krupek

Mam kumpla, który ma 2,08 m i nie miał tam życia.

Lot pewnie do Pekinu, a wybierałbym się miejscowości 300 km odległej od niego. To luźny temat i jakieś tam plany na za kilka miesięcy, ale chciałem się rozeznać.

Był ktoś może w Chinach, albo regularnie tam lata i mógłby się co nieco wypowiedzieć? Głównie chodzi mi o kwestie logistyczne, jak się tam dostać, jak się odnaleźć z różnymi aspektami na miejscu, jakieś porady, wskazówki. Będę wdzięczny za jakieś info.

Dobre, ale do tekstu ze snickersem jeszcze trochę brakuje.

GLA fajne, wersja uterenowiona też. GLC w coupe odradzam, bo jest brzydki, ja Ci dobrze radzę. Za to taki GLC piekny.

Chyba po prostu nawiązał do Merca, bo Lucek wspomniał o planach, tak mnie się zdaje. Mnie się marzy GLS, ale na pewno nie bardziej niż Range Rover.

W ciągu ostatniego półrocza chyba 3, czy 4 razy mnie złapali w nocy ot tak, żeby dmuchnąć, czy dokumenty sprawdzić. No zazwyczaj gdzieś spod pubu, czy klubu po spotkaniu ze znajomymi, więc może to i lepiej, że pilnują, żeby jakiś alkus nie wsiadał za kółko.

No lepiej obniżyć budżet i zostawić coś na nagłe sprawy na potem. A coś konkretnego masz już na oku? Coś Ci się podoba?

Tak naprawdę, w każdej marce w tej cenie coś wybierzesz. Powiedz, na co zwracasz uwagę i do czego jest Ci potrzebny. Oprócz przyciągania ci.pek.

Bożu, jakie to są piękne w swej specyfice auta, to nie mam pytań. http://www.gieldaklasykow.pl/lamborghini-countach-lp400-periscopio-1974-francja/ http://www.gieldaklasykow.pl/lamborghini-diablo-vt-1996-francja/ http://www.gieldaklasykow.pl/lamborghini-lm002-1991-usa/

Za taką naklejkę to jeszcze z 3 miesiące absencji drogowej powinni Ci dorzucić.

Formotiva cenowo dosyć wysoko stoi. Niedawno jeszcze się chwalili, że jakoś farmaceutyczna właśnie.

Zajadę dziś pewnie. oh boiii

Kanabis wbiega do mieszkania i do dziewczyny aaa szybko bierz go do ust, bo zamarzł xd

To samo w Aioli w Gdańsku, ciekawy klimat, taka restauracja z drink barem i miejscem do posiadówy, bardzo fajny wystrój, no i jedzenie mega. Rano są śniadania, np szakszuka za 10 zł, kolejki jak do Manekina. Śmiesznie, bo po drugiej stronie ulicy, w Manhattanie, jest restauracja, w której też są śniadania za 10 zł, spory wybór, kawa lub herba w zestawie i bardzo dobre.

Zjadłem wczoraj na kolację makaron z tuńczykiem, oliwą, czosnkiem niedźwiedzim i bazylią. Tuńczyk Calvo to jest sztos, tuna master race, kosztuje 9 zł, ale w porównaniu do takiego za 5-6 zł to niebo, a ziemia.

Patrzcie, co Kobayashi dał, jak jakiś glitch w Deluxe Ski Jump xd

No na oko gdzieś tyle będzie. Polecam wagę kuchenną, wydatek rzędu 30 zł w Ałczanie, a bardzo ułatwia sprawę.

https://i1.jbzdy.pl/contents/2018/02/NbBIUQPaWeVfdTVW.mp4 Kwintesencja ligi.

Chciałbym tylko przypomnieć, że Żyła raczej też mało rozgarnięty i inteligentny człowiek, więc raz, że taka akcja nie dziwi, a dwa, mądrzejszy od żony raczej nie jest.

Black Mirror jakie poryte, o jenysiu. Ciekawie się to ogląda, na plus fakt, że każdy odcinek o czymś innym.

Oglądałem w Empiku, fajne wydanie, ciekawy kartonik. Najpierw chyba wolę odsłuchać sobie gdzieś. Liczę na to, że na Spotify będzir na dniach.

Przesłuchiwał ktoś już nowy album Ostrego?

Synek, konie lubią pić, ale zobacz jaka moc. Cyk i dwójeczka.

No dlatego oceniać nie ma co, głównie chodzi o tę zbiórkę, a taka mogłaby być załatwiona raz dwa.