Skocz do zawartości
View in the app

A better way to browse. Learn more.

Forum PSX Extreme

A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.

To install this app on iOS and iPadOS
  1. Tap the Share icon in Safari
  2. Scroll the menu and tap Add to Home Screen.
  3. Tap Add in the top-right corner.
To install this app on Android
  1. Tap the 3-dot menu (⋮) in the top-right corner of the browser.
  2. Tap Add to Home screen or Install app.
  3. Confirm by tapping Install.

kotlet_schabowy

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kotlet_schabowy

  1. First Class zdecydowanie, no i możesz śmiało oglądać nie znając reszty. X men jedynkę też sobie sprawdź, jak Ci spasuje klimat to obejrzysz całą trylogię.
  2. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Wyso temat w Hardware
    Mam problem, otóż z dnia na dzień coś się bez wyraźnego powodu zje.bało z Windowsem 7, włączam kompa, system się nie ładuje, dostaję możliwość załadowania recovery menu, no to ładuję (będę używał nazw angielskich, bo w tym języku miałem system). Wyskakuje : http://3.bp.blogspot.com/_8qMdy9GxQw8/TRx4gVTTwkI/AAAAAAAAAeY/6y5hqG0GjZ4/s400/7.jpg na liście nie ma systemu żadnego, a klikając "load drivers" nie wiem w sumie, co mam robić (startup ładuje się z wydzielonej partycji X, a głowna partycja w ogóle nie rusza). Gdy dam ok bez wybierania systemu, to mam opcje : http://res1.windows.microsoft.com/resbox/en/windows%207/main/66b9e3c2-bb67-47bf-802c-b753b54bcc19_48.jpg Przywrócenie systemu odpada, bo nie postawiłem punktu przywracania, zresztą i tak nie wczytuje nic z dysku. Startup repair nic nie pomogło, system się restartuje, Image recovery też odpada, nie mam obrazu dysku. Ogólnie problemu by nie było, gdyby po podłączeniu dysku jako drugiego i uruchomieniu Win XP, można było w nim grzebać i skopiować rzeczy, na których mi zależy, zrobiłbym fomata i nara. Sęk w tym, że dysk w ogóle nie jest dostępny, gdy chcę się do niego dostać mam tylko komunikat "dysk nie jest sformatowany, czy chcesz sformatować teraz ?". Jest jakakolwiek szansa, żeby jeszcze odzyskać normalną metodą dane z tego walniętego HDD, czy mam się nastawiać na straty (całe szczęście, nic aż tak poważnego tam nie mam) ? Z góry dzięki za odpowiedź
  3. No ja nie mówiłem, co ostatecznie się sprzedało lepiej (jakieś dane ?), tylko co było motywacją do zmian klimatu. Na sprzedaż dość innych czynników wpłynęło, zakładam, że mogłaby być gorsza. Gdyby ktoś "na górze" wyciągnął wnioski, że sprzedaż dwójki była mniejsza przez te zmiany, to byśmy w trójce mieli powrót do korzeni.
  4. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w PS3
    Pytanie, czy zawsze po zrobieniu tych wykończeń kończyłeś epizod ? Możesz ginąć i powtarzać różnymi broniami wykończenia, i to się zaliczy, o ile skończysz potem etap.
