krupek

Albo czekoladki After Eight, ewentualnie takie:

Jeszcze nie odblokowałem modyfikacji horse audio.

No nawet wolałbym z angielskimi napisami, poszukam, bo brzmi ciekawie.

A właśnie, co do muzyki, to mogłaby częściej przygrywać podczas swobodnego śmigania po mapie.

Ja zmierzam ku końcowi w VI rozdziale i to jest niesamowite, że ta gra się tak ciągnie, jest tyle misji i ani przez chwilę nie było nudno i nie przedłużało się bez sensu. Jestem pod wrażeniem tego jak to kradnie kolejne godziny z życia.

Gdzie to można znaleźć w fajnej wersji?

Ogólnie, energol o smaku kawowym mógłby być niesamowity i w smaku i w dzialaniu, jakby dali ekstrakt z kawy... no ale jak widać nie umio za bardzo. Już sobie wyobrażam jak ch.ujowo ten Black musi smakować.

Pamiętam, że pod koniec lat 90' to Daewoo mieli tacy bardziej dorobieni ludzie. Nubira, albo Espero to były auta poważnych przedsiębiorców. W mojej mieścinie był nawet salon Daewoo. Za guwniaka byłem tam na jakichś pokazach, miałem fanty reklamowe. Dziś w tym miejscu chyba jest sklep i kwiaciarnia

Ten Mango Loco ma ok 6g cukru na 100 ml? Dobrze google pokazuje? Strona Monsterka sugeruje też, że w Polsce powinien być dostępny również fioletowy Punch. Coś mi świta, że chyba kiedyś widziałem w Żabce.

Kiedyś to było.

Tak, ale taki bardziej mętny w smaku. Co ciekawe, produkcja takiego wina nie różni się zbytnio od produkcji normalnego, alkoholowego. To też jest długotrwały proces.

No i dobrze, niech wrzuca chłop. True kolekcjoner i gracz, a temat żywy.

Słyszeliście o Ajtujku? https://natemat.pl/259761,artur-szpilka-poszedl-na-sniezke-musial-go-ratowac-gopr

No był taki żółty, tropikalny. Dziś już ich na pewno nie ma, ale pamiętam, że tak 2012-2013 jeszcze na pewno były.

A to trzeba mieć tatuaż, żeby widzieć, że inny jest bez gustu i brzydki?

Czyli jednak xd

Może to od regionu zależy, bo BMW i Audi na północy Polski króluje.

Właśnie nie wiem, czym to jest spowodowane. Małym popytem? Zawsze wydawało mi się, że w Polsce kupuje się dużo napojów.

No BMW i Audi mają w sobie coś, że lubią przyciągać ludzi, którzy autem jeździć nie powinni.

A to dziwne, bo każdy mój znajomy, który tam jadł w Maku mówił, że to to samo, tylko oferta inna.

Fajna ta Kia, ładniejsza od Sharana.

Szczerze polecam Max Burgers. Macie kraniki z sosami do oporu, dobre paluszki serowe i w ogóle wszystko lepsze niż Maku i BK.

Piłem wczoraj białe i czerwone wino bezalkoholowe. Niesamowity i pyszny napój, lepsze od piwa bezalko.