niż w starych nie do zajebania padach od xboxa 360. Już te od xboxa one były gorsze bo na 6 padów jakie posiadałem aż dwa reklamowałem z różnych powodów (w jednym przestał działać rb w innym kłopot z łączeniem słuchawek). Playstation to samo. Nie mam ps5 ale mam pełno zjaomych co już wymieniali pada a pad do ps4.... oh boy od czego zacząć. Miałem 3 i KAŻDY się w jakiś sposób rozjebał. Po pierwsze analogi które się ścierają (tylko jeden od ps4 pro mi się nie starł bo miałem go za krótko :D) , po drugie naklejka z tyłu co po jakimś czasie się odklejała i musiałem ją benzyną zmywać aby nie kleiła mi palców, nie działał w jednym jack (reklamowałem) w innym miałem kłopot z tiggerem co przestał działać. To samo czytam dzieje się z Elite padem od ms. Kupują ludzie za 500 zł pad a tam co drugi ma jakiś feler... A najśmieszniejsze że wszystkie te pady kosztują więcej niż generacje /dwie temu. Coraz tańsze buble ale płać więcej...

Zajebista gra na razie dwie godziny na liczniku ale to taka Zelda w soulsowym sosie. Bardziej Zelda niż soulsy ale jednak wymaga skupienia i są bossowie. Poziom trudności spoko nie za hardcorowo ale trudno. Zagadki przyjemne - nikt na nich nie postoi za długo ale też nie obrażają inteligencji jak zagadki w spidermanie ;). Graficzka klimatyczna, muzyka piękna i sam świat intryguje. Dla mnie po 2h polecajka a co będzie dalej dam znać.

Nie samym game pass człowiek żyje małe zakupy z ostatniego miesiąca .

Ano brali

Ja widzę jeden zajebisty plus tego. Jak ktoś gra w indyki z pc na switcha z podatkiem od wersji switchowej w końcu będzie mógł ogrywać te same gry w lepszej jakości i TANIEJ. Sam myślę nad zakupem aby sobie kilka visual novels i karcianek przejśc bo mam na steam ich trochę ale jakoś tak na pc się nie chce

Kurwa mać xD Mogłem spytać na discordzie przecież gadaliśmy o grze

Skończyłem a tu prawie nikt nie pisze to moja mała opinia o grze Scarlet Nexus : Gra mi się podobała spędziłem miło 40 h. Zacznę od plusów bo jest ich zdecydowanie więcej. - Fajna historia z twistami. Dobrze zrobione dwie historie przenikające się (dobrze zrobione do ostatnich faz ale o tym w minusach). Bardzo ciekawy świat. - Bardzo dobry system walki z głębią. Dochodzą w nim nowe rzeczy kilka godzin ale w drugiej części gry można się poczuć jak bóg. Świetny system mocy kompanów i super wykorzystanie słabości przeciwników. Dodatkowo przez moce kinetyczne można się poczuć jak magneto korzystając z otoczenia. Dużo soczystych finiszerów. A nawet nie wspominam o braind field i co się wtedy odpierdala. - Gra ma dobry dub angielski (tak grałem bo duuużo dialogów jest w trakcie biegania i ekploracji) i muzyke wpadającą w ucho. - Świetnie technicznie na xbox series x. Stałe klateczki, quick resume działa nawet z płyty i wczytywanie praktycznie nie istnieje. - Bardzo fajne niektóre bond stories. Ogólnie mechanika troszkę zbliżona tutaj do persony (ale nie tak dobra). Poznajemy naszych kompanów. Mamy aktywności z nimi i ciekawie się to rozwija. Nie u wszystkich tak samo dobrze ale są tutaj świetne postacie. Ogólnie gra jest podzielona na kilkanaście faz i między każdą faze pchającą fabułę do przodu następuje faza w kryjówce. Tam sobie gadamy z kompanami, dajemy prezenty etc. Polecam wymaksować relacje z każdym kompanem bo daje boost w walce plus ciekawe itemy. - Projekty wrogów –nie wiem jaki chory umysł za nie odpowiada ale RESPEKT Pojebane ale zajebiste - New game plus super rozwiązane. Drugie przejście dzięki temu jest szybkie bo gramy drugą postacia ale z wysokim lvl i przedmiotami. Minusy: - Miejscówki niektóre są super (dwie ostatnie są przecudne np. z deszczem padającym do góry) ale dużo miejsc z wczesnej fazy gry są jakby z jednego wzorca. Widać że tu oszczędzano na assetach. - Niektórzy kompani jak w każdym jrpg wkurwiają i są nijacy (dla mnie 2 takich bohaterów jest ale kogoś innego co innego wkurwia) - Aby poznać historię trzeba zagrac dwa razy i to jest OK. Problem jest z tym że przy drugim przejściu przez 3/4 gry mamy lekko albo nawet bardzo inną historię z nawet inną miejscówką czasem a ostatnie 1/4 gry to TO SAMO! Nie chce spoilerować ale po prostu w pewnym momencie historie się spotykają i mamy TE SAME filmiki i to samo 1 do 1. Nie jest to Nier gdzie drugie przejście inaczej kończyło historię. Tutaj mamy to samo i dlatego mnie końcówka drugiego przejścia lekko znużyła. - Nie można wyłączyć finisherów. Nie zrozumcie mnie źle finiszery sa super przy PIERWSZYM przejściu gry. Ale jak grasz drugi raz i rozwalasz przeciwników w 2 sekundy to finiszery za każdym razem trwające 3-4 sekundy wkurwiają - Questy poboczne – po prostu olejcie…. Gówno jak w 90% jrpg OCENA: 8/10 i dla mnie naprawdę najlepsze odkrycie tego roku. Gra na którą nie czekałem i kupiłem pod wpływem impulsu a okazała się naprawdę spoczko.