  5. Ostatnio widziałem : Cela 211 : film produkcji hiszpańskiej; główny bohater to świeżo upieczony strażnik więzienny, który dzień przed rozpocząciem pracy (stąd nieformalny strój) chciał zrobić obchód, no ale akurat wybuchł bunt i w wyniku (trochę naciąganego) zbiegu okoliczności zostaje uwięziony z resztą dzikusów. Postanawia więc udawać, że jest nowym więźniem. Całkiem dobra rozrywka, momentami brutalna, charyzmatyczny, choć trochę przesadzony (głos) szef więźniów i trochę ci.powaty, ale przekonujący główny bohater. Jest tu parę głupot, niestety na tyle poważnych i pchających fabułę do przodu, że nie można ich zignorować, chociażby ale mimo wszystko polecam. Find Me Guilty : raczej niezbyt znany film z Vinem Dieselem w dosyć nietypowej jak na niego kreacji. Film, oparty o prawdziwe wydarzenia, przedstawia przebieg procesu sądowego rodziny mafijnej z New Jersey, w centrum stawiając broniącego się samemu, charyzmatycznego i zabawnego bohatera granego przez Diesela. Gość co chwila rozśmiesza ławę przysięgłych, robi sobie jaja z prokuratury i sędziego (do czasu). Wg. wprowadzenia, duża część wypowiedzi została "wyjęta" prosto ze stenogramów. W każdym razie mamy tu do czynienia z luźnym filmem "sądowym", z niezłym głównym bohaterem i Peterem Dinklagem na drugim planie. Całkiem spoko. Ostatnie Kuszenie Chrystusa : niełatwa sprawa. Po latach otoczka kontrowersji (wręcz herezji) już nie taka mocna, ale po części rozumiem reakcje ówczesnej publiki (najczęściej niedoszłej widowni). Ja jako katolik nie czuję się w żadnym wypadku oburzony, bo, rzecz najważniejsza, staram się w ogóle oddzielać utwór artystyczny od wiary i poglądów (do pewnych granic), a druga sprawa, że w zasadzie nic tak strasznie gorszącego się tu nie dzieje i osoba umiejąca wyjść poza kanoniczne myślenie dopuści do głowy myśl "no mogło być różnie". Dafoe świetny, Keitel (Judasz) również, reszta to w większości epizody (Bowiego nie poznałem, znowu). Film nie mógł być oczywiście krótszy, ale mamy tu momenty troszkę nużące. Zaskoczyć potrafią również sceny prawie surrealistyczne. Dobra muzyka, ale trochę jej mało. Pokazanie jeszcze bardziej ludzkiego Jezusa, mającego duże wątpliwości, niekonsekwentnego, momentami mało przekonującego lud, bardzo ciekawe, natomiast samo Obejrzeć trzeba, ocenić dosyć trudno, ale raczej na plus. Magnolia : również ciężko się wypowiedzieć. Z jednej strony, poza męczącym, głównie ze względu na montaż, początkiem (tzn. sceny po prologu z opisanym niedoszłym samobójstwem, pokazanie nam bohaterów), nie mogę się doczepić do filmu samego w sobie. Minus za przesadne operowanie muzyką (zapewne miało to swój głębszy sens, mnie momentami irytowało). Aktorsko najwyższa półka, niezła plejada gwiazd, z dominującym Tomem Cruisem (rewelacyjna rola), wyróżnia się też Julianne Moore, choć rolę miała dosyć krótką. Reszta na podobnym, wysokim poziomie, props. Historia, a właściwie historie, interesujące, ale w pewnym momencie człowiek zadaje sobie pytanie "dobra, do czego to w ogóle zmierza, jeśli w ogóle do czegokolwiek ?", a wynika to z rozciągniętego punktu kulminacyjnego, przynajmniej ja to tak odebrałem. Jednak zakończenie jest dosyć satysfakcjonujące. Motywem przewodnim określiłbym mimo wszystko relacje rodzice/dzieci. Film jest troszkę rozwleczony (przykład wystąpienia bohatera granego przez Cruise'a, mimo, że mocnego, to jednak pokazuje, że dałoby się sporo obciąć), ale raczej nie nudzi. Od P.T. Andersona nadal najwyżej stawiam Boogie Nights, ale to ze względów czysto rozrywkowych.
  6. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Online
    Małym problemem jest to, że trzeba każdy chapter robić od nowa, żeby sprawdzić czas. Ja wrzucam swoje najlepsze wyniki punktowe, raczej nie będę ich masterował, bo platyna jest : No Talk : 20539, 23 sek Tension : 53305 Clean Hit : 39463, 37 sek Overdose : 41266, 33 sek Assault : 82057 Safehouse : 26665 Fun & Games : 50312 Highball : 51142 Exposed : 41787
  7. Myślę, że gdyby poprzestali na patentach i klimacie z jedynki, to by takiego hitu sprzedażowego nie zrobili. Ot, wówczas modne zaczynało być wrzucanie do platformówki elementów strzelania (możliwe, że moda po Ratchecie), mroczniejszy design też się lepiej sprzedawał. Decyzja całkiem wyrachowana mimo wszystko . Zauważ, że przy Jak 3 już było lekkie odcinanie kuponów.
