krupek

@Szwed A bilety lotnicze zawsze kupowałeś u przewoźnika, czy zdarzało się też przez pośrednika?

Jesteś debilem, przykro mi.

North Fish to guwno obesrane za nieadekwatne do jakości pieniądze dla cebulaków, którzy jarają się, że mogą sobie dodatków w opór nałożyć.

No ja właśnie z Pekinu będę musiał się dostać 300 km dalej szybką koleją. Jestem obsrany tą przygodą na miękko.

No te krewety były niezbyt ciekawe, w takim skapciałej panierce, ale to jadłem dawno, więc może się skuszę z ciekawości.

No możesz się przys.rywać, ale mnie na przykład dziwi, że takie coś funkcjonuje dziś w epoce platform wirtualnych, stąd taka ciekawostka odnośnie tego, co napisał Sprite

Niedawno w Gdańsku i w Gdyni widziałem wypożyczalnie DVD. Niezły mindfuck, bo myślałem, że ten twór już wyginął.

Ten serial to całkowite złoto. Obejrzałem do do końca 2-gi sezon i nie uważam, że był słabszy od 1-go. Trzyma poziom, według mnie. charyzmatyczne postaci, klimat lat 80 i odwzorowanie tego okresu to miód, a do tego fenomenalny soundtrack. Bardzo klimatyczny serial, w który można się konkretnie wciągnąć. W zasadzie, nie było żadnego momentu, który by mnie nudził. No może z tą bandycką ekipą i siostrą Eleven był średni motyw, ale z drugiej strony, zawsze jakieś urozmaicenie. Czekam na 3-ci sezon.

Dzięki za cenne porady. @Szwed jakimi liniami i skąd rodzina ostatnio do Ciebie leciała? Jestem na etapie kupowania biletów i nie chcę się wrypać jakieś bagno. Bilet raczej kupuję przez pośrednika, bo jest dużo taniej.

Na Fru.pl właśnie wyszukało mi sporo droższe, na skyscanner są wyjątkowo niskie, szczególnie jeśli chodzi o pośrednika Flighttix.

Jak to jest, że na przykład wyszukuję loty przez skyscanner i przenosi mnie Flighttix, albo Tripair i cena biletu tam jest sporo niższa niż u przewoźnika? Jest gdzieś jakiś haczyk, czy o co chodzi? /?

Jakie polecacie strony do sprawdzania lotów oprócz Skyscanner?

Kurła, taka terenówka z miejscem do spania do wypas jest.

Ma być maks 22-23 stopnie, więc luźno. Dobre nawodnienie, właściwy ubiór i elo. Jak przestanie ciągnąć w prawej nodze to będę próbował złamać 1:40 w końcu.

No te Green Up miały więcej kofeiny i naprawdę dawały jakiegoś tam kopa.

Obejrzałem 4 odcinki drugiego sezonu i jak dla mnie jest w porządku, taki sam jak pierwszy. Chyba, że potem jest gorzej...

Lecę do Pekinu, a docelowo do miasta położonego 300 km dalej, także mniej cywilizowane miejsce. Dzięki za wskazówki, każde się przydadzą.

no u nas takiego Giroud zabrakło, bo nie miał kto odciągać obrońców od Lewandowskiego.

Ja pod koniec lipca półmaraton w Pucku. Trochę z dupy godzina startu, bo 15, zawsze bliżej rana są biegi. Jadło się śniadanie i cyk, a teraz trzeba inaczej podejść do żywienia w tym dniu, żeby mieć siłę, nie być głodnym, ale żeby się nie obciążyć, albo nie zes.rać.

Białe i czerwone są spoko, czerwony chyba najlepszy energetyk smakowo.

Urlop zaklepany, szukam biletów na 15-16 sierpnia, będzie przygoda z dotarciem do celu. Myślałem, że koszt takiej wycieczki będzie trochę mniejszy, ale nawet za wizę życzą sobie aż 260 zł, chore poje.by.

Zdobycie MŚ to nie jest fajne wspomnienie? xd

No mówię, że blisko miałem, to poszłem. Swoją drogą, myślałem, że Chorwaci w finałowym meczu będą gorzej wyglądać, mając tyle w nogach, praktycznie jeden mecz więcej od Francji przez te dogrywki, ale całkiem dobrze zasuwali.

Biegacie coś? Ja w sobotę przełaj na 10,5 km, czas 46:44, 34 miejsce open na 130 startujących, 8 w kategorii M20. Myślałem, że zejdą się ogórki i jakieś lepsze miejsce ugram, a tu dupa, jakieś harpagany się naschodziły, wysoki poziom nawet był. Wygrał ziomek, z 40 lat miał, bez zębów xd Umordowałem się przeokrutnie, było duszno, podbieg na wał Wiślany mnie zniszczył. Czasowo blisko życiówki, ale zegarek pokazał najlepsze średnie tempo 4:29, więc jest jakiś plus.

Też wolę w domu przed dużym TV, ale znajomi wyciągali to poszłem, bo blisko miałem.