krupek

A gdzie te słynne Komodo się kupuje? Są jakieś bez cukru, któreś mają mniej, czy wszystkie standardowo?

Polecam, nie za słodki, ciekawy smak.

Martens to nadal taka trwałość jak kiedyś? Pamiętam jak siostra takie nosiła w liceum jakieś 20 lat temu i ma je do dziś, w dodatku nie są jakoś zniszczone.

Czekam na patriotyczne energole o smaku bigosu i pierogów.

No miałem okazję jechać jako pasażer, w środku niczym się nie wyróżnia, premium na pewno nie jest.

Właśnie dziś jechałem rano i widząc podobnego typa myślałem sobie jaki to kretynizm. Typ szedł i zdmuchiwał liście z chodnika na chodnik, podczas gdy w okolicy jesienią prawie codziennie wieje i te liście i tak z powrotem zlecą na chodnik. No to taka chyba idiotyczna sztuka dla sztuki. A zrobić raczej nic nie możesz. Można by spróbować grupową petycję ogarnąć, że przeszkadza to wszystkim mieszkańcom.

No, ale te stare Jedynki to wewnątrz była klasa średnia pod względem wykonania. I to taka średnio średnia.

No wywalać ponad 100k na BMW1, A3, czy coś takiego to trochę beka jednak, te auta jedynie logo mają premium.

A to jest sens ryzykować? Może lepiej na początek się poruszać, pływanie, rower, bieganie, pograć w piłę. Rozruszasz ciało i wtedy powrót na siłownię.

Czyli nie powinieneś w ogóle angażować mięśni brzucha? To tak się da, ćwicząc siłowo? A to nie jest tak, że mięśnie brzucha pomagają korygować i usztywniać prawidłową postawę przy prawie każdym ćwiczeniu

No taaa, ale to chyba czwartorzędny puchar, jak nie dalej xd

Tak samo jest z igrzyskami olimpijskimi. Każdy region na świecie ma ileś tam miejsc i stąd np w fazach eliminacyjnych, na początku igrzysk można zobaczyć totalnych ogórków, albo kobiety startujące w pełnych okryciach ciała w biegach, bo pochodzą z jakichś głębokich krajów arabskich.

Musisz sam sprawdzić. Na forum chwalili, a mi w ogóle nie podszedł. BB mi się bardzo podobało.

No ja niestety przez najbliższy czas będę tylko trenował na podtrzymanie formy, zaczynam szkołę w weekendy i z poważnego trenowania ch.uj będzie. To będzie ciężkie, ale co poradzić.

Na TVP Sport leci teraz cyklicznie dokument o maratonie warszawskim, pokazuja jak to było w latach 70 i 80, całkiem fajny.

Bekele dziś nabiegał w Berlińskim maraotnie 2:01:41 i zabrakło mu 2 sekund do rekordu Kipchoge

Nowa liga do dojenia kasy na ogórkach i amatorach.

No bez szału, z cukrem lepsza.

Ja mam Xiaomi, ale domową i jest super wykonana, działa bez zarzutu.

W Żabkach nowy 7up, wiśniowy z cukrem i Mojito bez cukru.

Z innych ciekawych rzeczy w Lidlu ostatnio były też dania instant Heinz Creationz, całkiem dobre.

A ja właśnie na 6-letnim laptopie zapodałem win10 i lepiej śmiga.

Złoto było w zasięgu, jednym meczem stracili szansę, ale brązem wyszli z twarzą z tego turnieju. Szacunek za walkę do końca.

Większość na garsonierze.