  8. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w PS3
    Ogólnie to współczuję ludziom (o ile tacy są), którzy próbowali zaliczyć to trofeum sugerując się polskim tłumaczeniem ("znokautuj każdego przeciwnika w grze").
  9. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w PS3
    23 i 37.
  10. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w PS3
    Możliwe, ale ja ja miałem niezrobiony na A+ jeden z podstawowych poziomów, także ciekawe. Stoodio, to próbuj patchować, bo szkoda by było platyny, a to akurat banalne trofea są. Assault jest ciężki (szczególnie parter), ale z Zackiem do zrobienia, polecam z marszu uderzyć szybko pierwszego gościa w holu, iść do pomieszczenia w górnym prawym rogu dwóch, gdzie uderzamy szybko piąchą dwójkę uzbrojonych, szybki odwrót i podnosząc jednemu z nich M4 zacząć pruć do biegnących już z dołu, szybka wymiana broni na leżącego w tym pokoju shotguna (uważając, żeby nie podniósł go wstający po nokaucie typek) i ciąg dalszy, można się posiłkować szybkim klikaniem :square18x18: na zmianę ze strzałem. Reszta to już luz.
  11. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w PS3
    Tak tak, poyebało mi się z drugą najczęściej przeze mnie używaną . Tu dodam, że miałem chyba lekkiego buga, bo złoto za "wszystko na A+" wpadło mi w momencie, w którym miałem jeszcze ze dwie misje niezaliczone na maksa, oczywiście prawilnie dokończyłem je mimo to.
  12. Też mi się to niezbyt podoba. Swoją drogą, duży wysyp tych materiałów teraz, ja se już do premiery dam na wstrzymanie z oglądaniem.
  13. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na Kmiot temat w Region Filmowy
    Nowy Fincher :
  14. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w PS3
    Do zaliczenia A+ sens ma właściwie tylko maska Tony (tygrys), czyli wydłużenie czasu na kombo. Przy dobrych wiatrach robisz całe piętro na jednym combosie, a resztą się już nie martwisz.
  15. Kazub : Pamięć Absolutną starą oczywiście znam, i bardzo lubię (za gnojka straszyły sceny w końcówce), Żołnierzy natomiast nie widziałem ale mam na liście "do obejrzenia". Swego czasu po pierwszym rzucie oka niezbyt mi się design spodobał, ale z wieloma propsami się spotykam, więc obczaję. M szczerze mówiąc sprawdziłem go bez szukania drugiego dna, no ale to pierwszy seans. Ostatnio widziałem jeszcze : Rain Man : kolejny z cyklu "zaległości". Rewelacyjny Hoffman, to po pierwsze. Cruise na wysokim poziomie, w swoim stylu, przekonujący jako cwaniaczek przechodzący powoli przemianę. No i plus za zakończenie Jest parę wesołych momentów, można też się troszkę wzruszyć. Polecam, chociażby dla Hoffmana. You, Me and Dupree : cienizna niestety. Koleś - niedorajda (Wilson) zamieszkuje chwilowo u swojego żonatego przyjaciela (z czego żona nie jest zbyt zadowolona) no i zaczynają się związane z tym "gagi". Na drugim planie konflikt głównego bohatera z teściem (drugi plan Michaela Douglasa). Gdzieś tam kiedyś robiąc sobie listę komedii do obejrzenia ten tytuł się trafił, no to sprawdziłem, niestety czas uważam za stracony. Nie, żebym się męczył, można uśmiechnąc się ze dwa, trzy razy pod nosem, no ale ogólnie nie warte zachodu. O aktorstwie nie ma co pisać, to najmniejszy problem filmu, Wilsona można lubić lub nie znosić, ja tam uważam, że z dobrym scenariuszem jest spoko, tutaj raczej irytuje. Nie polecam.