ja już zapomniałem że mieli wrzucić WSZYSTKIE ff odbiłem się od każdego które dali w game pass. FF VII czy IX znudziły mnie szybko (zbyt toporne w 2020 roku jak nie masz sentymentu z psx - a ja nigdy nie grałem), ffx i xii nudne w chuj i z naprawdę debilnymi postaciami. W sumie jedyne ff jakie skończyłem to tactics i xv xD Wykopki są straszne przy tych grach. A to o tyle dziwne że są stare jrpg w które dopiero grałem kilka lat temu (nie miałem nigdy psx) i tak zaliczyłem suikodeny, chrono trigger czy vagrant story. I wszystkie one są grywalne dzisiaj a te fajnale to paździerze. MOJA OPINIA zanim ktoś wyskoczy tutaj. I to opinia osoby bez sentymentalnego bagażu. Z drugiej strony rozumiem tych co mają sentyment sam np planescape czy baldura kończyłem kilka razy a i fallout 1 i 2 to moje ulubione crpg. Po prostu jako gracz stricte pc w latach 90'tych ominął mnie ten magiczny moment kiedy powinienem w te gry grać. Mówię o ff Vii do iX. Bo X i XII to paździerze...

I jak najbardziej są tacy co poczekają. A z tą dostępnością i info ze sklepów też bym był ostrożny. Karty graficzne miały być bardzo drogie do drugiej połowy 2022 a już powoli ceny spadają. Nie wiem jak to będzie ale ps5 spokojnie myślę da radę wyrwać na początku roku 2022 w normalnej cenie. Możecie mnie cytować w lutym lub marcu tutaj

Patrząc na ceny kart i jak coiny poleciały myślę że i tak szybciej kupi się rtx w dobrej cenie niż ps5 bez zestawu. Wszystko zmierza w stronę normalizacji cen. No ale znając życie zaraz znowu coś jebnie i tyle z mojego przewidywania . A xkom jebać sklep pełen krętaczy i oszustów

Anglia - Włochy 1:3

Też polecam ustawienia pana z HDTVTest . Oczywiście małe zmiany pod siebie warto robić ale 98% ustawień brałem z jego filmików.

Włochy - Hiszpania 3:1 Anglia - Dania 3:1

spoko ale po co ci odtwarzacz płyt? Tak z ciekawości pytam

router z wifi przynajmniej 200mb przesył i 5 ghz. Każdy z podobnym powinien działać bez zająknięcia. Tak to beta ale nie powinno klatkować ci cały czas tu ewidentnie wina twojej sieci. A tak jak kolega wyżej pisał szybkość neta na zewnątrz nie ma wpływu możesz mieć i 5 mb łącze. Ważne aby to w domu było 1 gigabit i dobre wifi. Teraz jeszcze sprawdź jak na pc ci negocjuje karta szybkość. bo jak masz tam 100/100 to chujnia. Musisz mieć 1000. A z doświadczenia wiem że niektórzy mają sieć np 400 mb od usługodawcy a router z lanem 100 mb .... Tak powinno wyglądać u ciebie na windows (zaznaczyłem na czerwono).

ja mam wifi 5 i alyx działa jak złoto. A i ja mam router 2 piętra wyżej a komp podłączony do switcha 1 gigabit i ap do innego switcha też 1 gigabit Liczy się właśnie to aby komp był kablem podłączony najlepiej na gigabitowym łączu. A wifi było 5ghz i w miare blisko gogli. Ja gram w innym pokoju niż komp stoi ale blisko ap. A w cenie tego kabla już kupisz dobre wifi. I wifi posłuży ci dłużej i lepiej niż kabelek na 2-3 gry. Szczerze nie wyobrażam sobie grania vr z kablem podpiętym do pc. Granie po wifi to wolność i swoboda nieograniczona.