Shen

Pierwszy raz poszedlem do pasibusa i cholera jak na siecowke to za(pipi)iste burgery. Wzialem jakiegos z nachosami, bułka maślana bardzo dobra, mieso fajnie doprawione i średnio wysmazone jak poprosilem. Jeszcze tam wroce.

coś okropnego, nie mają startu do klasycznych

kółka gimnastyczne najlepsze co mozna miec. Zrobisz podciagania, dipy, pompki i co tam jeszcze chcesz. Wystarczy dwa haki w sufit (pipi)nac, nie rzuca sie to specjalnie w oczy. kólka po treningu sciagasz

Cholera, mam wszystkie części, jeszcze żadnej nie ukończyłem, a pod koniec miesiąca wychodzi kolejna, chyba czas wykorzystać kolejny lockdown.

Miałem jeden bug, gdzie podczas misji zwolnili mi na motorach do takiej predkosci, ze szybciej sie szło z buta. Loading nic nie pomogl, zostawilem konsole i poszedlem w cholera, zeby przejechali trase. No i pare dzwiekowych, gdzie np laske jakas na wiezy mialem uratowac, a juz na samym dole drabiny sie odpala dialog. Tak to nic specjalnego.

drinki, palmy, praca marzen https://polskigamedev.pl/cyberpunk-2077-rozgoryczony-pracownik-mowi-o-crunchu-i-premiach/?fbclid=IwAR1pvXfBUdndSwxyFDMcTltwgCgngEImcc4R35X85qQOXG3xPsqJoteDwjE

Zapomnialem juz jakim (pipi) były ostatnie sezony, wiec pewnie sprawdze

Wygląda duzo lepiej niz sie spodziewalem

Tez to mam

Ja się obawiam po ukrytym zakonczeniu, ze moga odleciec z fabułą jak w Resident evil w pozniejszych odsłonach. Tutaj historia była osobista, zombiaki był tłem.

sa mniejsze i wieksze, najliczniejsza chyba jest w tartaku o ile dobrze pamietam.

Spoko spot z artefaktami ktore sie odnawiaja, low tier ale dobre do levelowania lepszych no i dzis odkrylem, ze nie tylko common skrzynki sie odnawiaja, podnosilem te pierwszego dnia i dzis patrze jest znowu

Hbo to raz na jakis czas wykupuje miesiac, zeby nadrobic zaleglosci. Na stale to tylko netflixa trzymam.

Dobry na wszystko gdzie masz duzo mobów. Na bossow (pipi)nia, bo ta jego trąba nie działa na wiekszych wrogów, wiec jeszcze sobie rozwijam te chinke z włócznia. Ja nie robie zadnych summonow, za miesiac Xiao i chcialbym go trafic najlepiej z duplikatem

Wpadlo za trzecim podejsciem, 2:44. Zostalo tylko zaliczenie x razy.

Pierwsze podejscie do eventu z randomami, gdzie nie mialem pojecia co robic 3:12, wiec chyba ponizej 3 zejsc nie bedzie trudne.

Z tego co patrzyłem to chyba raz zrobic ten event dla nagród i zapomniec, bo po pierwszym razie tylko ksiazki na expa leca.

Teraz sie biore za story dopiero na powaznie. Pocisnalem te (pipi), zeby miec staminy wiecej. Wspinaczka i latanie teraz duzo przyjemniejsze.

Z mapą szybko poszło, bez tego to bym się za(pipi)ał chyba. Kumpel jechał bez, brakuje mu 10 i nie wie których

Jakiś random pisał, że Boozer nikogo, dla mnie świetna postać, sam zjada te wszystkie bezosobowe lalki z tlou 2.

Dość na dziś

Ja nie cisne jakos mocno, ale zaraz wleci ar29 i koncze zbierac ostatnie geoculusy, jednak wiecej staminy to zbawienie

Moze bedzie co porobic z ekipa, bo moi to juz odskoczyli z levelem, jeden to wyczyscil wszystko co bylo mozna i tylko daily misje mu zostaly.