  16. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w PS3
    W tematach PS3 Faq i Playstation Plus coś tam było, ja powiem Ci tylko tyle : robisz z telefonu hot spot (jak masz taki sprzęt to jest to chyba, ja się tym nie zajmowałem), a potem w PS3 po prostu wyszukujesz nowe połączenie bezprzewodowe. Resztę robisz standardowo (włączasz grę, ściągasz patch). Gra dobra, mimo początkowego sceptycyzmu wycisnąłem platynę, trochę się na to celowanie naw(pipi)iałem, ale ogólnie satysfakcjonująca zabawa. Dwójkę chętnie sprawdzę, jak będzie kiedys za 10 zł.
  17. The Secret Life of Walter Mitty : no takie ciepłe kluchy, z bardzo ładnymi zdjęciami (w końcu tereny zobowiązują). Całkiem przyjemne, lekkie kino, zaznaczam, że scen komediowych tu prawie brak a "fantastycznych" (wyobraźnia Waltera) niewiele, w sumie szkoda. Jak ktoś ma nastrój na historię typu "przerywam nudę w życiu i zaczynam przygodę", to jak znalazł. Nawrót Depresji Gangstera : pierwszą część wspominam bardzo dobrze, widziałem więcej niż raz. Dwójka niestety poziom niżej. Niby większość sprawdzonych patentów obecnych, ale już jakoś tak nie śmieszy, nie wiem, może jedynka zyskuje przez sentyment ? No i film jakoś szybko się kończy, gdy myślałem, że jeszcze sporo przede mną. Takie se. Robocop : oczywiście widziałem lata temu, jako dzieciak, ale nigdy nie był jakimś moim klasykiem, który męczyłem wiele razy, więc powtarzając sobie teraz mało co w ogóle pamiętałem. Co tu dużo gadać : typowy akcyjniak sci-fi lat 80tych, bez owijania w bawełnę jakie jest obecne w dzisiejszym kinie (brutalność momentami prawie groteskowa). Fajny pomysł, design, klimat, ale mimo wszystko oglądając to dziś, wielkiego wrażenia nie robi. Trochę za krótki, swoją drogą. Raging Bull : zaległy klasyk, w końcu sprawdziłem, no i było tak jak oczekiwałem, świetnie. Aktorsko wiadomo, pierwsza klasa (mowa o braciach, laska to typowy ozdobnik, a głębia początkowych relacji z Jake'iem miażdzy), mocne sceny. Propsy dla DeNiro za metamorfozę, choć nie mamy okazji zbyt długo go podziwiać w tym "stanie". Zaznaczę, że postacią LaMotty się zupełnie nie interesowałem, ale boks tu jest na drugim planie. Kto nie widział, to obowiązkowo nadrabiać zaległość. The Grudge Match : z rozpędu po RB, sprawdziłem komedię z autoironicznymi rolami DeNiro i Stallone'a jako emerytowanych pięściarzy. Są mrugnięcia okiem do fanów bokserskich klasyków z ową dwójką (niektóre trochę toporne), ogólnie nie powiem, żeby któryś z nich wypadł żenująco, jest ok, tyle, że niezbyt śmiesznie (lekka beka z Kevina Harta, nie irytuje). No i Sly kolejny raz jakiś taki ciapowaty (romantyk kuhwa). Można obejrzeć dla samego pomysłu na fabułę.
  18. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Tomb Raider (oczywiście PS3) : Przyjemny tytuł, ale szału ni ma, kandydatury do tytułu Gry Roku 2013 uważam za mocno przesadzone. Taki misz masz modnych obecnie motywów gameplay'owych i znanej marki. Tu zaznaczę, że fanem serii nigdy nie byłem, znam ze dwie stare części z PSXa i z nimi to ten tytuł nie ma nic wspólnego. Bohaterka to postać klasyczna w świecie gier, i choć reakcja graczy pokazuje, że "reboot" okazał się strzałem w dziesiątkę, mnie ta nowa Lara niezbyt pasuje. Zacznę od tego, że ma wkur.wiający głos (no i ten akcent). Ma wygląd ładnej, ale niezbyt inteligentnej (nie rozumiem hejtu na twarz z definitive edition, w obu wersjach wygląda na dauniarę). Druga sprawa, to scenariusz i wykreowanie postaci. O ile przemiana z "niewinnej" młodej archeolog w mistrzynię survivalu i morderczynię jeszcze ujdzie, tak jej ciągłe płacze, stękanie i debilne zachowanie w przerywnikach (laska dopiero co zabiła tuzin wrogów i oprawiła dzika a w scenie a to tylko jeden z przykładów) momentami żenowało. Ja wiem, że to są typowe zagrywki, no ale scenarzyści/reżyserzy mogli troszkę bardziej przekonująco to pokazać. Ogólnie historyjka mało ciekawa, zbierane notatki czyta się z rozpędu, ale niezbyt to frapujące. Z drugiej strony, fabuła to element, który akurat w tej grze ma drugoplanowe znaczenie, więc yebać. Sama rozgrywka jest bardzo przyjemna. Czuć ducha Uncharted, momentami aż za bardzo (wspinaczki, ucieczki po walących się mostach itd.), co z jednej strony jest plusem, a z drugiej wypada trochę wtórnie i jakby bez charakteru. Fajnie, że korytarzyki przeplatają się z większymi obszarami, hubami. Zayebiście się strzela z łuku, fajne są też jego funkcje dodatkowe, natomiast reszta broni wypada blado, jest jakby na siłę dorzucona i poza pistoletem mogłoby jej nie być (używałem w pewnym momencie tylko dla trofeów), no i wydają mi się nie do końca dopracowane (miotające się celowanie, dziwny poziom obrażeń, szczególnie strzelby). Props za przyjemne zbieractwo (fabułę ukończyłem mając prawie wszystko, wciągnęło mnie), poboczne "zadania", czyli grobowce (niestety krótkie). Szkoda, że wątek polowań jest niezbyt rozwinięty. Graficznie niby jest ok, ale, po pierwsze, mamy mocne chrupanie animacji, po drugie, momentami rozpaćkane tekstury, po trzecie, (to już kwestia bardziej artystyczna niż techniczna), strasznie to wszystko szarobure. No mam wrażenie, że 3/4 gry padał deszcz i była noc. In plus miejscówki ze śniegiem. Architektura, widoczki, panoramy : meh. Podjazdu do serii Uncharted rzecz jasna nie ma. Muzyki mało i niezbyt charakterystyczna. Kończąc : jakbym miał wystawiać ocenę, byłoby to takie 8-. Połączenie różnych przyjemnych gierkowych motywów w jedną całość, rzekłbym, że bardzo typowy mainstreamowy tytuł na obecne czasy.
  19. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Online
    Co do problemu z patchem do Hotline Miami : dziś spróbowałem sposobu ze zrobieniem z telefonu hot spota i w przy takim połączeniu patch się ściągnął i zainstalował poprawnie, także polecam spróbować.
  20. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Pisząc posta wiedziałem, że mate5 odpisze w tym stylu. No twórcy dosyć dobitnie, przed każdą misją pokazywali mi datę, ale co mam rozumieć przez Twoją uwagę, że 1989 to nie są lata 80te, czy że założyłeś, że o tym nie wiedziałem i myślałem że otoczka powstała od czapy (jak w Drive przykładowo) ? Swoją drogą, dzisiaj lekko wsiąkłem, dozbierałem litery hasła i jednak zacząłem wyciskać te A+. Gierka chyba zyskuje przy masterowaniu. Z innej beczki : tłumaczenie ma parę głupich baboli ("wsiadaj na rower", lol), no i jest problem z patchem, przez który nie mogę zaliczyć dwóch trofeów.
  21. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Hotline Miami : spoko gierka, tak bym to ujął. Wciąga mocno, daje satysfakcję, no ale jest to tytuł do odpalenia na pół godziny, góra godzinę, zaczyna męczyć w pewnym momencie. To przedstawiciel "czystego" grania, odskocznia od fabuł, rozbudowanych przygód, nabijania expów itd. w dużych tytułach, i w sumie jest to plus. Skończyłem na razie wątek główny i zbieram jeszcze literki, jutro pewnie skończę przygodę, bo platynować nie zamierzam (same A+ mnie przerażają, chociaż może spróbuję się pobawić z maską wydłużającą czas kombo). Gry nie nazwałbym trudną, ma po prostu nietypowe jak na dzisiejsze standardy zasady (jeden strzał : śmierć, ale działa to, z małymi wyjątkami, w obie strony), no i mega szybkie tempo, dzięki któremu ilość zgonów gracza idzie tutaj w tysiące. Mimo to gra mnie tak serio wkur.wiła może ze dwa, trzy razy, problematyczne (i nie do końca jasno opisane graczowi) bywa tutaj efektywne celowanie. Ogólnie HM najbardziej kojarzy mi się z Alien Breed. Co do warstwy artystycznej, to powiem tak : muzyka, owszem, niezła, grafika wiadomo, stylizacja, wielkie piksele, nie jara mnie to, ale tez nie odrzuca. Inna sprawa, że momentami wpływa na gameplay, przez swoją nieczytelność. Otoczka lat 80tych to trochę taka sztuka dla sztuki, chyba byle było cool. W każdym razie, niezły tytuł do sprawdzenia w Plusie, albo do kupienia za jakieś 5-10 zł, ale nic ponadto, nie ogarniam fali spustów. Co nie zmienia faktu, że godny polecenia.
  22. Jak coś mi się podoba, to moja ocena jest pozytywna, nie rozumiem tego dualizmu na siłę, takie wystawianie "nie swojej" oceny. Obejrzałem ostatnio obie części Anchormana. Jakoś nie przepadam za Willem Ferrellem, zazwyczaj mnie nie śmieszy, skusiłem się chyba głównie ze względu na drugi plan, no i zostałem pozytywnie zaskoczony całokształtem. Ciężko mi wskazać, która część lepsza, poziom wyrównany. Sporo dobrej beki, ale muszę zaznaczyć, że choć film stoi absurdem, to sceny Poza tym jest spoko i polecam.
  23. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Online
    Też mam ten problem z Hotline, no ale olałem po prostu patch i gram.
  24. kotlet_schabowy odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Online
    Ja mam inne pytania: można (Hotline Miami) śmiało wyłączyć osobne na liście pobieranie na Vitę ? Co do Sly'a na PS3, to mam na liście dwa "pliki" : Sly na PS3 (19 gb) oraz Sly (CZE, POL, RUS, TUR), ważacy ok. 3 gb. Ten drugi to tylko lokalizacja i można go wyje.bać (nie potrzebuję) ? Świeży w temacie jestem.
  25. Delivery Man : bohater (z pochodzenia Polak) grany przez Vince'a Vaughna 20 lat temu oddawał regularnie nasienie dla zarobku, a teraz ponad setka "jego" dzieci sądownie domaga się ujawnienia jego tożsamości. To taki zarys. Ogólnie średniak, który ma mało śmiesznych momentów, za to momentami mocno ckliwy. Nie ma sensu sobie zawracać głowy. August : Osage County : jeden z tegorocznych filmów Oscarowych, adaptacja sztuki teatralnej, podobno bardzo wierna oryginałowi. Przede wszystkim mocne aktorstwo, oczywiście na czele z Meryl Streep (momentami wręcz blisko przeszarżowania, ale nie przekroczyła granicy) i Julią Roberts (nie przepadam za nią, ale wypadła świetnie). Mocny drugi plan, ale niektórzy mieli w sumie niewiele do zagrania (głównie szkoda McGregora). Duże stężenie emocji w dosyć prostej niby historii. Polecam.

Configure browser push notifications

Chrome (Android)
  1. Tap the lock icon next to the address bar.
  2. Tap Permissions → Notifications.
  3. Adjust your preference.
Chrome (Desktop)
  1. Click the padlock icon in the address bar.
  2. Select Site settings.
  3. Find Notifications and adjust your preference.